Anno 1800 tylko na Epic Games Store i Uplay
Epic niedawno: "Nie chcemy, aby sytuacja z Metro: Exodus się powtórzyła"
Epic wczoraj: "Zrobimy z Anno 1800 to samo, co z Metro: Exodus"
Ktoś dalej wierzy w słowa od Epic?
W przypadku ubisoftu to akurat bez różnicy bo czy kupimy na epic czy na steam to i tak odpala się przez uplay.
Nie dość, że uczciwych graczy karzą durnymi zabezpieczeniami, to teraz jeszcze wymuszają na nich instalowanie 50 platform... Pirat natomiast ściągnie sobie grę, cracka i ma wywalone na wszystko...
Anno 1800 tylko na Epic Games Store i Uplay
Dobrze że w pudełku będzie klucz do Uplay...
Z drugiej strony Ubisoft ładnie się wycwanił z tą ekskluzywnością, udostępnia własne gry na Epic wiedząc że i tak do uruchomienia gry trzeba Uplay odpalić, małe prawdopodobieństwo by sprzedaż była duża na Epic (gracze wolą omijać ten teren), a zgarniają sporą kasę już teraz - za nic.
Wkurzający jest fakt że zapowiedzi, prezentacje grę, ukazujące na samym końcu na których platformach będzie wydana gra to teraz ściema - wprowadzające. ludzi w błąd.
Czemu nie ma sytuacji że wychodzi prezentacja nowej gry, i na końcu widnieje etykietka Epic?
Bo działają oni w sprytny sposób, obserwują nowe tytuły i szum jaki się wokół nich robi, kiedy okazuje się że gra robi duży medialny "szum", ludzie nakręcają się na ten tytuł by go kupić (potencjalny hit sprzedażowy), to wtedy pojawia się Epic z walizką kasy.
Czemu nie wesprą produkcji przed jej wydaniem, w czasie produkcji...
Epic niedawno: "Nie chcemy, aby sytuacja z Metro: Exodus się powtórzyła"
Epic wczoraj: "Zrobimy z Anno 1800 to samo, co z Metro: Exodus"
Ktoś dalej wierzy w słowa od Epic?
W przypadku ubisoftu to akurat bez różnicy bo czy kupimy na epic czy na steam to i tak odpala się przez uplay.
Jest różnica w cenie, na drugiej spokojnie można kupić legalnie grę u resellerów za polowe ceny. Ale ważne że wieczni malkontenci mogą narzekać na narzekanie innych.
Oczywiście, że jest różnica. Kwestią pozostaje, czy chcesz ją zobaczyć. Bo to, czy gra odpala się przez Uplay, czy przez Steama, czy jakkolwiek inaczej, to akurat rzeczywiście pomijalna sprawa.
No steam traci coraz wiecej gierek czyzby upadek twórców Half Life .
Upadek może nie, ale w końcu godny konkurent zmusi leniwego grubaska do pracy :)
Nie dość, że uczciwych graczy karzą durnymi zabezpieczeniami, to teraz jeszcze wymuszają na nich instalowanie 50 platform... Pirat natomiast ściągnie sobie grę, cracka i ma wywalone na wszystko...
"teraz jeszcze wymuszają na nich instalowanie 50 platform" podczas gdy na dysku masz steam, origin, uplay i pewnie coś się znajdzie
Jak się piraci, to każda wymówka jest dobra, nie? A to 50 platform a to środkowy palec dla Epica...
a ludzie dalej łup łup bo źle że nie będzie na steam, ale nikt nie pomyśli że skoro steam zabiera 30% 30! to lepiej jest wydać grę na platformie która pobiera 12%
Możliwe, że trzeba wydać gdzieś indziej żeby nie było oskarżeń o monopol
Lepiej sprzedać 3mln kopii na steam, który zabiera 30% niż sprzedać milion na epicu który zabiera 12%
@siera97
jest to pewna promocja epica, a to że epic płaci, zapewne dużo za "exa" to powiedz mi kto by nie poleciał na $
@pieterkov
a origin to co?
@KyraChelsea
no wiadomo, bo skoro ty nie kupisz na epicu bo pewnie piracisz to już nikt nie kupi xD człowieku, mamy 2019 rok, a wy dalej tłumaczycie to jakimiś durnymi teoriami. jak gra się podoba to kupujesz tam gdzie jest dostępna, jak się ograniczasz do tylko jednej platformy, podczas gdy masz ich cnm. 3 to po-po-po-pozdro
Wielu ludzi nie kupiło takiego Metro tylko dlatego ze nie ma go JESZCZE na steamie. Za rok go kupią. Wiadomym jest że gdyby Metro wyszło również na Steama to sprzedaż byłaby znacznie wyższa.
Pytasz się kto by nie poleciał na $? Wszyscy ci którzy mają pewność że ich gra się sprzeda dobrze i nie chcą sobie psuć wizerunku.
Ważne jakie są ceny dla nas, graczy. Co Cię obchodzi kto ile pobiera od wydawców? Jesteś księgowym w Ubisofcie czy jak? Dla mnie steam może pobierać i 50%. Jak będzie oferował taniej gry to będę ich klientem...
Ja tam poczekam aż gra będzie za 100 bo 209 czy 219 za strategię to dla mnie za dużo.
Przestałem już dawno kupować gry na premierę za 200+zł. Nie na moją kieszeń. 100zł, góra 120zł mogę dać za grę a to i tak wyjątkowo. Zazwyczaj kupuję po 50-80 zł na promocjach.
sam się przejechałem parę razy na preorderach. olewam je już prawie w każdym wypadku. jeśli co AC to biorę i się ciesze
Przy takim myśleniu, żadna gra nie sprzeda się na premierę i gry po prostu znikną z rynku.
A to co, mało jest ludzi, którzy kupują na premierę? Wywalone mam na gry, co kosztują 200+. Tyle teraz tych promocji, źe już po 3 miesiącach gry ceny schodzą sporo z początkowej. Chcesz, to sobie kupuj ale nie pisz bzdur o zniknięciu gier z rynku, bo ileś tam ludzi, kupuje dopiero na promocji.
@Up
Ale w zasadzie ma rację. Gdyby każdy myślał tak jak ty (co jest w zasadzie mało realne), to gry przestałyby powstawać.
Meh, tutaj nie ma znaczenia czy będzie tylko ubisklepie czy epicu. I tak uplay będzie się odpalał, tak że lepiej od razu u nich kupić chociażby po to, by się dwa launchery nie włączały.
oho, ból dupienie to że launcher jest włączony w tle podczas gdy pobiera on 100mb pamięci i minimalnie internetu lub nawet nie.
Oho, założyłem konto, nie zrozumiałem wypowiedzi i tak walnę trzy po trzy. Brawo.
Anno 1800 tylko na Epic Games Store i Uplay
Dobrze że w pudełku będzie klucz do Uplay...
Z drugiej strony Ubisoft ładnie się wycwanił z tą ekskluzywnością, udostępnia własne gry na Epic wiedząc że i tak do uruchomienia gry trzeba Uplay odpalić, małe prawdopodobieństwo by sprzedaż była duża na Epic (gracze wolą omijać ten teren), a zgarniają sporą kasę już teraz - za nic.
Wkurzający jest fakt że zapowiedzi, prezentacje grę, ukazujące na samym końcu na których platformach będzie wydana gra to teraz ściema - wprowadzające. ludzi w błąd.
Czemu nie ma sytuacji że wychodzi prezentacja nowej gry, i na końcu widnieje etykietka Epic?
Bo działają oni w sprytny sposób, obserwują nowe tytuły i szum jaki się wokół nich robi, kiedy okazuje się że gra robi duży medialny "szum", ludzie nakręcają się na ten tytuł by go kupić (potencjalny hit sprzedażowy), to wtedy pojawia się Epic z walizką kasy.
Czemu nie wesprą produkcji przed jej wydaniem, w czasie produkcji...
oho kolejny.
"małe prawdopodobieństwo by sprzedaż była duża na Epic (gracze wolą omijać ten teren)" < xD
"Czemu nie ma sytuacji że wychodzi prezentacja nowej gry, i na końcu widnieje etykietka Epic?" bo przejście na epica wychodzi po prezentacji gry, podczas gdy jest plan wydania na steam. potem się to zmienia jak to plany...
bo przejście na epica wychodzi po prezentacji gry, podczas gdy jest plan wydania na steam. potem się to zmienia jak to plany...
Epic zdaje sobie świetnie sprawę, że wśród graczy maja negatywny wizerunek i odbiłoby się to na samej grze. Chińczycy (bo chyba nikt nie wierzy, że to Sweeney naprawdę tam rządzi) sprytnie wykorzystują promocję obcej, popularnej platformy żeby nie nastawić klientów negatywnie do tytułu.
@Up
A udział Chińczyków jest taki ważny, że aż musisz to akcentować? Chodzi o jakiś spisek?
Żaden spisek, ale sprawa ważna. Nikt chyba nie uważa, że chiński gigant elektroniczny wszedł w biznes, wyłożył kasę i zgodził się na układ w którym nie ma nic do powiedzenia.
Chciałem tylko zaznaczyć, że oni świetnie sobie zdają sprawę że graczy do siebie nie przekonają, bo cała strategia opiera się na czymś innym. Prezentują podejście, w którym gracz jako konsument jest nieistotny z punktu ich widzenia. Idealna sytuacja dla korporacji - kiedy klient nie ma nic do gadania. Więc raczej nie będzie sytuacji, gdzie przy zapowiedzi gry pojawi się znaczek EGS a nie Steam - mogłoby to zaszkodzić samemu tytułowi (jak kontrowersje przy METRO). To jest dość sprytna strategia w której nie ryzykują podczas zapowiedzi, tylko przekupują na sam koniec wydawców, żeby unikali Steama.
@Up
Ale co do tego mają Chińczycy? Gdyby stali za tym np. Eskimosi, to miałoby to jakieś znaczenie?
Ale co do tego mają Chińczycy? Gdyby stali za tym np. Eskimosi, to miałoby to jakieś znaczenie?
Najmniejszego. Nie ma tam żadnej dramy w stylu "...ło matko, wojna technologiczna z Chinami...", po prostu stwierdzenie faktu.
"wtedy pojawia się Epic z walizką kasy"
Jebłem - nie sądziłem że Epick dokłada do interesu...
Dobrze że napisaliscie tego newsa, zdążyłem kupić. I tak wiem i tak uplay się odpala ale steama i tak zawsze mam odpalonego.
W sumie to jest to dodatkowy benefit dla twórców z exów na Epicu. Ludzie się rzucają na preordery na Steamie.
Epic niedawno: "Nie chcemy, aby sytuacja z Metro: Exodus się powtórzyła"
No i przecież się nie powtórzy, grubo przed premierą Ubi informuje o tym graczy. Poza tym, serio, The Division 2 wychodzi na Epica i robicie zdziwionego pikachu, bo to samo ogłosili ze swoją kolejną grą?
Come on xD
Zdziwienie poziom Master...
Znając działania Epic, to nawet jakby Valve wydało gry Half-Life 3 lub Portal 3, to też by one były tytułami ekskluzywnymi na Epic na rok.
^Dobre :D
Nie chodzi o to, że ogłaszają przed premierą, tylko o to, że sprzedają preordery na Steamie, a później wycofują grę ze sprzedaży za Steama na rok. Z Metro: Exodus też byłby mniejszy problem gdyby nie było preorderów na Steamie.
Jeśli w Anno 1800 Edycja Pionierska będzie klucz na Uplay to będzie ok :)
Dobrze, że na uplayu będzie, bo i tak miałem założyć.
Ale i tak ta wiadomość popsuła mój piękny słoneczny dzionek
Jak to jest z grami ubisoft przez steam/epic ? czy po aktywacji gry na steam, moge ją np potem odpalać tylko przez Uplay bez steama?
pytam się, bo na epic games nie ma żadnej informacji że będzie potrzebne uplay do uruchomienia gry
na steam jak kupujesz grę od ubisoftu, to przy włączeniu gry prosi cię o połącznie konta uplay ze steam, i odpalasz przez steam a włącza się też uplay. na epicu tak samo
Mogli od razu zaprzestać sprzedaży, uprzednio o tym nie informując. Wydaje mi się, że Ubi właśnie w ten sposób chce nabić sobie preorderów. Szybko kupujcie, bo po 14.04 już nie kupicie na steam. A po 3 miesiącach wystawią w każdym sklepie.
Szkoda gadać, boss Epica na Twitterze pisze bzdury (o byciu fair wobec Valve lel), hipokryzja na kilometr bo przecież mieli już tego nie robić, Epic sam musi swoich pracowników prostować bo złe dane podają. Epic i PR tej firmy to jest jakaś komedia. Przynajmniej Ubiszaft wychodzi na tym dobrze, bo ludzie ze Steama uciekli na Uplaya więc biorę kasę i od Epica i potem całą kaskę z gry. To wygląda tak jakby Ubiszaft zasadniczo sobie jaja z Epica robił. Bo tam gry nikt przecież nie kupi, teraz ludzie się rzucą póki można na pre-ordery na Steama, reszta na Uplayu. Co ma Epic ma z tego poza kolejnym hejtem?
Metra też jakoś nikt miał nie kupić, a tymczasem Exodus to najlepiej sprzedająca się część serii. Także "rasa panów" pokrzyczała NO STEAM NO BUY, po czym polecieli na EGS po nowe Metro aż im się uszy trzęsły. ANNO też się fajnie sprzeda na Epicu.
Metra też jakoś nikt miał nie kupić, a tymczasem Exodus to najlepiej sprzedająca się część serii.
Na PC? Chyba w twojej wyobraźni. Na Epicu pewnie sprzedali mniej kopii niż pre-orderów na Steamie zanim grę ściągnęli.
Na wczorajszej prezentacji podczas Games Developers Conference, Epic Games ujawniło, iż Metro Exodus sprzedało się w sklepie Epic Games Store 2,5 razy lepiej niż Metro Last Light na Steamie w analogicznym okresie po swojej premierze.
Masz cytat z newsa. Przykro mi ale bojkot nie wyszedł. Twórcy oraz wydawca zadowoleni otwierają szampany.
Na wczorajszej prezentacji podczas Games Developers Conference, Epic Games ujawniło, iż Metro Exodus sprzedało się w sklepie Epic Games Store 2,5 razy lepiej niż Metro Last Light na Steamie w analogicznym okresie po swojej premierze.
Po pierwsze, nie ma na to żadnych dowodów, poza samym oświadczeniem EGS. Nie słyszałem, żeby ktoś to zweryfikował, a sam EGS odmówił podania konkretnych kwot i liczby egzemplarzy.
Po drugie, porównywane są różne okresy 2019 rok do 2013, gdzie sprzedaż cyfrowa nie była jeszcze tak popularna, a mówimy tutaj tylko o tej formie sprzedaży (bezpośrednio EGS i bezpośrednio Steam, nie licząc pudełek!).
Po trzecie, marka METRO nie była wtedy jeszcze tak rozpoznawalna.
Wygląda to wszystko na niepewny, marketingowy bełkot dla naiwnych.
@up
I tak to PROsiak został zmatowany. Nie po raz pierwszy z resztą.
Powtarza bełkot, nie poparty żadnymi danymi, po głąbach PRowcach i uważa to za prawdę objawioną.
Jak by tak faktyczne dane ujrzały światło dzienne, to mielibyśmy konkretny dowód na to, czy gra się faktycznie tak dobrze sprzedaje czy też nie.
Samo to, że takie dane jednak nie zostają ujawnione (bo czemu niby miały by nie być? nie ma na to żadnego racjonalnego powodu) już daje do myślenia, że coś mają do ukrycia co nie koniecznie jest powodem do zadowolenia.
Na wczorajszej prezentacji podczas Games Developers Conference, Epic Games ujawniło, iż Metro Exodus sprzedało się w sklepie Epic Games Store 2,5 razy lepiej niż Metro Last Light na Steamie w analogicznym okresie po swojej premierze.
Co nie przeczy temu, że mogli sprzedać więcej pre-orderów Exodusa na Steamie niż w miesiąc sprzedać na Epic Storze. Chyba bojkot jednak wyszedł. Napisałeś że Exodus to najlepiej sprzedająca się część serii co może być prawdą jeżeli popatrzymy na wszystkie platformy razem (ale raczej nawet wtedy nie sprzedali więcej niż Metro Redux). Następnie przywołałeś jakieś PR info które tak naprawdę żadnych danych nie przedstawia i samo w sobie jest wadliwe bo gdzie Steam był w 2013 a gdzie jest teraz. To tak jakby wyszedł Rockstar i się przechwalał, że ło tu proszę GTA V sprzedało się 5x razy lepiej niż GTA III. Niesłychane nie?
To info od Epica jak najbardziej może być prawdziwe. Pewnie. Tylko jednocześnie może się okazać, ze Exodus na Steamie w pre-orderze zdążył się sprzedać 3 lub 4 razy lepiej niż LL w analogicznym okresie.
No i pewnie wrzucili do statów też pudełkowe wersje który miały tylko klucz... Szmaciarze wiedzą że nie mają czym konkurować swoim marnym produktem więc przekupują kogo się da...
Ja to widzę tak, że Gaben jest gruby od nadmiaru pieniędzy, a Sweeney jest chudy. Plus jest taki, że jeden schudnie, a drugi przytyje.
Uff, jaka ulga. Następna gra która przestała mnie interesować. Oby tak dalej to oszczędzę kupę kasy. Dzięki Epic.
Skoro do tego stopnia cieszy cię sytuacja, w której masz mniej gier do ogrania, to po co w ogóle sięgasz po gry i się nimi interesujesz? Jeżeli "niegranie" cieszy cię bardziej niż granie, to może całkiem skończ z grami? Oszczędzisz wtedy jeszcze więcej pieniędzy i będziesz (zapewne) szczęśliwszy.
Może ma wystarczającą ilość do nadrobienia a nowe produkcje w większości (jak się okazuje) go nie interesują?
@Persecuted Mam tyle gier na Steam, Uplay, Origin, GOG że nie mam zamiaru mieć jeszcze Epic Store. Gry które posiadam wystarczą do końca życia na bank. NIe mam parcia na preordery ani kupna na premierę. Zagram np. w Exodus'a za rok bez bólu tyłka. Nie będę dawać się dymać za własną kasę Epicowi. Banda kłamców i tyle. Myślałem że UBI do dno ale pomyliłem się. Co kto lubi jak to mówią. Nie potrzebuję ich darmowych gierek.
No żeby się nie okazało że im to wyjdzie bokiem bo jak sprzedaż gry wydanej tylko na epic store będzie znacznie słabsza niż na steamie to się szybko wydawcy przeproszą i wrócą.
W przyoadku Metro Exodus sprzedaż była dwa i pół raza lepsza niż na Steamie. Coś czuję że gruby z Valve ma ciepło.
@PROsiak83
Coś się chyba tobie pokręciło. Metro Exodus sprzedało się dwa i pół raza lepiej od Metro 2033.
Obu wam się coś zdrowo pokićkało. Sprzedaż Metro Exodus na EGS była 2,5 raza wyższa niż w analogicznym okresie sprzedaż (słaba sprzedaż!) Metro Last Light.
https://www.gry-online.pl/newsroom/metro-exodus-sprzedaje-sie-lepiej-niz-metro-last-light/zc1bdbc
Popatrz dodatkowo co napisałem w poście 15.4 -> już sam fakt, że EGS nie podał żadnych konkretnych liczba sprawia, że cała ta marketingowa paplanina jest mało wiarygodna.
Mnie to już przestało dziwić. Radze wszystkim powili się przyzwyczajać bo widać, że coraz więcej gier zmierza na tą platformę.
Przecież to nie jest ta sama sytuacja co z metro, gdzie był czas do końca dnia zaledwie by kupić, to wielu i pewno nie zdążyło się nawet dowiedzieć na czas, a tu są ponad 2 tygodnie na zakup na luzie.
Brawo dobra gra i dobra platforma dobre posuniecie a jak ktos nie chce na Epicu, kupi na uplay czyli dali wybor jak dobra konkurencja
I prawidłowo. Oby więcej flagowych produkci trafiało na inną platformę. Valve już tak się rozsiadł na fotelu monopolisty że ruszyć grubego dupska nie potrafi by tworzyć nowe gry. Może to ich zmobilizuje do stworzenia HL3 albo czegoś równie dobrego wtedy będzie miał czym przyciągać do swojej platformy jak to było na początku.
Steam jaki jest taki jest ale sezonowe promocje cenowe swoje robią. Epic natomiast w swojej pazerności będzie wolał rzucić się w g... niż coś przecenić...widzisz teraz różnice? Więc pomyśl zanim coś naskrobiesz, taki pro tip. Steam monopolista? ...Jesus
Po co mają robić nowe gry jak ze steam mają miliardy? Bo Ty tak chcesz? Wolne żarty...
W tej chwili im by się nawet nie opłacało robić tego HL3, bo po tylu latach oczekiwania są tak napompowane, że czegokolwiek by nie zrobili, wyjdzie że za słabo i nie sprostali oczekiwaniom. A tak to mają pewną kasę ze Steama i nie muszą się niczym martwić.
@Gibsonn
Więc pomyśl zanim coś naskrobiesz
Przyganiał kocioł garnkowi... A ty wiesz, że Steam i EPG (oraz wiele innych platform cyfrowych) jedynie DYSTRYBUUJĄ gry (pośredniczą w transakcjach i zapewniają zaplecze techniczne), ale nie decydują o cenach, przecenach czy promocjach? To leży w gestii developerów i wydawców.
Tak, oczywiście, Persecuted. A te wszystkie wiadomości z informacją o terminach rozpoczęcie promocji, które włodarze Steam wysyłają każdorazowo do deweloperów, to tylko takie urban legend, co?
Gibsonn ----- Jasne a Ty jesteś wszystko wiedzący i już wiesz że Steam robi przeceny i promocje a zły Epic nigdy tego nie będzie robił.
@Niebieskiej żaby kły
Nie z informacją, tylko z pytaniem. Dają znać, że określona promocja jest zaplanowana w określonym czasie i każdemu developerowi dają szansę przystąpienia i wskazania, jak bardzo dana produkcja może zostać przeceniona (pisał o tym kiedyś na steamowym forum jeden z indie developerów).
To się nawet na logikę wydaje oczywiste, bo przecież nikt nie ma prawa okradać cię z twoich pieniędzy, wbrew twojej woli i wiedzy decydując o tym, za ile sprzeda twój produkt (chyba, że taką zawarliście umowę, ale to już inna sytuacja). To zupełnie tak jakby Allegro samodzielnie i bez porozumienia z tobą obniżało cenę wystawionych przez ciebie rzeczy. Ich rolą - tak samo jak Steama - jest pośrednictwo w transakcji, zapewnienie zaplecza technicznego i zadbanie o bezpieczeństwo (za co pobierają swoją działkę). Reszta do nich nie należy.
@Marder
...i już wiesz że Steam robi przeceny i promocje a zły Epic nigdy tego nie będzie robił.
No przecież sami ze Epica tak powiedzieli. Nawet jakiś news tu na GOLu był. Poszukaj sobie.
W sumie w tym przypadku, gdy gra pojawia się na Epicu i na Uplay, wybór jest oczywisty. Oby więcej takich wyborów było.
Fajny monopol się zapowiada, tencent mający wpływy w ubisoft wydaje wszystko na platformie epic games również należącego do chińskiego giganta.
Ja w gry Ubi gram na Uplay i nie muszę mieć do tego Steam - ba! nawet jeśli kupię grę Ubi przez Steam to i tak gram przez Uplay i Steam nie jest mi, chyba potrzebny?
Jednak jest, bo gra jest zainstalowana na Steam, chociaż równocześnie pojawia się też na Uplay.
Mi się ich sklep nie podoba uważam ich interfejs za słaby i nieczytelny. Kilka wydaje się banalnych funkcjonalności pominięto, a walkę konkurencyjną prowadzą nie tyle inwestując w sklep, a kupując wydawcę. Czy gracz ma coś z tej konkurencji? Moim zdaniem niewiele, ani niższej ceny, ani lepszych funkcjonalności. Jak już zaleją pieniędzmi konkurencję to przecież ich motywacja do zmiany będzie żadna.
Dokładnie, my nie mamy z tego absolutnie nic. A i tak paru clownów bije pianę pod każdym postem jak ktoś napisze, że mu EGS nie pasuje. Byle się kłócić.
ciekawe jak prywatna firma z jednym właścicielem będzie dalej działać jak gabus zasłabnie o to się nikt nie martwi a wróć "w końcu to wypożyczalnia która może przestać świadczyć usługę w dowolnym momencie, w dowolnym momencie może usunąć grę z wypożyczalni i z twojego konta, takie prawo wypożyczającego"
to dopiero będzie dramatyczne wydarzenie dla fanatyków steam :)
Ekhm... dla ciebie też :)
nie bo ja nie kolekcjonuje gier tylko w nie gra, a jak mi zamkną steam to mam jeszcze inne platformy albo kupie sobie je jeszcze raz / czy tam wypożyczę / może jedyne czego byłoby mi żal to mojego błyszczącego jak medal profilu z calakami :)
A.l.e.X z całą sympatią, proszę cię... Masz na Steamie ponad 3800 gier. Serio, chciałbym uwierzyć że we wszystkie grałeś, szczególnie że już raz słyszałem tekst typu "kto ma na to czas?" Naprawdę nie miałbyś żalu, jakby tak ci to wszystko wyłączono?
Masz też 120 lvl, ponad 200 (z czego pełno wymaksowanych) odznak i mówisz, że gier nie kolekcjonujesz? W takim razie po co ci te duperele i zabawa w jakieś takie rzeczy, skoro z twoich słów wynika że nie żywisz sympatii do Steama? Wiesz jak się nazywa osobę, która jedno mówi a robi co innego? ;)
"Wiesz jak się nazywa osobę, która jedno mówi a robi co innego? ;)"
Być kobietą, być kobietą
MI to się śmiać chce, bo 90% ludzi na tym portalu wypowiada się tak jakby była biznesmenami. Jak to pracują na utrzymanie rodziny. A pewnie większość ludzi tutaj to nastolatkowie, albo ludzie w wieku około dwudziestu paru lat, którzy nie muszą dokładać się do rachunków, więc wydają kasę na gry i ulepszanie komputera. Stąd tyle gier i taki PC build. Bo nie wierzę, że dorośli faceci wydają na lewo i prawo tak na gry i sprzęt komputerowy, kupując karty graficzne za 6k. Ja mając dziewczynę muszę myśleć jak sensownie dysponować pieniędzmi, a co dopiero mając żonę i dzieci. Gdzie czas w ogóle znaleźć na granie w dorosłym życiu? :D Ja to po pracy może z godzinę, czy dwie pogram. Gier tyle odstawionych "na kiedyś tam" mam.... Proszę was... Irenka to nie dziewczyna, tym bardziej żona panowie :D
Wiesz jak się nazywa osobę, która jedno mówi a robi co innego? ;)
Syndrom A.l.e.X-a?
Bez urazy dla ciebie A.l.e.X ale przez ostatni czas zachowujesz się irracjonalnie, twoje wypowiedzi nie mają sensu biorąc pod uwagę to co mówisz z tym co sam prezentujesz: a jak mi zamkną steam to mam jeszcze inne platformy albo kupie sobie je jeszcze raz / czy tam wypożyczę .
Utrata tylu gier na profilu nie przejdzie nie zauważona, nawet w twoim przypadku to odczujesz, mniej lub bardziej. Kupisz ponownie gry, to czemu nie zacząć tego robić już teraz?... byś miał zabezpieczenie (kopie zapasową gier).
Epic, Steam, Uplay, Origin, Battlenet, Bethesda.net, GOG itp. to / i tylko platformy do sprzedaży gier, smycz i przycisk samozniszczenia dla każdego gracza (w razie upadku platformy) - stracimy wszystko, oni ma ją to gdzieś. Weź to proszę pod uwagę.
Chciałbym poznać prawdziwy powód twoich wypowiedzi / lamentu, odczuwalnego płaczu przez śmiech. Normalna rozmowa, dyskusja, nie atak jeden na drugiego - twój punkt widzenia walki Epic ze Steamem. Jak to przekłada się na cały growy świat. Może to rozjaśni sytuację twojej postawy przez ostatni czas na tym forum.
Alex jak kazdy normalny czlowiek kupuje gre i i gra a te smieszne odznaki rangi na wirtualnej platformie ktore nic nie daja malo go zapewne obchodza jak to czy gra bedzie na steam czy Epic on hejt ma gdzies platforma sluzy tylko aby gre uruchomic popieram w 100% no i mniej cheaterow ktorzy na steamie kozacza ruskimi kluczami za 50 zl do gry AAA
@koko123pl
A pewnie większość ludzi tutaj to nastolatkowie, albo ludzie w wieku około dwudziestu paru lat, którzy nie muszą dokładać się do rachunków, więc wydają kasę na gry i ulepszanie komputera
Uwielbiam tego typu teksty z tyłka wyciągnięte. Rozumiem że jesteś "materacem" użytkowników tego forum, że w taki oto arbitralny sposób zawyrokowałeś kto kim jest? lol
Mnie się śmiać chce z ludzi twojego pokroju. Oceniają, przez pryzmat swojego życia (nie zawsze takiego świetnego jak to próbują wmawiać na około i samemu sobie), nie dopuszczając do myśli tego, że ktoś może mieć zupełnie inaczej. No bo przecież to pewnie nienormalne, no nie? Jakie to dorosłe. Poza tym co to kogo obchodzi co masz a czego nie i na co przeznaczasz zasoby jakimi dysponujesz?
Aha, ale czas na idiotyczną odpowiedź jakoś się znalazł... śmiech
@kriskow11
Alex jak kazdy normalny czlowiek kupuje gre i i gra a te smieszne odznaki rangi na wirtualnej platformie ktore nic nie daja malo go zapewne obchodza...
No tak, tak ale jak wspomniałem te odznaki są w większości wymasowane, więc jeśli nic nie znaczą, to po co to robić? Po co kupować karty do tego celu? Słaby z ciebie adwokat. Może już lepiej się nie wypowiadaj w czyimś imieniu bo się kompromitujesz.
Maddred - bo widzisz to jest pewna forma zdziecinnienia, jak gram w dana grę to chce mieć ten na profilu jej maksymalną odznakę w czasie grania + jak napisze jeszcze recenzję i zrobi się calak to jakoś mi to ładnie współgra. Sam wiesz że mam tylko 120 poziom czyli niewielki, na 3800 gier odznak do nich mam zrobiony promil 229 z czego z 20+ to z różnych okolicznościowych rzeczy. Jedyne co mi się na steam podoba to właśnie ten profil i aczki i warsztat, poza tym nic więcej mnie z tą platformą nie wiąże. Jeśli chodzi o gry zapasowe na epic mam wszystko, na origin też z premium EA, na uplay wszystko z ubisoftu, jedyne czego nie mam to gier na GOG poza nie wiem 10 na krzyż. Czy by było mi żal, tak jak napisałem mojego profilu z calakami w grach w których chciałem je zdobyć, a było trudno.
koko123pl - chyba jest to oczywiste że jak ktoś nie może to nie wydaje, a jak ktoś może to wydaje, poza tym to takie samo hobby jak każdej inne, moim zdaniem jedno z najtańszych jakie można mieć, ale np. dla mnie jedno z przyjemniejszych.
|13| - ja nie mam nic przeciwko stemowi, po prostu potrzebna jest jak tlen konkurencja, bo inaczej nic się nie zmienia. Konkurencja napędza rozwój i przede wszystkim walka o klienta sprawie że jakość usług będzie rosła.
Ależ ja personalnie nikogo nie zaatakowałem. Niech każdy wydaje na co chce pieniądze. Tylko większość na tym forum to normalnie wykształcony spec od wszystkiego, znający się na wszystkim - jak to w internecie :D ... A na pewno większość nie ma powyżej 30 lat. Widać, to po mentalności. Nie sposobie pisania i wykształceniu, ale podejściu do wielu spraw. Co się zmienia z wiekiem, bo mądrość przychodzi z wiekiem przez całe życie. Ale... Ja po prostu wolałbym przeznaczyć to na coś innego, nie wiem pojechać gdzieś, czy jak w końcu założę rodzinę, to na dzieci lub mieszkanie. Dla mnie dziwne jest trzaskanie tak pieniędzmi na lewo i prawo, nic więcej. A skomentowałem w ten, a nie inne sposób, bo dziwi mnie postawa takiego dysponowania pieniędzmi (mnie). Co ja święta krowa jestem? To moje zdanie. Ale jeśli ktoś pisze jak wydaje pieniądze publicznie, albo co ma zamiar kupić. Niech liczy się z takim komentarzem jak moim, także Maddred logiką nie szczycisz ;P Co jak ktoś coś napisze, to trzeba mu odpowiadać jak od by sobie życzył ten, bo inny sposób to już głupi komentarz? Zastanów się, bo błądzisz logicznie. Typowe lewackie podejście masz. Bezsensu atakujesz, zamiast zobaczyć całość dyskusji. Smutne.
ja nie mam nic przeciwko stemowi, po prostu potrzebna jest jak tlen konkurencja, bo inaczej nic się nie zmienia. Konkurencja napędza rozwój i przede wszystkim walka o klienta sprawie że jakość usług będzie rosła.
Nic się nie zmienia lel. To przez ostatnie z 10 lat konkurencja musiała być bardzo ostra skoro Steam bardzo się rozwinął i bardzo dużo rzeczy dodał, zmienił i ulepszył. Konkurencja nie jest z automatu czymś dobry. Wszystko zależy od rynku.
Walka o klienta to nie w Epic Storze bo tam klient jest najmniej istotny.
Anno tak bywa.
Dla osób które hejtują "fanów" Steam-a którzy narzekają na kolejną grę która ucieka do Epic. Po co tyle niechęci skoro po prostu nie rozumiecie punktu widzenia innych osób. W odróżnieniu od większości osób grywam w wiele gierek regularnie. Rozumiem że jeśli ktoś czeka na premierę potem młuci jedną grę a następnie przerzuca się na kolejną. Nie jest wielkim problemem uruchomienie innego lauchera. Dla mnie granie jest ulubioną rozrywką, dziennie potrafię grać spokojnie 4-5 tytułów zależnie od czasu i humoru. Często przeglądam listę steam na zasadzie "w co by sobie pograć" Mam praktycznie każdą platformę do gier ale realnie jak coś nie jest u mnie na liście steam to o tym po prostu nie pamiętam. A nie będę przeglądał każdej apki gdzie każda ma inny interfejs jest to dla mnie po prostu nie wygodne. Jasne że jak chce zagrać w coś konkretnie to wiem gdzie to mam i włączę. Ale realnie zdecydowanie większość czasu gram w gry ze Steam dla mnie i wielu graczy jest to właściwie lista gier.
Wracając do artykułu Epic kolejny raz podkupuje grę która zaraz wyjdzie mimo zapewnień że nie będą tak robić. Mało tego Ubi z premedytacją wykorzystuje to że ZDECYDOWANA większość graczy woli Steam. I daj Ci wybór albo kupujesz gierkę za pełną cenę w przedsprzedaży albo zostanie Ci tylko Epic.
Rozumiem że firmy są po to aby zarabiać i nie widzę w tym problemu ale uważam że tego typu zagrywki są po prostu nie fair wobec własnych klientów.
Byłem zainteresowany tą grą ale szczerze raczej nie w dniu premiery i na pewno nie w przedsprzedaż. I myślę że to po części jest powodem decyzji Ubisoftu. Gracze kupią teraz za pełną cenę albo będą zmuszeni używać Apki której nie chcą
PS. Jest to mniejsze zło ale jestem wstanie akceptować to że i tak muszę odpalić Steam i Uplay
PS2. I tak nikt tego pewnie nie przeczyta :D
PS2. I tak nikt tego pewnie nie przeczyta :D
Czyta, czyta...
Ja się tylko martwię czy edycji pudełkowych wystarczy...
Na Steam mam ponad 500 gier, nie widze problemu w tym zeby miec inne launchery. Na kazdym z nich mam sporo tytulow. Osobiscie najbardziej lubie GoGa bo to jedyny sklep ktory gry sprzedaje a nie wypozycza. Czas najwyzszy zeby Steamowi zaczelo sie troszke palic pod niogami.
Jak steam zamkną będę miał chociaż część gier na innych platformach.
Jaki jest sens kupować na Epicu, skoro gra i tak odpala się przez Uplaya, a w pudełkach najdzie się kod aktywacyjny na platformę Ubisoftu...?
"Niestety, można także spodziewać się, że Anno 1800 pójdzie śladem The Division 2 i cyfrową wersję gry kupicie wyłącznie na wspomnianych platformach (a nie np. w Waszym ulubionym sklepie z cyfrowymi wydaniami)." A to nie było już jakiś czas temu potwierdzone?
Wątpię, że Epic musi się jakoś wyjątkowo starać. To kwestia głównie wydawców. Z punktu widzenia wydawcy. Bo:
1. Wydajemy grę na Epic
2. Wydajemy po roku na Steam ponownie po cenie premierowej.
Gra po roku straciłaby na wartości. A tak? Liczą na to że kto upiera się przy Steamie, to poczeka i kupi płacąc premierową cenę za roczną grę. I tak zarobią 2 razy.
W ramach umowy np Epic nie może się wyprzeć że to nie ich wpływ na taką sytuację a nie inną i bierze wsio na klatę. Ale jak im się opłaca, to czemu nie.
Jakie tam naprawdę są układy się nie dowiemy, ale jestem pewien że naprawdę sam Epic nie musi się wiele starać przy takiej marży. Nawet jeśli jest czasowa jak niektórzy zakładają, to teraz się po prostu opłaca wydawcom.
I nie ma co się oszukiwać. Można na forach sobie nawzajem przytakiwać, ale graczy, których to obchodzi jest pewnie tyle co tych, którzy przechodzą gry do końca. Zdecydowana większość statystycznego gracza to ta, która kupuje grę gdzieś, gra, a potem kupuje kolejną gdzie się opłaca i tak dalej, mając wszelkie udogodnienia platformy w głębokim poważaniu, skupiając się na samych grach. A za recki służą gameplaye na YT, bo widzieć jest lepiej niż poczytać czyjąś opinię. Na dodatek ta część kompletnie się również nigdzie nie udziela, lub co najmniej te dyskusje ma gdzieś, więc ich opinii nawet się nie przeczyta. I tak jak specjalnie dla małej Polski nikt nie pójdzie na rękę żeby np dostosować ceny, bo to za mała grupa, tak to samo jest z graczami zaangażowanymi w takie coś. I i między nimi są podzielone opinie.
Epic ma z pewnością sporą zaletę dla małych developerów robiących gry na ich silniku. Silnik jest wtedy kompletnie za darmo, a % idzie tylko za wystawienie gry na sklepie. Co może zaowocować niższą ceną. Mali devi często stosowali taktykę wydawania gry na własnych stronach czy innych sklepach z małą marżą. Bo cena na Steamie niestety zniechęcała sporo osób, a youtuber recenzując właśnie na Steama wskaże zazwyczaj. Stąd opóźnianie, o którym często nawet mało kto wie. A mimo to się tak właśnie opłacało. Bo pieniądze, a przynajmniej ich spora część, leżą w tych graczach, którzy nie udzielają się nigdzie, nie obchodzą ich launchery, a jedynie stosunek cena - jakość.
A jeśli już konspirować. To czemu Bethesda nie rzuca nowych gier na Epic? Też by im się opłaciło. Może Valve tak reaguje na to co robi Epic? Jak już snuć teorie - to na maksa. No bo przecież żeby tylko poprawić wizerunek, rzuciliby grę tu i tu dla równowagi, pokazując że są tacy wspaniałomyślni, że dają wybór. Nie ma co patrzeć tylko w 1 stronę. Gdy Valve poczuje się zagrożone też wcale nie będzie grać czysto. Ale o niuansach się nie dowiemy, a wypłynie tylko minimum, żeby za przesadnie na reputacji nie stracić. A jak tracić, to też strategicznie. Bo i negatywną falę można dobrze wykorzystać dla zysku. Tak to jest.
Dlatego osobiście mam to gdzieś i się nie emocjonuję. I tak mam pełno launcherów i 1 więcej nie zrobi mi różnicy. Jak się chciało protestować, to trzeba było to robić dużo wcześniej. Dodatkowo taka wyłączność to dla mnie nic w porównaniu z wyłącznością na konsolach. Za launchera nie płacę ani grosza, żeby pograć sobie w jakiś tytuł. A tu dla gry musiałbym kupować całą konsolę. Najlepiej obie żeby ograć wszystko. Ale tu się nic nie mówi o złych praktykach. Nawet popiera. To przecież zwykła konkurencja. Albo jesteśmy za konkurencją przez exclusivy, albo nie.
I tak wole Uplay od Steama. Za osiagniecia w grze sa monety za ktore mozna do tych gier kupic bonusy badz wydac je na znizki na inne gry. Interface bardzo ladny i przejrzysty.
