Cześć,
Mam pytanko do Gamedevów i tych, którzy zaczynają z tworzeniem gier.
Jakie technologie są waszym zdaniem najpopularniejsze w Polsce? Szukam alternatyw dla Unity, które jest po prostu wszędzie. Jeśli spojrzeć na oferty pracy, np. tutaj [link] pracodawcy szukają głównie unitowców. Moi znajomi zresztą też siedzą w Unity.
Pytanie czy warto szukać własnej niszy?
Wszystko zależy od tego gdzie chcesz pracować i jak chcesz ułożyć swoją ścieżkę kariery.
Jeżeli marzy Ci się praca w dużym studiu, nie masz problemów z tym, że jesteś tylko jedną z dziesiątek /setek osób, która przyłożyła rękę do projektu to powinieneś się w czymś wyspecjalizować – czasem może być to naprawdę wąska specjalizacja jak efekty cząsteczkowe i FX. Duże studia oferują zwykle lepszy pakiet socjalny, mają wypasione biura, ale czy się tam spełnisz i rozwiniesz to już inna sprawa. Pewnie zależy od firmy.
Małe studia często szukają ludzi, którzy umieją liznąć wszystko – nie w perfekcyjnym stopniu, ale są w stanie zaprojektować lokację, postać i jeszcze ją animować. Z programowaniem tak samo – raczej potrzebni są ludzie bardziej elastyczni, którzy i skubną coś w AI, poprawią shader oraz będą w stanie podpiąć wszystkie API, żeby np. wrzucić grę do konkretnego sklepu.
Co do silnika. Mniejsze i średnie zespoły zwykle pracują na Unity, a AAA to Unreal albo własne rozwiązania (CDP, Techland). Ja bym podszedł do tego od drugiej strony – jeżeli chcesz pracować powiedzmy w People Can Fly, to wiadomo że oni z Unrealem się chyba nigdy nie rozstaną, więc wybór jest oczywisty.
Ja pracuję w bardzo małym zespole (Home Net Games, bazowy team 5 osób), używamy Unity. Nie wiedziałem o tym środowisku absolutnie nic, ale do momentu jak nie muszę nic programować, to naprawdę łatwo się wszystkiego nauczyć, jeżeli chodzi o budowę sceny, UI itd.
Podsumowując:
Duże studio = wąska specjalizacja.
Małe studio = szersze spektrum umiejętności, ale jak liźniesz wszystkiego po trochu to zobaczysz co ci sprawia najwięcej przyjemności.
Tylko przez liźnięcie wszystkiego po trochu nie mam na myśli grafiki 2D, 3D, programowania i game designu. Zwykle nie wychodzi młodym zapaleńcom, którzy chcieliby stać się drugim Notchem lub Lucasem Popem ;)