8 rzeczy, które Apex Legends robi lepiej niż PUBG i Fortnite
"cechują ich także odmienne rozmiary czy szybkość." Jesteście pewni, że postacie różnią się szybkością? Gdzieś czytałem, że to tylko złudzenie spowodowane prędkością "machania rękami" przez bohatera.
Bardzo przyjemna gra. Lord ma rację, wszystkie legendy poruszają się z identyczną prędkością, różnica jest tylko w animacji. No i biega się szybciej ze schowaną bronią.
System komunikacji jest R E W E L A C Y J N Y. Jestem zaskoczony, że tak - wydawać by się mogło oczywistej rzeczy - ze świeczką szukać w grach multi.
"cechują ich także odmienne rozmiary czy szybkość." Jesteście pewni, że postacie różnią się szybkością? Gdzieś czytałem, że to tylko złudzenie spowodowane prędkością "machania rękami" przez bohatera.
Bardzo przyjemna gra. Lord ma rację, wszystkie legendy poruszają się z identyczną prędkością, różnica jest tylko w animacji. No i biega się szybciej ze schowaną bronią.
bohaterowie mają te samą prędkość (jak schowasz broń biegniesz odrobinę szybciej może dlatego też na początku miałem te wrażenie) - info potwierdzone zagraliśmy 3 postaciami : gibraltar - wraith - lifeline i biegliśmy mały odcinek po prostej = cały czas biegliśmy ramię w ramię
Wszystkie postacie posiadają tą samą prędkość poruszania się. Ogólną prędkość definiują też umiejętność, chyba najszybciej przemieszcza się WRAITH na swojej zdolności i BANGALORE za pomocą biernej umiejętności. BLOODHOUND też się szybciej przemieszcza na ulti a PATFAINDER za pomocą haka :D
Wszystkie 8 rzeczy, które "Apex Legends robi lepiej niż PUBG" zabiłyby PUBG. Autor nie rozumie fenomenu PUBG.
,,W końcu mamy tło fabularne" Wedlug mnie ten punkt jest bez sensu, inaczej bym go sformulowal. W Fortnite, kazdego sezonu towarzyszy jakas fabula, obecnie jest to konfrontacja przybysza z mroznej krainy i jego ognistego wieznia. Fabula jest i to widoczna ze wzgledu na eventy. Okregi zmniejszajace sie to po prostu burza z trujacym deszczem, jak w artykule zostalo wspomniane, ale w czym to niby mialoby byc gorsze od nieoryginalnej i prostej areny z Apexa?
System komunikacji jest R E W E L A C Y J N Y. Jestem zaskoczony, że tak - wydawać by się mogło oczywistej rzeczy - ze świeczką szukać w grach multi.
W League of Legends jest system pingowania od bardzo dawna. Szczerze mowiac, nie znam innych gier z takim sposobem komunikacji jak LoL i AL
jw. chlopaki pisza, wszystkie postacie, poruszaja sie z taka sama predkoscia.
Nie do konca macie rację bo Bangalore kiedy otrzymuje obrażenia jako jedyna postać zaczyna poruszac się szybciej.
Wraith z włączoną umiejętnością specjalną i podstawową jednocześnie także biega szybciej
Pracownik Respawn potwierdził, że każdy biega tak samo, a złudne wrażenie innych prędkości wyniki z inaczej umiejscowionej kamery na każdym z bohaterów.
Wszystko juz bylo w innych grach wiec niczego nowego tu nie odkryli. Strach pomyslec jak nisko upadla branza, ze gry tego typu sa brane pod uwage jako "esport ready" i gry roku.
Nowego nie odkryli, masz rację (oprócz pingowania wszystkiego). Ale wszystko to co już było gdzieś indziej oni ładnie zebrali do kupy i podali w świetnej formie. I takiego wrażenia jak masz grając w Apex Legends nie będziesz miał przy innym BR. Wszystkie detale, które tylko Cię nakręcają z otwieraniem drzwi przez kopa, granat czy strzał. Zmiana kierunku jazdy na rolkach, rozpędzanie się skakaniem i slajdowaniem, wspinanie się nie wiadomo gdzie. Jest pełno takich smaczków, głębi, rzeczy, których można się nauczyć prócz strzelania, a których brakuje w innych grach tego typu.
Patrz, wszystkie litery już wielokrotnie wykorzystano, a ciągle powstają oryginalne książki. Tak to można praktycznie każdą grę deprecjonować. Zelda najnowsza, RDR2. Prawie wszystkie najlepsze gry składają się z elementów, które już zostały gdzieś wykorzystane wcześniej.
@grabeck666
pingowania tez nie odkryli, tylko wykorzystali na prawde dobrze :)
Chyba jestem za stary na takie gry.
Przytkniecie lufy do łba pokonanego przeciwnika i rozwalenie go daje przyjemnego kopa adrenaliny??? Kurde, naprawde myslicie ze gry nie maja wpływu na psychike graczy? Dobrze ze w Polsce nie ma otwartego dostepu do broni bo w szkolach krew lałaby sie strumieniami. Ameryka przy tym to bylby pikuś.
O kurde!
No tak! To wszystko przez gry i dostępność broni!
Na szczęście w takiej Szwajcarii ludzie nigdy nie słyszeli o grach, bo przecież mając tyle broni w domach co chwila tam musi być jakaś masowa strzelanina... prawda?
Tyle, że w Szwajcarii dostęp do broni jest regulowany w najlepszy możliwy sposób. Tj. nie przez widzimisię urzędnika jak u nas i nie bez zasad jak w USA tylko przez fakt, czy nauczyłeś się z tej broni korzystać. A że państwo do tej nauki bardzo silnie mobilizuje to nie dość, że ludzie masę broni posiadają to jeszcze wiedzą jak z niej korzystać i jak ją przed dziećmi zabezpieczyć.
dziwne że na 30 moich znajomych z fortnite żaden nie chce spróbować apexa. prędzej przejdą tam fani pubg, h1z1 i roe.
dla mnie apex jest mało czytelny, za dużo efektów, skomplikowany system podnoszenia broni. a samo oznaczanie może bardzo szybko trafić do fortnite znając epic games :) samo fortnite też nie jest idealne. wkrótce dostanie zadyszki i zadławi się swoimi zmianami tak jak ostatnio z deskolotką która miała być wprowadzona na stałe a będzie przez chwilę i to w takim momencie że jest zupełnie zbędna.
teraz nadejdzie era miksu battle royale z mobą.
skomplikowany system podnoszenia broni
Co jest skomplikowanego w naciśnięciu klawisza E?
MaBo_s daj spokój, takiego komentarza bym oczekiwał po graczu Fortnite więc nie oczekuj za dużo z tym wciskaniem klawisza E bo jeszcze się pogubi ;-)
Przestałem czytać komentarz po "skomplikowany system podnoszenia broni" , wow.
Denerwuje mnie już ten wszędobylski hejt na Pubg.Fortnite przy Pubg wygląda jak popierdółka dla małolatów.W Apex póki co grałem na Ps4 , ale granie na padzie w tego typu grę mija się z celem więc niebawe wypróbuję na PC.
Różnica jest taka, że Frontnite:
1) w przeciwieństwie do PUBG działa bez problemu i jest łatany
2) nie dość, że jest darmowy to jeszcze mniej inwazyjnie wyciąga kasę od PUBG
3) stylistyka może i jest kreskówkowa i niepoważna, ale rozgrywka ma więcej głębi niż PUBG przez co jest bardziej zróżnicowana
Niestety ale PUBG miało na siebie genialny pomysł, jednak jego wykonanie jest tragiczne i o ile Frontnite nie każdemu podejdzie czy to stylistyką, czy formą rozgrywki tak Apex może zdziesiątkować serwery PUBG przyciągając osoby, które of Fortnita się odbiły. Podobnie zresztą może być i po drugiej stronie gdzie wciągnie czy to osoby już tytułem od Epic znudzone czy też takie, którym stylistyka Fortnite nie pasuje, jednak wybrały je nad PUBG z innych powodów.
Martwi mnie jedno, a mianowicie to, że jak Apex odniesie zbyt duży sukces to EA tak się do tego dowali, że zaraz zrobią wszystko by uśmiercić Apexa po to by na prędce sklecona część druga już przepakowania agresywnymi mirko w stylu EA przejęła jego graczy i zapewniła krociowe napływy kasy.
Obym był tutaj czarnowidzem, ale EA nie ufam.
W pełni zgadzam się z przemyśleniami autora co do Apexa. Od PUBG odbiłem się ze względu na toporność sterowania, od Fortnite odrzucił mnie system budowania ścian, mostów etc. Apex póki co wciągnął mnie jak mało która gra. Dopracowane postacie, system komunikacji, emocje trybu battle royale, 3-osobowe drużyny, grafika, spoko system lootu, gdzie w miarę szybko można znaleźć dobrą broń. Gdyby nie trochę bugów z wyrzucaniem graczy w trakcie rozgrywki to dla mnie byłaby gra idealna.
Ta gra to kolejny gniot nic sobą nie reprezentujący. Nie rozumiem fenomenu tych gier
PUBG mnie odrzucił przez zbyt nudne mecze, albo przez 10 minut nikogo nie spotykasz albo ktoś ściąga cię z 10km nie wiesz nawet skąd. Fortnite jest fajny gdyby nie ta dziwna mechanika budowania, kompletnie tego nie kumam po co w tej grze to jest i skreśla to ta grę na zawsze u mnie. Apex wygląda na grę która naprawdę zamiesza rynkiem
Kibicuje Apexowi tylko z jednego powodu, zagraża Fortnite a tym samym Epicowy który troche za bardzo gwiazdorzy EPic Storem. W Apexa nie zagram bo mam zasadę, nie grać w cokolwiek od EA.
