hej
tym razem cos z SQLa a konkretnie
Senior System Admin (8-15 years of exp) with:
- SQL server experience (must be Microsoft - not Oracle nor PostgreSQL one)
- experience with SharePoint
for 3-4 days a week depending on day rate (500-600 EUR/day)
Responsibilities:
- SQL server administration, maintenance and consolidation
- implementing SQL standards and procedures
- Installing clusters on SharePoint 2016
- Performance tuning
3 lub 4 dni w tygodniu, stawka jak wyzej
Na pewno kogoś znajdziesz z minimum 8 lat doświadczenia. Daj szansę nowicjuszom. Czasem taki ma większą wiedzę niż koleś z 8-letnim doświadczeniem.
Dokładnie. Też bym zatrudnial absolwentów za 600 euro dziennie;)
Nie raz 15 letni haker ma większą wiedzę niż 40 letni Informatyk.
Od tego jest interview, aby sprawdzić delikwenta...
Daje się prostą bazę danych do napisania i widać będzie rezultat jak ktoś z minimum 8 letnim doświadczeniem będzie ją pisał godzinami a absolwencik zrobi to w minutach. Od razu wtedy sprawa oczywista kogo wtedy zatrudnić. :)
Nie raz 15 letni haker ma większą wiedzę niż 40 letni Informatyk.
Ktoś Ci nagadał bzdur, może 10-15 lat temu taka sytuacja mogła występować, w chwili obecnej wszyscy informatycy z "mojego pokolenia" których znam kiedyś również byli "15-letnimi hakerami".
Ja sam mam 30 lat na karku a zaczynałem kodować mając lat 12, jasne że zdarzają się rodzynki (jeden na milion) czy sytuacje w których jakiś dzieciak rozwali zabezpieczenia jakiegoś znanego hardware, ale to często wynika z tego że takie dzieciaki mają od wuja wolnego czasu i skupiają swoją uwagę tylko na tej rzeczy zwykle. A "40-letni informatycy" typu lcamtuf mają dzieci, żony, pasje, prace, obowiązki i o nich nie słyszysz - tym bardziej, że nawet robiąc przełomowe rzeczy w security zazwyczaj nie stajesz się gwiazdą jak Kevin Mitnick, bo nie oszukujmy się - ile znasz nazwisk white hatów obecnie? Pewnie zero. A Mitnick to był przy nich "lamer", nie umniejszając mu.
Chyba że porównujesz 15-letnich programistów do "panów od drukarek", ale to zupełnie inna historia i zawód, wielu ludzi tego nie rozróżnia i potem wychodzą takie kwiatki.
No właśnie obowiązki, rodzina. Haker tego nie posiada. Dla niego Informatyka to całe życie. A Mitnick w tamtych czasach był legendą.
Obawiam się, że pieprzysz farmazony oparte na stereotypach albo od biedy niesamowicie rzadkich jednostkach wybitnych.
Przede wszystkim w IT nie chodzi tylko o szybkość realizacji zadania. Bardzo ważna jest też umiejętność dogadania się z innymi - tak ludźmi w zespole jak i "nietechnicznymi" współpracownikami czy (o zgrozo!) klientem. To umiejętność, która wprawdzie wymaga pewnych cech charakteru ale też, a może przede wszystkim, z doświadczenia. Niezależnie od tego taki stereotypowy "haker" jest zamkniętym w sobie introwertykiem, dodaj do tego właściwe nastolatkom przekonanie o swojej wyjątkowości i o pracy w zespole możesz zapomnieć. :P
Druga sprawa to tworzenie oprogramowania czytelnego i elastycznego. Nie jest wielką sztuką napisanie sprytnego "one linera". Problem pojawi się kiedy ktoś inny będzie musiał go zmodyfikować. Ba, problem pojawi się, kiedy autor będzie musiał do tego fragmentu wrócić po kilku miesiącach, zrozumieć co to cudo wyprawia i zmienić. O wyśledzeniu buga występującego w szczególnym przypadku, gdy użytkownik urodzony 29 lutego 1960 roku o siedmioliterowym nazwisku posiadający pięcioro dzieci generuje nieprzewidziane zachowanie systemu (wierz mi: większe cuda widziałem :P ). Wiesz co się stanie? Ten nastoletni hakier pewnie uzna to za nudne zadanie i albo nie będzie chciał do tego wrócić albo zrobi po łebkach (nie zliczę ile razy widziałem "jednostkę wybitną" w firmie, która rozgrzebywała każdy projekt po czym przeskakiwała do innego zostawiając szambo innym)... a inni nagle zaczną pałać rządzą mordu na przechodniach.
Kolejna sprawa to pewne zmiany na rynku i w sposobie kształcenia. Akurat bazy danych to stosunkowo wdzięczny temat, którego znaczenie jest ostatnimi czasy marginalizowane przez wiele osób ("od tego są ORMy"). W efekcie taki młodociany magik może bardzo sprawnie robić szkielety ale nie rozumieć na przykład, czym są indeksy, jaka jest różnica między CHAR a VARCHAR czy jaki jest koszt użycia NULL (to naprawdę banały a sam niedawno odkryłem z zaskoczeniem, że naprawdę bardzo zdolni koledzy młodsi o kilka lat koledzy nie mieli pojęcia).
Jasne, może się zdarzyć, że nastolatek czy absolwent będzie wybitnie uzdolniony i lepszy niż ktoś z doświadczeniem. Ale tak samo może być w medycynie czy ekonomii w sumie... tak rzadkie i wyjątkowe przypadki pójdą ścieżką poza głównym systemem. No i raczej nie w okołorządowych instytucjach. :P
2 dni pracy i cala moja wyplata w pl
No ale nie znam sie na tym to tylko powodzenia komus zycze
Podejrzewam, ze instytucje placace takie pieniadze maja pewne wytyczne, wg ktorych musza postepowac, wiec moze sie zdarzyc, ze chocby taki hakier byl prawdziwym krakierem, to roboty nie dostanie.
Zyce to nie serial (Suits) ;)
akurat ta firma jakis wielkich wytycznych nie ma, chca po prostu zastapic 1do1 osobe ktora odchodzi
15 letni hakerzy
spoiler start
sa lepsi tylko na gamingowych laptopach za 8tys
spoiler stop
Koniecznie model Acer Ferrari i Windows w wersji FCKGW-RHQQ2.
jak 15 letni hakier to tylko z kali linuksem, a nie jakimś windowsem dla normików
Haker to Linux i Unix a nie winda.
@VirtualManiac: Ale zauważyłeś, że el.kocyk wymienił wymaganą znajość MSSQL i SharePointa?
A czy haker nie potrafi obsługiwać Windowsa? Potrafi a mało tego potrafi zrobić na niego wlam i pisać wirusy. Zna ten system perfekcyjnie i wie, że nigdy by go nie użył jako swój główny system. :P
ej no ja tylko daje ogloszenie, nie ja wymyslam warunki
takie cos miala osoba ktora odchodzi i chca kogos podobnego na jej miejsce
Polecam el.kocyk
Szukałem nowej pracy, jako tester (głównie manual) i po Jego pomocy, wraz z poleceniem mnie do rekruterów, w ciągu tygodnia miałem 4 rozmowy kwalifikacyjne (plus kilka zaplanowanych) za wielokrotność kwoty którą zarabiałem w Polsce. Ostatecznie dostałem ofertę pracy poza Belgią, i ją zaakceptowałem, ale w Brukseli byłem już na etapie tuż przed podpisaniem umowy, także jeżeli jesteście zainteresowani pracą w IT i otwarci na emigracje to bardzo polecam :)
Konto założone dzisiaj i tylko jeden post.
Ty jesteś poważny człowieku?
Akurat to nie jest pierwsza oferta, ktora wrzuca kocyk i paru osobom chyba nagral prace.
Dawko062 co jesli to ktos, kto tylko czyta forum, albo oferte pracy podeslal mu jakis inny znajomy uzytkownik forum?
Oczywiście, że nie jest to pierwsza oferta którą wrzuca, tylko co to ma do rzeczy?
Dawko062 co jesli to ktos, kto tylko czyta forum, albo oferte pracy podeslal mu jakis inny znajomy uzytkownik forum?
Ta - zawsze czytał forum, ale akurat dzisiaj postanowił, że założy sobie konto i napisze komentarz w tym konkretnym wątku. Ciężko w to uwierzyć, bo i prawdopodobieństwo takiego biegu wydarzeń jest nad wyraz małe. Chyba nie zaprzeczysz :)
Dawko062 - a nie mozesz przyjac ze czlowiek tak po prostu chcial byc mily i sie odwdzieczyc za pomoc?
dostal dzis potwierdzenie tego ze ma fajna robote i w dwoch miejscach gdzie dzialam wypisal mi mala laurke
tak czasmai bywa, pomozesz, nawet lekko komus, to on chce sie odwdzieczyc
Nie mówię od razu, że to niemożliwe i nie chce wyjść na buca, ale ciężko jest mi uwierzyć, że człowiek założył konto tylko po to.
no ja cie rozumiem. mi to tez na twoim miejscu wygladaloby slabo
pewno admin moglby sprawdzic ze to inna osoba, ale raczej nie zajmuja sie takimi glupotami:)
w kazdym razie, oferty sa, wystarczy miec kilka lat expa i sie do mnie odezwac i jest szansa ze sie cos znajdzie
Dawko062 mowilem mu że tak będzie, że ludzie uznają to za fejka:) znalazł mnie w necie, moje wątki są całkiem dobrze wypozycjonowane jak się szuka info o pracy w Belgii;)
Hopkins - przez te wszystkie lata tylko dwie osoby z gola znalazły pracę dzieki mnie. Malutko, bardzo mało biorąc pod uwagę że ofert jest mnóstwo
Aktualnie pracuję dla szwajcarskiego banku w Warszawie jako Frontend Developer i szukam ofert zagranicznych. Może coś słyszałeś ?
Nie zdalnie, właśnie chciałbym wyjechać za granicę. Na razie rozważałem Norwegię, Szwajcarię i Londyn, ale Bruksela też brzmi interesująco.
el.kocyk - tak z ciekawości, jak się zarabia np te 500E na dzień, czyli około 10k E na miesiąc to ile to wychodzi na czysto po opodatkowaniu? Żeby było łatwiej liczyć, załóżmy że pracuję tam rok od stycznia do grudnia.
na pocztaku przez lata wszyscy sa na polskiej dzialanosci i jest to nawet legalne:)
to placa 19% podatku liniowego, wiec zostaje ci w cholere duzo bo zus placisz niski
freelance w Belgii jest bez sensu bo szybko dochodzi sie do powyzej 50% opodatkowania i socjalu
trzeba spolke zakladac a wtedy i tak ciezko zejsc ponizej 30-35% (calosc, zusy i podatki)
dodam tylko ze oferta z postu 8 jest nadal aktualna a wlasciwie poszerzyla sie
teraz szukaja
2 .NET Developers (one back-end focused, the other more front-end focused)
2 QA Test engineers (manual & automated testing)
nie mam duzo szczegolow, ale moge dopytac
stawki nie znam, ale sie dowiem, na pewo niemniej niz 350 euro a i pewno 500+ jest mozliwe przy dobrym expie
i plusem jest to ze wystarcza angielski
super są kontrakty pracowałem jako tech lead we lwowie przez rok, w zeszłym roku, 3 dni w tygodniu i podobne pieniądze były (trochę mniejsze).
El.kocyk - jest coś dla grafików/animatorów? z tego co pamiętam tylko w IT robisz? Pytam bo koleżanka szuka i w końcu zdecydowała się wyjechać z Polski na zachód. Ma solidne, kilkuletnie doświadczenie, jest młoda - gfx/animacja do filmów/seriali, TVP. W Polsce są śmieszne pensje w tych tematach.
moge popytac, ale nie widzialem nic ale np szukam specjalisty od DNA, forensic science i takich rzeczy:) ale nie ma dosteponych:)
Naprawde na swiecie jest sporo firm, ktore wysylaja ludzi do roznych krajow na kontrakty, wystarczy troche poszukac w google. Ciekawa i - przede wszystkim - dobrze platna robota, ale trzeba miec umiejetnosci adaptacji do nowych warunkow. Bylem na takim kontrakcie i nie spieszy mi sie do nastepnego, za duzo stresu.
Większość ludzi tutaj nie ma w ogóle stresu;) pracują 2h dziennie max. Sam tak pracowałem długo aż poszedłem do prywatnej firmy...
Nie chcialem nikogo zniechecac, ale trzeba zdawac sobie sprawe, ze jak ktos swietnie placi, to sa jakies istotne przyczyny. Inaczej mowiac, raczej trzeba sie nastawic na ciezka i stresujaca robote, niz na wakacyjna przygode. I na rowni z umiejetnosciami technicznymi liczy sie zdolnosc do wspolpracy z ludzmi.
Ja trafilem do srodowiska produkcyjnego, gdzie - na dzien dobry - ostatni informatyk z poprzedniego zespolu powiedzial mi, ze wlasnie zlozyl wymowienie, prawie cala dokumentacja systemu "zniknela", a klienta nie interesowalo jak sobie z tym poradze.
Jest to możliwe jasne. Ale ja pracuję tu ponad 11 lat. Moi kumple 5-9.
Bywają tygodnie kiedy jest dużo pracy. Naprawdę. Ale większość czasu to pracujemy 1-3 h dziennie. Jak pracowałem w komisji to biegałem w czasie lunchu. 2h biegu. Potem prysznic. Czasami siłownia. Obiad. Spokojnie 2h poza biurem. Naprawdę, to nie są korpy z opowieści o dedlajnach.
1. Czy to jest praca stala czy na zasadzie jakichś zleceń i bardziej pracy na jakiś czas,
2. Zarobki to nieważne czy pracowałeś 2 czy 9h ale dostaniesz tyle samo, ale robota wykonana, czy godzinowa
3. Jaki jest tam koszt życia, mieszanie, opłaty, sklepy itd.
4. Jaka jest szansa że nie zobaczymy tam Tuska.
1. kontrakty dlugoterminowe
2. nie rozumiem pytania, jest stawka dzienna i tyle. 7.5-8h trzeba w biurze pewnosiedziec, ile w tym pracy to ciekzo wyczuc
3. tez rozniw bywa, mozna wynajac za 400-500 a mozna za 1300 kamienice a mozna za 5000 wypaisony dom. fajne mieszkanie mniej za 1000 bedzie. w porownaniu do zarobkow jest po prostui super tanio
4. mieszkam 12 rok nigdy nie widzialem Tuska
Ten SQL mnie zaciekawił. Szkoda tylko, bo słabo mi się widzi opuszczać kraj....
No i Sharepoint 2016, nareszcie ciekawy temat :)
PS. do wszystkich promujących młodych - pokażcie mi takich z doświadczeniem w temacie Sharepoint i zarządzania MS SQL 2016/2017
mozna pracowac 3 dni, praca na lotnisku wlasciwie wiec przyleciec rano, 3 dni porypac i wyleciec popoludniu trzeciego dnia:)
1800 euro wpada w tydzien i zalatwione
Ponawiam pytanie: chciałbym pracować za granicą (nie zdalnie), jako Frontend Developer. Słyszałeś o jakichś ofertach, albo poleciłbyś strony na których szukać?
musisz dac szczegoly
frontend developer ale w czym robisz? ile masz expa? mozesz wyslac profil linkedin
jak widzisz dalem np frontend w .net pare postow wyzej
