Gry lutego 2019 – najciekawsze premiery i konkurs
Metro będzie rządziło lutym <3.
Już się nie mogę doczekać aż wsiądę do pociągu i wyruszę razem z Artemem i jego towarzyszami w podróż po zniszczonej Rosji. Przez ten czas będę musiał sobie też przypomnieć wydarzenia z poprzedniczek, by odpowiednio się przygotować. :)
Każdy głosuje na Metro, to ja sobie przewrotnie zagłosuję na Far Cry: New Dawn. Piątka mnie urzekła i nie mogę się doczekać dalszych losów Józefa Nasionko.
A ja się wyłamię i najbardziej czekam na dirt rally 2.0
Dirt zawsze rozjeżdżał konkurencję tak jak tylko mógł, a robił to zbyt dobrze, dlatego jest to jedna z najważniejszych serii wyścigowych w historii.
A dodanie do niego rajdu Polski to spełnienie dziecięcych marzeń jeszcze za czasów pierwszych Colinów
Trzy tytuły, które planuję ograć w tym miesiącu.
1. Zdecydowanie Metro Exodus. W tym miesiącu raczej nic lepszego nie wyjdzie.
2. God Eater 3. Czekałem, czekałem i się w końcu doczekałem.
3. Yakuza Kiwami PC. Kupię i ogram drugi raz bo warto. Gra świetna, choć nie tak dobra jak "zero".
Zdecydowanie czekam na metro exodus bo to będzie gra miesiąca a także po 2 że grałem w poprzednie 2 osłony tej gry .Także znowu będzie trzeba Artemem na większym obszarze Rosji pokierować nowe bronie zdobyć nie raz po cichu załatwić wrogich ludzi czy powystrzelać zmutowane zwierzęta czy ludzi nie mogę się doczekać bo 1 z 2 gier w tym roku na które najbardziej czekam.Może nie którzy mutatanci przyczają się i straszonko będzie.Widać że oprawa graficzna ulepszona
A ja czekam na Anthem. Ludzie, dajmy szansę biednemu EA bioware. Może akurat zrobią coś, co naprawdę zrobi hit. Bez mikrotransakcji, patrząc na to że Battlefield 5 naprawde nieźle wyszedł? Wg. Mnie wygrywa z Metrem
Dam szansę, ogram demo. Jeśli mnie nie wciągnie lub optymalizacja będzie godna EA to nie mają co liczyć na zakup z mojej strony
2/10
prawie uroniłem łzę
prawie
właściwie wcale, takie se provo
No kolejny słaby miesiąc w tym miesiącu...
Cywilizacja będzie pewnie nagrywana (ale pewnie kupię dopiero za pół roku jak ogarną nowe bugi).
Mam pytanie dlaczego to Metro nie dzieje się w Metrze?
Na początku dzieje się w metrze.
Bo nie czytałeś książki.
A jeśli nie chcesz spoilerów z 2035 to i tak Cię nie ominą, w prologu Exodus zostanie wszystko wyjaśnione.
To gra nie powinna nazywać się Metro i Okolice?
A tak poważnie dla mnie Metro to Metro i krótkie (KRÓTKIE) niebezpieczne wypady na powierzchnie. No ale kto co tam lubi.
Nie przeczytałem może zbyt wielu książek, ale często trafiam na motyw gdzie po kilku tomach to co jest dalej ma niewiele wspólnego z pierwszą częścią.
Tu jest tak samo, wyszli na powierzchnie to wyszli, na **** drążyć temat.
Ja tam czekam na metro, możliwe że się zawiodę, ale chcę to sprawdzić, o ile mi będzie działać XD
W perfekcyjnym momencie wychodzi Metro. Konkurencja spod znaku EA i Ubisoftu żadna. Jestem bardzo ciekawy wyników sprzedaży, ale jeśli wszystko pójdzie zgodnie z moimi przewidywaniami, ww molochy będą musiały zrewidować to i owo w swojej polityce wydawniczej.
2 miesiące tego roku to jak pierwsze pół roku 2018. Gier tyle samo. Oj dobrze się ten rok zaczyna. W sumie to najbardziej czekam na Jump Force i Far Cry'a. Metro mnie nie przekonuje zbytnio jakoś.
A chwila, przecież Yakuza wychodzi lel. No to wiadomo w co będę grał w lutym.
Etrian Odyssey Nexus
Trials Rising
Crackdown 3
Far Cry New Dawn
Jump Force
Metro Exodus
Phoenix Wright: Ace Attorney Trilogy
Anthem
Dirt Rally 2.0
Left Alive
Kolejny Etrian Odyssey? Aż się cieszę że nie zdecydowałem się na Switcha tylko 3DSa.
Mój apetyt na gry Wizardry-podobne jest nieskończony.
Chociaż większość uwagi będzie w tym miesiącu zwracało kolejne, przesiąknięte klimatem, Metro (chociaż już nie w metrze), to moje oczy i myśli zwrócone są w kierunku Anthem. Całkowicie nowy tytuł stworzony przez weteranów branży, może okazać się strzałem w dziesiątkę i przyciągnąć całkiem spore grono odbiorców. Jeśli rozgrywka da nam frajdę, świat będzie na tyle ładny, ciekawy i wielopoziomowy, a historia wciągająca, to Bioware dostarczy kolejny produkt kradnący czas (tym razem w gronie znajomych). Pomimo tego, że wypatruję nowego Metra z zapartym tchem (to pewnie przez tą maskę przeciwgazową), to jednak bardziej ciekawi mnie finał zapowiedzi twórców Dragon Age. Kibicuję i czekam :)
Czekam na anthem. W końcu bioware zrobiło pierwsze mass effecty i dragon age'a. Rozwałka mega przyjemna
eksploracja świata latając w javelinie - wręcz odprężająca. Trzymam kciuki bo to może być najlepsza gra kooperacyjna w tym roku.
pomarzyć można ale najlepszą grą koop to na pewno nie będzie , staram się oglądać wszelkie materiały o anthem i szczerze to wydaje mi się że ta gra jest pusta , poza ładną grafiką i fajnymi strojami w których można latać ta gra na ten moment nie na nic więcej do zaoferowania. No chyba że twórcy schowali to co najlepsze do premiery
Najbardziej wypatrywany prze ze mnie tytuł to..uwaga wielki szok: Metro Exodus . Czemu? bo dwie pierwsze części , były świetne. Gęsty klimat i fabuła z książek(od których zaczęła się moja przygoda z tym światem) zostały bardzo dobrze odwzorowane. W trzeciej część dodatkowo wychodzimy z metra, i będziemy mieli swobodę w działaniu. Do tego wybory moralne. Jak tu nie chcieć w to zagrać :)
Każdy głosuje na Metro to ja się trochę, bardzo wyłamie i głos oddam na Anthem :D Nie mam absolutnie żadnych oczekiwań co do tej gry i jestem niemal pewien, że będzie klapa finansowa i nie tylko. Dlatego będę miło zaskoczony czymkolwiek co ta gra zrobi dobrze i wyróżni się czymś na +.
Anthem to multi i EA, więc będzie pewnie słabo
Far Cry to kolejny ubi Far Kraj, niezły ale na pewno nie warty premierowej ceny
Crackdown wyglądal od początku slabo
Więc zdecydowanie Metro, pozostałe gry nie w moim guście
Wszystkie wymienione tutaj premiery gier są dla mnie małostkowe. Żadna nie prezentuje się zbyt zachęcającą, aby w nią zagrać. Jeśli miałbym wybrać to wybrałbym już w ostateczności Anthem. Z sentymentu do firmy Bioware jak i do mass effect, gdyż jest w dużym stopniu mechanika gry jest oparta na ostatniej części tej gry. Mimo, że Andromeda nie urzekła zbyt dużej ilości graczy mi przypadła do gustu i dlatego mogę dać szansę Anthemowi.
Dla mnie najważniejszą premierą lutego jest Jump Force. Tak jak czytamy w artykule jest to chyba największy crossover (większego nie znam ale może po prostu nie śledziłem uważnie odpowiednich stron XD) tak zwanych "chińskich bajek". Rozumiem osoby dla których Metro jest na 1 miejscu i szanuje to , jednak to Jump Force według mnie robi coś wielkiego. Połączenie tak wielu światów może być dla kogoś obrazą ponieważ np. twórcy pominęli jego ulubioną postać lub według kogoś Sasuke powinien zostać wdeptany w ziemie w walce z Goku i niema o czym dyskutować. Jednak to właśnie według mnie takie mieszanie różnymi bohaterami z różnych uniwersów sprawia że gra staje się ciekawszym doświadczeniem. Jump Force jest również wyżej dla mnie w rankingu gdyż np taki Anthem przez masę błędów w niedawnej becie VIP nie wróży dobrze dla tej gry. Ciekawa jest również grafika , która mimo że jest to zwykła gra o mordo biciu , stara się być bardzo realistyczna. Poza tym w gronie fanów mangi runda Goku vs Naruto jest spełnieniem snów.
Najbardziej oczekiwaną przez wielu premierą lutego 2019 jest Metro Exodus. Prawdą jest, że sam chętnie poznam finał historii zapoczątkowanej parę lat temu. Mam na myśli książki, które moim zdaniem radziły sobie lepiej z przedstawieniem uniwersum, które urosło do ogromnych rozmiarów za sprawą wielu utalentowanych ludzi. Jednak mistrzowie kreowania piaskownic także przygotowali coś na ten miesiąc. Lubię poznawać historie przedstawiane w klimacie postapokaliptycznym a tytuł ten wprowadza nieco powiewu świeżości w tym temacie. Czas założyć różowe okulary i zagłosować na Far Cry: New Dawn.
@GOL Byłaby możliwość puszczania tego konkursu np. tydzień przed końcem zapowiadanego miesiąca i kończenia konkursu powiedzmy 10? Jeśli dla kogoś jakiś tytuł jest najbardziej wyczekiwanym to zazwyczaj i tak go kupi na premierę bo rozstrzygnięcia konkursu po prostu nie doczeka.
PS. Zaktualizujcie też datę w regulaminie w punkcie 17 :)
PS.2. No i tak. Niech będzie Anthem. Dlatego, że chcę by tytuł się udał. Chcę, by EA pokazało, że gdzieś tam się jeszcze w nich tli jakaś pasja do gier. No i dlatego, że lubię mechy :]
Dirt Rally 2.0 i Metro Exodus, dziwi mnie drugie miejsce Anthem skoro gra jest tak hejtowana :)
A ja na nic nie czekam. Chociaż jak wszystko wyjdzie dobrze to jest szansa na zagranie w far cry metro crackdown anthem. Ale może żadna z nich nie być warta zainteresowania. Zobaczmy po premierze.
W sumie to Metro ,ale sam nie wiem czym bedzie ta gra,bo klimat to jednak juz nie ten.Boje sie troche jako fan 1 i i 2 czy gra to nie bedzie tylko symulator zbierania złomu jak mad max,oby nie.
Reszta gier slabiutka Anthem dla dzieci i Far Cry dla dzieci tych specjalnych .Slaby luty:(
A ja na ANTHEM czekam
Czekam i czekam, myślę, ciekawe czy w Lutym doczekam.
Pewnego razu patrzę, niech spojrzę o Anthem! A pewnie pełne mikropłatności..
Nic z tych rzeczy! niema tych niedorzeczności! Fajna strzelania mechanika, pewnie nie jeden z nas niemało radości wyklika! Bioware pewnie się raduje, EA czuje że dużo gotówki z tego wykuje. Ehhh... pewnie i tak nikogo mój komentarz nie interesuje..
Fraszki (które ktoś przeczyta)
W lutym widzę dla siebie tylko Jump Force... Cała reszta ? Meh ....
Metro odpada z 2 powodów. Po 1 mimo całej miłości do książek, jakoś nie przekonuje mnie jazda pociągiem po rosji. Po 2 gra nie dostępna na steam.
Anthem ? Poczekam na po premierowe recenzje, bo po ostatnim failu EA wstrzymam się z zakupem :]
Co do reszty napiszę jak zawsze : stop kupowaniu preorderów
Far Cry: New Dawn - postapo na osłodę, po nieudanej przygodzie z Fallout 76.
Na pewno zagramy
Cudowny moment na wydanie kolejnego dodatku do Civ VI. Z żoną już planujemy walentynkowe granie, dodatek ląduje u nas na premierę. Jednak z dużym zaciekawieniem patrzę w stronę Anthem. Uwielbiam stare gry BioWare i ten tytuł wydaje się być walką o egzystencję tego studia więc można spodziewać się czegoś naprawdę solidnego. Gameplaye zapowiadają się zacnie a już w ten weekend będę odgrywać demo. Jednak wszytko wskazuje na to że będzie to tytuł przeze mnie najbardziej oczekiwany w tym miesiącu i to na ten tytuł oddaję swój głos.
Metro w lutym będzie ale nie na na steam.
Antehem gra EA i bioware nie wspieram.
Far Cry to samo co wyżej.
W lutym jedynie Yakuza Kiwami.
w sumie miesiąc bardzo dobry ale Metro Exodus zawiesiło tak wysoko poprzeczkę że luty będzie w sumie miesiącem jednej gry.
Dla mnie też to rok Metro.
Oczywiście Metro - następca Crysisa 1 i Half Life'a 2, czyli dwoch najważniejszych gier ubiegłego dziesięciolecia. W sumie poza Metro nie potrzebuję przez dlugi czas innych gier.
Wstępnie myślałem o Metro, ale patrząc na gameplay'e, wygląda to całkiem kiepsko, nie wiele metra w metrze, a do tego tak jak kiedyś kojarzyło się z super silnikiem i wymaganiami, dobrze zrobiona gra, tak dzisiaj widzę, jakby to samo, ale kilka lat do przodu... do tego dość toporne i drewniane poruszanie się przeciwników, strzelanie bez tego efektu wow, wygląda to bardzo ubogo, chociaż może inne aspekty tej gry się wybiją.
Anthem jest ciekawostką, chociaż boje się, że ta gra szybko umrze, podobnie jak Destiny... Chyba, że będą intensywnie pracować nad end-contentem.
Ubisoft mając do dyspozycji silnik mogący tworzyć piękną grafikę tak jak Ghost Recon: Wildlands zamiast skupić się na fabule i aktywnościach w swoich grach, postanowił wydać różową strzelankę z grafiką tak brzydką, że musiałbym odpalić tą grę w trybie czarno białym, żeby móc przy niej wysiedzieć dłużej niż kilka chwil bez ryzykowania raka mózgu.
Najbardziej czekam na Metro Exodus na PS4. Dwie pierwsze gry popchnęły mnie do przeczytania książek. Uniwersum wciągnęło mnie głównie dlatego, że akcja nie dzieje się za Oceanem, a prawie "za płotem", po sąsiedzku. Swojski klimat i tyle. Samo życie w metrze, zarówno miejscu zbawienia jak i grobowcu ogromnie intryguje i przeraża jednocześnie. Paradoksalnie bardzo cieszę się, że Artem wraz z żoną i resztą ekipy wyruszy w głąb Rosji i prawdopodobnie będzie mniej metra w Metrze. Jestem pewien, że wyjdzie to serii na dobre, w końcu w powstanie gry ogromnie zaangażowany był sam Glukhovsky.
P. S. Oprócz książek i gier polecam wszystkim opowiadania naszych Rodaków dziejących się właśnie w uniwersum Metro. Mistrzostwo!
Anthem - pewnie wezme jak beta bedzie przynajmniej znosna. takie guilty pleasure.
Etrian Odyssey Nexus - dodam do listy gier do ogarnia, bo backlog 3dsowy spory.
Phoenix Wright: Ace Attorney Trilogy - szkoda ze tylko konsolowa premiera w lutym, skonczylem ze 3 razy kazda czesc, ale i tak na steamie kupie jeszcze raz ;) to sa nadgry.
Wargroove - ale tutaj mam watpliwosci. za malo story, a za duzo advanced wars i dorabiania jednostek w kolko. do tego mapy raczej malutkie. fire emblem to to nie bedzie.
anno przelozyli na marzec wiec to tyle. reszta nie interesuje.
Anthem, why?
Pokładam w tej grze dużą nadzieję, chcę by "jej" się udało. Mam za sobą łącznie pod 3k h w Warframe i Destiny 2, w The Division tez z kilkaset h się znajdzie.
Mój typ MMO (kooperacja ze znajomymi) z elementami RPG akcji, tam tracę większość życia na wolnym :P
Gdzieś w głębi siedzi ten optymizm żeby gra okazała się fabularnie blisko Warframe oraz mechaniką i uczuciem walki/akcji jak Destiny.
To drugie już poniekąd mam potwierdzone po Alpha i VIP Demo, natomiast fabularnie ciężko było cokolwiek stwierdzić po 2ch misjach.
"fingers crossed" :)
Ja najbardziej czekam na Jump Force.
Kto lepszy - Goku czy Ichigo ? Naruto czy Vegeta ?
Wreszcie będzie można przenieść powyższe pytania i rodzące się z nich dyskusje na zupełnie inny poziom :)
Ja po prostu czekam na Anthem i tyle! chce zagrać bardzo najbardziej bo nie mam kolegów i tam będę miał sobie dołączę do discorda i sobie będę grał i nie interesuje mnie co kto o tej grze myśli i to że EA i bla bla po prostu się naoglądałem jak inni grają i mi się wydaje że może nie ma takiego WOW! na dzień dobry bo wszyscy mniej więcej wiedzą czego się spodziewać ale wszyscy tak samo zgodnie mówią że po prostu przyjemnie i fajnie się gra i oczywiście nie wiem czy gra wciągnie na 100 godzin czy na 1000 godzin ale myślę że starczy mi 1-3h dziennie fajnej gry wieczorem z jakąś gildią + do tego fabua ;) Andromeda mi się podobała też mimo wielu minusów i właśnie grając w nią sobie pomyślałem kurcze że zagrałbym w coś podobnego online z innymi i Anthem chyba jest czymś takim nawet są takie opinie częste i gęste więc super dla mnie i liczę że uda mi się zagrać i będę się świetnie bawił i znajdę fajną ekipę do gry plus ewentualnie matchmaking od czasu do czasu a czemu by nie. Javelin Ranger mój main będzie tak sobie myślę a alt jeszcze nie wiem musiałbym pograć. Tak więc czekam najbardziej na Anthem i nie mogę się doczekać walki z bossami i świat piękny czego chcieć więcej, no chyba pvp w przyszłości ale wierze że będzie i kibicuje tej grze oraz Bioware! Kochajmy gry a nie narzekamy co chwila po prostu bawmy się w nich a jak się nam coś nie podoba to zagrajmy w coś innego co nam się podoba i tyle. GL HF GG.
Tu są trzy gry na które czekam, "FAR CRY: NEW DAWN", "METRO" i "ANTHEM". Zagłosowałem jednak na Anthem ponieważ bardzo mocno kibicuję studiu Bioware. Na ich grach się wychowałem i wiem, że Anthem może stanowić dla tej ekipy "być albo nie być". Żadna ich gra nawet Mass Effect Andromeda nie była dla mnie rozczarowaniem, każdy ich tytuł ogrywałem z przyjemnością i każdą grę jaka wyszła spod ich ręki przeszedłem minimum dwa razy (a Baldur's Gate i Mass Effect wręcz niezliczoną ilość razy). To po prostu studio, z którym można powiedzieć, że dorastałem jako gracz. Zwyczajnie im kibicuje choć akurat Anthem jako gra nastawiona na multi nie jest mocno w sferze moich zainteresowań to pewnie i tak kiedyś zagram bo w końcu to Bioware :)
Imo najciekawszą premierą jest nowe Metro.
Dlaczego chcę ten tytuł?
Przeszedłem wszystkie części gry i mam zamiar przeczytać wszystkie książki (jestem leniwy więc może do końca roku zaczne :P)
Hm, co dziwne nie wyczekuje Metro, a uwaga, najbardziej zainteresowało mnie Wargroove. A dlaczego? Bo cenie sobie Starbounda, które stworzył ten sam twórca i bardzo mnie zastanawia jak będzie wyglądać w pełnym świetle strateg tego twórcy. Na pewno będzie ładny, ale chce zobaczyć jak będzie wyglądać cała mechanika, jak będzie to działać. Jakimś cudem nie czekam na żadną dużą grę, a właśnie na coś mniejszego, bo w sumie nic mnie tam z tych dużych gier nie interesuje.
Metro Exsodus dlaczego? Bo czekam na tą grę jak somsiad na otwarcie monopolowego
Jak dla mnie Civilization VI: Gathering Storm. Rise and Fall bylo duzym dodatkiem, ale nie az tak wazne i wpływajace na rozgrywke jak mam nadzieje bedzie Gathering Storm
Mój wybór to metro. Po nowej książce czekam tak niecierpliwie na grę. Teraz tylko odliczanie zostało do zwiedzania pięknej postapokaliptycznej Rosji
HEJ! - i tutaj wyskakuje ja z dołu ekranu niczym Kacper Pitala.
Planowałem na początku ułożyć jakąś rymowankę czy opowiadanie, żeby było zabawnie, jednakże po dłuższym namyśle uznałem, że w sposób zwyczajny, ale za to od serducha powiem Wam na jaką produkcję czekam najbardziej i zarazem jaka mnie najbardziej interesuje w konkursie. Otóż produkcją na którą czekam najbardziej, jest Anthem. Czekam na tę grę z bardzo dużą nadzieją, ponieważ jestem ogromnym sympatykiem BioWare oraz serii Dragon Age. Dragon Age jest grą która dała mi bardzo dużo, czy to pod kątem budowy charakteru, nauki j. angielskiego czy czystych emocjonalnych wrażeń. Z racji, że dużo mówi się, iż Anthem może będzie "być albo nie być" dla BioWare, co za tym idzie także dla Dragon Age'a, postanowiłem, że zagram w tytuł oraz wesprę finansowo BioWare poprzez jego kupno. Niestety sprawy się trochę pokomplikowały i najwcześniej zakupić tę grę w wersji na PC, będę mógł dopiero w kwietniu/maju, ale od czego są szanse w konkursach. :D
Od Anthema oczekuję głównie płynnej, swobodnej i dynamicznej gry akcji, z elementami fabuły na tyle ciekawej, że będzie chciało mi się do tej gry wracać codziennie. Jestem pozytywnie nastawiony do tej gry i mam bardzo duże oczekiwania. Wierzę w BioWare i ich możliwości , a zagranie w ten tytuł w dniu premiery będzie dla mnie nie tylko czymś na zasadzie "kolejnej gry do odhaczenia", ale bardzo ważną podróżą po świecie wykreowanym przez firmę, która dzięki wcześniejszym grom, dodała do mojego życia mnóstwo pięknych chwil. Wierzę w Anthema, wierzę w BioWare i czekam na tę produkcję bardzo mocno. :)
A ja z kolei czekam na xboxowe Wargroove, bo najzwyczajniej w świecie brakuje mi dobrych strategii, i nie mówię o konsolach, a w ogóle. Zarządzanie zróżnicowanymi armiami, zbieranie surowców, budowanie budynków budzi we mnie jakąś taką nostalgię. I choć wiem, że nie jest to strategia czasu rzeczywistego to i tak chciałbym dać jej szansę, bo po prostu lubię to uczucie, gdy pokonam przeciwnika dużo mniejszą, ale lepiej ustawioną/zorganizowaną armią
Uwielbiam otwarte światy dlatego myśle że Anthem zasługuje na uznanie w tym roku. Po przejściu demo na X byłem zaskoczony jak gra wygląda w 4K i płynnie chodzi. Tak samo sądzę o JumpForce gdyż jestem fanem Anime. Beta gry bardzo mnie zaskoczyła pod względem mechaniki gry i grafiki. Do tego jak zauważyłem że będzie kostiumizacja postaci tak samo jak w Dragon Ball Xenoverse 2 to stwierdziłem że bedę grał. Obie gry mega polecam. Co do Metro to wogule się nie wypowiadam bo narazie nic o niej nie wiem. A do pozostałych jak np. Far Cry to szkoda słów bo znów nie wiedzą co z tą grą zrobic...
A path of exile na ps4 to już pewniak w lutym czy znów przesuną premierę?
Meteo Exodus . Jest dla mnie oczywistym wyborem tego zestawienia , uwielbiam ten klimat postapokaliptyczny który serwuje nam Dimitrij Głuchowski wraz z 4A Games .Jest inny, bliższy nam Polakom niż ten znany z gier za oceanu . Przypomina mi to stare dobre czasy S.T.A.L.K.E.R.A
Tylko dirt rally 2.0 w tym miesiacu. Może kiedyś kupie jeszcze metro ale to jak będzie na przecenie.
Wstyd się przyznać ale dwóch poprzednich części Metro nawet nie ukończyłem, grałem na x360 i sterowanie padem mnie zmasakrowało. Metro Exodus na PC z chęcią dałbym jednak szansę, bo gra zapowiada się ciekawie – szczególnie, że przypomina trochę Stalkera, dlatego mój zdecydowany faworyt w lutym to Metro Exodus – może byłby to nawet argument do sięgnięcia po poprzednie odświeżone części gry, a może nawet po prozę Głuchowskiego – kto wie?
Nadchodzi Luty, szykujmy buty,
bo będzie dużo chodzenia- Rosja do zwiedzenia,
Metro Exodus wychodzi i oczekiwań nie zawodzi,
ten pociąg nadchodzi z prędkością ekspresu i gwarancją sukcesu.
Dziś wchodzę na Steam'a a tam Metra ni ma...
Teraz czekam na Kiwami- lepszej gry w Lutym nie znami ;p
Yakuza Kiwami to remake pierwszej yakuzy z 2005 roku, wreszcie, po czternastu, latach na PC. Kiwami, w przeciwieństwie do Metra, zmierza na Steam powoli ale pewnie i właśnie czekam na Yakuza Kiwami na Steam-a (choć gdy dodaję do kolekcji wersję PC to dodana zostaje błednie PS4). Pamietam jak mogłem tylko patrzeć na gameplaye, a teraz sam będę "Panem Japonii".
Ja tam czekam na Metro Exodus. Zwiedzę wirtualną Rosję, tak jakbym jechał Koleją Transsyberyjską :D
Czekam na far cry new dawn gdyż:
W postapokaliptycznym świecie, będziemy jak w romantycznym kwiecie. W lutym będzie impreza, bo far cry z Josephem seedem wjeżdża. W lutym będzie kolorowo, gdy grę odpalę wesoło. Montanę bliźniaczki najechały, spróbuje pokrzyżować im plany. Grafika idealna w tej grze jest, bo to far cry games. I tylko będę grał, w FAR CRY NEW DAWN!
Czekam na METRO: EXODUS, chcę się dowiedzieć na własnej skórze co dzieje się po Metro 2034(książka). Jestem fanem twórczości Glukhovskiego. Gry Metro też wymiatały :)
Bardzo chciałbym pograć w Anthem. Nigdy nie lubiłem takich gier, ale mój najlepszy przyjaciel grał w Destiny 2, więc też chciałem spróbować. Grało się tak dobrze, że nie mogłem jej wyłączyć. Niestety z każdym nowym dodatkiem gra stawała się coraz gorsza (nie miałem ich, więc moja postać była bardzo słaba i przestałem w to grać). Zobaczyłem, że będzie podobna gra do Destiny - Anthem. Czytałem, że w niej nie będzie płatnych DLC, więc mógłbym przez długi czas cieszyć się wspaniałą grą. Oglądałem zdjęcia i filmy i już mam ochotę sobie postrzelać. W lutym najbardziej czekałem na Anno 1800, ale przesunęli premierę na kwiecień, później jeszcze czekanie aż spadnie cena, więc wybieram Anthem.
Metro: Exodus wygrywa tutaj bezsprzecznie, sama grafika wystarczy, żeby mnie przekonać. Far Cry jako postapo to nawet nie jest konkurencja,
Jeśli ktoś grał w Stalkera (3 części plus setki Modów), wybór jest oczywisty w tym miesiącu :)
Metro Exodus
W tym miesiącu liczy się dla mnie tylko Jump Force, czyli największy crossover anime w świecie gier :) Shonen Jump świętuje swoje pięćdziesięciolecie przy pomocy naprawdę dużej i porządnej produkcji growej. Gracze nie tylko będą mieli możliwość zmierzenia się swoimi ulubionymi postaciami, jak Monkey D. Luffy, Goku, Ichigo, Naruto, Jotaro, itp., ale także stworzyć swojego awatara, którym będą mogli stanąć ramię w ramie z wyżej wymienionymi postaciami! :D Fabularnie również wydaje się być to ciekawa produkcji, fakt, wydaje się być bardzo typowa dla anime i niezbyt poważna, ale czy to błąd? :) Moim zdaniem warto poczekać, zagrać i samemu ocenić :)
Według mnie właśnie Jump Force jest lepszą wersją Dragon Ball Xenoverse :) Czekam z niecierpliwością na premierę :)
Zdecydowanie czekam na Anthem, mimo że jest wiele niewiadomych i wokół tego tytułu. Jasne, BioWare stoi pod znakiem zapytania EA, ale dla mnie to właśnie jest powód, dla którego ta gra będzie bardzo dobra. Po pierwsze bardzo dobra historia. Ok, Metro ma podłoże fabularne „mucha nie siada”, lecz tajemnicza cywilizacja, która nagle znika, zostawiając za sobą masę sprzętu i wiele tajemnic... Pachnie mi tu historią Assassin's Creed tylko lepiej opowiedzianą i bez Desmonda. Więc biorę w ciemno (nie ukrywam też, że kocham wręcz klimaty lekkiej tajemnicy ukryte za tym całym sztandarem ochrony świata, który główny bohater zamieszkuje). Do tego Javeliny. Wyglądają po prostu obłędnie i na tle otoczenia, które jest piękne, zielone i tryskające życiem, dodają lekki klimat postapokalipsy. Do tego każdy wolny strzelec znacząco odróżnia się Javelinem, nie nanosząc tylko innych zestawów umiejętności. Co do gameplayu jestem bardzo zadowolony z tego, co już dałem radę zobaczyć. Wygląda to bardzo dobrze. Kocham, gdy na ekranie dzieje się dużo a ta gra zapewnia to w 100%. Do tego kooperacja przypominająca mi Warframe, który ogrywam po dziś dzień z uśmiechem na ustach. Na taką grę czekałem i jeżeli twórcy dadzą nam to, co widziałem do tej pory i więcej, będę jak najbardziej zadowolony.
Wolnym strzelcem byłbym rad,
co przemierza lotem świat.
Javelina wielki strój,
chętnie bym przyodział w bój.
Ku kompanom lecąc prędko,
bo już było tam nietęgo.
Ach co jest z nas za drużyna,
razem nic nas nie powstrzyma.
Na drodze nie będzie nam nic stać,
by w przygodzie razem trwać.
Wolnym strzelcem i w przestworzach być,
to marzeniem każdego powinno być.
Więc na Anthem wybór pada,
i nie będzie to przesada.
Czekałem na Anthem, aczkolwiek po fatalnej becie i nadchodzącym item shopem zdecydowałem, że zamiast Anthema będę wyczekiwał Metro: Exodus na PC.
Obie poprzednie części Metra wykazywały się niezwykle interesującą historią i pewną swobodą co do wykonywania misji, szczególnie część druga która umożliwiała "prostrzą" opcję jeżeli chodziło o "true ending".
Wychodząc z podziemi liczę, że znajdę tutaj nutkę tego co było w Stalkerze czyli: ogromną eksplorację, swobodę oraz klimat a patrząc na poprzednie części wydaje się, że Metro: Exodus może trzymać naprawdę wysoki poziom.
Mam tylko nadzieje, że gra nie okaże się jakimś słabym portem z konsoli.
Patrząc na ten news od was: https://www.gry-online.pl/newsroom/tworca-metro-exodus-przestrzega-jesli-zbojktujecie-gre-na-pc-kole/z11ba58
może okazać się, że tak niestety będzie.
W dodatku ten cały Epic Games Store i brak recenzji na nim, powiewa mi tu trochę zagraniem Bethesdy, oby nie wyszedł bubel
Ja tak się zastanawiam nad jednym: od tylu miesięcy są te comiesięczne konkursy, a jeszcze nie widziałem ani jednego forumowicza, który by się pochwalił wygraną grą :>
Metro Exodus.
Dlaczego? A dlaczego nie? ;)
Zaczynając od pierwszej części i niestety kończąc już na następnej nie mogłem się doczekać następnych akcji. Świetny klimat postapokaliptycznego opanowuje gracza lepiej niż czarni ocalałych. Obydwie gry z serii zachęcały do brnięcia w podziemny świat coraz głębiej, aby poznać wszystkie skryte tajemnice, a poziom rozgrywki, jaki ustanowiło studio 4A Games było na wysokim poziomie. Jakby tego było mało, zacząłem jakiś czas temu czytać książki z uniwersum(tak, wiem, mogłem wcześniej), a że łykam je szybciej niż młody pelikan to każdy dzień bliżej premiery tylko potęguje we mnie chęć posiadania tej gry. Chciałbym znowu wejść w ten niepowtarzalny klimat, poczuć ten dreszcz emocji gdy... w końcu zacznie się walka na śmierć i życie na powierzchni i sprawdzę możliwości półotwartego świata, na które wszyscy tak długo czekali. Tak więc pozostaje tylko dzielnie czekać i mieć nadzieję że... będę mieć na tyle szczęścia, że zobaczycie moją chęć zdobycia Metro Exodus w tym komentarzu oraz przynajmniej zastanowicie się czy jestem wart tej gry :D
Ja czekam na Metro Exodus. Dlaczego? Trochę to irracjonalne, ale dlatego, że nie grałem w poprzednie części, a wyglądają dobrze, a nie odstrasza mnie ostatnia afera z Epic Games Launcher.
metro exodus jest najbardziej ciekawą grą która wejdzie na rynek w lutym niezły klimat post apokaliptyczny poprzednie części są świetne
Na początku było słowo…
A raczej słowa, które wspólnie ukształtowały serię powieści Metro.
Dmitrij Głuchowski, jesteś mym idolem!
Niesamowity postapokaliptyczny klimat kształtował w mojej wyobraźni obrazy.
Im dalej brnęłam ciasnymi tunelami z Artemem, tym bardziej czułam grozę życia w podziemiach.
A kiedy wyruszyliśmy na powierzchnię...
Cóż tam się działo!
Prędko miałam ochotę czmychnąć w duszne odmęty metra.
Później studio 4A Games zrobiło coś niebywałego,
Wyjęło wszelkie te obrazy i emocje z mojej głowy, po czym stworzyło gry.
Ileż to godzin spędziłam z perlącym się potem na czole, atakując pada niczym zwierz,
Potyczkując się z wszelkimi przeciwnościami – nie zliczę.
Ileż to kul, trafiających i chybionych, Artem wypuścił za pomocą mych drżących dłoni!
Dotarłszy do końca owej podróży, poczułam, jakby ta apokalipsa spadła i na mnie.
Czyż już nigdy nie wrócę w odmęty tych upiornych, acz ukochanych tuneli? – Myślałam gorączkowo.
Aż po Końcu nadszedł nowy Początek.
Luty. Rok 2019 – Metro Exodus.
Zabierzcie mnie do tych zrujnowanych ludzką próżnością terenów!
Pozwólcie mi popełniać błędy i zasmakować skutków owych decyzji!
Otwierajcie bezkresną mapę zgliszczy przede mną niczym wrota!
I nawet nie snuję domysłów, czy to będzie dobra odsłona serii.
Przyjmuję to za pewność.
Exodusie – czekam na Twe objawienie.
Przybywaj!
Czekam na Metro (i nie mówię tutaj o korytarzu z pociągiem)jak dzik na kukurydze,i po komentarzach widzę ,że nie tylko ja :)
Procentowo sumując oczekuję :
-35% systemu walki jak w poprzednich,wspierania się skillami(jeśli będą),granatami domowej roboty,i może małym miotaczem płomieni tak na wszelki wypadek
-15% unikalnych broni najlepiej własnej produkcji które wyróżniają się konkretnym dmg,i dodatkowymi właściwościami
-25%muzykę i oprawę graficzną która po 20 godzinach nadal będzie sprawiała radochę i zaskakiwała nie nużąc ,co zdarza się szczególnie w nowych fps-ach
-25% uzupełniająco za całą resztę,od świata gry który jest nie tylko dodatkiem,fajnych potworów i dużych i małych ,i nieskomplikowanego menu by mechanika była łatwa dla fachowca jakim jestem .
głosuje na Metro Exodus na ps4 -strzelba w dłoń i ku przygodzie.
Zagram w Metro jak stanieje. W zalewie gier multiplayer dobrze że są takie strzelanki. Gra musi mieć to coś żeby wciągnąć a Metro to ma. Mam nadzieje że to będzie ostanie gra serii Metro. Chciałbym żeby CD Projekt RED zrobiło RPG w postapokalipsie #klimapo
Wybór jest tylko jeden, Metro Exodus.
Metro Exodus nie jest dla mnie kolejną grą wideo którą przejdę i odłożę na półkę gier 'must have' - to znacznie coś większego, ważniejszego dla mnie. Pokochałem uniwersum książkowe które stworzył Dmitry Glukhovsky, ta detronizacja człowieka ze szczytu piramidy na sam dół, wprost do Moskiewskiego metra. Wojny na tle ideologicznym, pokazujące hipokryzje rodzaju ludzkiego. Mimo tragedii która dotyka ludzkość, oni dalej mają siłę walczyć ze sobą o to, która ideologia jest ważniejsza. Metro nie opowiada historii o typowym amerykańskim kowboju, który ratuje świat w ostatnich sekundach. Tutaj nie ma miejsca na Happy End, odszedł on wraz z pierwszym uderzeniem głowicy nuklearnej. Gry z serii Metro to coś więcej dla mnie, to możliwość wizualizacji pewnych miejsc, postaci czy potworów z książkowego uniwersum. IMO 2033 różnił się mocno od książkowej historii, o tyle Last Light które posiadało już własny charakter(historię) zrobiło dla mnie bardzo dobrze wrażenie. Było to idealne wejście w Metro 2035, w którym czytamy o obronie bunkru D6, Młynarzu na wózku inwalidzkim - to co właśnie przeżyliśmy w grze Metro Last Light. I dlatego właśnie gra Metro Exodus jest dla mnie czymś więcej, jest to materializacja myśli Glukhovskiego, możliwość pozania historii Artiema i jego towarzyszy. Zobaczecie czegoś więcej niż Moskwy, znalezienia miejsca w którym faktycznie będą mogli rozpocząć nowe życie na powierzchni. W tym chyba najlepsze jest jedno - nad całym scenariuszem gry czuwał Dmitry Glukhovsky. Możemy praktycznie stwierdzić, że Metro Exodus będzie czymś w rodzaju interaktywnej książki.
Widzieliście to?! ANTHEM JEST ZAJE@#STY! KOCHAM ANTHEM KOCHAM ANTHEM KOCHAM ANTHEM KOCHAM ANTHEM ANTHEM KOCHAM ANTHEM KOCHAM ANTHEM KOCHAM KOCHAM ANTHEM ANTHEM KOCHA MNIE JA KOCHAM ANTHEM! WSZYSCY KOCHAMY ANTHEM ANTHEM KOCHA NAS ANTHEM KOCHA WSZYSTKICH WSZYSCY KOCHAJĄ ANTHEM! KOCHAM I JA!
Wybrałem Metro Exodus ponieważ że tak grą osiągnie Wielki sukcesu dzięki swojej swobodzie rozgrywki , grafice , fabule mam wielki nadzieję związane z tą grą.
Ja natomiast ograłbym najchętniej nowe Metro. Koncept przedstawienia historii w sposób jaki to ma miejsce w exodusie prezentuje się fenomenalnie! Jako ogromny fan serii nie wyobrażam sobie nie przejścia tegorocznej kontynuacji. W zasadzie boję się horrorów i "jump scareów" jakimi uraczy nas zapewne nowe metro ale jestem w stanie zaryzykować dla historii, która ciągnie się razem z graczem wprowadzając go w realia świata przedstawionego. Podsumowując metro jest niepodważalnie najlepszym tytułem w tym miesiącu (moim zdaniem) a może i nawet roku. Czekam z niecierpliwością.
Kolejny dzień w ciemności. Nie wiem jak jest na górze, ale myślę, że tam też nie znalazłbym nic, co by mnie w jakikolwiek sposób uradowało. Napiszę wiersz. Napiszę wiersz. Nie, nie mam na to czasu, choć ten pomysł dręczy mnie już od wielu dni. Czy gdybym to zrobił, to czy znajdzie się ktoś, kto kiedyś, nie mówię, że teraz, kto kiedyś będzie czytał ten tekst i pomyśli: "Tak, to jest ten kto mimo trudów nie porzucił nadziei. Kto pisał dla nas - przyszłych pokoleń, byśmy nie zapomnieli o tych strasznych dniach i pięknych ludziach, którzy się nie poddali i dążyli do tego byśmy my, mieli lepsze życie." Ciekawe gdzie będą to czytać. Czy wtedy będzie już po wszystkim?...
Chciałbym coś po sobie pozostawić, by ktoś sobie kiedyś mnie przypomniał. Ja nie chcę być zapomniany. Ja nie chcę być jak ci wszyscy - tylko cieniem dawnych dni, którzy rodzili się w mroku i umierali w mroku. Chcę coś po sobie pozostawić... Tak. Pozostawię po sobie właśnie wiersz. Nie byle jaki, ten będzie o życiu moim, naszym, o tym jak ja się czuję i o tym jak my się czujemy:
"W pół mej podróży dane mi było zaznać końca,
Czuję się jak kwiat, który wypuszczając pędy ginie pod kaftanem śniegu
Jestem słońcem, które zsyłając pierwsze promienie gaśnie bezpowrotnie.
Jestem ptakiem, który już jako jajko został wypchnięty z gniazda, by nauczyć się latać.
W pół drogi dane mi było zaznać końca.
A teraz siedzę, siedzę czekając na nic.
Rozpanoszona pustka dosięgła i mnie,
Przed nią nie ma ochrony.
Dusza wyssana ze mnie, została zastąpiona nicością.
Brak celu,
Brak pomysłu,
Brak chęci.
Został ze mnie wrak, który stanie się znakiem mojego cierpienia.
Jestem pozbawiony powodów do życia,
A mimo tego, wiedząc co się stanie,
Będąc świadomym konsekwencji,
Podjąłem się tej próby, wiedząc, że nie podołam,
Lecz walcząc do samego końca,
O choćby jeszcze jeden promyk słońca."
Metro Exodus (PS4)
Księga ulicy mówi, że jak wierszyka na gry-online nie napiszesz, to nie masz co liczyć na wygraną. Chociaż i tak spróbuje.
Oczywiście najciekawszą premierą lutego jest Metro Exodus(Xone). Z gier postapokaliptycznych najbardziej lubiłem serię STALKER, co zmieniło się wraz z Metrem. Z serią Metro (w wersji Redux) spotkałem się zupełnie niechcący, wcześniej nawet o niej nie słyszałem. Zacząłem od Last Light, która była dla mnie dziwna i zupełnie niezrozumiała, więc ją porzuciłem. Dałem serii szanse dopiero, gdy miałem możliwość zagrania w pierwszą część i kompletnie się wkręciłem. Mam nadzieje, że Exodus mnie nie zawiedzie.
anthem pozycja dla mnie obowiązkowa już zakupiłem pre order w edycji legionu świtu i tylko czekać do 20/02/19 aby pobrać i już o 00.00 w piątek odpalić
Każdy miał lub ma dobrego kumpla, nawet przyjaciela. Sporo razem przeżyliście, łączą Was wspomnienia, które wywołują uśmiech na twarzy. Można powiedzieć, że byliście nierozłączni a każdy pomysł kumpla był przyjmowany z entuzjazmem. Lata lecą, pogląd na wiele spraw się zmienia i drogi nawet najlepszych kumpli mogą się rozejsć. Pomysły kumpla nie są tak dobre jak kiedyś, mimo, że on nadal ma entuzjazm my się zniechęcamy i nie potrafimy go z nim podzielać. Zawsze jednak, chocby z sentymentu, kątem oka zerkniemy co ten artysta znowu kombinuje ;) A jak zadzwoni po latach, w środku nocy , że wymyślił, że teraz będzie znowu super ...to dacie szansę? BioWare, kawał życia i sporo nieprzespanych nocy. Dla takiego starego konia jak ja liczą się sentymenty ;) Dam szansę staremu kumplowi. Chętnie polatam Javelinem i postaram się podzielić ten entuzjazm. Anthem. Z sentymentu.
'' -Ludzie są jak świnie, czujesz? Wsadzili ryje do koryta i chrumkają. Dopóki dolewają im tam pomyj, ze wszystkiego są zadowoleni. Nikt nie chce myśleć. Czym mnie fuhrer poruszył? Mówi: Myśl własną głową! Jeśli na wszystko są gotowe odpowiedzi, to znaczy, że ktoś je dla ciebie przygotował! Trzeba zadawać pytania, rozumiesz?''
Cytując mistrza Glukhowskiego zaczynam bronić mojej twardej teorii----dotyczącej wyboru Metro Exodus jako mojej wymarzonej premiery miesiąca, a może i tego roku....
ZACZYNAJMY ZATEM!!!
#1--------Dlaczego wybierasz Metro Exodus spośród wszystkich tytułów, które ukażą się w miesiącu luty 2019?
Odp: "Łatwo podjąć decyzję, trudno się zdecydować."W końcu jednak zdecydowałem i wybór mój padł na grową ekranicję, a dokładniej trzecią część z cyklu gier wideo -Metro Exodus. Uwielbiam gatunek gier survival horror, postapo....To moja działka bracie ja to kocham i cenię, do zombiej czaszki!
#2--------Ile jest stacji kolejowych i gdzie chcesz się udać?
"-Stacji końcowych może być wiele - poprawił go Kuba - A punkt docelowy każdy ma tylko jeden. I to ten punkt trzeba znaleźć. Przeznaczenie."
#3--------"Dlaczego żarówka z początku się pali, a potem się przepala?"
Eeeeeeeee nie wiem ? A to ma jakiś związek z tematem,bo bo jak nie to proszę dalej moćpanie!
#4 Zatem.... Kto jest twoim ulubionym bohaterem Metro?
-A pytasz o Musical czy o co konkretnie?
- O grę i książkę, waćpan no mówże bo czasu ja nie mam.
-No dobra, ale jednego mam wymienić?
-TAK !!!
-No to.... moż(rz)e.... bedzie....;Artem;is Fowl !!!Jak ma być ulubiony to pierwszoplanowy i główny!
-Artem BARANIE, on ma na imię ARTEM!
Est nomen eius ARTEM !
Zapamiętaj sobie to raz na zawsze "do końca świata i jeden dzień dłużej", jak mawiał Sz. P Jurek Owsiak!!!
Jak ty chcesz OŚLE grać w Metro skoro nie znasz imienia głównego bohatera!
-Eee... Przeczytam z napisów albo, albo ... z ruskiego przetłumaczę dubbingu!
#5 Jak się nazywa pociąg, którym będziesz podróżował?
-Znaczy ja nie będę niczym podróżował tylko Artem he he :)
-No to jak się nazywa pociąg, którym będzie podróżował Artem,hmm?\
-AUREOLA,CHYBA CZY JAKOŚ TAK! CO NIE?
-Pociąg, którym ty nie bedziesz podróżował, tylko Artem będzie nazywa się lub ma na imię : A...
-Też Artem?!
-Nie GŁĄBIE, AURORA!!!
- Ta piosenkarka?
-Oczywiście,że....NIE MATOLE! Ja pier**** BANAN ogarnij się człeku!!!
#6-------"Człowiek w ogóle tak potrafi: zastąpić realne iluzją. I żyć w całkowicie wymyślonym świecie.
To w zasadzie przydatna cecha."
Odp: Ja codziennie tak żyję. A szczególnie kiedy będę ogrywał Metro będę się tak czuł-niczym w iluzji!!! Jedyne co nie będzie iluzją to radość,że mogę ogrywać tak piękne tytuły.A propo... zastanawiałeś się kiedyś dlaczego w nazwie firmy 4A games występuje litera "A" ?
- A jest to a zwykłe (małe), czy drukowane (duże)?
-A widzisz gdzieś jakieś inne "a"?
-Nie.
-Jest to A drukowane, duże !!!
-Myślę, że oznacza ono Artem(Anthem :0 ) albo Aurora,....
-No to źle myślisz!
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------WIERSZYK---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------KIEDY W METRO GRASZ CZUJESZ TAKI GAZ , WPROST POSTNUKLEARNY , POSTAPO , POSTAPO , APOKALIPTYCZNO NORMALNY ,JOŁ, JOŁ---------- METRO TO JEST GIERKA DOBRA, WALKA TEŻ W NIEJ CAŁKIEM KLAROWNA, JOŁ, JOŁ!!!
BO METRO TO JEST GRA DLA CIEBIE, I W KTÓRĄ MUSISZ ZAGRAĆ ,GDY BĘDZIESZ W POTRZEBIE, JOŁ, JOŁ !!!
zOMBiAKÓW CAŁA HORDA I MUTANTÓW CAŁA ARMIA NA CIEBIE CZEKA, BYŚ JE ZAŁATWIJ I AMO PRZY TYM ULOTNIŁ, JOŁ, JOŁ..............................................bO KIEDY W METRO GRASZ TO NIE JEST TAK JAK KWAS, TYLKO BAS--jOŁ,jOŁ!1!1!
;UWIELBIAM METRO,KOCHAM, I LOVE IT, "METRO IS SO BEAUTIFUL GAME";
----w powyższym tekście zostały użyte cytaty mistrza Glukhowskiego----- METRO EXODUS PC
Premiera Metro przeniesiona na przyszły rok, w Far Cry elementy rpg, które mnie nie przekonują, a do Cywilizacji na razie mnie nie ciągnie - zostaje Anthem. Pograłem trochę w oba dema (a w zasadzie bety), doświadczałem błędów i długich loadingów, a mimo to wracałem do gry. Gameplay w Anthem jest po prostu świetny. Latanie, walka, nacisk na współpracę - to wszystko sprawiło mi masę frajdy. Do tego ciekawy setting i świetny soundtrack. Zdaję sobie sprawę, że gra jest niedorobiona, potrzebuje rozwoju i większej różnorodności, ale ten gameplay... miodzio po prostu. Bawi mnie też trochę drama wokół tej gry - recenzenci rzucają gromy, youtuberzy drą szaty, golowi wieszcze szykują wieńce na pogrzeb Bioware, chyba trochę przedwcześnie. Myślę, że gameplay jest w stanie sprzedać tę grę, szczególnie jeśli developerzy nie odpuszczą z rozwojem, a EA nie zrobi psikusa. Niejeden z oburzonych jeszcze wskoczy do javelina (takie guilty pleasure) - bo kto by nie chciał być Iron Man-em. ;)
Wszystko zaczęło się w środku lasu na obozie harcerskim,wiele lat temu , w brezentowym namiocie o wymiarach 5x4m, dokładnie takim jak na WOGN-ie. Złapałem jakiegoś wirusa i siedziałem w izolatce z innymi chłopakami. Z braku innych zajęć (bo co można robić innego w takiej sytuacji) pożyczyłem od znajomego książkę. Tytuł wydawał mi się znajomy ale nigdy nie miałem okazji jej zacząć czytać. Na okładce dużymi literami wypisane było ,, Dimitry Gluhowski- Metro Trylogia". Zacząłem czytać i ... wpadłem jak w ciemny tunel. Trzy te doskonałe książki dokończyłem już we własnym zakresie i za każdym razem marzyłem by stanąć ramię w ramię z Artemem czy Homerem w ich przygodzie. Jakie było moje zdumienie gdy dowiedziałem się, że jest to możliwe za pomocą nie jednej a dwóch doskonałych gier komputerowych. W jeszcze większe zaskoczenie wprawiła mnie wieść o nadchodzącej trzeci odsłonie kultowej sztrzelanki z tego uniwersum. I już wtedy wiedziałem, że Metro Exodus to coś na co czekam.
Skoro "wiele lat temu" to dla Ciebie 3 lata to gratuluje,ok. Metro 2035 ukazało się (doczekało się wydania) w 2015 roku, a ty piszesz, że wydanie Trylogia (czyli Metro 2033,34 i 35.) To coś się tu nie zgadza. Powinieneś trzymać się szczegółów, jeśli to była pomyłka.
W miesiącu, który obfituje w liczne premiery gier (teoretycznie) dużego formatu, na które oczekuje z niecierpliwością chyba większość graczy, ja mimo wszystko skłaniałem się ku mniejszej, niezależnej produkcji - tą premierową grą jest ASTRONEER. Zabiera ona gracza w przepastne otchłanie Kosmosu, gdzie na nieznanych planetach i mrocznych księżycach będzie się on starał przeżyć i stworzyć bazy dla siebie i innych ludzkich wędrowców przez próżnię.
Z niecierpliwością wypatrywałem tej premiery, z nadzieją, iż nie zawiedzie ona moich oczekiwań. Było ku temu kilka solidnych powodów.
Po pierwsze - z przyjemnością kibicowałem powstawaniu tej kosmicznej piaskownicy przez kilka ostatnich lat, odkąd tylko po raz pierwszy napotkałem w sieci "zajawki" na jej temat.
Po drugie - przez dwa lata dojrzewania ASTRONEER'a we Wczesnym Dostępie na Steam'ie przekonałem się, że twórcom tej gry naprawdę zależy na ich "dziecku". W tym czasie często wypuszczali aktualizacje z korektami zauważonych błędów oraz z wrzutkami z nową zawartością. Co niezmiernie ważne - słuchali pilnie komentarzy i sugestii graczy, które ci licznie wyrażali na forach, a potem przekuwali te uwagi na konkretne zmiany w grze. I robią to nadal! W ciągu niespełna 3 tygodni od premiery pełnoprawnej wersji 1.0 na Steamie już kilkukrotnie błyskawicznie zareagowali na zgłoszenia graczy i pospieszyli z poprawkami i udoskonaleniami rozgrywki (najnowszy patch ma już numer 1.0.7). Wolę tak doszlifowywaną sercem produkcję, niż kulawy "hit" AAA z first-day patch'em wielkości 10 GB.
Po trzecie - w tej stosunkowo niewielkiej grze odnajduję całe mnóstwo głównych cech z innych głośnych premier lutego. Ich różnorodność i bogactwo w zupełności do szczęścia mi wystarczają. A są to m.in:
- przestrzeń i jej tajemnice jak w podtytule "Ace Combat 7: Skies Unknown"
- tworzenie i obrona przyczółków cywilizacji jak w "Civilization VI: Gathering Storm"
- eksploracja rozległego, otwartego świata jak w "Anthem"
- zacięta walka o zasoby i przetrwanie jak w "Metro Exodus"
- urokliwi ludzikowi bohaterowie jak w "The LEGO Movie 2 Videogame"
- barwne kolorki jak w "Far Cry: New Dawn" :^)
Wreszcie po czwarte - bez marketingowych prowokacji czy innych medialnych przepychanek, bez ryku fanfar i oślepiających błysków fleszy - oto dostaję dojrzałą grę, na którą czekałem, malującą niezwykły obraz pięknego i zarazem groźnego Kosmosu.
ASTRONEER: coś jakby "No Man's Minecraft"...
Wielki mały indyk. Czegóż można chcieć więcej?