Witaj w wątku dedykowanym najlepszej zimowej dyscyplinie sportowej, czyli skokom narciarskim. To tutaj dyskutujemy o bieżących wydarzeniach związanych z naszym ulubionym zimowym sportem.
Instrukcje:
1. W wątku dyskutujemy o najlepszym z zimowych sportów, czyli o skokach narciarskich.
2. Dyskutujemy na temat wszystkich skoczków i wszystkich konkursów (nie tylko tych w ramach Pucharu Świata, ale także np. konkursów krajowych).
3. Wypowiadamy się w sposób kulturalny, pozbawiony wulgaryzmów.
4. Opinie o skoczkach i wynikach zawodów staramy się tworzyć na konstruktywnych zasadach, ale bez przesadnej wstrzemięźliwości tzn. posty w stylu "Brawo Kamil, Piotrek, Klimek, Janek, Stefan, Krzysiek, Maciek!" nie są naganne, chyba, że stosowane są nagminnie bez uzasadnionej przyczyny.
5. Nie wyśmiewany innych z tego powodu, że kibicują komuś innemu, niż my.
6. Wątek jest o skokach narciarskich, ale małe wzmianki o wynikach z innych dyscyplin zimowych nikomu nie zaszkodzą.
7. Nową część może założyć każdy kto wypowiada się w wątku, niezależnie od tego jaki nick miał w przeszłości, byle czegoś nie zepsuł (np. nie usunął ostatniego punktu).
8. Patronem wątku jest oczywiście Adam Małysz. Jeśli kiedyś ktoś będzie miał okazję z nim porozmawiać to niech mu o tym powie: "Leć Adam, leeeeeć!" aktualne zawsze!
Kalendarz zawodów:
17.11.2018 - Wisła (Polska) HS-134, nocny, druż. - Polska
18.11.2018 - Wisła (Polska) HS-134, nocny - Evgeniy Klimov
24.11.2018 - Ruka (Finlandia) HS-142, nocny - Ryoyu Kobayashi
25.11.2018 - Ruka (Finlandia) HS-142, nocny - Ryoyu Kobayashi
01.12.2018 - Niżny Tagił (Rosja) HS-134, nocny - Johann Andre Forfang
02.12.2018 - Niżny Tagił (Rosja) HS-134, nocny - Ryoyu Kobayashi
08.12.2018 - Titisee-Neustadt (Niemcy) HS-142, nocny - odwołany
09.12.2018 - Titisee-Neustadt (Niemcy) HS-142, nocny - odwołany
15.12.2018 - Engelberg (Szwajcaria) HS-140, nocny - Karl Geiger
16.12.2018 - Engelberg (Szwajcaria) HS-140 - Ryoyu Kobayashi
//67. Turniej Czterech Skoczni// - Ryoyu Kobayashi
30.12.2018 - Oberstdorf (Niemcy) HS-137, nocny - Ryoyu Kobayashi
01.01.2019 - Garmisch-Partenkirchen (Niemcy) HS-142 - Ryoyu Kobayashi
04.01.2019 - Innsbruck (Austria), HS-130 - Ryoyu Kobayashi
06.01.2019 - Bischofshofen (Austria) HS-140, nocny - Ryoyu Kobayashi
12.01.2019 - Val di Fiemme (Włochy) HS-135, nocny - Ryoyu Kobayashi
13.01.2019 - Val di Fiemme (Włochy) HS-135, nocny - Dawid Kubacki
19.01.2019 - Zakopane (Polska) HS-140, nocny, druż. - Niemcy
20.01.2019 - Zakopane (Polska) HS-140, nocny - Stefan Kraft
26.01.2019 - Sapporo (Japonia) HS-137, nocny - Stefan Kraft
27.01.2019 - Sapporo (Japonia) HS-137
01.02.2019 - Oberstdorf (Niemcy) HS-235, loty, nocny
02.02.2019 - Oberstdorf (Niemcy) HS-235, loty, nocny
03.02.2019 - Oberstdorf (Niemcy) HS-235, loty, nocny
09.02.2019 - Lahti (Finlandia) HS-130, nocny, druż.
10.02.2019 - Lahti (Finlandia) HS-130, nocny
15.02.2019 - Willingen (Niemcy) HS-145, nocny, druż.
16.02.2019 - Willingen (Niemcy) HS-145, nocny
17.02.2019 - Willingen (Niemcy) HS-145
//Mistrzostwa Świata w Narciarstwie Klasycznym 2019 w Seefeeld//
23.02.2019 - Innsbruck (Austria) HS-130, ind. M
24.02.2019 - Innsbruck (Austria) HS-130, druż. M
27.02.2019 - Seefeld (Austria) HS-109, ind. K
01.03.2019 - Seefeld (Austria) HS-109, ind. M
02.03.2019 - Seefeld (Austria) HS-109, druż. mix
09.03.2019 - Oslo (Norwegia) HS-134, druż.
10.03.2019 - Oslo (Norwegia) HS-134
12.03.2019 - Lillehammer (Norwegia) HS-140, nocny
14.03.2019 - Trondheim (Norwegia) HS-140, nocny
16.03.2019 - Vikersund (Norwegia) HS-240, loty, nocny
17.03.2019 - Vikersund (Norwegia) HS-240, loty, nocny
22.03.2019 - Planica (Słowenia) HS-240, loty
23.03.2019 - Planica (Słowenia) HS-240, loty, druż.
24.03.2019 - Planica (Słowenia) HS-240, loty, finał
Ja się postaram ;-)
Natomiast trzeba uczciwie dodać, że skok Kamila choć piękny i niesamowicie daleki był bardzo szczęśliwy pod względem warunków, widać to ewidentnie jak mu zawiało w momencie przelatywania nad pkt K, niestety prędkość na progu nadal ostaje od reszty czołówki.
Wiadomo, ze polecial tyle, bo mu zawialo huraganowo. Nawet w pokonkursowej wypowiedzi przyznal, ze cisnienie powietrza bylo takie, ze sam nie wiedzial gdzie wyladuje :D
Niemniek szkoda, ze skaczac o tyle dalej zostal tak daleko za Kraftem.
Ja raczej na zywo nie obejrze, szkoda nocy, zreszta pewnie bede pijany i zmęczony.
To nie zmienia faktu, że podium należało się Kamilowi. A druga sprawa, że szczęście też trzeba umieć wykorzystać. Mało który zawodnik w takim stylu wylądowałby tak daleki skok. Tam nawet nie było podpórki czy bardzo głębokiego przysiadu. Trzeba przyznać, że nogi to Kamil ma ze stali.
Druga sprawa, to tak czy siak, z tego skoku po odjęciu bonusu za wiatr, wyższej belki czy kiepskich ocen za styl, nie zostało już aż tak wiele. Dlatego też Kraft miał taką, a nie inną przewagę, skoro na samych notach zyskał kilka metrów. Inna sprawa, że Johansson, Kobayashi czy Zajc ewidentnie nie wytrzymali ciśnienia, skacząc po prostu słabo, dlatego w mojej opinii Kraft i Kamil zasłużyli po prostu na te miejsca, które zajęli.
Co do nocnego konkursu, to się melduję. Planuję wstać, chociaż nie wiem czy w ogóle zasnę, bo ostatnio chodzę spać po północy. Druga rzecz, to takie konkursy zawsze oglądam w łóżku i przysypiam, aby po chwili znów się obudzić. Dlatego pewnie na pierwszych zawodnikach czy tam w środku stawki trochę mnie zetnie (czy też na początku drugiej serii), a pełną koncentrację utrzymam w najważniejszych momentach.
Mam tylko nadzieję, że warunki niczego nie popsują, bo nie po to zarywam noc, aby oglądać przekładanie belek i ciągłe JURY MEETING :D
Kolejną rewolucją w skokach narciarskich powinna być zmiana punktowania skoków rekordowych/ponad rozmiar obiektu.
Nie może być tak, że zawodnik lecący 10m dalej niż rozmiar przewiduje, dostaje 16 punktów za skok, bo przecież wiadomo że lądowania telemarkiem nie ma szans zrobić.
W takiej sytuacji powinien imo dostawać maksymalną ilość punktów za lądowanie, a mieć odejmowane punkty tylko za lot, czyli otrzymywać punkty na poziomie 18-20.
To jest spoko mysl, tym bardziej, ze juz teraz w przepisach stoi, ze za krotki skok nie daja duzych not, chocby lecial i ladowal jak baletnica.
Dokładnie. Tym bardziej, że właśnie dalekie skoki są niejako karane, z powodu niskich not.
Pokazuje to chociażby obniżanie belek. Taki zawodnik skacze z niższej belki, dostaje dodatkowe metry już na starcie, ale krótszy skok (np. 137) umożliwia mu ładne wylądowanie. Tak jak dzisiaj Kraft skoczył dużo krócej niż Kamil, ale z bonifikatami punktowymi za belkę miał dużo więcej realnych metrów. Tylko tyle, że skok na 137 metrów umożliwił mu ładne lądowania. I taki zawodnik ma podwójną korzyść: super noty za lądowanie, a jednocześnie skok jest realnie dłuższy, bo ma 137 plus bonifikaty za belkę.
A skoro z niższej belki 137 metrów ma być takie same jak 140 ileś z wyższej belki, to tak samo powinno być oceniane. A właśnie nie jest, bo dłuższy realnie trudniej ustać.
Ja w ogóle uważam, że powinno się zlikwidować telemarki. Lądowanie na obie nogi jest bezpieczniejsze i zdrowsze dla nóg. Telemark to jest nienaturalne udziwnienie. Po co na siłę wymagać czegoś co jest niebezpieczne.
W najgorszym razie równoprawnie punktować oba lądowania i niech zawodnik sobie wybiera jak chce lądować.
Zyga--> Ale to właśnie lądowanie telemarkiem jest, przynajmniej w teorii, bezpieczniejsze, bo łatwiej jest utrzymać równowagę w takiej pozycji, więc to nie jest jakieś udziwnienie z tyłka.
Lądowania na wypłaszczeniu lub z dużej wysokości to oczywiście nie dotyczy, więc zgoda że skoki poza rozmiar skoczni nie powinny być karane za lądowanie.
Skoro jest bezpieczniejsze, to czemu skoczkowie po jakimkolwiek zachwianiu w locie, czy podmuchu wybierają zawsze lądowanie na obie nogi?
Nie znają teorii? ;-)
Generalnie punktacja za styl to od dawna jakieś czary-mary, algorytm logiki sędziów jest trudny do wyhaczenia bo skoki na takie same odległości, wylądowane tak samo potrafią być ocenione +/- 1 punkt. Mamy VAR w piłce nożnej, nie rozumiem czemu nie można przenieść tego na skoki i sędziowie są zmuszani oceniać "live" wychylając łeb z gniazda.
Dziwne uczucie, że u skoczków już 6:41. Oni tam przeżywają kolejny dzień, właśnie pewnie mają pobudkę.
A ja, nie idąc spać, mam wrażenie, że jednego dnia są dwa konkursy. Ta strefa czasowa i fakt, że konkursy były u nas rankiem i w nocy, ma się właśnie sprawę, że zawody są jakby w jeden dzień. Nie trzeba tak długo czekać na kolejne konkursy :D
Czas na kwalifikacje. Otwieram wódkę biorę od każdej drużyny po 100zł i słucham panstwa
Cholerka, jak nikt nie zepsuje to Wolny będzie 31. :(
[edit]
Peier 0.1 punktu przed Kubą, no to są jakieś jaja :/
[edit]
Hahaha Geiger :D No to jednak będziemy mieć szóstkę Polaków w drugiej serii :)
Kubackiemu chyba się forma kończy.
Za to brawo Piotrek :-)
Piotrek brawo! :D
Kraft bardzo mocny.
No niestety znów pierwszy skok słaby. Za to Żyła pięknie! Szkoda tylko lądowania, trochę punktów uciekło
Ech, Kamil znowu musi atakować w drugiej kolejce
Tym razem Kamil spoznil. Prog przejechany. Szkoda :(
Zapowiada sie kolejna wygrana Krafta.
Dzis raczej bez podium dla Kamila, za to moze wroci na nie Piotrek. Mam nadzieje, zr drugi skok bedzie rownie dobry.
Żyła troche na farcie z tym wiatrem, sam sie pewnie zdziwił.
Wygląda na to że kasztan nie ma z kim obecnie przegrać.
Cos mi sie wydaje że po II serii Stoch bedzie wyżej od Żyły. Ten rekord mozna jeszcze podsrubować z lekka :D
Trzeba przyznać, że w tym sezonie nasi są bardzo nierówni. jakby niedoszlifowani.
Ciekawe czy też Horngacher celował z pikiem formy na MŚ, czy też już tak będzie w kratkę do końca sezonu.
Już miałem pisać że przynajmniej on nie spieprzył, bo do tego momentu to zbyt kolorowe te skoki nie były, delikatnie rzecz ujmując
No cóż, mogło być gorzej. Szkoda Piotrka, zabrakło pół punktu do podium, ładny atak Kamila z 11 na 6 miejsce, dobrze też zrehabilitował się Kubacki, 7 pozycji do góry. Pozytyw na pewno jest taki że odskoczyliśmy Niemcom w Pucharze Narodów, nasi w sumie zdobyli 129pkt, Niemcy tylko 61. Ale jakiś niedosyt jednak mam, słabsze skoki w pierwszej serii Kamila i Dawida kosztowały naprawdę dużo.
Idę spać ;)
Fajny oldskulowy telewizor w pomieszczeniu ważenia i pomiaru kombinezonów ;)
U Kamila znow zabraklo pierwszego skoku, bo w drugim tradycyjnie byla niesamowita pogon.
Cieszy w koncu wysokie miejsce Zyly.
Kamil zgarnial w zeszlym sezonie. A teraz pomimo to nadal jest w czolowce. Wskakuje na podium, trafia do szostki.
Tez lopatrzmy na to, ze Kamil jest najstarszym zwyciezca klasyfikacji Puvharu Swiata. Nie bez powodu wiec tak jest, ze zawodnikowi po 30-tce jesf ciezko wygrywac seryjne konkursy. Ciezko walczyc z fantazja mlodosci.
A przeciez Kamil nie powiedzial jeszcze ostatniego slowa. Do konca sezonu jesxcze mase fajnych konkursow, wiec jestem pewny, ze uciechy bedziemy mieli wiele.
Tez nie wymagajmy za wiele. Jest ok, a moze byc jeszcze lepiej.
Gdzie Freitag, Wellinger czy Tande czyli zawodnicy z ktorymi Kamil rywalizowal w zeszlym sezonie :D
- Czuję się wypruty z energii i nie marzę o niczym innym jak o kąpieli i łóżku - mówi Kamil Stoch, który w Sapporo walczył nie tylko z rywalami, ale też z przeziębieniem. - Niestety brakowało siły - dodaje, nawiązując do niedzielnego konkursu PŚ.
W zaden sposob nie atakuje Kamila i nie marudze, ze mógłby robic to lepiej, bo i tak radzi sobie nadspodziewanie dobrze. Po prostu fajniej jeszcze by bylo, jakby to jemu sie trafilo znowu wygrywanie :p Na razie jedyne czego mu brak do zgarniecia stu punktow, to odrobina szczescia.
Wiem, wiem, że nie atakujesz Kamila. Mój komentarze też nie miał być groźny. Jak coś, to przepraszam.
A to pewnie, że fajnie byłoby oglądać Kamila jeszcze w zwycięskiej formie. Jasne, też bym to określił trochę niefartem. Małysz w Predazzo też tak miał. Ciągle jakiś nie fart, ponad rok nie wygrał zawodów i wtedy wygrał najważniejsze :D W sezonie 2002/2003 dopiero pierwszymi wygranymi były właśnie MŚ w Predazzo :D
Ale może to szczęście przyjdzie właśnie w Innsbrucku, chociaż będzie baaardzo ciężko, patrząc na świetną formę Krafta i fakt, że będzie skakał u siebie.
Hmmmm. Co do kariery Kamila.. Ciężko ferować, kiedy ją zakończy. Skoki go raczej jarają, a jestem przekonany, że w przeciągu 3-4 sezonów jest w stanie wygrywać jakieś pojedyncze konkursy i nazbierać te 40 zwycięstw Pucharze Świata.
Kto jak nie Kamil? To właśnie taki zawodnik zdolny jest do przesuwania granic. Wygrał Kulę jako pierwszy zawodnik po 30-tce, więc jest szansa, że wygra jeszcze kilka konkursów. Jestem o tym przekonany.
Nie wiem, czy Kamil będzie chciał skakać do kolejnych Igrzysk. To jeszcze 3 lata. Z jednej strony dużo - z drugiej niewiele. To jest naprawdę wielki mistrz i potrafi zmobilizować się na pojedynczy konkurs nawet rangi mistrzowskiej :D
Kamil ma teraz ten problem, co kiedyś Małysz - trudność z oddaniem dwóch równie dobrych skoków. No ale twierdzi, że jeszcze nie jest w szczytowej formie więc czekamy i obserwujemy. :) Do dzieła Kamil!
Ja chcę tylko, by Kamil "doskoczył" Małysza w liczbie wygranych konkursów. Potem może kończyć karierę.
spoiler start
A wtedy Pilch wystrzeli z firmą i zostanie następcą Stocha
spoiler stop
Trener japońskich skoczków, Hideharu Miyahira, podał skład na mistrzostwa świata w Seefeld (19 lutego – 3 marca). Na liście zabrakło najbardziej doświadczonego w stawce Noriakiego Kasaiego – informują dziennikarze serwisu nhk.or.jp. 46-latek opuści mistrzowską imprezę pierwszy raz od dwudziestu dwóch lat.
Koniec Świata się zbliża.Na szczęście Rolling Stonesi się jeszcze nie rozpadli.Piszę bez sarkazmu bo to dla mnie ikony.Noriaki co prawda mniejsza ale pamiętam jak kamera go kiedyś wychwyciła jak sobie sikał.
W trzech indywidualnych konkursach wystartują Kamil Stoch, Piotr Żyła, Dawid Kubacki, Stefan Hula, Jakub Wolny i Paweł Wąsek. Maciej Kot będzie w tym czasie trenował w kraju.
Przypominam, że w ten weekend mamy aż trzy konkursy.
O której w piątek zaczynają?
Od kiedy Stocha w Sapporo wywiało w stronę trybun, nie zamierzam przegapić jakiś ciekawszych konkursów, a szczególnie nie na mamutach:-D
Ciekawe, czy Paweł Wąsek zdoła skoczyć 200m w najbliższych zawodach na mamucie w Oberstdorfie.
Matusiak opowiadał o reakcji Wąs(e)ka na wiadomość, że wystartuje w Oberstdorfie.
Początkowo ten się b. ucieszył ale gdy trener powiedział mu, że to są loty a nie skoki, to w słuchawce (rozmawiali telefonicznie) zaległa cisza :-)
Werner Schuster rozstaje się z reprezentacją Niemiec:
https://www.skijumping.pl/wiadomosci/25849/Werner-Schuster-rozstaje-sie-z-reprezentacja-Niemiec/
Oby tylko nam nie zabrali Horngachera.
Horngacher raczej odejdzie po tym sezonie, pytanie kogo na jego miejsce znajda nasze lesne dziadki ze zwiazku narciarskiego.
Wolny dał ognia:)
Ktos w tvp posłuchał chyba głosu ludu bo kolejne zawody komentuje Stasiu Snopek. Aż przyjemnie sie słucha tego gościa.
Wolny! Kubacki! Żyła!
Niech tylko jeszcze Stoch do kompletu dołoży :)
I dołożyyyył! :D
No tego sie nie spodziewałem, Kubacki świetnie, Żyła fantastycznie! Stoch Kosmicznie z obniżonej belki!
I jeszcze Wolny z życiówką ;)
1. Stoch, 2. Żyła, 5. Kubacki, 8. Wolny.
Kobayashi coraz większe wahania formy.
W momencie jak Stoch jechał po rozbiegu powiedziałem na głos "weź wyk**w ze 240!", i on to prawie zrobił :D Cudownie Żyła, kapitalnie Kubacki, bombowo Wolny, brawo Panowie!!!
Ale pięknie wygląda tabela po pierwszej serii. Kto jest za tym żeby teraz nad skocznią rozpętał się jakiś huragan i odwołujemy drugą? ;)
Oj, Mutant mnie wyprzedził :P
Ej co jest? Podobno nasi nie są lotnikami, sam osobiście nie spodziewam się cudów a tu skaczą jakby mieli lewe kombinezony :D
Nie ma co odwoływać, plan na II serie jest bardzo prosty- całe podium dla Polski ;)
Myslałem że nasi będą raczej w drugim szeregu w lotach a tu proszę co za miła niespodzianka!
W moim odczuciu nie istnieje coś takiego, jak lotnik. Jeżeli zawodnik jest w dobrej formie, to bierze wszystkie skocznie, bez względu na jaki jest jej rozmiar. Pokazuje to chociażby zeszłoroczny sezon, gdy Kamil Stoch sterroryzował Planicę :)
Zobaczymy, bo w drugiej serii wszystko może się obrócić do góry nogami. Takie są loty. Nieprzewidywalne. Na skoczni dużej 16 pkt to byłaby kosmiczna przewaga. W przypadku lotów, praktycznie nic nie znaczy.
Nie odwolali :(
Mysle, ze jednak nie bedzie tak różowo po drugiej serii, jak jednak bedzie dobrze, to możecie mnie kopnąć w dupe.
Naprawdę mega fajnie byłoby, gdyby Stoch dzisiaj wygrał. Pierwsze zwycięstwo w tym sezonie na pewno dałoby mu mega kopa i pozytywnie nastroiło w dalszej rywalizacji. Niejednokrotnie tak było, że Stoch po zwycięstwie, ruszał w dalszy marsz :)
Już nie wspominam o pozycjach Polaków w czołowej dziesiątce. Potężny zastrzyk punktowy do klasyfikacji Pucharu Narodów :)
Oj Kuba, ale zepsuł. Szkoda. Chyba się wystraszył. I z ósmego miejsca zrobi się 25 :D
Mutant, jak wykrakałeś, to masz ban na wątek xD
Ojjj. Mocny cios Zajca. Widać, że mu skocznia pasuje.
Kubacki drugi. Mogło być lepiej, ale jest naprawdę dobrze. Miejsce w czołowej szóstce zachowane. Brawo :)
A nawet uda się utrzymać miejsce numer pięć :D Polak na pewno na podium, tylko który? :D
No i już piąty :]
Nie da się lecieć, może być ciężko...
Forfang, Kraft. Mam nadzieję, że to wina skoczków, a nie warunków :D Czyżby faktycznie Zajc miał wygrać?
Chyba warunki się popsuły, bo jeden za drugim psują... Ale lecą...
Dawid na podium.
Co się stało? Dlaczego nie dźwignęli belki?!?!?!?!
No i dupa, wiatr zniszczył całą czołówkę :(
Niby trzech Polaków w TOP5... ale mam spory niedosyt :(
Ewidentnie czegoś brakło. Kamil wyszedł bardzo wysoko, a potem nagle spadł. Zresztą cała czołówka spadła.
Ale zniszczony konkurs. O miejscach na podium nie zadecydowało kto dalej skoczył, tylko kto jak najmniej zepsuł. Bezsens.
+16 na lotach, to w rzeczywistości z 30 metrów mniej :D Niby konkurs świetny: 2, 4 i 5, ale jednak niedosyt jest :D
Nic. Jutro się odkujemy :D
W sumie to tragedii nie ma, szkoda tego Kamila, ze w koncu nie zgarnął setki. Ale przynajmniej dupe mi uratowal ;) Zreszta, co sie odwlecze, to jutro bedzie nasze.
Szkoda że Kamil i Piotrek spadli poza podium, ale cóż. Nic się nie poradzi, takie mieli warunki. Ale i tak nie mamy na co narzekać, w końcu Dawid stanął na podium, i to w dodatku na lotach!
Nie ma co narzekać, 3 Polaków w pierwszej piątce, to i tak super wynik, drużynowo jesteśmy póki co potęgą skoków, dzisiaj szansa na rewanż.
Dzis Kamil bez tego powera co 2czoraj. Moze w drugiej serii bedzie lepiej.
Brawo Piotrek!
Wczoraj Stochu po I serii miał 15pkt przewagi a dziś traci 20pkt do lidera. Da radę, tym razem na odwrót ;D
Fajnie że Żyła wrócił do dobrej formy
Wolny tez super. Jeszcze tylko Zyla niech utrzymw podium.
Bedzie jakis tam awans. Stoch ma mozliwosci. Widac. Brakuje po prostu dwoch rownych skokow. Jezeli one beda to beda wygrane.
Zajc sie wystraszył że znowu wygra. Widać że warunki teraz są dobre, szkoda że Stochowi bardziej nie powiało pod narty
Troche malo Piotrek. Chyba bedzie czwarty.
Kobayashi wygrywa o 0.5 pkt... :D Zyla - 4, Stoch - 6
Żyła ustabilizował formę ;p
Wszyscy już skreslili Ryoyu a ten sie odgryzł, chociaż sprawa kryształowej kuli i tak już sie wczesniej wyjasniła. W sumie to sie ciesze że nie wygrał Einsenbichler bo chyba by pierdolca na podium dostał. Nie lubie takich chimerycznych typów.
Eisenbichler trzeci raz w tym sezonie przegrywa z Kobayashim na skoczni w Niemczech. Oby mu czegoś nie zrobił xd
Teraz jeszcze jak Kobayashi niby był w dołku. Chyba specjalnie się aktywował żeby Eisenbichler nie wygrał.
Ryoyu tym skokiem chyba kończy jakiekolwiek marzenia o zwycięstwie Krafta i Kamila. Nie to, że te szanse były wysokie, ale niby Kobayashi miał załapać dołek i plasować się w drugich dziesiątkach. Tymczasem dzisiaj odpalił kapitalnie. Kamil, Zyła i Wolny w drugich skokach bardzo dobrze.
Moje nazwisko jest wymieniane wśród kandydatów i jestem w stałym kontakcie z niemiecką federacją. Chciałbym wrócić do pracy w Niemczech, bo praca tutaj jest wielkim wyróżnieniem. Zobaczymy jednak, co przyniesie najbliższy czas. Mój kontrakt w Polsce wygasa w tym roku. Oczywiście będę rozmawiał na ten temat z Polskim Związkiem Narciarskim. Bardzo dobrze pracuje mi się w Polsce, bo jest znakomity klimat, a także świetnie rozumiem się z zawodnikami i całym sztabem. Nie chcę na razie myśleć o tym wszystkim, bo czeka mnie jeszcze mnóstwo pracy przed mistrzostwami świata w Seefeld. Więcej będę mógł powiedzieć po tych zawodach - powiedział Horngacher.
Coś czuję, że to jednak będzie koniec Horngachera w Polsce. Pytanie teraz o co się tak naprawdę będzie rozchodziło. O kasę? Czy może o coś więcej?
Nie sądzę, tym bardziej że po zeszłym roku nowy kontrakt to pewnie 2x większa pensja + kasa od sponsorów. Raczej chce być bliżej rodziny, to czasami kluczowy element w pracy trenerskiej. Długie rozłąki działają negatywnie.
Moim zdaniem sytuacja jest 60/40 na korzyść Niemców, którzy szukają dobrego trenera po tym jak Freitag i Wellinger mocno się rozminęli z formą.
Ale pieniądze pewnie też, bo nie wierzę żeby Niemcy oferowali mniej.
Jednak zgadzam się z eJay, że bliskość domu, rodziny a także łatwiejsza komunikacja (język) może mieć decydujące znaczenie.
I trudno będzie brać mu to za złe, bo pewnie każdy z nas w takiej sytuacji wybrałby podobnie.
Panowie. Jedno słowo; Zaplecze... Spójrzmy na potencjał Niemców oraz na potencjał Polaków. Który z tych dwóch krajów ma rzeczywisty potencjał na kolejne lata? My z zawodnikami niełapiącymi się do drugiej serii PK, czy oni gdzie ich grupa narodowa potrafi nawet nieźle skakać w PŚ? Do tego kwestia skoczni treningowych, całej infrastruktury też gra na korzyść Niemców, dlatego nie wierzę w pozostanie Stefana na tej posadzie.
Dzis nie oglądałem, ale wiele chyba nie stracilem. Konkurs wygrany przez Ryoyu to konkurs zmarnowany :p
Stefan na pewno zmieni kadre, trudno, byle nam nie przywalili jakims Kruczkiem :(
No ale przecie nasz Ryoyu tego konkursu nie zmarnował.
Ale psotliwy dzisiaj ten wiatr
https://www.skokinarciarskie.pl/skoki-na-zywo-live/
Wygląda na to że nasi (Hula i Wąsek) raczej bez szans na awans, szkoda.
Co tam za kombinacje z Einsenbichlerem robią? Już od kilku minut trwa przerwa, czekają na lepsze warunki żeby zadowolić niemieckich kibiców?
Haha no i sie doczekali :D Niemiec dopiero 29, nie pomogło oczekiwanie na wiatr pod narty ani podniesienie belki. Pewnie wściekle machnął ręką w swoim stylu po wylądowaniu ;p
Wyniki anulowane. Za 5 minut skaczą od nowa. Ma nie być tradycyjnej przerwy pomiędzy seriami, tylko ma się rozpoczać od razu.
Coś czuję, że jeżeli uda się to dociągnąć, to i tak będzie tylko jedna. Oby szczęście naszym sprzyjało.
Kto to wymyślił taki maraton w lotach narciarskich. Już mi zbrzydło to latanie ;p
Czas wrócić na zwykłą skocznie
No loty jednak bardziej widowiskowe.
Co to było!?
Znowu zamiast na skoki patrzę na wątek i najważniejsze momenty opuszczam
Próbował bokiem skoczyć, jakiś nowy styl :D
Dobrze że chłop sie nie zabił bo mocno to wyglądało
I tak powinno być .Pierwszy Rusek drugi Polak.
Jest dobrze!
2. Wolny
3. Żyła
4. Stoch
5. Kubacki
Brawo Kamil! Jak na te warunki swietny skok
Mam nadzieje ze ebdzie druga seria, bo roznice minimalne.
I Piotrek super! Druzynowo - niszczymy :D
Wszyscy bardzo ładnie, na razie świetnie to wygląda. Ale po przedwczorajszym konkursie wolę nie zapeszać :]
Kasztan skasztanił! :O
Za to Kobayashi po chwilowej zsdyszcze wraca do wygrywania.
Jejjuuu, jakie male roznice.
miedzy Japoncem a Stochem zaledwie 2.2 pkt.
Przy takich ukladach to ja mam nadzieje, ze wyszarpiemy w koncu te podium
Roznice pomiedzy piereszym a piatym miejscem - praktycznie zadne.
Między pierwszym a piątym nie ma nawet 2.5 punktu, to na normalnych skoczniach są większe różnice. Ale będzie obgryzanie paznokci do samego końca
Tam musi być II seria, tam jest do wyjasnienia kilka spraw :D
Jest pięknie na razie .Ryou pierwszy , Kuba trzeci ,Eisenbichler gdzieś tam a astmatycy jeszcze bardziej gdzies tam
Poza Ajzenbiślą, Niemcy dzisiaj się nie popisali. Byłoby pięknie, gdyby wszyscy utrzymali miejsce w czołowej dziesiątce z jakimś miejscem na podium. Byłaby naprawdę potęęęęęęęęęzna zdobycz do Pucharu Narodów :D
Trochę zabawne, że według przeliczników NIE MA ŻADNEGO WIATRU.
Co z tego, że po wyjściu z progu jest podmuch w plecy. Co z tego, że wiatr pod narty jest tam, gdzie jest problem dolecieć. Grunt, że według przeliczników jest zero :D
Ulala, Tande żyje. I to mocno. Będzie wysoko dzisiaj. A Zajc potwierdza, że miał w piątek mega dużo szczęścia.
To jest rak tego systemu odkąd powstał i nie zanosi się żeby miało się to zmienić
Ale KUBACKI pociągnął!!! Myślałem, że on wyląduje w okolicach 200 metra, a on ciągnął i ciągnął!!!
TAK JEST!! Kubacki w natarciu!
A Ty teraz spadnij Niemaszku :P
I spadł!!! :D
CZYLI POLAK JUIŻ NA PODIUM!!! :D
KAMIL!!!!! :DDD
BOMBA!!!
Ale noty!!! :o
Żyła trochę mniej,a le oby był w trójce :D Ale jest trzeci!!! :D
No, Pietrek może nie tak daleko, ale jest dobrze!
Pierwszy raz w życiu dziesiątka dla Wolnego, brawo!!
Kuba super!!! Będzie najlepszy wynik w karierze!
Kamil minimum drugi, pytanie czy Kubacki na podium?
Ajjjj, wystarczyło Ruskowi
JEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEESTTTTTTTTTTTTTT!!!!!!!!!!!!!!!!!!
JEEEEEEEEEEEEEST!!!!!
Dwóch Polaków na podium, Żyła znów na przeklętym czwartym, Wolny szósty, ale konkurs!!!!
DWÓCH POLAKÓW NA PODIUM!!!!!!
1. Stoch 3. Kubacki 4. Żyła. 6. Wolny
To jest nasz konkurs!!!!!
No i od razu Kamil liderem Pucharu Świata w lotach. Oprócz tego wraca na drugie miejsce w generalnej Pucharu Świata :D Pięknie!
Nareszcie zwycięstwo króla!
A Żyła niezwykle systematyczny bo trzeci raz z rzędu 4 miejsce, co za gość :D
I słowiańskie podium .Polsza i Rassija.
Generalka ladnie wyglada, zeby tak sie Ryoyu nogi plataly za kazdym razem, to go jeszcze myknie Kamil.
Nie bój żaby .Ryoyu da radę.
Współczuję temu gościowi co zamiata czerwony dywan, przecież dwa metry za nim już nie widać że cokolwiek robił :D
Niemcy są tak zdołowani występem swoich skoczków że nawet hymn grają w tempie marsza żałobnego :P
Szwaby specjalnie nam taki hymn zagrali. W końcu w pucharze narodów mamy z nimi wojnę
Jak marsz pogrzebowy, złośliwy Niemiec ;p
pieprzyć to, dziś sprawiedliwości stała sie zadość ;)
Kamil Stoch wskoczył dzisiaj na ósme miejsce w klasyfikacji na najstarszego zwycięzcę zawodów PŚ. Polak odniósł zwycięstwo w wieku 31 lat 1 miesiąca i 18 dni.
Za to wraz z dzisiejszym zwycięstwem Kamil osiągnął kolejną fantastyczną statystykę. To dziewiąty rok kalendarzowy z rzędu, w którym Kamil Stoch notuje przynajmniej jedną wygraną. To pokazuje, że wysoki poziom trzyma równo od 9 lat.
Nie wiem, jak w tym aspekcie wypadają inni zawodnicy. Który ze skoczków może się pochwalić najdłuższą serią wygrywanych zawodów rok po roku.
Bardzo smutne informacje z samego rana
Nie żyje Matti Nykaenen, wybitny skoczek narciarski. Informacje przekazali fińscy dziennikarze. Czterokrotny mistrz olimpijski zmarł w wieku 55 lat.
Jedyny zawodnik w historii tej dyscypliny, który zdobył pięć najważniejszych tytułów: mistrzostwo olimpijskie, mistrzostwo świata, Puchar Świata, mistrzostwo świata w lotach i TCS
Wielka sława skoków .Szkoda.Być może dał o sobie znać zbyt rozrywkowy tryb życia który prowadził po zakończeniu kariery.
Można by powiedzieć że wielkie sukcesy a co za tym idzie wielka sława i duży szum medialny zrujnowały mu zycie. Słaba psychika w połączeniu z alkoholem, używkami to tragiczne połączenie.
Gościu nieźle namieszał sobie w życiu...próba zabójstwa, pobicia, pobyt w pudle. Totalny upadek geniusza skoków.
W sumie nie wiadomo jeszcze co było przyczyną smierci ale pewnie destrukcyjny tryb życia miał jakiś wpływ.
Holender, kiepsko to słyszeć
Szczególnie w sporcie, w którym większość znanych zawodników jeszcze żyje i trzymają się dobrze
Nie wiedziałem że to Holender .
Następne zawody są w Lahti. Nie wiem gdzie Nykaenen mieszkał oraz gdzie i kiedy będzie jego pogrzeb, ale sądzę, że będzie to pod koniec tygodnia.
Prawdopodobne więc jest, że korzystając z pobytu w Finlandii w tym czasie, wielu skoczków i działaczy zamelduje się na jego pogrzebie.
Mieszkał około 150 km od Lahti. Przynajmniej w chwili śmierci. Na pewno jednak zawodnicy o nim nie zapomną. Wyczuwam coś specjalnego.
Skład na Lahti:
Kamil Stoch, Piotr Żyła, Dawid Kubacki, Jakub Wolny, Maciej Kot, Paweł Wąsek.
Zobaczymy, ile trening dał Maćkowi. Lahti to świetne miejsce na dobry wynik i odbudowę formy.
Na razie nie wiadomo także, kiedy odbędzie się pogrzeb legendy narciarstwa. W Finlandii toczy się za to dyskusja, czy Nykaenen będzie pożegnany z państwowymi honorami. Z taką propozycją wyszedł Sampo Terho, minister sportu, kultury i spraw europejskich.
Bardzo prawdopodobne, że zawody odbędą się na skoczni normalnej K-90. Wszytko z powodu zbyt dużych podmuchów wiatrów, które już teraz są silne, a w kolejnych dniach mają przybierać na sile.
Oj, ale dołek Petera Prevca. Dziś się chyba nawet do konkursu nie zakwalifikuje.
Co ten Kobayaszi taki w kratkę, tu wygrywa kwali, potem konkurs, a dzień później dołuje. Kubacki jeszcze nie odpuszcza :)
No i dylemat kogo wystawić do drużyny? :-)
Stoch i Kubacki poza dyskusją. Ale pozostali dwaj z trójki: Wolny, Kot, Żyła?
Piotrek był zawsze pewniakiem ale ostatnio nie spisuje się najlepiej.
Co zrobi Horngacher?
Dzis w druzynie Stoch, Kubacki, Zyla, Wolny. Zobaczymy czy okazie sie trafnie :p
Wolny dla mnie jest zagadka, raz mu wychodzi, raz totalny piach. Jakby ktos nad nim popracowal to poziom Zyly w formie moglby miec.
Ale Stjernen upadł na bulę. Kiepsko to wyglądało :/
Pecha mają Norwegowie. Wczoraj Tande, dzisiaj Stjernen.
Kamil pozamiatał w serii próbnej. W ogóle wszyscy Polacy skoczyli dobrze. Oby powtórkę w konkursie. Na razie nie ma sensu niczego wnioskować z próbnej :D
No i Wolny mocno skomplikował naszą sytuację już na samym początku. Ech...
Po pierwszym skoku tracimy do Niemców 28 pkt :D
Coś tam się niedobrego w powietrzu stało, jakby pociągnęło mu narty w dół. I już 26 punktów w plecy, niedobrze :(
I po Norwegach. Widać, że nie jest wszystko w porządku ze Stjernenem.
Ostatnio to naprawdę mają jakiś niefart w drużynówkach. Jak nie kombinezon, to kontuzja.
No, odrabiamy trochę tych strat do podium, tracimy do Niemców.
Przydałby się taki skok jak Stocha z serii próbnej :D
No niestety, takie sytuacje się zdarzają, w przypadku gdy ten zawodnik nie jest w stabilnej formie, nie jest takim pewniakiem. Tu nawet nie chodzi o to, żeby skakać nie wiadomo, jak daleko, ale właśnie, aby całkowicie nie psuć.
No nic, zobaczymy co skoczy Kamil i co pokaże druga seria :D
Austriacy nie do złapania, ale drugie miejsce powinno być nasze, wierzę w to i trzymam kciuki!
No no, Stochu wskakuje na odpowiednie tryby przed MŚ ;)
W II serii równie dobrze ten pierwszy Austriak może spieprzyć skok i będzie można powalczyć nawet o wygraną
W zasadzie jakby nie patrzeć, to jesteśmy dzisiaj lepsi od Niemców. Stoch, Żyła, Kubacki praktycznie odrobili te 27 pkt, które Wolny stracil do Geigera. Gdyby nie wpadka... to tak naprawdę mielibyśmy dużą przewagę nad Niemcami.
No, ale na tym polega drużynówka, że nie ma być wpadek :D
TVP tradycyjnie. Wrzucić reklamę jak hołd oddają Nykkanenowi...
Na to najbardziej czekałem, ale oczywiście musi być LINK4. Pokażą Ci kilkusekundową zajawkę, żeby potem wyjechać z reklamami. Po co te trzy sekundy dali?
Geiger dołożył do pieca. Teraz, żeby Wolny nie stracił aż tyle, co przedtem.
No to po konkursie.
Teraz już trzeba tylko liczyć na odrobienie do Japończyków, bo teraz to tracimy do nich 13 pkt. Niemcy i Austria już poza zasięgiem, blisko 50 pkt. Walczymy o 3 miejsce.
Niestety, ewidentnie brakuje nam czwartego zawodnika.
Wolny nie nadaje sie do drużynówki. Trener ma jeden problem z głowy przed MŚ :D
Chyba Kot będzie tym czwartym
14 punktów straty do Austrii... Patrząc na taki rozwój wypadków, jeszcze bardziej szkoda 106 metrów Wolnego.
Gdyby skoczył zaledwie 116 metrów, to mielibyśmy z 18 pkt więcej.
Ale się posrało dzisiaj wszystko. Trzeba się odkuć jutro za drużynówkę :/
Coś ten Stochu chyba popsuł w tym skoku. Japończycy sie spięli przed MŚ i jest kolejny rywal do medali.
Austriacy też już widać gotowi w pełni.
Nasi w sumie tez w dobrej dyspozycji ale w trójkę nie da sie walczyć o najwyższe miejsca
Dzisiaj Wolny skakał w trybie "Wojciech Skupień" czyli jak skakać żeby zepsuć absolutnie każdy możliwy plan - najpierw walkę o 2 miejsce, a potem o podium w ogóle. Kamil też trochę w ostatniej serii zawiódł, ale on zawodzi tak jakbyśmy chcieli żeby skakał Wolny. Cóż, trochę wody dla ochłody i wracamy za tydzień do Willingen aby sprawdzić, czy Kot wrócił do lepszej formy bo Wolny to niestety nie jest gwarantem.
Narzekamy, ale co maja powiedzieć Norwegowie! Nie wejść do 8, to nie pamiętam kiedy im się to ostatni raz zdarzyło.
Swoją drogą, jestem zwolennikiem opcji aby w konkursie skakało 4 zawodników, ale do ostatecznego wyniku brano by noty 3 najlepszych.
Wyeliminowało by to większość losowych nieszczęśliwych wypadków i było bardziej miarodajne.
Ponadto prawdopodobnie umożliwiło by to start większej liczbie państw. Bo w sytuacji kiedy nie są one w stanie wystawić 4, startowały by w 3, odpuszczając jeden skok.
Niby racja. Ale z drugiej strony czy nie byloby to krzywdzace dla druzyn, ktore nie maja gwiazd w zespole ale skacza bardzo rowno? Popatrz na Japonie. Wskoczyli dzis tez na podium dlatego ze zaden zbytnio nie zepsul. Kazdy po prostu skoczyl rowno i to dalo im trzecie miejsce. W sytuacji gdby brac tylko trzech zawodnikow, promowaloby to znow druzyny, ktore np. Maja gwiazdy, ale nie maja np. czwartego rownego
Chociaz z drugiej strony, trzech zawodnikow to znow plus dla Szwajcarow, ktorzy mogliby byc wyaoko.
Chyba nie da sie tego sprawiedliwie rozwiazac. Grunt to miec zawodnikiw ktorzy skacza rowno. Nie trzeba wccale skakac oszalamiajaco daleko. Wystarczy jakos nie psuc. Pokazuje to chocby przypadei Wolnego, ktory gdyby skoczyl z 10 metrow dalej w drugiej serii, czyli okolo 116 metrow, to juz dalby nasej druzynie 20 punktow wiecej.
Kuba zawalił, ale Kamil też się nie popisał. Wydawało się, że na luzie skoczy te 123 metry, a jednak wylądował przed 120 metrem...
Dobrze chyba mimo wszystko się stało z tym Wolnym ("dobrze" to może nienajlepsze słowo), bo przynajmniej wyklarowało się czwarte miejsce i nikt już się nie będzie czepiał jak w następnych zawodach w drużynie będzie Kot. Jakby dzisiaj Kot skakał to by było ględzenie, że kolesiostwo i Wolnemu nie chcą dać szansy (który przecież nadspodziewanie dobrze spisywał się w poprzedni weekend w Oberstdorfie).
Maciej w Zakopanem pokazał, że potrafi się spiąć na drużynówkę, a przy dyspozycji Stocha, Żyły i Kubackiego wystarczy nam żeby czwarty nie dawał dupy.
Pierwszy skok Wolnego to w mojej opinii wina samych warunków. Już w trakcie lotu dwukrotnie dostał silny podmuch w plecy, narty momentalnie chwilowo zostały opuszczone i nie było finalnie z tego odlecieć. Drugi skok to już wina samego zawodnika, co zresztą było widać po skoku kiedy zarówno trener jak i on sam byli niesamowicie zdenerwowani.
Reszta drużyny w zasadzie skoczyła standardowo, Kubacki znów wybił się mocno in plus i widać po nim niezłą stabilność formy. Czuję, że na małej skoczni stać go na złoty medal, szczególnie z tym jego niesamowitym odbiciem z progu.
Warunki warunkami, ale sam Kuba też nie skoczył tak jak powinien i sam to przyznał - cyt. "spieprzyłem kolegom konkurs". Ciężko powiedzieć co nie zagrało, ale szczęście w nieszczęściu jest takie że sam zawodnik bierze to niepowodzenie na klatę, nie szuka wymówek ani winy gdziekolwiek indziej niż u siebie samego.
Wzial na siebie wine, mocno sie skrytykował, ale czy to nie bedzie mu siedzialo teraz w glowie? Niby konkurs byl bez znaczenia, zadne mistrzostwa świata czy igrzyska, walka o pietruche, i moze nie bedzie dlugo tego przezywal, ale tez moze byc ze sie zablokuje jeszcze mocniej. Liczylem, ze da sobie rade jak juz trener na niego postawił. Szkoda.
Moim zdaniem Kuba mocno przesadził. O ile drugi skok rzeczywiście zawalił to będę się upierał, że w tym pierwszym wyraźnie zawiodły warunki. Nie da się ukryć, że Wolny nie ma ogromnego doświadczenia i przy wczorajszym mocno kręcącym wietrze podczas lotu zwyczajnie się pogubił. Chłopak ma spory potencjał i mam nadzieję, że wczorajsze niepowodzenie go nie zablokuje.
Kot skoczył 111m a Babiarzowi skojarzyło sie to z Fortuną... ten to nawet pić nie musi ;p
Ciii.Bo się zorientują że na TVPis oglądamy.
Ammann ostatnio całkiem przyzwoicie. Brawo :)
A Austriacy mocno poszli w górę. No proszę.
Wolny nie powinien w drużynówce skakać póki co bo za bardzo sobie do bani kładzie odpowiedzialność za ewentualne niepowodzenie z jego winy. Jak skacze indywidualnie to widać że jest lżejszy ;p
Chyba się skończyło noszenie. W drugiej serii może być znów spore przetasowanie w kontekście pierwszej rundy :D
Brawo Jakub Kubacki :D
Hmmm. Dopiero szósty, myślałem, że wyżej będzie :D
Kubacki wtf? Wydawało sie że będzie prowadził po świetnym skoku a tu 6 :D
Kraft chyba jest najpoważniejszym faworytem do złota MŚ. Skacze daleko, a przede wszystko bardzo równo.
BOMBA! BOMBA!! BOMBA!!!!!!
10 punktów zapasu nad Kraftem!!!
No i prawidłowo.
Teraz ryoyu 140:P
Ha! Pomyliłem się o 16 metrów:-D
Mutant odważnie :D
Całkiem niedawno była podobna sytuacja i niby bezpieczna przewaga. Aczkolwiek to nie sa loty i margines błędu jest mniejszy.
Wystarczy że Stoch zrobi to samo co w I serii i otwieram finlandię zero siedem :)
Zobaczyłem jeszcze powtórkę raz. Po minie Kamila, to wydaje się, że on jest 30, a nie 1 :D
Moim zdaniem to kwestia tego, że znowu dostało mu się po kolanach już nie pierwszy raz w Lahti :/
W Finlandii jeszcze mniej kibiców niż w Italii, pewnie w większości są tam polscy kibice.
To pokazuje jak skoki upadły w Finlandii
Była czerwona chorągiewka, potem zielona, znów czerwona...
Dla mnie musiał Kubacki dostać jakiś podmuch, bo rozhuśtało go niesamowicie. Można powiedzieć, że stanął w powietrzu, jakby trafił na jakąś ścianę.
Spóźnić też chyba spóźnił. Wszystkiego po trochu. No nic, czekamy na Kamila. Oby on miał więcej szczęścia :D
MAMY TO!!!!!!!!!
Turbodoładowanie! :D
20 punktów odrobione do Joju xD
KRÓL POWRÓCIŁ!! to był skok za 200pkt.
otwieram finlandie ;p
A Mutant jeszcze nie zareagował. Pewnie po skoku Kubackiego poszedł profilaktycznie uprać skarpety...
Już talerz szykowałem po skoku Rjoju. Szkoda, że tak odrobił w drugim skoku, Kamil tylko 20 pkt do przodu :(
Raczej poszedł po jakąś laleczkę voodoo żeby tylko Kamil wygrał :D
Już talerz szykowałem po skoku Rjoju.
Dlaczego rozbawiło mnie to dużo bardziej niż powinno? :D
Kamil tylko 20 pkt do przodu :(
Bądźmy realistami, kula już w tym sezonie nie do zdobycia, różnica jest zwyczajnie za duża
To już nie ma znaczenia ile Stoch odrobił do Kabayashiego bo i tak sprawa kryształowej kuli sie wyjaśniła. Japończyk musiałby regularnie plasować sie w w drugiej albo trzeciej dziesiątce a Kamil musiałby być ciągle na podium. Japoniec tak z formą raczej nie spadnie
Ile jeszcze konkursów do końca? 8 indywidualnych, czy źle policzyłem? Kula pewnie, jak mówicie, poza zasięgiem, ale łudzić do końca się można :D
Co do tych skarpetek, co wy tam wiecie, może mutanty jedzą je regularnie, i tylko bym wrzucił film o tym jak spokojnie zjadam kolację z rodziną :)
Nie ma co się łudzić, że Royu zaprzepaści tak wielką przewagę, zwłaszcza że ciągle jest mocny. Jedynie chyba jakiś przykry wypadek mógł by mu pokrzyżować zdobycie PŚ, Stoch goni najlepszych w historii !!.
Matematyczne szanse są, wiem że na rzeczywistość to przełożenia nie ma, ale i tak fajnie, jakby na koniec był drugi z minimalną stratą, te 400 pkt obecnie strasznie mnie boli, akurat tego pana nie polubiłem jakoś i brzydko ta przewaga wygląda.
9 konkursów do końca. Gdzieś tam wyczytałem że Stoch musiałby wygrać wszystko do końca a Kobayashi nie mógłby zająć miejsca wyższego od 5.
Nie chce mi sie liczyć czy tak rzeczywiście jest ale to i tak wydaje sie nierealne.
Troche za późno ta pogoń sie rozpoczęła
Za to Kamil dzsiaj zrównał się z Weissflogiem pod względem liczby zwycięstw.
Najwięcej zwycięstw w konkursach PŚ:
1. G. Schlierenzauer - 53 razy
2. M. Nykaenen - 46 razy
3. A. Małysz - 39 razy
4. J. Ahonen - 36 razy
5. K. Stoch - 33 razy
Najwięcej razy na podium w konkursach PŚ:
1. J. Ahonen - 108 razy
2. A. Małysz - 92 razy
3. G. Schlierenzauer - 88 razy
4. S. Ammann - 80 razy
5. T. Morgenstern - 76 razy
5. M. Nykaenen - 76 razy
6. J. Weissflog - 73 razy
7. K. Stoch - 65 razy
W przypadku zwycięstw, to trudno cokolwiek powiedzieć. W końcu jest to niby tylko sześć zwycięstw do Małysza, a można powiedzeć też, że aż.
Jednak w przypadku podium... Kamil ląduje na pudle dosyć często. Nie wiem, ile planuje jeszcze skakać, ale myślę, że te 80 miejsc na podium jest w stanie spokojnie osiągnąć. Wiele oczywiście zależy od jego formy, ale ten sezon już pod tym względem jest świetny, bo przecież w tym roku był już na nim siedem razy. A jeszcze troszkę konkursów w tym roku mamy, więc czemu by troszkę nie dołożyć :)
Poza tym, to jest bardzo równy sezon Kamila. Zobaczmy na jego pozycje w tym sezonie:
4-2-3-7-4-9-3-8-6-5-12-3-3-36-2-6-5-6-1-1.
Miejsca na podium i zwycięstwa to jedno, ale ze starej gwardii trudno o takiego zawodnika, który pomimo takich osiągnięć (i wieku) ciągle byłby w okolicach szóstego miejsca. Tym bardziej, że umówmy się, często niewiele brakowało do tego trzeciego miesjca. Często było to kilka punktów :)
Znowu przespałem skoki.
Tradycyjnie podczas Mistrzostw Świata na liście startowej oprócz największych gwiazd skoków narciarskich znajdą się przedstawiciele "outsiderskich" państw w tej dyscyplinie sportowej, których nie uraczymy na co dzień w Pucharze Świata. Nie inaczej będzie w Seefeld, gdzie będziemy mogli podziwiać występy reprezentanta Gruzji.
W obecnym zimowym sezonie Artur Sarkisiani nie zaprezentował się jeszcze na międzynarodowej arenie. Jego ostatni start w zawodach pod egidą Międzynarodowej Federacji Narciarskiej miał miejsce we wrześniu. W konkursach FIS Cup w Rasnovie zajął 68. oraz 69. pozycję.
Zobaczymy, co pokaże Gruzin. Jeżeli w kwalifikacjach będzie przed jakimkolwiek rywalem, to będzie już to niespodzianka :D
Mnie to zawsze zastanawia, kto placi za takich skoczkow, czy jest w ogole jakis gruzinski zwiazek narciarski łożący kase na skoczka, ktory tak na prawde nic nie umie, bo to przeciez tak, jakby mnie brali do polskiej kadry, mialbym pewnie te same osiagi po kilku treningach. Czy moze on sam za siebie placi, przez co jest jedynym nadajacym sie na pokazanie zawodnikiem, bo skoro placi, to niech jedzie i robi co chce.
Takich zawodników, co to w pucharze swiata, czy w kontynentalu, nie osiągają nigdy nic, jest przeciez wielu. Kto za to placi i po co :)
Polskie skoki narciarskie jeszcze przed erą Małysza miały spore wieksze osiągnięcia od takiej Gruzji czy Kazachstanu a mimo to bywały czasy że aby taki Małysz mógł pojechać na Turniej Czterech Skoczni to u niego na wiosce ludzie robili składkę. Potem zawodnicy na zawody tłukli sie gdzieś tam pociągami, autokarami z całym sprzętem bo PZN nie chciał zbytnio do tego dokładać kasy albo po prostu tej kasy nie było za wiele. Przecież Małysz jeszcze po tym historycznym zwycięstwie w TCS chyba w czasie mistrzostw świata w Lahti sam sobie cerował kombinezon bo mu sie lekko rozpruł. Dziś ciężko w to uwierzyć bo nasi skoczkowie mają wszystko na najwyższym poziomie ale takie to były czasy :)
Więc w przypadku tego gruzińskiego skoczka może być podobnie. Pożyczył kase i pojechał ;p
Takim gościom zawsze mocno kibicuję, podobnie jak jamajskim biegaczom narciarskim czy pływakowi z Gwinei Równikowej :)
W Willingen wiosna, a tam nawet torów mrożonych nie ma (Niemcy widać mają osobne wymagania techniczne w FISie). Już teraz były jakieś problemy z przeprowadzeniem treningu, a przez 3 dni mają skakać.
Brawo Żyła, on to potrafi wykorzystać korzystny wiatr :)
Aż belke podnieśli ;p dziwne
Pięknie Polacy uderzyli od początku, Wolny mnie zaskoczył bardzo. Jak da rade w II serii to chyba zmienie o nim zdanie :)
Dopiero włączyłem. Co tam się stało w tej trzeciej kolejce, że tak słabo zaczęli skakać?
Wiatr mocno w plecy był. Kubacki w tych warunkach też dobrze skoczył
Świetnie nasi sie spisali w I serii. Żyła i Wolny przy korzystnym wietrze wykorzystali to i odlecieli a Kubacki ze Stochem przy wietrze w plecy jeszcze dołożyli punktów przewagi :)
Japończycy udowadniają że mają zamiar powalczyć na mistrzostwach także w drużynówce a Norwegia dalej w rozsypce
Astmatycy w serii finałowej ? To ci niespodzianka.
Wolny!!! dobry dzik ;p
A Niemcy już myśleli że po skoku Ryszarda zbliżą sie do nas mocno :D
Wolny wlasnie chyba wywalczyl sobie miejsce w druzynie.
Brawo Kuba!!! Dzis najlepszy!!!
Zasłużyliśmy sobie.Ciężko harowaliśmy na treningach.Ze spokojnym sumieniem mogę po czteropaka iść do Biedry.
Stochu na jakim luzie sobie skoczył delikatnie ;p
Koncertowo dzisiaj nasza drużyna. Wolny niesamowicie zaskoczył, młody jednak daje rade. No i jednak przyznaje że myliłem sie co do jego obecności w drużynie.
Wszyscy skoczyli pięknie, nikt nic nie zepsuł, nie pamiętam kiedy ostatnio cos takiego sie zdarzyło.
Oby jednak balonik nie był zbyt mocno nadmuchiwany w kontekście mistrzostw świata.
Ten Norweg Markeng szykuje się na wielkiego zawodnika. Oby ktoś go dobrze poprowadził.
Jak na skoki narciarskie to całkiem dobra kasa do wygrania jest na tym turnieju. Troche to dziwne że na dużo bardziej prestiżowym Turnieju Czterech Skoczni są znacznie mniejsze pieniądze. To już nie te czasy kiedy za wygranie TCS zawodnik zgarniał pokaźną sumkę i całkiem fajne auto.
To tak jakby w piłkarskiej Lidze Europejskiej byłaby większa kasa niż w Lidze Mistrzów
Brawo Wolny! :D
Powinien być wysoko :) Fajnie, że jest u niego ta powtarzalność. Super sprawa!
Śmiesznie to trochę wygląda, że przy przelicznikach Forfang musi skoczyć 150 metrów, aby prowadzić :D
Brawo Horngacher! Słuszne pretensje i bardzo fajnie, że się upomniał i pokazał swoje niezadowolenie.
Kamil już miał schodzić z belki, a tu nagle zielone swiatło. Świetnie, że Horngacher pokazał, co o tym sądzi :D
W #Willingen ponownie wietrzne szaleństwo. Nawet fakt, że nasi najlepsi skoczkowie startują zaraz obok innych czołowych skoczków, nie daje powodu do spokoju. Różnice w kompensatach pomiędzy sąsiadującymi zawodnikami sięgały w serii próbnej nawet 17,5 punktu
Się rozskakali. Może jakiś rekord dzisiaj? :D
I po Ajzenbiśli... Miał pecha do warunków trochę, ale tak czy siak, strasznie nierówny i chmeryczny zawodnik.
Ajsenbiszla :D Coś mi sie po wczorajszych kwalifikacjach tak wydawało że dzis coś zepsuje i będzie sie wściekał ;p
Oby tylko Kamil był w czołówce po pierwszej serii, bo mam wrażenie, że w drugiej serii Freitag nie powtórzy już swojego skoku :)
Brawo Dawid!!! Brawo Piotrek!!!
KAMIL!!!! POLSKA SIŁĄ!!!!!!!!
Joju nie odpuszcza. Trzeba przyznać, że Japoniec wyciągnął maksymalnie z tego skoku. Wydawało się, że będzie krótko, ale pociągnął.
Stochu easy ;)
Stosunkowo nieduże różnice punktowe gdzieś tak do 6 miejsca. Żyła chce wygrać turniej więc dziś rekord skoczni walnie :D
Co ten Peier w tym sezonie :O
No, no. Klimov po spokojnym treningu wraca do żywych :)
Żyłę rozhuśtało, ale wyciągnął swoje :) Brawo!!!
Brawo Dawid!!!
O skurwesyn, Geiger 150,5 :O
Ech co ten Gaiger nieźle mu podwiało
Powinni chamy obniżyc belke
To był chyba skok po zwycięstwo... Ale mu wyszło.\\
Tylko 152 żeby prowadzić :D
Będzie drugie lub trzecie miejsce. Szkoda, że wyszedł Geigerowi fart życia :(
Fart życia Geigera... Jutro trzeba się odegrać.
Jak dla mnie -1 pkt dla Geigera nie oddał korzystnych warunków, jakie mial ;)
Z drugiej strony, nie ma co marudzić. Trzech Polaków jest w piątce. To jest bardzo dobry weekend.
Kamil niezadowolony, wkurzy się, to jutro pozamiata konkurencję :D
Jako jedyny miał wiatr pod narty, wykorzystał to. Na tej skoczni to wyraźna przewaga.
A teraz wszyscy Niemcy jedzą milkę :D
Swoją drogą, trochę wykolegowali Joju. Japończyk miał wiatr pod narty, to Sedlak czekał, aż będzie miał z tyłu i dopiero wtedy go puścił :D
Też to zauważyłem ale pewnie Sedlak uznał że może to być zbyt niebezpieczne a jakby belke obniżyli to i tak ten wiatr by sie obrócił.
Jutro Gaiger będzie chciał za bardzo i przedobrzy jak jego kolega z ekipy ;p
Jutro mysle, ze beda calkiem inne wyniki. Stoch wygra, Zyla tym razem trzeci, a drugi bedzie Kraft. Karl po dzisiejszym farcie jutro bedzie poza 10 a Koba max 6.
Też uważam że to było podyktowane bezpieczeństem a nie chęcią wykolegowania Ryoyu.
Geiger w pierwszej serii i wczoraj w drużynówce też dobrze skakał także to nie tylko fuks i jutro pewnie będzie groźny. Spoko też że Freitag wraca do formy, z obecnej kadry Niemiec najbardziej go lubię.
Od czasu Martina Schmitta to najsympatyczniejszy niemiecki skoczek.
Z tym fuksem to chodzi o wiatr pod narty, bo jak inaczej to nazwać kiedy cała stawka ma wiatr w plecy, mniejszy lub nieco większy ale w plecy a jeden nagle ma pod narty. Fuks bo trafił akurat w takie okienko, a że potrafił to wykorzystać to już inna sprawa.
To jest największa skocznia ze skoczni dużych, tutaj wiatr pod narty robi sporą różnice. Zwłaszcza kiedy reszta ma wiatr w plecy. Gdyby w II serii miał takie warunki jak chociażby czołowa 10 to skoczyłby pewnie 5 metrów krócej i raczej by nie wygrał.
Zobaczymy jutro kto wygra jak nikomu nie przyfarci z wiatrem ;)
A ja się cieszę, że Kamil Stoch prezentuje w końcu bardzo równą formę. Oto właśnie chodzi. A jestem pewny, że przy takiej formie, najlepsze skoki pokaże właśnie na Mistrzostwach Świata. Stoch już nieraz udowadniał, że potrafi się zmobilizować i te najlepsze próby nie oddaje w treningach, ale właśnie w konkursie. A póki co... skacze równo i daleko. Cieszę się, że wrócił do eleganckiego stylu, bo to będzie bardzo ważne na skoczni normalnej.
Ja tam z każdego medalu będę się cieszył. Dawid, Kamil, Piotrek - ich wszystkich stać na medale. To będą baaardzo ciekawe mistrzostwa. Oby tylko sprawiedliwe - i nic więcej nie potrzeba. :)
No, a jeszcze dzisiaj kolejne emocje... Willingen! :D Niech rywale wygrywają, my zgarniemy wszystko na MŚ, hahaha :D
Ale loteryjna seria próbna. Z początku wiatr pod narty, dalekie skoki i obniżenie belki, by na koniec był absolutny brak wiatru, a zawodnicy nadal skakali z tej niskiej belki.. Tylko, że już wiatru nie mieli.
Jak tak dalej będzie w konkursie, to zapowiada się wyczekiwanie sporego farta z warunkami :(
Na takich skoczniach jak ta, żadne przeliczniki nie oddadzą zysku, który ma zawodnik, mający wiatr pod narty. Nawet jak ma zabrane te kilka punktów więcej, to zyskuje jakieś 10-15 metrów więcej w odległości.
Ale zawody. Co skok to zmiana lidera :D
Brawo Dawid!!! :D
No i belka niżej :/
Kubacki pięknie!
Dzisiaj zmienny wiatr jest , Gaiger juz tak nie poleciał ;p
Żyła pieknie!
haha Kubacki i Żyła tak jak wczoraj po I serii
Piotrek klasa!!! Drużyna skacze :D
Jeszcze tylko Kamil niech dołozy do pieca :)
POLSKA SIŁA!!!!!!!!
I znowu ten Japończyk :/ Potężna przewaga Kobayashiego.
Pozostaje walka o 2, 3 i 4 miejsce.
10 punktów przewagi nad naszą trójką. Za to nasza trójka też ma pewny zapas nad resztą.
Jeżeli nie wydarzy się nic zaskakującego to Ryoyu wygra te Willingen Five. Ale my z kolei drużynowo dzisiaj perfekcyjnie.
Stochu bez wiatru skakał a Kobayashi jakiś dziwny styl ma w locie, już wczoraj to zauważyłem.
Szkoda że Jojo popsuł wszystko :(
Nie popsuł tylko naprawił.Vive La Nippon.
Mam nadzieję, że nasi utrzymają taką formę. Takie skoki naszej trójki, jak wczoraj i dzisiaj, dają praktycznie gwarancję złotego medalu, nawet w przypadku słabszego skoku Wolnego.
Skocznia skoczni nie równa no ale fakt że nasi formę mają przed mistrzostwami optymalną
Ostatnie dni pokazuja jednak, że faworytów do medali na MŚ będzie kilkunastu. Chociażby tacy zawodnicy jak Eisenbichler czy Geiger. Jednego dnia skaczą beznadziejnie i z trudem wchodzą do drugiej serii, by następnego dnia wygrać.
Myslalem, ze Ryoyu juz bedzie schodzil ze sceny, ale ten poszedl w slady Prevca i bedzie caly sezon koksil. Mam nadzieje, ze analogicznie zgasnie w przyszlosci :p
Te dwa skoki Freitaga i Geigera, pokazują, jak wiele zmienia brak noszenia w samej końcówce skoku.
Oh shit Geiger :D nie ma wiatru nie ma kokosów.
Nie odpuszcze mu za wczorajsze odebranie wygranej Stochowi ;p
Dziwny jest ten Eisenbichler.
Chyba warunki się zmieniły. Skończyło się noszenie. Ajzenbiśla nawet przy błędzie z progu, wykorzystał dobrze noszenie i pociąnął :D
Jak nie Geiger, to Eisenbichler dzień konia :D
Vive La Allemagne.
Ale bida :/ Nie sądziłem, że się tak popierzy to wszystko. Ale popsute humory :( Ale się porobiło... My mieliśmy trzech, a to teraz Niemcy przed nami :/
Przynajmniej Piotrek na podium. Dobrze, że nie 4-ty.
Nic. Dobrze, że ten popsuty skok zdarzył się teraz. Może nie zdarzy się na Mistrzostwach.
Teraz czekamy na imprezę. Oby tylko tam pogoda dopisała. Jak nasi zachowają swoją formę, to będzie dobrze.
Czas na Seefeld :)
od 2 do 7 miejsca na przemian jest Polak i Niemiec :D
Grunt że nie wygrał Ajsenbiszla, nie ukrywam że nie trawie tego gościa
Nie wiem co sie stało ze Stochem, skakał dokładnie w takich samych warunkach jak Kobayashi a skoczył 10m krócej. Pewnie spóźnił skok
Ryoyu wszystkich wyryoyował. Lecę po czteropaka.
Stefan Horngacher ogłosił skład naszej reprezentacji na Mistrzostwa Świata Seniorów w Seefeld! Trener Horngacher na czempionat w Austrii powołał pięciu naszych skoczków ??
?? Kamila Stocha
?? Piotra Żyłę
?? Dawida Kubackiego
?? Jakuba Wolnego
?? Stefana Hulę
Wróci.Żyła po takich nagłaśnianych przez tabloidy problemach dał radę to i Maciek w przyszłym sezonie jeszcze pokaże.
Ciężko powiedzieć. Mam jednak złe przeczucia, że to nie zaskoczy. Mam nieodparte wrażenie, że problem nie leży w technice, jakości, sposobie skakania czy eliminowaniu błędów, ale w psychice. Nie mam pojęcia jednak co, coś się musiało stać i nie idzie. Kot talentem nie ustępuje w ogóle Stochowi, ale jednak głowa zawiodła, a każdy kolejny skok pogłębia sprawę. Nie znamy też realiów i otoczki, bo mam wrażenie, że to jest jakaś grubsza sprawa.
Jakbym widział, że połowa mojej rodziny siedzi w studiu, to też by mi się odechciewało skakać. Popatrzmy na jego brata. Skoczek z niego nie był żaden, ale już teraz, pomimo tak młodego wieku jest zapraszany do studia, jako ekspert. Jakub Kot komentujący zawodników i oceniający, co tam zagrało, a co nie? Nie spina mi się to. Oceniać jako ekspert, to może Małysz czy Kruczek, bo ten drugi pomimo tego, że nie był dobrym skoczkiem, to jednak zebrał potężną wiedzę. A tutaj w przypadku Kota? Nie mam pojęcia, co sprawia, że jest on nagle ekspertem w studiu, ale jak dla mnie, jeżeli dwóch Kotów jest zapraszanych do telewizji, to coś tu nie gra.
Akurat Kuba Kot to jeden z lepszych ekspertów jakich mamy w naszej telewizji. Przede wszystkim jest spoza tego całego Tajnerowskiego układu i nie boi się mówić prawdy. Zresztą powiedzmy sobie szczerze, nie musisz być genialnym zawodnikiem, aby zauważyć co w skoku zagrało czy też nie. Każdy były zawodnik, który przykładał się do swoich startów będzie to ogarniał ;)
Tzn. że inne osoby występujące w studiu Eurosportu lub TVP Sportu są z Tainerowskiego układu i boją się powiedzieć prawdę?!
A co to ma być za prawda? Że jak zawodnik źle skoczył to winien Tainer?!
Coś mi tu zalatuje spiskową teorią :-)
Mistrzostwa rozpoczęte, widać że Stoch dobrze sie czuje na skoczni w Innsbrucku, na treningach 3 i 1 miejsce. Reszta naszych tak sobie no ale jak sama nazwa wskazuje to jest trening ;)
Do tego jakiś Norweg po skoku wypadł przez bandę. Podczas TCS też chyba jakiś zawodnik nie wyhamował na tej skoczni i poleciał za bande. Norweg miał mniej szczęścia bo potrzebna była pomoc medyczna.
No i pierwszy raz w historii Polska wystawi drużynę w konkursie drużyn mieszanych na średniej skoczni.
Kinga Rajda i Kamila Karpiel ;)
Na razie chyba jeszcze nie wiadomo kto z męskiej drużyny wystąpi w tym zacnym konkursie.
Pierwszy raz chętnie obejrze chociaż nie ma co sie spodziewać sukcesów bo dziewczyny do czołówki nie należą delikatnie mówiąc. Największym sukcesem było zakwalifikowanie sie do II serii jednego z konkursów pucharu świata. Tak więc w kobiecych skokach bliżej nam do Kazachstanu ;p
Peier chyba chce pójść w ślady Ammana. Byle nie Kuettela z 2009.
Mikst zdaje się będzie już po wszystkich innych konkursach, więc chyba nie będzie przeciwskazań żeby wystąpić w najmocniejszym składzie.
Groźniej to wyglądało niż ten z TCS, chociaż samo atakowanie bandy jakby pewniejsze;): https://youtu.be/pb9XqFc0d0U
Czyli ten sam błąd popełnił co Muminov na TCS czyli za krótki dosiad w celu wyhamowania ;p
Norwega nieźle jeszcze podbiło w koncówce. Widać brak doświadczenia na tej specyficznej skoczni.
Chłop nawet nie wiedział jak i co
https://www.youtube.com/watch?v=izElbgl0M5s
Mnie się wydaje, że w samej końcówce Markeng zorientował się że walnie w bandę i wykonał podskok aby w nią uderzyć nogami (nartami) a nie ciałem.