Szalone, imponujące i... głupie – najciekawsze rekordy świata gier
U.V. i jego wszystkie skrzynie w AC Unity.
niepozorny robocik Claptrap
Doczytałem do tego momentu. Do największego raka w historii gier komputerowych.
Tylko ja nie rozumiem sensu podpisów "Podważamy rekord"? Jakby nie można było od razu tego napisać w tekście. Czytasz o jakimś rekordziście i okazuje się, że no jednak nie do końca...
Wszystkie opisane tu rekordy pochodzą z Księgi Rekordów Guinnessa i każdy z opisanych rekordów JEST aktualnym rekordem świata, podanym w najnowszej edycji księgi oraz w części przypadków także na oficjalnej stronie internetowej wydawnictwa.
A że nie wszystkie rekordy świata pokrywają się ze stanem faktycznym albo przestały być już aktualne, to informujemy o tym w stosownych ramkach. Jakbyśmy pisali o tym bezpośrednio w tekście, to nie byłby to zbiór najciekawszych oficjalnych rekordów świata, a zbiór najciekawszych naszym-zdaniem-rekordów-świata.
Dla mnie najbardziej imponujący rekord ze świata gier pochodzi z gry DSJ 2.1 i jest to skok na Australii na 300 metrów :D przekozak
W nowszych częściach jest nie do zrobienia skoczyć 50 metrów poza punkt HS. Młodszym fanom skoków komputerowych (o ile tacy są) bardziej zależy na nowszych i bardziej realistycznych rekordach, a starsze niech służą jako ciekawostkę
Jak już w czwórce w Sapporo skoczyłem 143 metry to łapałem się za głowę (potem Stoch skoczył 148m), a do tych z dwójki nigdy nie podchodziłem emocjonalnie
Albo Anglia K50.
Brakuje rekordu Planetside 2 w kategorii najwięcej graczy w jednej bitwie w grze fps.