Valve Index - nowe gogle VR od twórców Steama
Gracze pewnie życzyliby sobie, żeby Index oferował szersze pole widzenia od konkurencji.
To i dodatkowo by te google VR leczyły wzrok za jednym zamachem.
A tak na serio, to tylko kolejny gadżet (jego inna wersja) tylko dla zapaleńców VR.
Half Life VR byłby fajny, gdyby... nie zrobili go na swoim starym przestarzałym silniku.
Prequel do Half-Life... a to ci dobre.
Ciekawe co niby mieli by wyjaśniać jako Prequel
Jak powstało labolatorium
Black Mesa
A w ogóle to co oni w tym laboratorium robili? Wiem, że to był jakiś projekt wojskowy, rządowy. Chyba.
Prequel to raczej mógłby być o tych światach, historia G-Mana. Coś w tym stylu.
Jeszcze więcej fragmentacji, to na pewno pomoże wijarowi.
Jaram się jak dziki, jeśli rzeczywiście plotki się potwierdzą i Half Life VR będzie exclusivem to kupuję w ciemno. Z resztą plotki o tym headsecie były już rok temu a jego nazwę i logo przeciekły już pół roku temu. Tak samo wycieki o HLVR pojawiają się w niemal każdym patchu do Doty i Artifacta. Tutaj dowód dla nieprzekonanych:
github. com/DankParrot/Source2Wiki/wiki/Half-Life-VR-All-Strings
Valw zatrudnij w końcu kogoś kto ma dobre pomysły i nie jest odrealniony od tego co się dzieje w świcie komputerowej rozrywki.
No zeby jeszcze sie nie przeliczyli pokolenie VR pamieta HL z opowiesci
I raczej zbytnio nie obchodza go klasyki po latach
Pokolenie VR to ludzie, którzy mogą sobie pozwolić na mocny komputer i headset VR, a więc so to ludzie raczej dojrzali i wielu w HL grało. Na VR-owych redditach ludzie od dawna jarają się 3 grami jakie rzekomo ma wypuścić velve na VR.
Ciekawe jak VR wpływa na oczy.
Kiedyś mama powtarzała nie siedź za blisko, a mając takie okulary to nie da się inaczej :) Pokolenie okularników rośnie.
Mam krótkowzroczność, okulary nosze od jakichś 22 lat i z własnych doświadczeń stwierdzam (VR mam w domu od pół roku), że gogle HTC Vive są dla mnie zdecydowanie mniej szkodliwe niż siedzenie przed monitorem. To się po prostu czuje i różnica nie jest wcale subtelna.
W goglach masz soczewki, które działają odwrotnie do tych z lornetki - w lornetce obraz czegoś co jest daleko widać tak jakby było znacznie bliżej, w goglach coś co jest zaledwie centymetry od twojej twarzy wydaje się być oddalone o kilka metrów (gdzieś czytałem, że to zazwyczaj ok 2m). Gdyby nie soczewki gogli nie dałoby się w ogóle używać. Sam wykonaj mały eksperyment: umieść telefon 3 cm od swoich oczu i spróbuj coś przeczytać na ekranie. Mi prędzej by oczy pękły niż by mi się udało wzrok wytężyć na tyle by coś rozczytać, a w goglach wszystko widzę w sposób bardzo "naturalny", bez przemęczenia.
Dużo lepiej się czuję po 3 godzinach spędzonych w Skyrim VR niż po 3 spędzonych na ogrywaniu płaskiego Overwatcha.
Mam krótkowzroczność, okulary nosze od jakichś 22 lat
Bo masz krótkowzroczność czyli widzisz z bliska, a do dali potrzebuje okularów. A jak takie google VR się sprawdzą u osób które mają dalekowzroczność ? Albo u osób które widzą tylko na jedno oko ?
Jeżeli masz dalekowzroczność to chyba czymś oczywistym jest, że wygodniej ci będzie spoglądać na obraz w goglach niż na monitorze, bo obraz jest położony dalej.
Jadnooczność? Mniemam, że może powodować problemy w postrzeganiu głębi przestrzeni, ale poza tym nie wiem jakie miałoby mieć znaczenie.
Problem zdrowie vs komputer polega na tym, że spędzasz długi czas spoglądając na punkt, bądź niwielką przestrzeń, położone w ciągle w tej samej odległości, co powoduje przemęczenie (te same mięśnie są ciągle naprężone w tym samym stopniu).
Im coś jest bliżej tym jest to bardziej męczące, dlatego istnieją rekomendacje specjalistów odnośnie położenia monitora względem twoich oczu (odległość/wysokość) oraz organizowania sobie przerw. Bez względu jaką masz wade i ile masz oczu spędzanie długich godzin przed monitorem jest zawsze szkodliwe/męczące, ale oczywiście ludzie mają różną tolerancję i niektórym zaszkodzi to bardziej niż innym.
VR vs monitor - gogle cię nie wyleczą twojego wzroku, jeżeli masz wadę to musisz ją skorygować okularami, ale ponieważ obraz w goglach wydaje się być w większej odległości niż monitor to mięśnie nie pracują aż tak intensywnie (jeżeli nosisz odpowiednie okulary).
VR może nadal mieć negatywne skutki na wzrok, ale sama odległość obrazu jest tu korzystniejsza niż w przypadku monitora.
Kazdy wie ze VR wymyslono tylko po to zeby cycuchy 3d i pornuchy ogladac. Pozniej do tej technologi dorobiono bieda gierki wiec nic dziwnego ze szajs i sie nie sprawdza.