Ciekawe czy bbc takie do przodu było jak nergal palił biblie
tresci i "nauk" wywodzacych sie z bibli zginelo na przestrzeni lat bardzo wielu ludzi
nie jestem jakiś super wierzący ale w którym miejscu biblia kazała(przekazywała info żeby ) kogokolwiek zabijać?
różnica jest taka, ze z powodu tresci i "nauk" wywodzacych sie z bibli zginelo na przestrzeni lat bardzo wielu ludzi a jakos nie slyszalem by fani HP kogoś np palili na stosie, także biblia o wiele bardziej zasluguje na zniszczenie.
Nergal jest osoba prywatna, palil we wlasnym imieniu.
Kosciol jest instytucja, a jesli jego urzednicy cos robia, idzie to na jego rachunek.
Swoja droga wielki byl wrzask o Nergala.
Czy tak samo bedziecie teraz potepiac kosciol?
Pwt: 13, 13-17 / 17, 12 / 20, 21-22
Wj: 20, 19 (ten jest ciekawy w kontekście narzekań na Koran i tłuczenie innowierców) / 21, 15 / 22, 17 / 31, 15
Kpł: 20, 9 / 20, 10 / 20, 13 / 20, 27 / 21, 9
2 krn: 15, 13 (znów fajny fragment o innowiercach)
Ezechiel: 9, 5-10
Mógłbym tak dalej pisać, ale w zasadzie trzeba by streścić cały stary testament. Na szczęście w nowym jest mniej hardkoru.
nie jestem jakiś super wierzący ale w którym miejscu biblia kazała(przekazywała info żeby ) kogokolwiek zabijać?
W starym testamencie to tak w co drugim wersie mniej więcej ;).
Zróbcie jeszcze może niewielki bilans. Biorąc pod uwagę Żydów i muzułmanów.
Taki Koran np. "Nawróć albo zabij" (w wolnym tłumaczeniu).
Może przestaniecie straszyć tą nieszczęsną Biblią. ;-)
Zróbcie jeszcze może niewielki bilans. Biorąc pod uwagę Żydów i muzułmanów.
Taki Koran np. "Nawróć albo zabij" (w wolnym tłumaczeniu).
Może przestaniecie straszyć tą nieszczęsną Biblią. ;-)
Wiesz kolego to tak nie działa. Jeśli ja uważam Twoją książeczkę za szkodliwą/idiotyczną to nie zmienisz mojego zdania pisząc "tamta książeczka jest bardziej szkodliwą/idiotyczną".
Ponieważ nawet jeśli przyznam Ci rację to nie czyni w żaden sposób Twojej "książeczki" mądrzejszą czy pożyteczniejszą. Musicie mieć naprawdę mało sensownych argumentów na obronę Biblii skoro łapiecie się tak mizernego jak porównanie z Koranem :).
Twój problem @zanonimizowany1283967 to wiara iż masz do czynienia z kimś od "tej książeczki". Otóż wyobraź Sobie ja nie od tej ani żadnej innej książeczki. ;-)
I dalej - książeczka nie może być bądź nie mądra. Cóż to za określenia od osoby za mądrą się uznającą i być może ( nie neguję) mądrą.
"Porównanie". Daj że spokój.
Daj Sobie spokój z tym złorzeczeniem na biblię. Są większe problemy. Koncentruj potencjał na nich. To oczywiście tylko sugestia.
Pozdrawiam.
Zreszta po ch*** nam ten zachod. Dali kase i niech spierd**ją, wracamy do sredniowicza!
DanuelX, lifter, kto jak kto, ale Wy dajecie się tak podpuścić? Musielibyśmy chyba ministrantów razem z książkami palić, żeby choć zbliżyć się do poziomu przestępczości i sp$dolenia umysłowego takiego Londynu :)
Ale co ma przestepczosc w wielomilionowym miescie do palenia ksiazek? Zgodnie z ta logika "co tam, ze Adamowicza ktos zaszlachtowal, panie w [wpisz nazwa miasta] to codziennie 10-20 trupow jest i to posiekanych na kawalki". Sasiad bije zone, to ja moge jezdzic po pijaku, to taka logika.
No dobrze ale dlaczego to inne rejony świata bez bilblii ulegli światowi z biblią? To znaczy jeśli ona ograniczała rozwój i postęp to co przeszkodziło innym rejonom świata w tym rozwoju i dlaczego ulegli chrześcijańskiej zacofanej Europie?
Bo biblia daje +5 do sily ognia, +10 do pancerza, +5 do retoryki i -15 do inteligencji. Tyle, ze kto by sie tam inteligencja przejmowal, jak trzeba podbijac :)
Na jednym z wykładów profesor Meissner wyjaśniał dlaczego tak się stało:
https://youtu.be/291sutj35Mo?t=1555
takie pytania są oczywiście bardzo potrzebne, natomiast większość udzielanych (choć nie tutaj) odpowiedzi to prostacka filozofia dziejów, tendencyjna i pisana pod ideologię.
aby wyrobić sobie w miarę spójny pogląd na tę sprawę (zagadnienie z postu #4), zachęcam do podjęcia intensywnych studiów nad historią świata, ze szczególnym uwzględnieniem historii idei.
być może za pięć-dziesięć lat będziesz w stanie dodać coś od siebie do dyskusji, która toczy się od kilku dekad (jak nie dłużej).
Po pierwsze to trzeba się zastanowić czy założenie które przyjąłeś (tzn. cały świat uległ dominacji chrześcijaństwa) jest prawdziwe. W moim mniemaniu nie jest.
A skoro samo założenie jest błędne to zajmowanie się tezą nie ma zbyt wiele sensu.
oswiecisz nas w jakich?
Bo oprocz jakis sekciarskich kretynow w US i palenia politycznego, kiedy Rowling skrytykowala Trumpa, to nie slyszalem aby gdzies palili.
Przecież tu też sekciarscy kretyni palili. To nie była żadna ogólnopolska akcja tylko jednostkowy przypadek.
Biblii też bym nie palił (żadnej książki bym nie palił swoją drogą - nawet dzieł lenina zebranych) bo broni się literacko jako nadzwyczajny zabytek. Inna sprawa, że ludzie z biblią w ręku pozbawili nas bardzo wielu innych zabytków literatury właśnie na takich stosach...
Owszem. I były to zabytki... katolickie. Bo palili protestanci. A później już bez Biblii ateiści
nawet dzieł Lenina zebranych
dzieła Lenina to (w większości) arcyciekawa lektura, zamiast palić, lepiej czytać.
Żeby wyznawcy innych religii dopuszczali się co najwyżej takich występków to na świecie panował by pokój.
Oj, panie on tylko zonie w morde pare razy dal, a tu taka afera, a w Afryce to sie maczetami zabijajo!
Czemu widzisz źdźbło w oku brata swego, a belki w oku swoim nie dostrzegasz?
Albo jak powiesz bratu swemu: Pozwól, że wyjmę źdźbło z oka twego, a oto belka jest w oku twoim?
Obłudniku, wyjmij najpierw belkę z oka swego, a wtedy przejrzysz, aby wyjąć źdźbło z oka brata swego
Mat. 7:3–5
To poradnik jak w 3 krokach zrobić z Polski ciemnogród.
Turcja w pakistańskich mediach!
https://www.samaa.tv/global/2019/04/erdogans-ruling-akp-suffers-setback-in-turkeys-local-election/
Watykan w NewZimbabwe!
https://www.newzimbabwe.com/vatican-says-pope-will-visit-3-african-nations-in-september/
Francja w mongolskich newsach!
https://news.mn/r/2109268/
Co by nie było o nas mówione zawsze dla obcokrajowca będziemy uważani za gorszą część Europy kojarzeni z dzikością ruskich . każdy kogo znam z zagranicy myślał że Polska to nie prawdziwa, Europa tylko zachod to Europa,natomiast wschód to bida z nędzą i zacofanie
w sumie jak do tej pory to prawda jeżeli chodzi o tolerancje czy ten news itp.
zarobkowo też jesteśmy atrakcyjni tylko dla Ukrainy i to do czasu aż zachod nie otworzy się dla nich
Turcy i Hindusi to głownie biznesy
Jakiś szurnięty klecha zrobił sobie ognisko, no super. Jakby to się odwalało w każdej parafii z polecenia włodarzy kościelnych to by można załamywać ręce, a tak to chyba jednak robienie sensacji na siłę.
to chyba jednak robienie sensacji na siłę
Taaaa..... Jeden szurnięty klecha....
https://egzorcyzmy.katolik.pl/harry-potter-10-argumentow/
http://www.niedziela.pl/artykul/6008/nd/Magia-satanizm-i-Harry-Potter
https://sanctus.com.pl/szczegoly/2452/magiczny_swiat_harry_ego_pottera
https://www.gandalf.com.pl/b/harry-potter-metoda-silvy-tai-czi/
http://apologetyka.katolik.pl/?s=harry+potter
https://opoka.org.pl/biblioteka/I/IL/harry_potter-gk1.html
Dalej mi się już nie chce szukać... Ale bibliografia w rozprawie "Dlaczego należy spalić Harry'ego Pottera?" byłby wyjątkowo obszerna. Na pewno należałoby w niej uwzględnić stanowisko papieża Benedykta. ;)
Zawsze, kiedy czytam takie erystyczne racjonalizowanie przejawów zła (jakiś klecha "zrobił sobie ognisko"), przypomina mi się wiersz Niemollera:
Kiedy naziści przyszli po komunistów, milczałem,
nie byłem komunistą.
Kiedy zamknęli socjaldemokratów, milczałem,
nie byłem socjaldemokratą.
Kiedy przyszli po związkowców, nie protestowałem,
nie byłem związkowcem.
Kiedy przyszli po Żydów, milczałem,
nie byłem Żydem.
Kiedy przyszli po mnie, nie było już nikogo, kto mógłby zaprotestować.
Jedno mnie tylko smuci - dlaczego nikt nie chce palić Harego Portera za to, że jest marną zrzynką z powieści angielskiej o sierocie chcącym odnaleźć swoje miejsce na świecie...
marną zrzynką
Nie bądźmy przesadnie krytyczni. Umiejętność dobrego opakowania spodziewanego prezentu też jest godna pochwały, a nawet podziwu.
Ja tam za Harrym Potterem nigdy nie przepadałem. Obejrzałem raz Komnatę Tajemnic i stwierdziłem, że to nie mój typ.
I niech palą książki. W średniowieczu takie osoby jak wiedźma czy magik paliło się na stosie. Salem chyba najbardziej popularne mimo, że to już był Barok jeśli chodzi o Polskie Epoki.
Przypominam o zakazanej przez kościół książce Kopernika.
Jestem totalnie rozdarty, z jednej strony straszna głupota i kretynizm a z drugiej sam bym to podlał benzyną, bo widzę że tam Zmierzch leży :/
Swoją drogą ten ksiądz sobie tego nie uroił, nawet najprzystojniejszy z papieży jechał po Harrym: https://en.wikipedia.org/wiki/Religious_debates_over_the_Harry_Potter_series#Catholicism (dla mnie to jakaś kosmiczna abstrakcja i odlot :))
Chłopie, żebyś ty wiedział, ile się musiałem w życiu naczytać wypracowań, opowiadań i niemal całych powieści w stylu "Zmierzchu"! W piwnicy powinienem mieć przygotowanych kilka baniaków benzyny tylko w tym jednym jedynym celu... Całe pokolenia nastolatek zdeprawowane przez to romansidło!
To co? Piszemy list z podziękowaniami do tego pana w różowym wdzianku?
https://www.youtube.com/watch?v=0gugBiEkLwU
Bukary edukacja (a już na pewno wyższa) powinna zostać w znacznym stopniu sprywatyzowana i wszystkie środki pozyskane w ten sposób należy przekazywać nauczycielom szkół podstawowych i ogólniaków za ciężkie warunki pracy, jesteście bohaterami :D
An evangelical group, the SMS from Heaven Foundation, published pictures of the burning - which took place in the city of Gdansk - on Facebook.
An evangelical group, the SMS from Heaven Foundation, published pictures of the burning – which took place in the city of Koszalin – on Facebook. Podaję link do źródła: http://thisislagos.ng/harry-potter-books-burned-by-polish-priests-alarmed-by-magic-bbc/
To Gdańsk czy Koszalin? Niech się Anglicy zdecydują...
No angolom musi byc przykro w cebulandi pala ksiazki od czasu do czasu, a u nich sie wysadzaja.
Aaaa... właśnie doczytałem, że palenie książek odbyło się w ramach rekolekcji! No i wszystko jasne.
W zeszłym roku uczestniczący w rekolekcjach uczniowie z mojej parafii mieli odgrywać role krzyżowców, którzy walczą z niewiernymi w czasie krucjaty. W tym roku jest podobno dosyć nudno - tylko jakieś kazania, przypowieści, gadka szmatka... W Gdańsku przynajmniej ognisko zapalili. Na zdjęciach widać, że zabawa była przednia.
Przy ognisku powinna być kiełbaska i piwko a tam tego nie było, więc jestem tym zniesmaczony. :P
Rekolekcje są najlepsze, jak miałem jakieś 9 lat to przekalkulowałem, że jak się wypiszę z religii to będę miał 3 dni wolne. Powiedziałem o tym tacie i następnego dnia zaniosłem katechetce karteczkę, nie ukrywam że było to upokarzające przeżycie (katechetka zrobiła mi kazanie przed całą klasą i później przez tydzień kilku "kolegów" próbowało się na mnie mścić za wypisanie z religii). Warto było, bo przez resztę szkolnego życia miałem ekstra wolne w rekolekcje nawet nie licząc dwóch godzin tygodniowo religii (ideolo na odrabianie prac domowych). Ja jeden na całą szkołę, w szóstej klasie podstawówki już sześciu chłopaków z samej mojej klasy nie chodziło na religię dzięki mojemu lifehackowi. Religie niestety nie były na końcu/początku lekcji, żadnej etyki itp. też nie było, więc szlajaliśmy się po szkole i okolicy.
tl;dr gdyby nie rekolekcje to pewnie chodziłbym bez sensu na religię.
Z drugiej strony jak tak czytam co piszesz to trochę żałuję, że się wypisałem...
Twilight nie było złe... Ciekawa historia wilkołaków i wampirów z wątkiem miłosnym. Mi tam saga się podobała.
Kruca fuks, jakiś ksiądz spalił kilka książek!!! Co to będzie? A tymczasem co roku 50 milionów nienarodzonych dzieci jest zabijane
Cieszę się że zauważasz ważny problem, ale jak zwykle odwracasz uwagę od innej sprawy czyli wygłupów twoich kolegów po fachu. Tak samo było jak rozmawiano o pedofili w kościele. Tak swoją drogą nie wiem skąd wziąłeś tę liczbę bo równie mogłeś napisać milion albo i miliard.
P.S. O 2 w nocy wikary to powinien spać, żeby być wyspanym na jutrznię! :P
Najbardziej wkurza hipokryzja takich księży. To, że uważają Zmierzch czy Harry'ego Pottera za zagrożenie, nie wynika z treści tych książek, a ich popularności. Tu chodzi o rząd dusz, o panowanie nad zbiorową wyobraźnią młodzieży, zarzuty pod adresem tych powieści są bowiem bzdurne i ignoranckie. Jak na ironię, obie serie są pełne chrześcijańskich podtekstów. Rowling obficie posługuje się chrześcijańską symboliką i afirmuje chrześcijańskie cnoty. Autorka Zmierzchu to z kolei mormonka. W jej powieściach seks między głównymi bohaterami to zagrożenie (spłodzone dziecko będzie mieszańcem niebezpiecznym dla życia matki), a morał dla młodzieży brzmi: zachowajcie czystość przedmałżeńską!
Bo zakładasz, że którykolwiek z księży co w tym uczestniczyli przeczytali chociażby rozdział.
A jak tłumaczyłem żeby na papieża nie glosować to nikt mnie słuchał bo " Polak papieżem " . To teraz macie.
Niestety polski kler to jest najczystsza patologia. Malo kto zrobil tyle zlego dla kk co te opasle knury. To jest kon trojanski kk. Oby Franciszek mial czas i sily, zeby zrobic z tym wszystkim porzadek. Po co w ogole sa ksieza skoro mamy zakonnikow?
Jakby się nad tym zastanowić, to zakonników wyobrażam jako hermetyczną(?) grupę żyjącą skromnie gdzieś w klasztorze, księża zaś jako ciągnących kasę z owieczek pod płaszczykiem wiary , trochę takich stereotypowych "złych" z filmu Kler.
A jak tłumaczyłem ..........eeee .... nie będę się powtarzał. W Polsce świętości narodowe to Papież i Wałęsa całą prezydencką kadencję chodzący z Matką Boską w klapie to co się dziwić.
Ok, ale chyba zakonnik tez moze udzielic chrztu, slubu, spowiedzi (swoja droga troche glupiutkie, no chyba, ze traktowac to jako forme darmowego terapeuty). Zakonnik obiera te droge, z potrzeby serca, a ksiadz? Jednym slowem ksieza sa zwyczajnie zbyteczni.
Ok, ale chyba zakonnik tez moze udzielic chrztu, slubu, spowiedzi
Z tego co wyczytałem, może ale tylko w szczególnych przypadkach ( gdy nie ma pod ręką księdza), tu się chyba rozchodzi o te całe święcenia kapłańskie
Zakonnik obiera te droge, z potrzeby serca, a ksiadz?
ksiądz kończy szkołę seminaryjną, studia czyli hmmm... pracuje?
Ot, uroki fanatyzmu. Na szczęście polscy katolicy jeszcze nie są tacy, jak niektórzy amerykańscy obrońcy życia poczętego... zabijający kobiety, które dokonały aborcji.
Fanatycy ateizmu powoli zaczynają dorównywać fanatykom religijnym.
Nie szkoda wam czasu, kochani? Przecież to kolejny wątek założony tylko po to, by fanatycy z wątku Dobra Zmiana głaskali się po głowach i sami siebie przekonywali jak to oni i im podobni właśnie są świetlistą wysepką na morzu ciemnogrodu, zaścianka i zapyziałego katolstwa.
No i odezwał się dyżurny farmer. Nadal nie głosowałeś na PiS ale ślinisz się przy każdej propozycji partii rządzącej?
Oho, uderz w stół. Tak chłopcy, tak. Wszyscy wokół źli pisowcy. Zejdźcie do bunkra, o ile w ogóle z niego wychodzicie.
Nie, nie wszyscy ale ty Aen ciężko pracujesz na rzecz świetlanej przyszłości narodu i wodza jego. Ucałowałeś dzisiaj już posąg naczelnika?
Aen trochę więcej odwagi cywilnej. Od pierwszych dni po wyborach wyraźnie zaznaczasz swoje preferencje.
Jeśli masz mieć do kogoś pretensję to zgłoś się do tej całej fundacji sms od "aniołów nieba" czy jak im tam. Kto naraził kościół na bicie? Kto pomyślał, że palenie książek to super sprawa? Kto zamyka katolików w skansenie i odstrasza niezdecydowanych?
Ja rozumiem, że niektórzy na złość chcą zamknąć Polskę i Polaków w skansenie. Ze strachu przed światem odwurcić się plecami - ale niektórzy to nie wszyscy.
Drakuś Kaczuś . A kto to Januszaen ? Dzbanaen czy Drakulaen.?
Ryokosha - Najbardziej smutne jest to, że nie zdajesz sobie sprawy jak jesteś czarno-biały i umysłowo ograniczony. Powiedz mi, jakbym wpisał tutaj heheszki w stylu "hehe durny ksiundz, Harrego pali debil" to byłbym już dobrym antypisowcem twojego pokroju, czy byłby to dopiero pierwszy punkt rekrutacji?
Co za młot...Dobra, zbieram się do roboty, fanatycy twojego pokroju są zabawni w niewielkich dawkach, co za dużo to niezdrowo.
Danuel - Ja do nikogo pretensji nie mam. Jestem niewierzący, do kościoła nie chodzę i żaden bóg ani jego wyznawcy mnie nie interesują. Po prostu te wasze wzajemne światopoglądowe trykania (i zawsze te same zwichrowane ksywki) stawiają was na poziomie pisowców z jakichś ich internetowych gniazd. Podniecacie się jakąś historyjką, i już zdążyłeś podpiąć ją pod "zamykanie Polaków w skansenie", co dowodzi jak łatwo przychodzą ci kategoryzacje gdy idzie o tematy, które nie zgadzają się z twoim światopoglądem. Razem z plemiennymi kolegami jesteście zwyczajnie niepoważni i problem w tym, że nawet sobie z tego sprawy nie zdajecie.
Z jednej strony fanatycy , z drugiej strony fanatycy. I o to chodziło. Platfopisy mają swoje wierne psiooodańcze elektoraty.
Dobra nie warto marnować czasu na dyskusje z tobą bo nic nie przekona cię że białe jest białe a czarne jest czarne.
"Podniecacie się" gdybyśmy to my się tylko tym "podniecali" to byłbym zadowolony. Takiego "obciachu" na cały świat to nawet PIS rzadko potrafi dostarczyć. Nie po to Polska aspiruje do "cywilizowanych" narodów od stu lat, żeby teraz jakaś banda ciemniaków robiła nam zły marketing. Tak jak ty patrzysz na wszystkich Muzułmanów przez pryzmat prawicowych szaleńców z bombami tak inni będą patrzyli na Polaków.
Takiego "obciachu" na cały świat to nawet PIS rzadko potrafi dostarczyćNie po to Polska aspiruje do "cywilizowanych" narodów od stu lat, żeby teraz jakaś banda ciemniaków robiła nam zły marketing.
Takiego zakompleksienia dawno nie widziałem. A może powinienem napisać murzyńskości.
Danuel . Odczep się od nas muzułmanów. To że od czasu do czasu wysyłamy paru katoli do nieba to nie znaczy że szaleńcami jesteśmy. Oni idą do raju , my idziemy do raju i interes się kręci.
@Ragn'or - no jasne, powinnismy byc z tego DUMNI. I nie powinnismy sie myc codziennie, a dumnie smierdziec prosto w twarz tym wszystkim fircykom, naszym silnym, praslowianskim smrodem onuc i bielizny zmienianej nie codziennie, jak narzuca nam ta polit-poprawnosc, ale gdy uznamy, ze czas na to.
Polsko! lecz ciebie błyskotkami łudzą!
Pawiem narodów byłaś i papugą...
Ten to dopiero cierpiał na murzyńskość!
I nie powinnismy sie myc codziennie, a dumnie smierdziec prosto w twarz tym wszystkim fircykom, naszym silnym, praslowianskim smrodem onuc i bielizny zmienianej nie codziennie, jak narzuca nam ta polit-poprawnosc, ale gdy uznamy, ze czas na to.
-------------------------------------------------------
Słuchaj młody ojca grzecznie
A żyć będziesz pożytecznie.
Stamtąd czekaj szczęśliwości,
Gdzie twych przodków leżą kości.
Nie wyjeżdżaj w obce kraje,
Bo tam szpetne obyczaje.
Nalej ojcu, gardło spłucz
Ucz się na Polaka, ucz.
One Niemce i Francuzy
Mają pludry i rajtuzy.
Niechrześcijańską miłość głoszą
I na wierzchu jajca noszą.
Pyski w pudrach i w pomadkach,
Wszy w perukach, franca w zadkach.
Nalej ojcu, gardło spłucz
Ucz się na Polaka, ucz.
Cudzoziemskich ksiąg nie czytaj,
Czego nie wiesz – księdza pytaj.
Ucz się siodła, szabli, dzbana,
A poznają w tobie pana.
Z targowiska nie bierz złota –
To żydowska jest robota.
Nalej ojcu, gardło spłucz
Ucz się na Polaka, ucz.
Twoja sprawa – strzec ojczyzny,
Czyli własnej ojcowizny.
Nie wiesz, gdzie się czai zdrada –
Uczyń zajazd na sąsiada.
Jak już musisz być w stolicy
Patrz, co robią politycy.
Na elekcjach dawaj kreskę
Nie za słowa, a za kieskę.
Nalej ojcu, gardło spłucz
Ucz się na Polaka, ucz.
Bierz od wszystkich z animuszem,
Dawaj na mszę za swą duszę.
Bóg cnotliwe czyta chęci
I zachowa je w pamięci.
Żeń się młodo, dzieci rób
By miał kto o twój dbać grób.
Tu przez wieki twoje dziady
Dały nauk tych przykłady.
Tu przez wieki twoje wnuki
Nie przepomną tej nauki.
Nalej ojcu, gardło spłucz
Ucz się na Polaka, ucz.
Taką stoi Polska racją
Na pohybel innym nacjom!
https://www.youtube.com/watch?v=CeHc4vQLOu8
Ragn'or - no jasne, powinnismy byc z tego DUMNI
A kogo w ogóle ten temat obchodzi poza wami oczywiście? Znaleźliście sobie temat zastępczy do okładania "ciemnogrodu". Moje gratulacje, moje gratulacje. Temat i afera z dupy, ale na bezrybiu i rak ryba.
I nie powinnismy sie myc codziennie, a dumnie smierdziec prosto w twarz tym wszystkim fircykom, naszym silnym, praslowianskim smrodem onuc i bielizny zmienianej nie codziennie, jak narzuca nam ta polit-poprawnosc, ale gdy uznamy, ze czas na to.
A to to mi jakąś ciężką nerwicą i histerią zalatuje, ale co tam. Możesz sobie przepraszać cały świat za wszystko, że jesteś (?) Polakiem, katolikiem(?), hetero i co tam jeszcze chcesz. Powodzenia. Każdy argument dobry żeby czuć się gorzej niż kochany, postępowy zachód.
A kogo w ogóle ten temat obchodzi poza wami oczywiście?
Święta racja. Informacja o audo-da-fe z udziałem okularnika z Hogwartu na stronach wszystkich większych serwisów internetowych w Polsce, cały Facebook zalany komentarzami, w gazetach i magazynach papierowych artykuły poświęcone temu drobnemu incydentowi, memy z inkwizytorami wyposażonymi w zapałki zyskują popularność w zadziwiającym tempie, ale... tylko grupka fanatyków z GOL-a jest sprawą zainteresowana. Masz rację: #nikogo.
Święta racja. Informacja o audo-da-fe z udziałem okularnika z Hogwartu na stronach wszystkich większych serwisów internetowych w Polsce, cały Facebook zalany komentarzami, w gazetach i magazynach papierowych artykuły poświęcone temu drobnemu incydentowi, ale... tylko grupka fanatyków z GOL-a jest sprawą zainteresowana.
Bukary, to co tu robisz? Leć pod ambasadę brytyjską, potem amerykańską i izraelską oczywiście, z transparentem i przepraszaj.
Tak, tak, Ragn'orze. Brak argumentów można przypudrować jedynie absurdalną hiperbolizacją...
Mam ze sobą zabrać na manifestację pod ambasadą Słowackiego, Mickiewicza, Prusa, Konopnicką, Kochanowskiego, Miłosza, Wyspiańskiego, Gombrowicza i innych, którzy krytykowali wady Polaków i piętnowali działania Kościoła (dokonując również zestawień z innymi narodami)?
Rzeczywiście potrzebna jest jeszcze większa deforma edukacji, żeby zabić murzyńskość w sarmackim narodzie!
Jak tylko przerobię kolejny rozdział "Trans-Atlantyku" z nastoletnimi Sarmatami, ruszam!
Ragn'or - no jasne, powinnismy byc z tego DUMNI
A kogo w ogóle ten temat obchodzi poza wami oczywiście? Znaleźliście sobie temat zastępczy do okładania "ciemnogrodu". Moje gratulacje, moje gratulacje. Temat i afera z dupy, ale na bezrybiu i rak ryba.
Widzisz, ja bym wolał żeby o Polsce było głośno w mediach z bardziej sensownych powodów. To źle?
"I nie powinnismy sie myc codziennie, a dumnie smierdziec prosto w twarz tym wszystkim fircykom, naszym silnym, praslowianskim smrodem onuc i bielizny zmienianej nie codziennie, jak narzuca nam ta polit-poprawnosc, ale gdy uznamy, ze czas na to".
A to to mi jakąś ciężką nerwicą i histerią zalatuje, ale co tam. Możesz sobie przepraszać cały świat za wszystko, że jesteś (?) Polakiem, katolikiem(?), hetero i co tam jeszcze chcesz. Powodzenia. Każdy argument dobry żeby czuć się gorzej niż kochany, postępowy zachód.
Fatalna erystyka i psychoanaliza na poziomie komentarzy na Onecie. Ale jeśli uważasz, że palenie książek to jest coś, z czego raczej powinienem być dumny i patrzeć z pogardą na tych, co w imię polit-poprawności nie palą, albo nie plują w twarz komuś, kto ma inne poglądy. czy kolor skóry, etc. zamiast wyrazić siebie w taki zdecydowany sposób, to ja już z dwojga złego wolę się wstydzic.
Ale jeśli uważasz, że palenie książek to jest coś, z czego raczej powinienem być dumny i patrzeć z pogardą na tych, co w imię polit-poprawności nie palą, albo nie plują w twarz komuś, kto ma inne poglądy. czy kolor skóry, etc. zamiast wyrazić siebie w taki zdecydowany sposób, to ja już z dwojga złego wolę się wstydzic.
GDZIE tak stwierdziłem? Proszę, napisz.
Od rana czekam zlekniony na jakies szydercze komentarze kolegow z angielskiego biura, ale takowe nie nadchodza. Moze nie chca robic mi przykrosci, a moze po prostu #nikogo, bo rozne dziwne rzeczy dzieja sie wszedzie...
Myślę Paudi, że tak jak większość ludzi, koledzy z pracy żyją problemami z własnego podwórka i jeśli chodzi o Pottera, martwią się raczej tym, co głupiego napisze znów na Twiterze J. K. Rowling.
Widzisz paudyn widocznie masz wychowanych, liberalnych i kosmopolitycznych kolegów tam na uchodźstwie. Gdybyś trafił na takich jak nasi patriotów wyklętych to już by cię pogonili do kraju żebyś nie wyżerał dóbr brytyjskich.
#nikogo
Artykuł napisany na potrzeby tresury zdziczałych Polaków wyznających kult cargo. Im większe kompleksy, tym większe pudło rezonansowe.
Myślisz że Angoli palących co roku kukłę katolika Guya Fawkesa takie rzeczy ruszają?
A propos całego zdarzenia przypomniał mi się świetny fragment "Kandyda":
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jak uczyniono piękne autodafé, aby zapobiec trzęsieniom ziemi i jak Kandydowi wychłostano zadek
Po trzęsieniu ziemi, które zniszczyło trzy czwarte Lizbony, mędrcy owej krainy nie znaleźli skuteczniejszego środka przeciw całkowitej ruinie, jak dać ludowi piękne autodafé. Uniwersytet w Coimbre orzekł, iż widowisko kilku osób spalonych uroczyście na wolnym ogniu jest niezawodnym sekretem przeciwko trzęsieniu ziemi.
W myśl tego zapatrywania pochwycono jakiegoś Biskajczyka, któremu dowiedziono, iż zaślubił swą kumę, oraz dwóch Portugalczyków, którzy, jedząc kuraka, oddzielili tłustość: również związano po obiedzie doktora Panglossa i jego ucznia Kandyda, jednego za to, że mówił, drugiego, że przysłuchiwał się z potakującą miną. Zaprowadzono obu, każdego oddzielnie, do nader cienistych mieszkań, w których nigdy nie ma przyczyny uskarżać się na zbytek słońca. W tydzień później ustrojono obu w san-benito i ozdobiono im głowy mitrami z papieru: mitra i san-benito Kandyda pomalowane były w płomienie odwrócone, diabły zaś były bez ogonów i pazurów; natomiast diabły Panglossa posiadały pazury i ogony, a płomienie strzelały ku górze. Tak odziani szli w procesji i wysłuchali wzruszającego kazania, któremu towarzyszyły uczone śpiewy. Kandyda oćwiczono rytmicznie, w takt melodyj. Biskajczyka i dwóch nieboraków, którzy nie chcieli jeść szmalcu, spalono, Panglossa zaś powieszono, mimo że to nie było w zwyczaju. Tegoż samego dnia ziemia zatrzęsła się na nowo z przerażającym łoskotem.
Kandyd, przerażony, oszołomiony, odurzony, cały zakrwawiony i drżący, powiadał sam do siebie: „Jeżeli to jest najlepszy z możliwych światów, jakież są inne? mniejsza jeszcze, gdyby mnie tylko oćwiczono, toż samo zdarzyło mi się u Bułgarów; ale, o drogi Panglossie! największy z filozofów, trzebaż, bym patrzał, jak dyndasz, nie wiadomo za co! o, drogi anabaptysto, najlepszy z ludzi, trzebaż było ci utonąć w porcie! o, panno Kunegundo! perło dziewic, trzebaż, aby ci rozpruto żołądek!".
Wlókł się z miejsca kaźni, ledwie trzymając się na nogach, napomniany, oćwiczony, rozgrzeszony i pobłogosławiony, kiedy zbliżyła się doń jakaś staruszka i rzekła:
— Synu, bądź dobrej otuchy i chodź ze mną.
Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że z powodu zwykłej książki, to właśnie Ty robisz polowanie na czarownice i wołasz inkwizycję. Pewnie to lubisz.
Nie przypominam sobie żebyś spazmował z powodu spalonej Biblii, ale co tam. Widać Biblia to śmieć, ale Harry Potter to arcydzieło.
O, rzucamy do boju argumenty ad personam?
Ty robisz polowanie na czarownice i wołasz inkwizycję.
Wyjaśnij, proszę, gdzie w tym wątku się tego doszukałeś. Na razie starałem się przede wszystkim pokazać absurdalność twojego stwierdzenia o "murzyńskości". ;)
Widać Biblia to śmieć, ale Harry Potter to arcydzieło.
Znowu nie trafiłeś. Co roku jakichś 50-60 młodych Polaków dowiaduje się ode mnie, jak ważnym dziełem dla europejskiej i światowej kultury jest Biblia. I przez miesiąc z mojego polecenia tych 50-60 Polaków z tekstami biblijnymi intelektualnie obcuje. A przez wiele kolejnych miesięcy poznaje w czasie zajęć, które prowadzę, dziesiątki tekstów i dzieł sztuki, które do Biblii jako ważnego źródła nawiązują. Możesz się pochwalić takim osiągnięciem? :P
O, rzucamy do boju argumenty ad personam?
Stwierdzam fakt, żadne ad personam. Czy mogę? Czy już nie?
Wyjaśnij, proszę, gdzie w tym wątku się tego doszukałeś.
To już każdy czytający wątek może wywnioskować sam, nic nie muszę wyjaśniać. Pod tablicą mnie nie postawisz.
Możesz się pochwalić takim osiągnięciem? :P
Nie, nie mogę panie profesorze, stwierdzam z żalem.
Stwierdzam fakt, żadne ad personam.
Stwierdzenie: "pewnie to lubisz" nie jest żadnym faktem. To klasyczny przykład opinii (jeszcze wyeksponowanej słowem "pewnie").
Nie muszę cię stawiać pod tablicą, żeby stwierdzić (uwaga: opinia!), że zasługujesz na jedynkę, ponieważ odróżniania faktów od opinii uczy się w podstawówce.
Mało tego, mamy tu do czynienia z argumentem ad personam, ponieważ sugerujesz, że lubię coś, co jest w powszechnym mniemaniu godne potępienia. A, jak pisał Schopenhauer w "Erystyce":
Jeżeli się spostrzega, że przeciwnik jest silniejszy, że w końcu nie będzie się miało racji, to atakuje się go w sposób osobisty, obraźliwy, grubiański. Polega to na tym, że [...] porzuca się przedmiot sporu i zamiast tego atakuje się osobę przeciwnika w jakikolwiek bądź sposób [...].
Ale może rzeczywiście nie brnijmy dalej w to upupianie. ;)
Stwierdzenie: "pewnie to lubisz" nie jest żadnym faktem. To klasyczny przykład opinii.
Tak, a stwierdzenie że wołasz o inkwizycję i robisz polowanie na czarownice to fakt. Jątrzysz i judzisz, dlatego napisałem że pewnie to lubisz.
Jeżeli się spostrzega, że przeciwnik jest silniejszy, że w końcu nie będzie się miało racji, to atakuje się go w sposób osobisty, obraźliwy, grubiański.
Na przykład: "Nie muszę cię stawiać pod tablicą, żeby stwierdzić (uwaga: opinia!), że zasługujesz na jedynkę, ponieważ odróżniania faktów od opinii uczy się w podstawówce".
Klasyczny sposób na zdyskredytowanie oponenta to ośmieszanie go. W sposób osobisty, obraźliwy, grubiański. Na dodatek łamiący regulamin tego zacnego forum.
stwierdzenie że wołasz o inkwizycję i robisz polowanie na czarownice to fakt
No więc pytam: gdzie się tego dopatrzyłeś? Skoro to "fakt", zastanówmy się....
"Wołam o inkwizycję"? Czy nawołuję np. do wpisania Kościoła (lub choćby "SMS-a z Nieba") na listę organizacji zakazanych w Polsce?
"Robię polowanie na czarownice"? Czy nawołuję np. do ukarania uczestników auto-da-fe?
Wygląda na to, że masz problem z odróżnieniem nie tylko faktów od opinii, ale też krytyki i szyderstwa od "murzyńskości" czy "inkwizycyjności".
Klasyczny sposób na zdyskredytowanie oponenta to ośmieszanie go. W sposób osobisty, obraźliwy, grubiański.
Oczywiście, że tak. To również klasyczna odpowiedź na argumenty ad personam, które wytoczyłeś, sprowadzając dyskusję do poziomu pyskówki. Chciałeś walczyć taką bronią, to próbuję się dostosować. Twój wybór.
A ja się tak zastanawiam, gdzie byleś jak Nergal palił Biblię?
Stwierdzenie, że sprowadziłem rozmowę do poziomu pyskówki jest nieporozumieniem. Gdzie? W którym miejscu? Obraziłem Cię, ośmieszyłem? To Twoje narzędzia prowadzenia rozmowy.
A ja się tak zastanawiam, gdzie byleś jak Nergal palił Biblię?
Pewnie w domu.
Ale jeśli chcesz znać moją opinię w tej sprawie, po prostu zapytaj. Potępiam palenie Biblii - zarówno w wykonaniu Nergala, jak i Sinéad O’Connor czy kogokolwiek innego. Dziwię się, że sam tego nie wydedukowałeś.
A jeśli nie odpowiada ci przerzucanie się inwektywami, czekam na fakty związane z moim "polowaniem na czarownice" i "wołaniem o inkwizycję" w tym wątku... Pokaż, że nie robisz z gęby cholewy.
Wyolbrzymiasz znaczenie tego incydentu, swoimi komentarzami podgrzewasz atmosferę i prowokujesz do wpisów o rzekomym zacofaniu, ciemnogrodzie itp. Czyli jątrzysz i judzisz. Manipulujesz nastrojami. A to zaczyna pachnieć polowaniem na czarownice, a przynajmniej blisko tego.
Święta racja. Informacja o audo-da-fe z udziałem okularnika z Hogwartu na stronach wszystkich większych serwisów internetowych w Polsce, cały Facebook zalany komentarzami, w gazetach i magazynach papierowych artykuły poświęcone temu drobnemu incydentowi, memy z inkwizytorami wyposażonymi w zapałki zyskują popularność w zadziwiającym tempie, ale... tylko grupka fanatyków z GOL-a jest sprawą zainteresowana. Masz rację: #nikogo
Wyolbrzymienie
Manipulacja
Gra na nastrojach
lifter----> porównujesz obrazę uczuć religijnych (spalenie Biblii) do książki Rowling? Czy jakiejkolwiek innej?
Akurat wtedy się nie wypowiadałem żeby nie podgrzewać atmosfery, jednak nie podobało mi się to zdarzenie, to oczywiste.
Czyli tak, jak myślałem. Moralność Kalego. Krytykujesz palenie książek przez jakichś idiotów = jątrzysz, manipulujesz, prowokujesz.
Jak w takim razie nazwiesz to, co ty robisz swoimi wypowiedziami w tym wątku? Z ciebie jest co najmniej tak zawzięty inkwizytor, jak ze mnie. Nieprawdaż?
BTW, muszę cię teraz zdradzić na rzecz Szekspira, ale jak znajdę czas wieczorem, to chętnie przeczytam, co tam dalej piszesz. :P
Ragn'or166
A ja się tak zastanawiam, gdzie byleś jak Nergal palił Biblię?
Uwielbiam takie argumenty. To może teraz TY pokaż swoje posty, w których wtedy mówiłeś, że nic się takiego nie stało, że to wyolbrzymianie problemu, granie na nastrojach etc.
Fajny watek, nie bede sie jakos wtracal, a tylko chcialem wspomniec o rzeczy o ktorej BBC pewnie nie napisze. Otoz moj kumpel z pracy dostal na maila ulotke sygnowana przez urzad dzielnicowy Camden, ktorej tytul brzmial "How to avoid stabbing in Camden".
Camden to jedna z dzielnic centrum Londynu. Dobrze, urzedy troszcza sie o swoich mieszkancow wysylajac im ulotki o tym "jak uniknac zadzgania nozem".
Dobrze, ze BBC zajmuje sie prawdziwymi problemami.
Daj Pan spokój, jak byłem kilka lat temu u rodziny w Leicesterhsire to się czułem jak w jakimś trzecim świecie, praktycznie co weekend pół osiedla zastawione policją bo ktoś się o coś pokłócił pod sklepem i się skończyło mordobiciem. To że wysyłają po 10 radiowozów do jednej bitki też wyborne a i tak myślę, że nie daliby sobie rady z prawdziwym polskim sebixem i w 20 osób jak patrzyłem na ich metody działania :P
Później trafiłem na chwilę do Luton i zrozumiałem co mieli na myśli nasi politycy mówiąc o no-go zones i nawet zatęskniłem za okolicami Leicester, heh.
My jak my, ale jak się muszą w tym odnajdywać rodowici Anglicy, wiem że tam nigdy specjalnie bezpiecznie w dużych miastach nie było, ale kurde... Dlatego zawsze mi się chce śmiać jak czytam o złej sytuacji w Polsce, w porównaniu do czego? :D
Ragn'or, poprawiłem, wszystkich nas nie zminusują :D
Cały czas znikają łapki w gorę które stawiam, jakby jakiś skrypt działał, albo zmotywowany forumowicz.
To że wysyłają po 10 radiowozów do jednej bitki też wyborne a i tak myślę, że nie daliby sobie rady z prawdziwym polskim sebixem i w 20 osób jak patrzyłem na ich metody działania :P
Jak znajde, to wstawie pozniej filmik przedstawiajacy dokladnie to, o czym piszesz, tylko o mnie w eNeLu.
Lutz i Paudyn (oraz cała reszta uchodźców wyklętych) skoro to tam tak strasznie to zapraszam do nas, do Polski. Będziecie mogli do woli palić księgi zakazane, jak szlachtować nożem ty wy a nie was. Nie mówiąc już o powszechnym dobrobycie i pincet plus. No i podatki w końcu na to wszystko dobro zapłacicie.
Ja rozumiem, niczym Wanelrody trwacie tam na tym zgniłym zachodzie krzewiąc nasz dorobek myśli nacjonalistycznej. Bierzecie pensję charując u brytola, fisz and czips nie przechodzi wam przez gardło a Królowa do Prezesa nie podobna. Ojczyzna was wzywa. Powróćcie do tatr!
byłem kilka lat temu u rodziny w Leicesterhsire to się czułem jak w jakimś trzecim świecie mogla ta rodzina zamieszkac w lepszej dzielnicy, ale jak sie na funciakach oszczedza i mieszka w slamsach to nie ma co narzekac.
Dobrze, ze w Polsce nie ma napadow z nozem... Ach, wait!
Ale rozumiesz, ze kiedy urzad wysyla ulotki ze jak wyjdziesz z domu pozno to ktos ci moze kose ozenic, to troche inna sytuacja?
mogla ta rodzina zamieszkac w lepszej dzielnicy
zamieszkaj w dzielnicy w ktorej ceny domow zaczynaja sie od 2 baniek i czekaj na maile o tym jak uniknac nozownikow.
Najsmieszniejsze, ze dwie osoby ktore napisaly tez bzdury mieszkaja w UK, pewnie na jakichs zadupiach zadupiow gdzie psy dupami szczekaja, ale zawsze.
ale przeciez ty tez mieszkasz na zadupiu londka?
To ze masz garaz za pol banki nie znaczy ze to juz nie jest zadupie.
ale ja nie pisalem o zwyklych zadupiach, tylko zadupiach zadupiow - czytaj...
jak sie po tym czujesz lepiej to wmawiaj sobie nawet, ze mieszkamy na zadupiastych zadupiach zadupii gdzie nie tylko psy dupami szczekaja, ale takze krowy same maslo robia a zaby maka sraja...
Wyjedz czasem z tego "londynu" i glowe przewietrz, zobacz troche kraju w ktorym zyjesz.
Wyjedz czasem z tego "londynu" i glowe przewietrz, zobacz troche kraju w ktorym zyjesz.
Czyli co? Mam zwiedzac "slamsy", o ktorych wspominales?
masz definitywnie jakis problem ze statusem majtkowwym innych ludzi, jedni mieszkaja w "slamsach", inni w garazu, teraz zalecasz zwiedzanie kraju, skad bierzesz te wszystkie zalozenia? Jakas projekcja?
O wiele lepiej dyskutowaloby sie z toba gdybys odpuscil te wszystkie personalne argumenty praktycznie w kazdej odpowiedzi - chyba, ze nie potrafisz inaczej.
Tlaocet
Przypomnij nam, w którym to polskim mieście urząd dzielnicowy wysyłał do mieszkańców ostrzeżenia "na której ulicy nie dać się zarżnąć"?
b212
"To że wysyłają po 10 radiowozów do jednej bitki też wyborne"
Takie procedury mają tylko na ściśle określonych terenach. Wybacz, że nie wytłumaczę dokładniej, ale boję się oskarżeń o mowę nienawiści...
@Niedzielny gracz
Wydaje mi się, że każdy mieszkaniec dowolnego polskiego miasta, jak go zapytasz, powie ci gdzie są rejony, gdzie lepiej nie zaglądać wieczorem, a jesli już to w silnej grupie i z maczetami. Np. we Wrocku istaniał nawet cały "trójkąt bermudzki", o którym nawet wrocławskie zespół Klaus Mittfoch nagrał song "Strzeż się tych miejsc". I nie trzeba było w tym celu pytać milicji - się wiedziało.
W Polsce, kraju w którym stosów nigdy nagminnie nie palono, grupa księży bierze dzieciaków i pokazuje im jak traktuje się rzeczy z którymi się "kościół" nie zgadza. Robi sobie mini stosik w centrum Europy.
Co na to wyklęta forumowa prawiczkowość? #whatabautyzm.
A co z muzułmanami? A co z Nergalem? A w Londynie nożowniki? A u mnie w robocie nikt nic nie powiedział!
Standardowy astrolutzing i wrzutki. Tak jak z pozostałymi niewygodnymi tematami (prawicowy terrorysta w Nowej Zelandii to ci o gazecie wyborczej nadają) skierować dyskusję na poboczne tory.
Sprawa jest prosta - tej akcji nie da się obronić i robi ona krecią robotę dla prawdziwych chrześcijan w naszym kraju.
Sprawa jest prosta - tej akcji nie da się obronić i robi ona krecią robotę dla prawdziwych chrześcijan w naszym kraju.
Nie histeryzuj, codziennie dzieją się setki gorszych rzeczy niż spalenie Harrego Pottera, wierz mi.
Masz tutaj sobie poużywaj:
Pewnie wina i wpływ kościoła albo pisu.
Pytanie tylko Ragnor, czy te tak zwane gorsze rzeczy oznaczaja, że do idiotycznego spalenia książki nie doszło albo w jakikolwiek sposób usprawiedliwiają taki czyn.
Bo to, ze gdzieś tam biją murzynów, gdzie indziej biją białych, a jeszcze gdzie indziej się strzelają średnio mnie obchodzi, własne podwórko ma u mnie pierwszeństwo, najpierw sprząta się u siebie, by móc wytykać bałagan u kogo innego. A na własnym podwórku jakiś kompletny kretyn pali książki niezgodne z jego światopoglądem, przywołując z automatu obrazki z Berlina z roku 1933 albo pokazywanych w telewizji brodatych pastuchów strzelających z dział do zabytkowych pomników.
Jedno proste pytanie - jakie jest twoje zdanie na ten temat i czy nie jest to wystawienie świadectwa organizacji było nie było mającej dosyć dużo do powiedzenia w Polsce? Nie interesuje mnie opinia o tym, gdzie komu w mordę dali w Luton czy innej osiemnastej dzielnicy Paryża. Chcę tylko wiedzieć, czy tego typu akcje, jakkolwiek niegroźnie by brzmiały (w końcu nikogo nie mordują) powinny mieć w ogóle miejsce i jaki budują obraz Polski, mojego własnego podwórka? Bo moim zdaniem - nie jest to najlepszy landszafcik.
Nie popieram, ale staram się nie wyolbrzymiać znaczenia tego nic nie znaczącego incydentu. A tu się kręci temat nie wiem z czego.
Pewnie wina i wpływ kościoła albo pisu.
LGBT bedzie ciezko tu wmontowac, na pewno ciezej niz kosciol, czy pis, ale co to ma do rzeczy, stosujesz teraz klasyczna zasade "kilimkiem w oczy i zmiana tematu".
Jak juz tu powiedziano - te obrazki nie sa czyms, co buduja pozytywny obraz Polski. Jasne, ze to nie koniec swiata i dzieja sie rzeczy duzo gorsze - ale chwalic sie tym raczej nie nalezy, right?
A kto pisze ze należy się chwalić czy być dumny? Piszę żeby nie wyolbrzymiać , to wszystko.
Pytanie tylko Ragnor, czy te tak zwane gorsze rzeczy oznaczaja, że do idiotycznego spalenia książki nie doszło albo w jakikolwiek sposób usprawiedliwiają taki czyn.
To co, żądasz potępienia i ukarania? Bez sensu. Mówię, histeria i murzyńskość.
A na własnym podwórku jakiś kompletny kretyn pali książki niezgodne z jego światopoglądem, przywołując z automatu obrazki z Berlina z roku 1933
Dodaj jeszcze do tego polskie obozy zagłady, sodomia i gomoria.
@Ragn'or
Zwracam uwagę, że obok książek spalono też przedmioty kultu (afrykanska maska chocby). Skoro oburza cie palenie Biblii, czemu nie oburza cie palenie swietych przedmiotow z innych religii?
Sprawa jest prosta - tej akcji nie da się obronić i robi ona krecią robotę dla prawdziwych chrześcijan w naszym kraju.
Nie wiem czy ktos w tym watku bronil tej akcji.
lifter
No, mnie też się wydaje, że w Chrząszczyżewoszczycach, w powiecie Łęokołody za remizą także możesz dostać sztachetą.
To że, na bytomskim Bobrku można oberwać w mordę, a na warszawskiej Pradze stracić buty, nie ma nic wspólnego z wiadomością o Camden. Skoro za ostrzeżenia o tej dzielnicy bierze się oficjalnie urząd dzielnicowy, to skala niebezpieczeństw musi być ogromna i nieporównywalna do naszych w Polsce.
Więc nie manipuluj. To nie przejdzie ze mną.
W Krakowie mozesz byc pociety maczeta.
W Nowym Jorku zamordowany jak skrecisz o przecznice za pozno i trafisz na teren jakiegos gangu.
I jakos policja nie ostrzega przed tym.
Pomijajajc juz fakt, ze cudze grzechy nie rozgrzeszaja moich. To, ze sasiad tlucze zone nie oznacza, ze ja moge sikac z balkonu na chodnik.
Te palenie książek to pewnie odwet za akcję z euro 2016!
https://www.wykop.pl/link/3233085/euro-2016-anglicy-depcza-polska-flage/
Pan Waras--->Pewnie do dziś nie mogą się z tego pozbierać;)
I takie angielskie wersje Bukarego czy Danuela nawołują do pokuty;) Cale społeczeństwo wpędzili w ciężką traumę.
Czyli twoim zdaniem deptanie polskiej flagi jest OK?
Ale co Ty mi tu imputujesz? Nie zrozumiałeś przekazu czy co? Wiesz co to sarkazm?
lifter
I jakos policja nie ostrzega przed tym.
No widzisz, jak się dałeś złapać.
Skoro w Camden urząd dzielnicowy, jak mniemam po konsultacjach z policją, ostrzega obywateli, to znaczy, że tam jest już naprawdę skrajnie niebezpiecznie.
Przestań już z tym trollowaniem.
Nie, po prostu Brytole sa widac przeczuleni na tym punkcie, cos jak Amerykanie umieszczajacy na kubkach z kawa napis "uwaga, gorace" zeby potem ich po sadach nie ciagali.
Pomine juz fakt, ze cala dyskusja jest o paleniu ksiazek (sensie/bezsensie) a nie niebezpieczenstwie w Camden czy NY, wiec nie rozumiem jaki to ma zwiazek z tematem. Tzn. rozumiem, ze chodzilo o to by "zwekslowac" dyskusje w zupelnie inny rejon.
Pomine juz fakt, ze cala dyskusja jest o paleniu ksiazek (sensie/bezsensie) a nie niebezpieczenstwie w Camden czy NY, wiec nie rozumiem jaki to ma zwiazek z tematem. - astrolutzing
Ale dla Lutza najwazniejsze, ze BBC nie informuje o wielu rzeczach. To ja teraz strolluje i zapytam: o ilu rzeczach nie informuje TVP?
Nie, po prostu Brytole sa widac przeczuleni na tym punkcie, cos jak Amerykanie umieszczajacy na kubkach z kawa napis "uwaga, gorace" zeby potem ich po sadach nie ciagali.
Nie sa przeczuleni, po porstu skala napadow w Londynie z uzyciem noza ciagle rosnie, i sa to rozmiary raczej poza skala - porownujac z taka Warszawa.
Ale dla Lutza najwazniejsze, ze BBC nie informuje o wielu rzeczach. To ja teraz strolluje i zapytam: o ilu rzeczach nie informuje TVP?
Ale rozumiesz pewnie ze przecietny brytol, a nawet emigrant, w mysl zasady "blizsza koszula cialu" bardziej zainteresowany bedzie tym gdzie mozna mu ozenic kose, niz tym jakie ksiazki pali sie na stosach w Polsce. No chyba ze wychodzisz z zalozenia, ze pomysla sobie "Te noze to pikus, tam w tej Polsce to maja dopiero problem z fanatykami religijnymi".
Normalny człowiek pomyśli: kurde, u nas problem z nożami. Straszne, dobrze ze ostrzegają. A potem pomyśli - ale w tej Polsce debile, ze pala takie rzeczy. Normalny człowiek jest w stanie analizować i myśleć o kilku tematach na raz...
Cainoor ,jak dobrze wiesz ,ja żem nie jest normalny człowiek i takie sprawy mi latają koło ...
Oj tam.
Ile straciła na tym procederze gościówa co te ksionżki napisała ? Ło matko , z torbami pójdzie .
Pewno zabytki w Afganistanie też księża kazali zburzyć.
musi być już bardzo źle z polskim katolicyzmem (a zwłaszcza z klerem), jeżeli działa w tak histeryczny sposób.
Ppawel - a ilu Nergali spalilo Biblie?
znam tylko jednego który zrobił z tego happening
A Nergal naprawdę spalił Biblię czy to tylko platfopisowska propaganda.? Ech , pamiętam jak Sinead O'Connor potargała zdjęcie kremówkowego papieża . Kocham ją za to . irlandzka wolna dusza . No ale pisowskie media zara że chora psychicznie , w depresji itd.
Dokładnie to Nergal podarł Biblię, a potem rzucił w tłum. Widownia, zdaje się, ją spaliła.
Ppawel - a ile szumu o to bylo? Czy liczba ma tu jakies znaczenie?
Przypomne, ze ksieza spalili nie tylko Pottera ale przedmioty kultu innych religii.
Tera wchodzimy w czasy gdy palić będziem pamięci USB .Co to za uciecha .Smród większy a ciepła mało. Chyba żeby lifter w promocji kazał spalić paru księży.
Przypomne, ze ksieza spalili nie tylko Pottera ale przedmioty kultu innych religii.
A Ty masz akurat tak głęboko w serduszku przedmioty kultu innych religii, że aż musiałeś o tym wspomnieć. Wzruszyłem się.
@Ragn'or - jako ateista szanuje tak samo wszelkie przejawy kultu. Nie podcieram sie Biblia, nie smarkam w Koran, nie dre Tory, nie uzywam krucyfiksu jako otwieracza do piwa etc. Krotko mowiac nie dziele ich na "nasze - swiete, nie tykaj bo ukamieniujemy!" i "a, to jakies poganskie barachlo, na stos". Dla mnie wszystkie sa tylko przedmiotami ale skoro dla kogos sa swiete/wazne to ja to uszanuje.
W czym masz problem, miszczu? I co to w ogole za wycieczki osobiste? To nie ateista spalil cos, co dla kogos moze miec takie samo znaczenie jak dla ciebie krucyfiks.
lifter------> zauważyłem, że często sięgasz po "argumenty religijne" wtedy, kiedy jest Ci wygodnie. Aby pognębić adwersarzy sięgasz po swego rodzaju "knebel". I tyle, żadne osobiste wycieczki. Po prostu nie trawię hipokryzji.
A to że nie rozróżniasz między religiami bo jesteś ateistą, to nie chwytaj się takich argumentów bo to mało wiarygodne.
Ja jako katolik bądź co bądź, na pierwszym miejscu stawiam swoją religię, w której zostałem wychowany. Tak samo Arab czy Żyd na pierwszym miejscu stawiają swoje religie i to w sposób dużo bardziej poważny niż my.
jako ateista szanuje tak samo wszelkie przejawy kultu
To dziwne, bo jako ateista to nie wierzysz w żadnych bogów/ boga, więc co nakazuje Ci ten szacunek? Poprawność polityczna?
Drackula---> zgadzam się z tym. I nie praktykuję, choć jest mi bliska.
Ja jako katolik bądź co bądź, na pierwszym miejscu stawiam swoją religię, w której zostałem wychowany
Chcesz powiedziec, ze przykazanie
Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego
dotyczy tylko katolikow? Jak ktos nie katolik to juz nie jest twoj blizni? Cos bardzo wybiorczo podchodzisz do podstw religii, ktora jak podkreslasz, praktykujesz.
@Rangar'ok
lifter------> zauważyłem, że często sięgasz po "argumenty religijne" wtedy, kiedy jest Ci wygodnie. Aby pognębić adwersarzy sięgasz po swego rodzaju "knebel". I tyle, żadne osobiste wycieczki. Po prostu nie trawię hipokryzji.
Powiedzial koles lamentujacy nad podarciem Biblii ale majacy w dupie, ze niszczy sie symbole INNYCH religii
A to że nie rozróżniasz między religiami bo jesteś ateistą, to nie chwytaj się takich argumentów bo to mało wiarygodne.
No co ty, przeciez wiem ze w Kosciele w sobote chrzescijanie czcza Adonai, bijac poklony w strone Mekki i spiewajac mantry. Ale zgodnie z ta logika, skoro nie jestem Arabem to sie nie znam na cyfrach arabskich, nie?
Ja jako katolik bądź co bądź, na pierwszym miejscu stawiam swoją religię, w której zostałem wychowany. Tak samo Arab czy Żyd na pierwszym miejscu stawiają swoje religie i to w sposób dużo bardziej poważny niż my.
Tlumaczac na ludzki "od Biblii wara, ale Koran moge spalic albo sie nim podetrzec, bo nie jes dla mnie na pierwszym miejscu"?
Zapytam - POTEPIASZ spalenie czegos, co dla wyznawcy innej religii jest przedmiotem kultu, czy NIE POTEPIASZ. Proste pytanie, prosta odpowiedz.
jako ateista szanuje tak samo wszelkie przejawy kultu
To dziwne, bo jako ateista to nie wierzysz w żadnych bogów/ boga, więc co nakazuje Ci ten szacunek? Poprawność polityczna?[
Zwykla ludzka przyzwoitosc, dobre wychowanuie i zasada "nie czym innemu, co tobie niemile"? Na tej zasadzie nie podetre sie flaga jakiegos kraju, bo nie chcialbym zeby ktos podcieral sie nasza. To takie trudne?
Jesli tak definiujesz "poprawnosc polityczna" to tak.
A co tobie pozwala patrzec obojetnie jak sie bezczesci cudze przedmioty kultu? CHrzescijanska milosc blizniego?
PS. Dlaczego katolik wzial sobie na ksywke slowo pochodze ze skandynawskiej mitologii? :)
lifter---> no to teraz pojechałeś po całości
Zapytam - POTEPIASZ spalenie czegos, co dla wyznawcy innej religii jest przedmiotem kultu, czy NIE POTEPIASZ. Proste pytanie, prosta odpowiedz.
Jestem przeciw.
Powiedzial koles lamentujacy nad podarciem Biblii ale majacy w dupie, ze niszczy sie symbole INNYCH religii
Znowu wkładasz mi w usta to czego nie powiedzialem. Nadinterpretacja.
A co tobie pozwala patrzec obojetnie jak sie bezczesci cudze przedmioty kultu? CHrzescijanska milosc blizniego?
Nie patrze obojętnie. Ale meczy mnie to kiedy widzę jak stosujesz takie argumenty jako pałkę na osoby inaczej widzące ten incydent.
A co tobie pozwala patrzec obojetnie jak sie bezczesci cudze przedmioty kultu? CHrzescijanska milosc blizniego?
Coś poza agresją i osobistymi wycieczkami możesz napisać?
Tlumaczac na ludzki "od Biblii wara, ale Koran moge spalic albo sie nim podetrzec, bo nie jes dla mnie na pierwszym miejscu"?
Powiedz to muzulmanom, którzy za karykaturę Mahometa wchodzą do redakcji Charlie Hebdo i morduja dziennikarzy.
Powtórzę jeszcze raz- rozczula mnie troska o przedmioty kultu innych religii jaką przejawiasz w komentarzach. Wiem oczywiście co o tym wszystkim myślisz, więc rzeczywiście hipokryzja level hard.
Ok news juz jest:
https://www.bbc.co.uk/news/uk-england-london-47783349
ale w sumie moze jednak calopalenie Pottera ciekawsze.
Lo matko! BBC o tym napisala! A mogli przemilczec...
Swoja droga, jest lepszy temat niz palenie ksiazek przez kler - dzialajacy w Polsce egzorcysci: to jest dopiero ciemnota, o ktorej warto napisac pare artykulow w prasie swiatowej.
ale co ci egzorcysci przeszkadzaja? Niech dzialaja, moze ktos zrobi kolejna czesc filmu z akcja osadzona w Polsce.
Tja . Jak Schetynie głowa się obraca o 180 stopni a kieszenie o 360 stopni. Drakuś Kaczuś miejże litość.
lifter: Tlumaczac na ludzki "od Biblii wara, ale Koran moge spalic albo sie nim podetrzec, bo nie jes dla mnie na pierwszym miejscu"?
zawsze to mozesz zrobic , najwyzej parudziesieciu chrzescijan zamorduja a kto wie moze i przejada sie do Ciebie .
pamiętam jak Sinead O'Connor potargała zdjęcie kremówkowego papieża . Kocham ją za to . irlandzka wolna dusza . No ale pisowskie media zara że chora psychicznie , w depresji itd.
ja tam slabo sie orientuje ale czy ona nie przeszla ostatnio na islam?
o mam : Shuhada' Davitt
http://wyborcza.pl/7,75398,24606870,rzecznik-kurii-o-paleniu-ksiazek-forma-jest-nieodpowiednia.html
Pamiętajcie.
Magia to zuo.
Ogólnie księża katoliccy są słabi bo palili ledwie książki i inne plastikowe badziewia nie mają nawet startu do Żydowskich Rabinów:
https://wiadomosci.wp.pl/wybuch-w-londynie-30-osob-jest-rannych-dramat-podczas-zydowskiego-swieta-lag-baomer-6247743580289153a
https://www.youtube.com/watch?v=E0ic2wkM7Yw
Jeśli kiedyś zechcę komuś wytłumaczyć pojęcie "whataboutism" w najprostszy sposób, zalinkuję ten wątek.
I takie angielskie wersje Bukarego czy Danuela nawołują do pokuty
Ech, Ragn'orze... Kilka postów wyżej potępiałeś jątrzenie. Jak pisałem: moralność Kalego.
No więc nie dość, że jątrzysz, to jeszcze kłamiesz. W którym to miejscu nawołuję do pokuty?
Postaram się może mówić do ciebie nieco prostszym językiem. Pamiętasz taką powiastkę filozoficzną pod tytułem "Mały Książę"?
Okazało się, że na planecie Małego Księcia, tak jak na wszystkich planetach, rosły rośliny pożyteczne oraz zielska. W rezultacie znajdowały się tam dobre nasiona roślin pożytecznych i złe nasiona zielsk. Ale ziarna są niewidoczne. Śpią sobie skrycie w ziemi aż do chwili, kiedy któremuś z nich przyjdzie ochota obudzić się. Wypuszcza wtedy cudowny, bezbronny pęd, który najpierw nieśmiało wyciąga się ku słońcu. Jeżeli jest to pęd rzodkiewki albo róży, można mu pozwolić rosnąć, jak chce. Ale jeżeli jest to zielsko, trzeba wyrwać je jak najszybciej, gdy tylko się je rozpozna. Otóż na planecie Małego Księcia były ziarna straszliwe. Ziarna, baobabu. Zakażony był nimi cały grunt. A kiedy baobab wyrośnie, to na wyrwanie jest za późno i nigdy już nie można się go pozbyć. Zajmie całą planetę. Przeorze ją korzeniami. A jeżeli planeta jest mała, a baobabów jest dużo, to one ją rozsadzają.
Oczywiście, że spalenie tych książek to "incydent". Oczywiście, że nie wszyscy księża to idioci. Niemniej jednak uważam, że kiedy pojawia się takie "ziarno", to trzeba głośno o tym mówić. Żeby nie wyrósł z niego baobab. I nie jest to żadna "murzyńskość".
Teraz, kiedy sprawa stała się "medialna", następny matoł, który będzie chciał spalić literackie "dzieła Szatana", dwa razy się zastanowi. A matołów o inkwizytorskich ciągotkach w Kościele (także na najwyższych stanowiskach) nie brakuje, o czym możesz się przekonać, wracając do mojej wypowiedzi [11.1]. Ten "incydent" jest tylko wykwitem kontrreformacyjnej atmosfery w środowisku polskich duchownych.
Jeśli będziemy milczeć i bagatelizować to, co złe, wkrótce może się np. okazać, że takie auto-da-fe wejdzie na stałe do repertuaru parafialnych imprez w niektórych regionach Polski i pobożny performance w stylu Torquemady stanie się rytuałem. Mało prawdopodobne? Czy ktoś by pomyślał kilka lat temu, że np. neonaziści będą witani na Jasnej Górze z otwartymi ramionami, a księża zaczną wygłaszać kazania, w których dziękują tzw. "narodowcom" za "wszystko, co dobrego uczynili"? Lepiej więc wyrwać młode drzewko, niż męczyć się ze ścinaniem potężnego baobabu.
Prościej już się chyba nie da... :P
lifter---> no to teraz pojechałeś po całości
Zapytam - POTEPIASZ spalenie czegos, co dla wyznawcy innej religii jest przedmiotem kultu, czy NIE POTEPIASZ. Proste pytanie, prosta odpowiedz.
Jestem przeciw.
>>>To dobrze to tutaj ukrywasz, bo musialem sie sporo napocic, zanim to z siebie wykrztusiles. Czyli: uwazasz, ze ksieza zrobili zle, palac te przedmioty, prawda?
Powiedzial koles lamentujacy nad podarciem Biblii ale majacy w dupie, ze niszczy sie symbole INNYCH religii
Znowu wkładasz mi w usta to czego nie powiedzialem. Nadinterpretacja.
A co tobie pozwala patrzec obojetnie jak sie bezczesci cudze przedmioty kultu? CHrzescijanska milosc blizniego?
Przepraszam ale poki nie wycisnalem z ciebie, ze jestes przeciw, to mialem prawo na podstawie twych wypowiedzi, w ktorych w zaden sposob tego nie potepiales, ze to akceptujkesz. Bo jak sam wiesz zapewne, mozna zgrzeszyc takze zaniechaniem, tu zaniechaniem potepienia zlego uczynku/
Nie patrze obojętnie. Ale meczy mnie to kiedy widzę jak stosujesz takie argumenty jako pałkę na osoby inaczej widzące ten incydent.
Ale jakie argumenty? Ze wyciskam z ciebie jak resztke pasty z tubki bolesne wyznanie, ze to ci sie nie podoba? Powiedzialbys sam i od razu, bylby spokoj.
A co tobie pozwala patrzec obojetnie jak sie bezczesci cudze przedmioty kultu? CHrzescijanska milosc blizniego?
Coś poza agresją i osobistymi wycieczkami możesz napisać?
Zapamietajmy to zdanie, przyda sie zaraz. :)
Tlumaczac na ludzki "od Biblii wara, ale Koran moge spalic albo sie nim podetrzec, bo nie jes dla mnie na pierwszym miejscu"?
Powiedz to muzulmanom, którzy za karykaturę Mahometa wchodzą do redakcji Charlie Hebdo i morduja dziennikarzy.
Halo, czy jest tu jakis muzulmanin, bo jesli tak to mowie, ze to straszna ***. Chciales, masz.
Powtórzę jeszcze raz- rozczula mnie troska o przedmioty kultu innych religii jaką przejawiasz w komentarzach. Wiem oczywiście co o tym wszystkim myślisz, więc rzeczywiście hipokryzja level hard.
Ehem: "Coś poza agresją i osobistymi wycieczkami możesz napisać?" Widzisz, nie sram tez na Mone Lize, nie wale mlotkiem w rzezbe Moore''a itd. To tez hipokryzja? A dla mnie po prostu elementarne wychowanie i poszanowanie cudzej wartosci, cudzej wrazliwosci itd. Ale dla takich jak ty to wszystki miesci sie gdzies pomiedzy "lewactwo-polityczna poprawnosc-hipokryzja".
I jakos tak dziwnie pominales jedno pytanie, wiec przypomne: dlaczego taki zarliwy chrzejscijanin ma w nicku termim wziety z poganskiej (i to jak!) mitologii. Czy nie uwazasz, ze tutaj wlasnie mamy cos, co sie da podciagnac pod "hipokryzja pierwszej wody"? No chyba, ze to po to, by ten nick osmieszac bezsensownymi argumentami w dyskusjach, wtedy chyle czola, swietnie ci idzie.
Mnie to zawsze smiac sie chce ze sporo ludzi w tym kraju, i kilku na tym forum :P postrzega religie chrzescijanska przez pryzmat instytucji kosciola i oczywiscie ich czarnych owiec. Beke mam niezmierna ze jak ktos potraktuje w ten sam sposob islam, przez pryzmat zamachowcow, to zawsze ci sami beda tu bronic islamu i stekac ze nie mozna uogolniac. Podwojne standardy pewnych libtardow bawia mnie niezmiernie.
Zanim sie ktos przyp.... ze niby kato jestem, to mnie katolikiem nikt nie nazwie, sam zreszta tez sie nie uwazam, bo na kosciol mam wywalone poprostu posrednikow mi nie potrzeba.
Wiesz, generalnie w niektorych sprawach ksiezom wolno MNIEJ, wlasnie dlatego ze sa ksiedzami. Pijany Sebix idacy do burdelu - coz, bywa, nie nasz problem. Pijany ksiadz idacy do burdelu - afera, bo od nich wymaga sie celibatu i stosowania do tego, co nauczaja etc.
Jesli ksiadz pali ksiazki, to budzi to jakies niefajne asocjacje, podobnie jak niszczenie przedmioto kultu. Nikt chyba nie zamierza uogolniac, ze skoro onu tak, to caly Kosciol taki sam. Ale IMO ich czyn chwaly owej instytucji nie przysporzyl, ot i wszystko.
No i jest zawiadomienie w sprawie:
https://slask.onet.pl/palenie-ksiazek-w-gdansku-jest-zawiadomienie-do-prokuratury/qv5jcl3
Ciekawe, co zrobi prokurator.
Jak tak dalej pójdzie, to - ze względu na ekoterrorystów - inkwizytorzy będą zmuszeni dokonywać rytualnych aktów spalenia w zaciszu krypt katedralnych.
Zbulwersował nas fakt, że na zdjęciach, które opublikowano w internecie, obok tego ogniska stoi dwóch chłopców, ministrantów, w wieku 10 może 12 lat. A palono przecież plastikowe figurki, książki z kolorowymi okładkami i materiały z tworzyw sztucznych. Podczas spalania takich odpadów wytwarzają się rakotwórcze związki. Uznaliśmy, że trzeba napiętnować tego rodzaju zachowanie
Albo raczej, mamy w d tych ministrantów tylko trzeba było wymyślić jakąś smutną bajeczkę o szkodliwości palonych śmieci.
Ppawel - radziłbym ci nie łączyć w jednym zdaniu księży, ministrantów i mienia czegoś w dupie. To takie... niepolityczne.
ta. a na pochyle drzewo kazda koza idzie do morza, ktore sama wykopie.
Masz jeszcze jakies madrosci ludowe do przekazania z braku lepszych ripost?