The Division 2 na PC z większą liczbą pre-orderów niż część pierwsza
Wczoraj...
Ubisoft oferuje darmową grę, żeby skłonić do pre-orderu The Division 2 na PC
...Francuski wydawca prawdopodobnie obawia się, w jaki sposób na popularność omawianego tytułu pośród pecetowców wpłynie decyzja o niesprzedawaniu go za pośrednictwem Steam
Dziś...
The Division 2 na PC z większą liczbą pre-orderów niż część pierwsza
...firma chce wspierać swój sklep i wierzy, że dzięki podjętym krokom będzie w stanie zarobić więcej pieniędzy.
I dlatego ekskluzywnie wydaja grę na Epic Games Store? o własnym Uplayu zapomnieli?
Wygląda na to, że Ubisoft w gruncie rzeczy wykorzystuje Epic Games Store, by przekonać większą liczbę graczy do zakupów na własnej platformie cyfrowej.
To się nazywa nieczysty ruch...
Na marginesie:
Zastanawia mnie tylko jedna kwestia z tym związana i prosiłbym o odpowiedz jeżeli znajdzie się osoba z taka wiedzą na ten temat:
Czy edycje pudełkowe gry The Division 2, będą posiadały klucz (standardowy na Uplay) czy jak w przypadku Metro, nagle klucze lądują na platformie Epic - inaczej niż zakładano początkowo.
Z góry dziękuję za odpowiedz.
@|13|
Wszystkie gry pudełkowe Ubisoftu mają kluczyk do Uplay. Podobnie jak z grami Rockstara czy Wiedźminem, ich wersje na steam kupisz tylko na steam.
Potwierdzam. Pudełka Ubi mają kod na uplaya.
Na 100% Przecież jeśli idzie o chwalenie się, to ważne że poszło. Sposób dystrybucji już nie jest istotny.
Aż się dziwie, bo gra po becie, zapowiada się na dużo gorszą...
Poza tym jedno z drugim się nie wyklucza, mogą mieć mniejszą sprzedaż, a więcej pre-orderów na PC niż na część pierwszą, bo nie jest tajemnicą że Ubi opchnie więcej egzemplarzy na konsolach niż PC.
Nie gralem w "jedynke", ale dwojka jest calkiem fajna. Pogralem w bete i zastanawiam sie czy nie kupic. Na pewno spodobala mi sie bardziej niz Anthem.
Po wszystkich łatkach "jedynka" jest bardzo dobra. Jedynym minusem są cheaterzy, z którymi Ubisoft niestety nic nie robi i to samo na pewno będzie w D2, jeśli do premiery nie zniknął to słabo. Po becie mam mieszane uczucia, bo jednak jest sporo nowości ale identyczne bugi i glitche z "jedynki" jakimś cudem pojawiały się w D2. Myślę, że gra będzie warta zagrania ale dopiero po kilku miesiącach i paru łatkach.
A wczoraj szczekali że TD2 się nie sprzeda i będzie klapą :V
Ograłem ze 3-4 godziny zamkniętej Bety i bardzo przyjemnie się gra, oraz eksploruje, i osobiście w TD1 grałem juz po większych patchach i też mi się podobało, ale jeżeli komuś TD1 nie przypadło do gustu to TD2 mimo usprawnień też nie przypadnie bo to po prostu więcej tego co w TD1.
No i dupa zbita. Pierwsza czesc zamowilem przed premiera bo zapowiadala sie swietnie no i beta tez byla swietna. Ta czesc nie ma klimatu. W poprzedniej mozna bylo wyczuc powiew mrozu z ekranu i to byl najwiekszy plus.
A skoro ludzie jednak kupili to nowe badziewie, oznacza ze Ubi nadal bedzie leciec w kulki i tworzyc taka kake bo ludzie i tak kupia... Zle sie dzieje.
Jak mnie śmieszą opinie, że "jak nie ma śniegu, to gra słaba i nie kupię". Ok, stworzyli super klimatyczne miejsce, które da się w jakimś stopniu "poczuć" ale bez przesady, że Waszyngton jest zły. Śnieżna otoczka wyglądała pięknie ale później była już monotonna. Teraz jest więcej różnorodności dookoła lato, zieleń, zwierzęta, burze, mgły. Wygląda to trochę jak Jestem Legendą albo The Last of Us. Jakby zrobili znowu grę, która rozgrywa się zimą to byłyby narzekania, że ile można robić to samo albo, że nie chciało im się czegoś zmieniać.
a pre-ordery w sklepie Ubisoft Store są sześciokrotnie wyższe
No nic dziwnego przecież. Nikt na Epic Storze kupować nie chce. Więc kupują na Uplayu. Jedynka jak widać dużo lepiej szła na Steamie, to tak dla Heinricha kolejny dowód żeby wiedział :)
Zresztą na rozmowie z inwestorami to wszystko można powiedzieć. Oni w większości nie ogarniają.
News: "Więcej pre-orderów na PC niż przy poprzedniej grze"
Krzysiu: "Widzisz Heinrich, miałem rację". No właśnie nie miałeś, bo ten news mówi co innego xD I potwierdza co ja mówiłem, że więcej gier idzie na uplayu. Nie musisz mi przyznawać racji, po prostu nie trolluj.
Jakby co dałem twoją ulubioną emotkę, bo momentami to nie mogę z ciebie Krzysiu.
Jezu Heinrich ty to naprawdę jesteś jakimś trollem chyba albo logiczne myślenie i czytanie ze zrozumiem to dla ciebie czarna magia. Nie wiem czy można prościej. Pre-ordery w sklepie Ubisoft Store są sześciokrotnie wyższe czyli w przypadku jedynki dużo więcej szło na Steamie. Gdyby tak nie było to nie byłyby teraz sześciokrotnie wyższe na Uplayu. To naprawdę jest proste.
Jesteś drugim kontem Ogame?
Kęsik, teraz dam ci lekcję z analitycznego myślenia, bo twoje myślenie nie jest logiczne już dawno.
Jest więcej pre-orderów, sześciokrotnie więcej niż wcześniej - nie ma podanego rozróżnienia między tym, ile na Epicu a na Uplayu, szef Ubi tylko stwierdza, że jest ich więcej sześciokrotnie na uplayu, ALE PRAWDOPODOBNIE W STOSUNKU do jedynki, a nie do platformy Epic (Yves nie sprecyzował, w stosunku do czego, można się domyślać). Żeby było lepiej: podoba mu się umowa z Epiciem. Jak ty to teraz przeżyjesz?
Więc tak, nadal uważam że trollujesz, albo po prostu już tak ci się zwoje popaliły od tego obrażania się na Epic i wciskania wszędzie słowa monopol, że logiczne myślenie kompletnie ci się wyczerpało razem z energią komórek mózgowych.
Pre-ordery w sklepie Ubisoft Store są sześciokrotnie wyższe czyli w przypadku jedynki dużo więcej szło na Steamie
Złoto. Zdanie po słowie "wyższe" to już są twoje wydumane teorie. Z newsa GOL-a: Wczesne dane wskazują, że to dobry ruch, ponieważ mamy więcej zamówień przedpremierowych na komputerach niż w przypadku pierwszego The Division, a pre-ordery w sklepie Ubisoft Store są sześciokrotnie wyższe
Źródło: https://www.gry-online.pl/newsroom/pre-ordery-the-division-2-na-pc-wieksze-niz-w-przypadku-czesci-pi/zb1bb42
Teraz wskaż mi, gdzie napisał, że jedynka poszła w dużo większej ilości na steamie niż na uplayu. Pomogę ci: nie stwierdził czegoś takiego.
Oj Krzychu, ucz się ucz, bo trollować to trzeba umieć.
EDIT: zapomniałem, emota.
Właśnie, po cholere się pchali z tym na Epica? dla kasy, którą im za to zaoferowali? Wiedzieli, że spotkają się z hejtem graczy a teraz muszą dodawać gratisy do gry żeby wyjść jako tako na prostą, dziwny ruch.
To chyba nie jest jakieś wielkie osiągnięcie. W końcu to kontynuacja serii - jest rozpoznawalna, ma fanów z jedynki... Dużo łatwiej nałapać jej klientów niż nowej, nieznanej marce.
To jest ciekawe zagranie. Tak jak w powiedzeniu - "gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta". Udostępnić grę na Epic Store, której gracze nie chcą, a zrezygnować na Steam. Powstaje impas z którego korzysta Uplay, bo większość nie chce gry na ES, a na Steam nie ma, więc już wolą Uplay. Dziwię się, że nie ma dużej sprzedaży w wyniku np.: niższej ceny na ES względem Steama. Jedynie duża sprzedaż jest w wyniku części pierwszej, ewentualnie zagranie bety.