Jak się zamawia suplement diety z amerykańskiego sklepu internetowego to przyjdzie pocztą bez problemu? Czy celnicy będą się dopytywać co to a na co i zatrzymają mi to na granicy?
Zalezy glownie od skladu - moga chciec przebadac czy rzeczywisceie jest to dany suplement diety a nie na przyklad pol kilo koksu w fikusnym opakowaniu. Druga rzecz - jezeli zaden ze skladnikow tego suplementu nie jest zabroniony w Polsce - to powinno byc ok.
Nie dalo sie kupic jego odpowiednika w Polsce? Dla mnie to troche jak sikanie pod wiatr.
obawiam sie, ze oplaty celne moga przekroczyc 30zl...
No właśnie problem w tym, że w Polsce nie ma tego produktu, dostępny jest tylko w jednym sklepie. Tak myślałem, że będzie problem z celnikami także chyba sobie odpuszczę.