Anthem powoduje wyłączanie się konsol
Przecież bioware i ea to małe firemki co mieszczą się w garażu prezesa. Oni nie mają ani ludzi ani pieniędzy, żeby wypuścić dobrze działającą grę!
Nie ma co, świetne te wszystkie gry AAA od "wielkich" wydawców. Od wad technicznych, po braki w samej grze. No nic tylko czekać na więcej
Nie ma co, świetne te wszystkie gry AAA od "wielkich" wydawców. Od wad technicznych, po braki w samej grze. No nic tylko czekać na więcej
Przecież bioware i ea to małe firemki co mieszczą się w garażu prezesa. Oni nie mają ani ludzi ani pieniędzy, żeby wypuścić dobrze działającą grę!
czyli nie kupując tej gry tylko i wyłącznie przyczyniłem się do wydłużenia żywotności mojej konsoli
Gra od ea więc i tak nie kupuję. Szkoda tylko bioware bo potencjał mają tylko trafili w złe miejsce.
potencjał MIELI*
Luty był tragiczny dla branży. Same średniaki, a jedyny dobry Metro i tak słabo się sprzedaje.Styczeń był dobry, marzec też zapowiada się ok, ale luty to był dramat. Nie pamiętam tylu faili pod rząd.
Dokładnie to samo pisałem. Dla mnie luty to jest w ogóle jakaś padaka.
Metro się sprzeda za 11 miesięcy dobrze. Potwierdzone info ;)
Anthem jest tak niedopracowany, że powoduje wyłączanie się konsol
Od wczoraj jest burza o tym na portalach, nie tak epicka jak w grze (bo jej jeszcze nie ma).
Spokojnie oni pracowali nad grą tylko 6 - 7 lat, za kolejne tyle będzie naprawione - dajcie im tylko trochę więcej czasu.
Nie oczekujcie że nowe gry będą działały na tip - top w dzisiejszych realiach, wy tylko płacicie 200+zł za grę, czego wy oczekujecie za tą cenę?
Nie wiem czy się z tego dalej śmiać czy płakać...
Czekam z niecierpliwością aż gra się pojawi w Xbox Game Pass - Andromeda pojawiła się dosyć szybko po premierze, to może i na jesień będzie tam i Anthem. A przy okazji trochę bardziej dopracowany może przez ten czas będzie.
Jeśli GTA V potrafił mi wczoraj wyłączyć kompa to chyba Anthem wypieprzyłby mi go w kosmos
Dział pomocy technicznej firmy Electronic Arts poinformował, że twórcy zdają sobie sprawę z tych problemów.
Źródło: https://www.gry-online.pl/newsroom/anthem-jest-tak-niedopracowany-ze-powoduje-wylaczanie-sie-konsol/z11bc74
A to spoko, jesteśmy uratowani. xD
Gerwant123---> Każda gra, nad którą EA zbyt mocno trzyma pieczę okazuje się jakimś syfem. Apex zdaje się być bardzo dobrą produkcją mimo że BR, przesyt i w ogóle, a okazuje się że EA nie przykładało do tego ręki i to najpewniej dlatego Respawnowi to wyszło...przynajmniej na razie jest dobrze.
EDIT: Co było złego w poprzednim tytule wiadomości? "Anthem jest tak niedopracowane że powoduje wyłączenie sie konsol."
Bo gol chce jeszcze otrzymywać kopie recenzenckie i mieć wstęp na różne eventy organizowane przez EA...
A tak na poważnie to nie wiadomo do końca czyja to jest wina bo równie dobrze może to być jakiś problem po stronie Sony. Więc tytułami należy szafować ostrożnie. Mimo wszystko wszelkie znaki na niebie i ziemi wskazują że to wina niedopracowanej gry. Co ciekawe tematy odnośnie wyłączania się konsol podczas gry w Anthem pojawiały się już podczas "Vip" dema. Więc czas na reakcję był.
Takie rzeczy to wina bardziej sony niż twórcy gry, konsola to zamknięty system, gdzie sdk dostarcza sony, wiec to sony powinno gwarantować, że obojętnie co dany dev zrobi z użyciem sdk, nie będzie mógł w żaden sposób wywołać błędu, resetu czy nawet uszkodzenia konsoli. Konsola ma taką architekturę, że jakikolwiek błąd kończyć się powinien co najwyżej wyjściem z gry i kodem błędu, bo reszta jest całkowicie izolowana.
Czyli według siebie to producent konsoli ma wydawać hajs na zaawansowane betatesty bo dews i wydawca mają to w dupie?
Może gdyby EA zrobiło jakąś tygodniową open betę to błędy wyszły by w praniu i nie trzeba było by kombinować. No ale po co skoro zawsze znajda się dzieli obrońcy EA.
Takie coś mogłoby być zrozumiałe na pecetach, gdzie jest tyle konfiguracji że nie ma szans wszystkich przetestować i zawsze się znajdzie taka gdzie będą problemy.
Ale żeby na konsolach takie rzeczy, gdzie bebechy są identyczne w każdej jednostce?
A w sumie jeszcze jedno. Nawet jestem w stanie zrozumieć tłumaczenia, że na PC nie da się przewidzieć wszystkich konfiguracji i bugi mogą się zdarzyć, ale na konsoli zwłaszcza takiej która już jest lata na rynku? Nie no sorry bugi sprzętowe na konsolach to jest zwykły śmiech na sali.
"gracze, u których pojawiły się zwisy, "
Nawet konsola wie, że gra to badziew i stara się chronić przed nią użytkownika :D
Po tym widać jak mało konsole różnią się od PC. Zwyczajnie inna obudowa i rozmiar a bebechy bardzo podobne to i czasem podobne bolączki się przytrafią. Soft był jest i będzie zawodny bo taki już jest świat softu 100% bez błędnych aplikacji zwyczajnie nie ma i prędko nie będzie.
Czekam, aż będzie sytuacja kiedy gra będzie w fatalnym stanie technicznym, będzie zawieszać system, crashować się, a EA czy inne Aktywyszyn wyda patcha w płatnym DLC za 200zł. Nie kupisz DLC? To graj, a raczej nie graj w półprodukt. Obym nie wykrakał...
Aż tak źle jeszcze nie jest, spokojnie. Ale i tak jest bardzo źle, tylko nie ma sensu się martwić na zapas.
A co na to pan analityk, którego to zdaniem "...dzieło studia BioWare zostało opracowane przede wszystkim z myślą o konsolach." ?
Źródło: https://www.gry-online.pl/newsroom/anthem-zdaniem-analityka-dopuszczenie-do-wczesnych-recenzji-wersj/zd1bc07
Twierdził, że będzie 10 oczek więcej na konsolowym Metacritic, a tu zonk. Pewnie już go wywalili :P
Konsola ma taką architekturę, że jakikolwiek błąd kończyć się powinien co najwyżej wyjściem z gry i kodem błędu, bo reszta jest całkowicie izolowana.
To nie jest taka prosta sprawa. Problemem nie jest software, a sprzęt. PS4 jest już na rynku od ponad 5 lat. Przez ten czas wnętrza konsol mocno się zakurzyły, a wyschnięte pasty termoprzewodzące nie są w stanie odprowadzać ciepła równie skutecznie co w momencie zakupu.
Nie jest to problemem dla wielu gier, bo nie obciążają konsoli na 100% cały czas, utrzymując 70-90% obciążenia, z chwilowymi skokami do 100% gdy na ekranie więcej się dzieje.
Projektowanie gier tak na 80% możliwości sprzętu pozwala uzyskać perfekcyjny frame pacing, jak również uzyskać cichszą pracę urządzenia.
W ostatnich latach opracowano jednak wiele metod dynamicznie zmieniających jakość grafiki. Różne metody dynamicznego skalowania rozdzielczości, czy nawet efektów post-process. Z jednej strony pozwala to na dobry frame pacing jak i wykorzystanie pełnej mocy sprzętu cały czas, a z drugiej strony nie daje systemowi chłodzenia chwili wytchnienia.
Taka sytuacja może mieć miejsce w przypadku Anthem. Gra zbyt mocno obciąża podzespoły konsoli. Na nowych konsolach, z poprawnie działającym systemem chłodzenia problem nie występuje, ale na starzejących się maszynach może to prowadzić nawet do awaryjnego wyłączania się sprzętu. Jeśli dodamy do tego złe umiejscowienie konsoli, bez większej wentylacji, to efekt będzie spotęgowany.
Warto też wspomnieć, że tego typu problemy nie dotyczą XO. Microsoft po prostu wprowadził szereg zabezpieczeń, łącznie ze zmniejszaniem zegarów GPU i CPU prowadzącym do spadku płynności gry, gdy temperatury przekraczają poziom krytyczny. Nie dotyczy to jednak normalnego użytkowania, bo Xboxy mają bardzo dobre chłodzenie i są bardzo ciche - nawet Nintendo Switch potrafi mocniej szumieć wentylatorkiem w trybie TV niż XO pod obciążeniem.
Kolejna generacja konsol będzie musiała zmierzyć się z powyższymi problemami w jeszcze większym zakresie, a to dlatego że wszystkie gry będą miały odblokowany framerate. Freesync, czy też Variable Refresh Rate będą standardem. Zresztą Xboxy już to wspierają, co sprawia że można cieszyć się z płynnych 40-60 fps bez tearingu w grach, które mają odblokowane klatki.
@Likfidator Ale dzieci już wydały wyrok. To nie sprzęt a sama gra powoduje magiczne wyłączenie :)
@Likfidator Ale dzieci już wydały wyrok. To nie sprzęt a sama gra powoduje magiczne wyłączenie :)
nie zmienia to tego że coś takiego nie powinno mieć miejsca