Chciałem zaoszczędzić 4 złote z haczykiem i zamiast wysłać kurierem to wybrałem Pocztę.
Parę dni temu straciłem nadzieję, że przesyłka trafi do adresata więc wypełniłem reklamację.
A tu proszę, jest, znalazła się! :)
Wydaje się, że PP w celu redukcji kosztów postawiła na transport pieszy.
Trzeba było priorytetem. Doszłaby pewnie w zeszłym tygodniu, w czwartek-piątek.
Ale fakt, "trochę" długo szła :D
Nie wiem jak w innych miejscowościach, ale w Warszawie prędkość Poczta Polska = Kurierzy.
[Edit] Może w Koninie gdzieś w polu zaginęła paczka? Duże to miasto nie jest :)
zwykly ma 2 tygodnie do doreczenia, wiec nie masz co pisac nawet reklamacji bo jest bezpodstawna. Moze w Krk listonosz byl na urlopie a zastepczy zazwyczaj nie spieszy sie z ekonomia.
Wiadomo, ze zdarzaja sie fuck upy, ale ja wole Poczte Polska od kurierow. Ide po 17.00 i mam pewnosc, ze dostane paczke, a nie kuriera, ktory 3 dni nie moze przyjechac, choc jest w doreczeniu, a na koncu pisze, ze nikogo nie zastal i paczke zostawia do odbiorku w punkcie.
Rok temu wysłałem paczkę za granicę Pocztą Polską - więcej nie popełnię tego błędu.
Prawie cała zawartość rozkradziona, a miał to być dla dziecka.
Ja nie miałem problemów z Pocztą Polską jeśli chodzi o listy i przesyłki. Priorytet i do 3 dni jest u adresata.
ja jak kupowalem priorytetem to i nastepnego dnia potrafilem byc na poczcie i robic raban ze paczka poszla przed 14 to powinna byc :)
Prywatnie i tak w 90% korzystam z paczkomatów czy 'paczek w RUCHu', ale z okazjonalnymi przesyłkami PP nie mam specjalnie problemów.
Trzeba było priorytetem.
Kiedy napisałem, że chciałem zaoszczędzić.
Może w Koninie gdzieś w polu zaginęła paczka? Duże to miasto nie jest
No tak, tu w interiorze to i wataha wilków potrafi nękać dyliżans.
zwykly ma 2 tygodnie do doreczenia
Przyznaję, że nie spodziewałem się. Panienka z okienka zawsze mówiła, że zwykły to maksymalnie trzy dni.
To szykujcie się bo będzie gorzej. Szeregowi pracownicy sortowni odchodzą podobnie jak ludzie ze stanowisk zarządzających. Solidarność pocztowa całkowicie wypięła się na pocztowców i trzyma sztamę z rządzącymi blokując wszystkie inicjatywy strajkowe. Zwykli listonosze uciekają na zwolnienia.
Poczta jest źle zarządzana. Pracowałem kiedyś pół roku jako listonosz, ale miałem mały rejon więc ta minimalna krajowa + końcówki od babć z rent i nie było źle gdy samemu się nie mieszkało. Chcieli mnie jednak potem rzucić na wielki, nieznany mi rejon na łódzkim Teofilowie z samymi ulicami o których istnieniu nie miałem pojęcia więc sobie darowałem.
Ostatnio ku mojemu zdziwieniu polecony ekonomiczny doszedł następnego dnia.
Można nawet powiedzieć, że szybciej niż niejeden priorytet :)
Jak robię zakupy od 2003 na Allegro regularnie, tak najlepszą firmą dostarczającą przesyłki jest dla mnie PP.
Fakt, że ja jestem z mniejszej mieścinki, więc nie mam kolejek jak muszę podjechać, ale nigdy mi nic nie zaginęło, nigdy nie było problemu z odbiorem, ani z umówieniem się na godzinę z kurierem.
Ja też ostatnio wysłałem pierwszy i ostatni raz. Przesyłka ekspresowa szła... 5 dni.