Aktualizacja do Red Dead Online ma ukrócić złe zachowania graczy
Trochę tego nie rozumiem. Dają pvp w grze i teraz muszą karać graczy atakujących innych, bo to be? To po co było w ogóle dawać pvp albo może trzeba było wydzielić strefy, gdzie pvp jest możliwe, zamiast teraz karać graczy, którzy korzystają tylko z systemu stworzonego przez twórców.
Zawsze mnie to irytowało. Dają pvp i zaraz trzeba zrobić zmiany, bo gracze się skarżą na griefing. A kwestię pvp można było inaczej rozegrać zamiast bawić się teraz w jego regulację.
Dają pvp w grze i teraz muszą karać graczy atakujących innych, bo to be
Nie rozumiesz? Zwykły pvp to nie samo co NĘKANIE I NADUŻYWANIE. Są tacy, co grają w gry sieciowe tylko dla nękanie innych, a nie dla wczuwanie w klimatu Dziki Zachód.
Nie, nie rozumiem. To nie mogli o tym pomyśleć przed premierą? Chyba nie chcesz mi wmówić, że nie przewidzieli tego typu przypadków. Co, pierwszy raz wydają moduł multiplayer? W GTA V jest do dzisiaj wolna amerykanka i jak wbijasz na serwer to masz 90% szans, że ktoś w ciebie specjalnie wjedzie albo zabije. Już nie wspominam o napadach, gdzie łączysz się z randomami i specjalnie się zabijają na początku misji, oczywiście jest mission failed, bo misja wymaga pewnej ilości graczy do wykonania. Więc to nie jest tak, że Rockstar jest głupi. No chyba, że rzeczywiście, jest.
a nie dla wczuwanie w klimatu Dziki Zachód.
Od tego to jest singleplayer, a multi jest dla zabawy. Nękanie? Proszę cię, to jest gra. Tak jak mówię, twórcy mogli wydzielić strefy pvp albo zrobić system jak proponuje Falcao. Od razu lepsza immersja (jak już ktoś serio chce się wczuwac w grę multi) i lepsze rozwiązanie.
Sir Xan głupoty piszesz. Gankowanie, bo tak to się nazywa, było już "modne" 13 lat temu, w WoW np. Jeżeli grasz na serwerze pvp to takie coś albo akceptujesz (musisz się z tym pogodzić), albo idziesz na serwer pve. I tyle.
Jeśli mam być szczery to dobrze że starają się to w miarę kontrolować jeśli nie mają zamiaru wprowadzić serwerów pve.
Jest różnica miedzy "udawaniem" bandyty a zwykłe uprzykszanie komuś życia. Wiele razy w gta niszczyli mi zasoby i dostawy bo tak jest smieszniej. Dla kogoś kto farmił te zasoby X czasu to raczej nie jest śmieszne szczególnie że takie rzeczy nie są na pstryknięcie palcem. Co do rdr2 to wyobrażam sobie jak ktos farmi materiały czy uj wie cos i ktoś ci przychodzi i cie zabija "bo tak". Pozatym można się wczuć w ten klimat. Poszukiwani bandyci też na dzikim zachodzie nie mieli lekko to i graczom będzie łatwiej się wczuć :P
Jest różnica miedzy "udawaniem" bandyty a zwykłe uprzykszanie komuś życia
Dokładnie i o to mi chodziło.
Powinni dodać jakąś opcję "wanted dead or alive", czyli źli gracze są scigani i można na nich zapolować po czym otrzymuje się nagrodę od szeryfa.
Wystarczyłoby wprowadzić tryb pasywny. Kto chce niech się strzela, kto nie chce to ma tryb pasywny.
Serio irytujące to było jak godzinę jeździłeś i polowałes, uzbierales masę skór na koniu i jakiś pajac podjeżdżał, kula w łeb i pa pa. Godzina roboty w pizdu.
Ja jeszcze zrobiłbym coś z debilami psującymi innym zabawę w misjach fabularnych. Trafiłem raz na takie party które postanowiło zrobić wszystko żeby nie udało się wykonać misji do końca. Podczas dojeżdżania do punktu kontrolnego wozami gdzie próbowałem załadować ciało gościa żeby go dowieźć cała reszta jeździła dookoła mnie konno i mnie przewracała. Nie mogłem nic zrobić, nawet menu się wyłączało bo stale byłem przewracany a nie mogłem zginąć bo goście byli z mojej drużyny - super gra kurło
Jeszcze pare miesiecy temu bylem zainteresowany tym tytulem, teraz mi to wisi. Na konsole tego nie kupie, bo nie mam zamiaru w to grac w 20 fps przy poobcinanych detalach, nie chca wydac tego na pc bo czekaja na lepszy moment zeby zarobic podwojnie to niech czekaja, mi to teraz rybka.
Przecież to samo jest w GTA Online. Niektórzy gracze to niestety kompletni idioci - ciągłe atakowanie innych w trybie eksploracyjnym, specjalnie utrudnianie wykonywania misji itp. Najgorsze jest to, że takie toksyczne jednostki mogą czuć się całkowicie bezkarne bo co niby Rockstar ma zrobić - przecież nie zbanuje 13 letniego Jimmy'ego, który macha portfelem rodziców przed oknem wyboru sharkardów.
I bardzo dobrze :) strzał w 10 jak dla mnie, przydałoby się to w LOLU :D bo naprawdę nie raz nie da się grać.
Haha brzmi w 100% jak Rockstar który na błędach się nie uczy:
"Jeśli interesuje nas bezpośrednia konfrontacja z mordercą, będziemy mogli rzucić mu wyzwanie, będące ograniczonym czasowo „minideathmatchem” w grze swobodnej"
Jest to od dawna w GTA i nikt z tego nie korzysta. A jeżeli już walczysz 1v1 to znikają wszystkie znaczniki innych graczy. piękny sposób na trolowanie całą ekipą jednego gościa który nie może przez następne 5 minut widzieć przeciwników na mapie.
"wprowadzony zostanie system oznaczania agresywnych kowbojów i ich gangów"
Jest już w GTA i co to zmienia? Aaaa bo ten który mnie zabija jest agresywny a nie dopiero zaczyna być agresywny..
Ps. Wciąż wspólne serwery dla auto i swobodnego = nie włączam
Aktualizacja do Red Dead Online ma ukrócić złe zachowania graczy
Prędzej ja przyjadę do pracy na jednorożcu niż oni to uczynią.
Jeżeli chcą coś zmienić to daje skuteczny pomysł na to:
1. Wprowadzić tryb pasywny w którym nie możemy zabijać innego gracza, lecz dozwolona będzie inna zbrojna aktywność ( walka z komputerowym przeciwnikiem, w misjach itp.)
- I tu rzecz która by się przydała w grze GTA V online, możliwość dezaktywacji, bądź ponownej aktywacji trybu pasowanego po czasie od 30min - 1h.
Bo wiadomo jak ludzie tchórzliwie działają z tym trybem w GTA V, zbliżają się do ciebie w trybie pasywnym, atakują po czym szybko do niego wracają.
2. Wprowadzić serwery PvP (sesja hardcore), gdzie nie będzie aktywny powyższy system pasywny, za to gracze będą otrzymywali większe nagrody za polowania na innych najbardziej agresywnych graczy (PK).