Graliśmy w Anthem – walka jest super! A fabuła? No nie wiem...
No cóż, skoro prezes Soulkaczer jeszcze nie wpadł i nie napisał, że gra 10/10 i kolejne arcydzieło to musi być naprawdę słabo.
Strzelam, że GOL da 7.5/10
na tyle co pograłem to nie widzę jej dla siebie, w ogóle nie mój klimat, typowe MMO strzelankowe, ładnie wykonane ale z postaciami tak nieistotnymi i tak nieciekawie poprowadzonymi dialogami że chyba tylko BioWare po Andromedzie może zrobić coś takiego, a że do premiery został miesiąc / no cóż nie dla mnie.
Dodam jeszcze ze ilosc, wielkosc i oczojebnosc efektow czasteczkowych (te iskry ala Michael Bay) i wybuchow na ekranie podczas walki z paroma mobkami, ewentualnie z jednym ale w party, przekracza wszelkie granice zdrowego rozsadku i idzie sie doslownie porzygac. Wiekszosc gier online ma z tym problem, ale w grach Bioware od czasu Inkwizycji to az ciezko patrzec na ten oczojeb przy kazdym, nawet najbardziej pospolitym ataku. Szkoda ze podczas chodzenia nie wybucha podloze po kazdym kroku, BYLOBY E P I C K O! Zwlaszcza w czasie E P I C K I E J BURZY.
Przytrolowałem i zagłosowałem na Anthem, a niech się Bioware cieszy.
Po za tym zaczyna się zachwalanie jak w przypadku Andromedy które dostała tutaj 8,5, a w rzeczywistości gra zasługiwała na max 5,5 albo 6 jakby się przymknęło oko na parę błędów.
Mówiłem że gierka będzie świetna a cały ten hejt na nią kiedy mało kto wie o co chodzi jest mega śmieszny :) GOL grał tak jak inni dziennikarze i youtuberzy/stremerzy na pokazie w Londynie, a z wypowiedzi tak znanych nam właśnie youtuberów jak "Rock" czy "Rojson" wynika że na razie fabuły było mało, ale wiadomo że ma być mocno rozbudowana i na wstępie tego co opowiadali bardzo ciekawa :) Ja stawiam na hit, chociaż jak dla mnie lepsza od The Division 2 nie będzie, bo mimo tego że w Anthem będzie singiel z fabułą i misjami, to w TD2 będzie kampania single na 40 godzin!
Jak fabuła w The Division 2 będzie tak pasjonująca i immersyjna jak w 1, to plus to plus to żaden.
Rock i Rojo już dawno przestali być dobrzy w recenzjach czegokolwiek. Są dobrzy w rozrywce, słabi w ocenie.
^w ocenie samej sobie przez to, że się nie zgadzasz czy jej argumentowaniu?
W argumentowaniu i w ocenie. Gdyby Rojo z przeszłości zobaczył jak oceniać będzie gry w przyszłości to by popełnił samobójstwo. Jeden i drugi są w stanie ekscytować się byle gównem i nie zwracać uwagi na oczywiste wady.
No to tak czy siak to jest Destiny... XD Tylko dodali jakieś "pasjonujące" dialogi, i trochę bzdurek. Destiny 2 ograłem fabułę (średnia ) zrobiłem trochę innych rzeczy, i grę usunąłem. Z Anthem będzie to samo. Postrzelam sobie, i usunę..Więcej niż 30 godzin w tym nie spędzę...a nawet nie wiem czy tyle. Ale zagram jak będzie w Origin Acces :)
Czyli jak w Anromedzie, świetny system walki i grafika a reszta leży i kwiczy. Niech to będzie crapem, niech to będzie crapem..
Przekazaliście im, że gracze chcą single? Bo chyba są głusi..
Andromeda była zupełnie innym typem gry i kładła (słabo) nacisk na zupełnie inne aspekty. W Anthem dobrze przemyślana i dobrze wykonana mechanika to podstawa. Walka to nie wszystko, bo musi być co robić w grze, jakiś endgame, a maksowanie postaci powinno być ciekawe, a nie żmudne i nudne. Tego nie da się ocenić na pokazie, a i recenzje premierowe ci niewiele tak naprawdę powiedzą, bo większość recenzentów wbije maksymalny poziom i popatrzy jeszcze parę godzin co można w grze robić dalej.
Przekazaliście im, że gracze chcą single? Bo chyba są głusi..
Nie, nie chca. Moglbys chociaz wstawic "wg mnie", a nie udzielac rad w moim imieniu.
@Bezi2598
Co do porównywania Androbiedy i Anthem to mają jeszcze jedną wspólną cechę, mianowicie obie gry kładą fajkę na graczach.
Aha ha ha ktos szuka fabuly w grze online to tak jak plakac ze wow ma slaba fabule
Nie gralem nie oceniam ale oczekiwan wysokich nie mam, wyglada na casualowa gierke online ktora po roku umrze, a na twitchu po miesiacu. No raczej 2 wowem nie bedzie ktore ma nadal ogladalnosc w kilku tys a gracze graja miesiacami lub do nowego dodatku
Po co oni robią taką grę jest podobna do bieda andromedy 2.0 nudna i podzieli los tak jak Evolve.Zmarnowany potencjał czas i pieniądze. BioWare robił kiedyś dobre gry jak już to powinien skupić się na robieniu RPGA o ile jeszcze potrafi.
Republika Południowej Galaktyki Androbiedy
No właśnie endgame, najważniejsza rzecz w grach tego typu. Obstawiam, że słabo im to wyjdzie, albo w najlepszym przypadku doszlifują ten element za parę miesięcy.
Wygląda jak jakieś biedna losowo wygenerowana gierka online. Jak to się okaże jakimś wielkim hitem to będzie drama i kolejny przykład na to, że branża gier jest w lesie.
grałem w Alfę, dziś o 18 stej bedę grał w demo na xboxe i PlayStation, i twierdzę ze to będzie jedyna gra codzienna dla mnie w tym roku!!! Call of Duty odstawiłem miesiąc temu po osiągnięciu poziomu 100 rzygam tą grą, i z wielką ulgą przechodzę na Anthem. Mistrzostwo swiata
Po osiągnięciu wysokiego poziomu w Anthem, też będziesz pisał, że już rzygasz tą grą.
Jakoś nie mam "podjary". Choć to może wynikać ze mnie a nie z tego produktu. :-|
W sumie to jedyne co mnie ciekawi w tej grze to zbieranie pierdół dla pancerzy.
co ze sztuczna inteligencja przeciwnikow? to najwazniejsze pytanie bo na trailerach ona nie istnieje... pew, pew, pew a jak trafiony to lądowanie za skalka i regen na full momentalnie :/
czy matchmaking ma jakies podzialy/filtry kogo chcemy do druzyny?
czy sa klany/gildie sensowne wyszukiwarki graczy do wspolnego grania? tego nie bylo w division, bardzo tego brakowalo i ma to byc w division 2.
W tym gatunku akurat nie liczy się sztuczna inteligencja. Masz tradycyjne mobki i elitarnych przeciwników, czyli jedni są mięsem armatnim w dużej ilości, a drudzy mają pasek zdrowia do długiego zbijania, poza tym to robale głównie, a nie wojownicy :)
Czasem musisz pokombinować, bo jeden z większych wrogów osłania się tarczą i dostaje obrażenia wyłącznie jak zajdziesz go od tyłu, a ciagle się odwraca.
Sztuczną inteligencję to ma tylko The Division, gdzie nie ma aż tak wielu przeciwników w każdym starciu, i nie są oni robalami tylko ludźmi ;)
Do drużyny możesz zaprosić znajomych, a jak dokładnie jest z matchmakingiem to jeszcze nie wiem, bo na pokazie wszystko jest dokładnie przygotowane, konta są zaprzyjaźnione, na tym samym levelu itp
Sądzę że tak długo jak syntetyczny przeciwnik (jego zachowanie) będzie wynikiem pisanych skryptów. Tak długo Ty nie odnajdziesz szukanej satysfakcji. ;-) WarriorOI.
Jeśli miast skryptów pojawi się inna dotkliwa możliwość... to może już lepiej zostańmy przy skryptach ;-|
@/|\
w division AI bylo agresywne, flankowalo, korzystalo z oslon, buffowalo sie, unikalo czego moglo. dodatkowo nie bylo zbyt potezne czy zbyt slabe na coraz wyzszych poziomach trudnosci. a tutaj lataj i strzelaj do 15 metrowego goryla ktory raz na piec minut rzuci kamulcem w jedna postac... no troche mnie takie strzelanie obraza po division :/
WarriorOI
Wierzę Ci na słowo. Niestety nie mogę tego w pełni ocenić gdyż nie grałem w wymienione. :-|
Pomimo Kupienia gry przedpremierowo i dostępu do Origin Access z pełnym niedoczekaniem wkońcu nastał dzień 25.01.19 godz. 18:00. żeby zagrać w VIP DEMO.
Wszystko pięknie gdyby nie fakt że zamiast wejść do Gry dostajesz Notkę że serwery EA są pełny i spróbuj ponownie później …
Brawo EA
Ma to samo. Choć bogatszy w doświadczenia nie powinno mnie to dziwić, a jednak...
mi się udało zalogować po 10 minutach
jakby coś sprawdź sobie tu:
https://www.ea.com/games/anthem/live-status?isLocalized=true
Tak EA wynagradza za zamówienie gry przed premierą. Przecież wiedzą ile osób złożyło preorder i serwery powinny działać bez żadnych problemów, ale wyszło jak zwykle. Ciekawe co będzie się działo z serwerami jak udostępnią to demo dla wszystkich.
Strzelam, że GOL da 7.5/10
Za mało będzie 8,5 i plusik za: sklepik: skoro już jest, to przynajmniej jest uczciwy – pełen wyłącznie przedmiotów kosmetycznych.
Jak wielki byłby szum wokół tej gry, gdyby nie tworzyło jej BioWare?
I znowu porównywanie do Destiny- czy tylko mi Anthem o wiele bardziej przypomina Warframe? Trzecioosobowa kamera, nastawienie na poruszanie się, różne "zbroje". Z resztą, do którego konkurenta by nie porównywać, Anthem jest na straconej pozycji...
Ma już dosyć widzieć że w pełno płatnych tytułach obecność mikro transakcji jest dawana na plus jak dotyczą kosmetycznych aspektów.
Czyli kupując grę za 200zł nie będę mógł zmienić wyglądu postaci (armia klonów) jeśli nie wydam kolejnych złotówkę. Takie rzeczy do w F2P a nie ww gierce która nawet nie jest w pełni mmo a strzelanką diablo podobno z coopem.
Możesz zmienić wygląd postaci za friko, zainteresuj się trochę tematem, a nie narzekasz.
Z tego co wiem to gra jeszcze nie wyszła, wiec pewności ze gra bedzie miala darmowe skorki (oparte tylko na gameplayu) opierasz na zapewnieniach tworcow. Zas to ze beda mikro transakcję zostało potwierdzone. Po za tym mowie tutaj o usprawiedliwianiu mt jak tylko dotycza warstwy kosmetycznej
W peło prawnych grach mt to zło i powinno byc plenione.
na tyle co pograłem to nie widzę jej dla siebie, w ogóle nie mój klimat, typowe MMO strzelankowe, ładnie wykonane ale z postaciami tak nieistotnymi i tak nieciekawie poprowadzonymi dialogami że chyba tylko BioWare po Andromedzie może zrobić coś takiego, a że do premiery został miesiąc / no cóż nie dla mnie.
Jeżeli nawet A.l.e.X hejci tę grę to znaczy że musi być naprawdę słaba. Losu F76 raczej nie podzieli (to nie ten kaliber kultu marki), ale ludzie na forach EA ostro jojczą. Na PS4 podobno jest daleko od ideału.
Takie pytanie eJay? Gdzie Alex hejci? Bo ja widzę tylko wypowiedź, coś, co kedyś nazywało się „wyrażeniem swojej opini”. I nie ma tu ani krzty hejtu.
Na PS4 podobno jest daleko od ideału.
No niestety, na zwykłej PS4 nie da się grać. Framerate między 15 a 20 fps cały czas podczas walki. O ile miało się szczęście załadować w ogóle grę...
Ja to już jestem chyba za stary na takie gry. Od tych kolorowych wodotrysków po piętnastu minutach głowa mnie rozbolała, latanie z początku fajne zaczęło lekko irytować a na koniec gra zaczęła lagować tak ,że nie dało się grać. Gra raczej nie dla mnie.
O kurde, A.l.e.X nie daje 10/10 z miejsca bo piękna grafika i Frostbite i "open world" (pseudo, ok)?
Nie będzie nawet 9/10? Jestem pewien, że gdzieś fizyka i animacja śniegu, kałuży albo liści w 4K da te dodatkowe 7 punktów.
Nie no, co to się ze światem dzieje.....
No cóż, skoro prezes Soulkaczer jeszcze nie wpadł i nie napisał, że gra 10/10 i kolejne arcydzieło to musi być naprawdę słabo.
Czekam z niecierpliwoscia na temat, 'Dlaczego ludzie hejtuja Anthem bo ni rozumiem, przeciez to gra dekady?' i wyzywanie od cebulakow i ze mamy za slabe kompy aby docenic geniusz Bioware i zaje...fajnosc efektow czasteczkowych ala Michael Bay, eksplodujacych na 3/4 ekranu przy kazdym pierdnieciu postaci.
Ciekawe czemu nie ma takiego tematu o grze, ktora teraz ma w sygnaturce (Atlas, ktory jest wlasciwie scamem w bialy dzien i ma na Steamie cale 33/100). Mysle ze byloby zabawnie poczytac. ;)
Wróć do marudzenia i dogryzanie innym a rozmowy o grach zostaw ludziom którzy w nie grają.
Wiadomo że Anthem będzie sukcesem i zarobi dla EA miliony, co nie będzie przeszkadzać tym co nie grają twierdzić że to słaba gra i że jest porażką.
Ja w Anthem już grałem wcześniej nie mam takiego parcia na to demo, szczególnie że brakuje w nim dużej części mechaniki gry.
Czy to jest gra dla asocjalnego, człowieka w podeszłym wieku, który ma wspomnienia na temat starych RPG na słabego PC? Nie, to jest gra dla młodych (przynajmniej duchem) ludzi którzy na konsoli chcą się chwilę pobawić ze znajomymi i w tym jest świetna.
Dzięki prezes przywróciłeś mi wiarę w twojego niezawodnego skilla wybierania gier przeciętnych i marnych. Można na tym polegać bardziej niż na ocenach na golu.
Garruk_Wildspeaker —> nie każdego musi być stać na drogi komputer, ale konsole w dzisiejszych czasach są stosunkowo tanie. Kupmsobie konsolę, bo Anthem to gra konsolowa, aby pobawić się ze znajomymi wieczorem. To nie musi być twój sens życia, wystarczy że się pobawisz przez kilka godzin, rozerwiesz zię i nie będziesz musiał cały czas się spinać tym co robię.
Jeżeli chodzi o Atlas to przez weekend po premierze zarobiłem na nim tyle że starczyło na najdroższą wersję Anthem i jeszcze zostało, dlatego dla mnie Atlas jest bardzo fajny :)
Bo ja łącze miłe z pożytecznym i zamiast marudzić, gram, dobrze się bawię i przy okazji zarabiam.
No ale to właśnie jest chyba to co najbardziej drażni takich ludzi jak ty, że nie siedzę naburmuszony ze spiętymi pośladami tylko dobrze się bawię. Zresztą twój post też mnie rozbawił.
DanuelX —> ale ja mam bardzo dobrą skuteczność w wybieraniu dobrych gier, mam skuteczność na poziomie 70%, to dobry wynik, pytanie tylko co dla kogo jest dobre i w jakim celu :)
Soul nie ma lepszego mmo od wowa , ma end game zarowno dla casuali jak i nerdow ktorzy maja stala gildie czy team na areny 3vs3
Athem jest tylko dla casuali co robi go sredniakiem z gory, wiekszosc wbije nax lvl i zapomni. Dobra gra online teraz musi byc latwa,przyjemna, zywa na twitchu, jak i miec dobre comunity, wow ma to wszystko dla tego wciaz jest jedynym mmo b2p + abonament
Śmieszne, bo zawsze myślałem. że Soulcatcher to zwykły troll jak Hydro. Jakie było me zdziwienie, jak okazało się, że to sam pan prezes...
A co do gry. To wielkiego tytułu nie oczekuję, BioWare doceniam za KOTOR-a sprzed dekady, od Mass Effecta się odbiłem. Znając EA gra będzie miała wepchnięte na siłę mikropłatności i nawet po tak długim (na EA) okresie produkcji będzie miała masę błędów...
blastula19 ---> tyle że ja nie jestem i nigdy nie byłem żadnym prezesem. DanuelX zwraca się do mnie "per prezes" bo uważa że to coś bardzo obraźliwego, a jak by napisał "głupku" to by mu post skasowano.
To taka sama obraza jak ktoś tak nierozpoznawalny jak ty pisze o mnie "zwykły Troll", masz tą swoją chwilę, ktoś na minute zwrócił na ciebie uwagę, zanimi znowy znikniesz.
O kurde, jaki dzbanek i to sławny dzbanek na dodatek. Sławne dzbanki są najlepsze. Much fame. Star.
Soul mi nie odpisze, bo już dawno ma mnie w ignorowanych, ale również się cieszę, że jest nadal na tym forum. Dzięki temu tylko upewniam się, że danej gry nie kupię. Jeszcze jakby GOL mu zablokował możliwość tworzenia wątków i zostawił same komentarze, to by było pięknie.
Ja wole nie widze sensu po co to kupowac, skoro jest Destiny 2 (ktore nawet bylo za darmo rozdawane) i ma lepszy gunplay i lepsze lore/swiat. Do tego jest juz troche rozbudowane. Cenowo Acti zdziera za DLC, oczywiscie, ale tutaj bedzie to samo. 2-3 miechy i 90% gry (content ktory bedzie 'viable' i bedzie grany w grupach) bedzie w DLC.
Jesli zas ktos bidny jak mysz koscielna to jest darmowe Warframe z tona postaci do wyfarmienia i z jeszcze wieksza tona contentu. Do tego chodzi na kalkulatorach plynnie w 60fps, a nie wyglada wcale zle.
jak juz musisz to na promo -75% kupujesz platyne raz dwa razy po 20 zeta i mozna kupic spokojnie z 5 postaci do grania, wiec sie nie znudzi i nie ma tak ze grasz do zarzygu jednym warframe'em.
Tutaj (Warframe) tez estetycznie jest dla mnie sporo lepiej bo Anthem jest po prostu...
... nijakie. Zreszta takie samo bylo i DA Inkwizycja i nowy Mass Effect. Nijakie. Bez duszy. Mialkie. Widac doskonale ze z Bioware uciekl juz wlasciwie kazdy kto mial jakies w miare artystyczne podejscie do robienia gier i jakas sensowna artystyczna wizje. Zostali mlodzi i wyrobnicy od klepania kodu po 15h dziennie na crunchu. ;)
Chyba ze ktos naprawde musi miec AAA od Bioware i koniecznie mechy z total free movementem (choc ja osobiscie wole to co jest w Warframe np.) to chyba mozna to fanbojowac i kupic za 250 zetow.
A po co kupować destiny 2 skoro jest destiny 1 i nawet było za darmo rozdawane?
A po co kupować x skoro y było 20 lat temu i było nawet za darmo rozdawane.
Jak narazie, jedyne co mnie spotkało to rozczarowanie. Godzina czekania, bo serwery sie zapchały już po minucie od launchu. Potem 3 minuty spaceru, wcale niepłynnego, a potem dwa faile startu pierwszej misji, bo gra zamiera na ostatnim centymetrze ekranu ładowania. Przy procku i7700, geforce 1060, 32gb ramu i rozsądnym połączeniu netowym, nie sądze by to sprzęt dał ciała :p
Dodam jeszcze ze ilosc, wielkosc i oczojebnosc efektow czasteczkowych (te iskry ala Michael Bay) i wybuchow na ekranie podczas walki z paroma mobkami, ewentualnie z jednym ale w party, przekracza wszelkie granice zdrowego rozsadku i idzie sie doslownie porzygac. Wiekszosc gier online ma z tym problem, ale w grach Bioware od czasu Inkwizycji to az ciezko patrzec na ten oczojeb przy kazdym, nawet najbardziej pospolitym ataku. Szkoda ze podczas chodzenia nie wybucha podloze po kazdym kroku, BYLOBY E P I C K O! Zwlaszcza w czasie E P I C K I E J BURZY.
Szkoda ze podczas chodzenia nie wybucha podloze po kazdym kroku, BYLOBY E P I C K O!
You've made my day! Dzięki gościu :D
Za dużo latania i srania. Wolę jednak tradycyjne metody przemieszczania się - na spokojnie - a nie jak szaleniec po sufitach. Dlatego Destiny 2 i The Division.
Tak, jak już pisałem wcześniej latanie jest dla mnie największym minusem. Gdyby trzeba było raz na jakiś czas polatać, to było by to zabawne, ale w Anthem jest niestety dużo latania. Jedna klasa w zasadzie powinna latać cały czas.
Dla mnie jest to problem.
Śmieszne jest to że latanie które miało być jednym z największych plusów tej gry, może stać się minusem.
Chyba za dużo w to nie graliście?
(dodam że akurat lubuje sie w owych klimatach, 2k+ godzin w Warframe, ponad 900 w Destiny 2)
Poniżej będę pisał o rzeczywistym wykorzystaniu ich (lotu) w walce a nie do pierdzenia sobie w powietrzu na luzie miedzy lokacjami (nasz główny i jedyny środek transportu w demie) oglądając krajobraz.
----
Javelin który spędza 96% czasu w powietrzu to STORM i tylko on bo jest suportem, robi duże AOE, ma spore bariery blokujące pociski dla zespołu czy AOE kopułę przyśpieszającą odnawianie się abilitek reszty teamu, jego główne "moce" są Primerem (zapalnikiem) ,który jeden z innych javelinów na ziemi łączy potem w "combo" swoim "detonatorem".
Dodaatkowo Ultimate jest też potężnym 3rój elementalnym AOE będącym jednocześnie Primerem i Detonatorem.
INTERCEPTOR uzywa szybkich boostów, jumpów i elementów lotu by wpaść w grupe rpzeciwników albo na jednego dużego, sprzedać swoje abilitki (głównie Venom bomb) albo dash i spieprzać, tak to cały czas przemieszcza sie na shifcie i ctrl spamując dashem.
COLOSSUS poza odpalaniem Artylerii albo Ulta (choc tu niekoniecznie) też praktycznie w walce nie rusza się z gleby. Taranuje tarcza na dopałce z odpalonym shield pulsem, wyskoki do smashy i atak reczny jako heavy smash, ściaga na siebie uwagę (abilitką) wrogów by reszta zespołu mogła zbita grupę wrogów atakować na raz.
Colossus który lata po polu bitwy w powietrzu bardzo jest wytrzaskiwany ze swojej tarczy i armoru. Poza tym przegrzewa sie straszliwie syzbko wiec mu z tym lataniem to średnio wychodzi.
RANGER ten ma możliwość latania w walce i umówmy się że 40-50% czasu to maks jaki się w tym powietrzu znajduje. Jego Abilitki są "jednostkowe" , poza ognistym i lodowym granatem. I trzeba być w miarę stabilnym uzywając ich a nie latać jak Storm od lewej do prawej.
Ultimate w dobrych warunkach wymaga wzbicia się na dłużej w powietrze dla namierzenia sporej ilości wrogów.
Dodajmy do tego że w walce już na takim Hard (gdzie bedziemy mieli jeszcze 3 kolejne levele trudności) poza Storm'em który można jako jedyny zmodować by miał multum mocy w tarczach plus ma największy zasięg abilitek, latanie jest przepisem na śmierć.
1-2 elite scoutów scavengerów ściagają z powietrza nawet colossusa na swój jeden "bullet barrage" , naprowadzane pociski od snajperów z devastatora rozbijają na raz ponad 400 jednostek armoru(życia) więc taki Ranger będzie na skraju śmierci a interceptor padnie od 1nego bezpośredniego strzału.
Jak się połapaliśmy w tym wszystkim ze znajomymi i przeczytaliśmy cały załączony tutorial o Combo, physical combo i co najważniejsze Elemental Combo oraz modelu jak w grach D&D jeśli chodzi o pancerz/Tarcze to naglę wszystkie misje zaczęło się przechodzić miodnie beż potknięć. Każdy znał swoje miejsce i głównie to ono było na ziemi, wykorzystując mechanikę latania tylko do szybkiego odwrotu, podejścia kolejnej grupy czy uników gdy się na nas zagruje jakaś wieżyczka czy jeden z mini-bossów (głównie wolnych) np. elite guards z tarczami i miotaczami płomieni.
Nie powiem, latanie na klawiaturze z myszką wymagało dobrej godziny obcowania we free world i dostrajania chyba aż 6ciu suwaków w opcjach by komfortowo wyczuć to i bez większych problemów przemieszczać.
Latanie padem (podpinałem ten od x360 do pc) jest o wiele bardziej intuicyjne i wygodniejsze no ale to tylko w momentach latania sobie ot tak po świecie.
Poruszanie "latanie" pod wodą natomiast woła o pomstę do nieba. w Pierwszej Twierdzy utopiłem się 2 razy zanim udało się po pierwsze znaleźć a po drugie dopłynąć do celu.
Bez zapoznania się z fabułą i tym czy misje będą jak w destiny idź tu i zabij, idź tam i zabij, bez żadnych elementów łamigłówek, labiryntów, zagadek ciężko ocenić grę.
Jesli tych elementów nie spieprzą to oczekuję 6.5-7.5 bo dynamika w tej grze jest super, mechanika i jej zamysł tez mi siedzą (moja opinia) , jeśli im to nie wyjdzie (fabuła, sposób prowadzenia, immersja) to raczej takie 4,5-5.0
Jak dla mnie słabo sie to zapowiada. Dawno temu jak widziałem pierwszy, mega klimatyczny, trailer Destiny miałem nadzieję, że będzie to genialny mix Halo (FPP, COOP) i Mass Effect (fabuła, postacie, krajobrazy). Życie okazało się podwójnie okrutne. Nie dość, że Destiny okazało się czymś zupełnie innym (dla mnie gorszym oczywiście), to teraz jeszcze nowa gra BioWare idzie w ich ślady. Masakra.
A czy Anthem jest propozycją wyłącznie dla fanów Destiny?
Nie! Anthem jest dla wszystkich, którzy mają pieniądze, żeby je kupić!
Raczej frajerów do dojenia z kasy. Dlc do destiny nie zwojuje świata.
Grę krytykuję, ale w ankiecie zagłosowałem własnie na Anthema. The Division 2 wygląda i gra się tak samo jak w 1. Anthem z tym lataniem to coś nowego.
Jak Anthem okaże się spoko grą, to kupie Origina i pogram sobie miesiąc
The Division 2 sie już przejadł raczej skończy jak The Crew 2 - to samo co jedynka tylko bez śniegu, więc może trochę powiewu świeżości w postaci Anthem. Zobaczymy jak wyjdzie.
Śmieszy mnie okrutnie jak bardzo producenci tej gry próbują nam wcisnąć kit, że to nie jest gra jak Destiny czy Warframe. To jest taka gra, lekko zmieniona ale gatunek, mechanizmy i cała reszta - kopiuj wklej.
A ankieta to niezła bzdura, bo D2 już dawno wyszło.
The Division 2, nie Destiny 2 ;)
To jest destiny mało tego ludzie z klanu w którym zarówno ci grający pierwszą jak i drugą część zamierzają to kupić i grać.
Patrzę na screeny, czytam czym jest ta gra... ale to już było!
WARFRAME
Chcą sprzedawać coś co można mieć za free?
Poniosło cię, to nie ma nic wspólnego z Warframe. Bardziej przypomina Destiny w 3 osobie.
Bo większość osób lubi się wypowiedzieć nie grając : ]
A To jest w sporej ilości mechanik/zachowań właśnie Destiny 2 w 3ciej osobie.
Jedynie element latania można podciągnąć pod Warframe gdzie nasz frame zakłada sobie Archwing i lata po otwartym świecie Plains of Eidolon, choć mechanika i forma tego lotu jest zgoła inna w tych grach.
Pobrałem wczoraj wyskoczyła informacja że trzeba zapłacić żeby pograć w bete :))) tak więc podziękuję za takie praktyki.
Nom, starszne praktyki, zwłaszcza, że za tydzień każdy może zagrać za free, nawet taki darmozjad jak ty.
@
Darkowski93m
Taki złośliwy chochlik się wkradł z A miało być oczywiście RPG
Darmowa beta bedzie w weekend za tydzien, od wczoraj jest dostep dla osob z preorderem oraz origin/ea access o ile uda sie zalogowac to gry oraz pokonac ekran ladowania.
Straszne to jest ... niestety.
Xbox One X - klatkuje okrutnie, wygląda ... no przecietnie po prostu...
Takie "zwyczajne" Destiny w latających żelaznych gaciach.
Plastikowe postacie. Sztampa, nuda i, co mnie chyba najbardziej boli - projekt gry nie pozwala mi się wczuć - zupełnie niewiarygodny i sprawiający wrażenie sztucznie wykreowanego świat.
Fajnie się strzela, kontrola postaci jest ok i tyle...
Nie lubie za bardzi tej konwencji gier (co przyznaję bez bicia) i odpuściłem Destiny, ale dopiero po jakimś czasie i, co ważne, kupiłem grę i bawiłem się przy niej niexle - przynajmnije jakiś czas.
Anthem nie kupię - nie ma mowy.
Co było takiego złego w serii Mass Effect, że Bioware postanowił to zmienić i zmaiast fantastycznej, wciagającej przygody pełenj niezapomnianych bohaterów i duszy, zaczął dostarczać gnioty, które sprawiają wrażenie zaprojektowanych przez księgiowych EA i wyrobników w fabryce kodu....?
Straszne.
Aha ha ha haha vip beta i nawet 100 k nie ma taki cod bo4 mialo 350 k, nawet ten resident evil 2 ma wiecej
A wiesz o tym, że w gry się gra? Na to można spojrzeć w drugą stronę - więcej ludzi gra w Anthem niż debili ogląda jak inni grają.
Tak to sobie mozna bylo gadac w 2009 dzis to swiadczy o zainteresowaniu produktem, w grze online wazne jest czy jest kogo ogladac
TobiAlex
fajno ze kazdy potencjalny kupujacy ktory nie daje sie doic na preorderach i vip kontach dla bety to debil. fajno.
Wyszły niestety duże problemy z optymalizacją gry na praktycznie wszystkich platformach. Na PC w 4K jedynie na średnich ustawieniach jest możliwość uruchomienia tego w 60 klatkach na najlepszej karcie NVIDIA’s RTX 2080Ti.
@bolek20189 no tutaj się zgadzam.
Na 1080Ti miałem spadki nawet do 34 FPS w bazie. Na mapie na ultra średnio 55 FPS a ustawienie na "wysokie" praktycznie nic nie dało.
Muszą to dopracować.
A co tam, niech strace. Chyba jednak nie będe anulowywał pre-ordera i zobacze jak będzie się grało w grze już po premierze gdzie dostępna będzie cała mapa, story itd.
Po spędzeniu paru godzin lub dni w Anthem napisze jaka jest gra i czy warto było kupować czy to jednak strata czasu i pieniędzy.
To demo to jakiś żart... VIP my ass. Grałem około godziny, trochę freerun a trochę misji, ale po dobrych długich minutach respawnu wyłączyłem.
Prócz znanych problemów z połączeniem, optymalizacja woła o pomstę do nieba i na moim sprzęcie jest prawie niegrywalna. Prawie, bo można, ale po co męczyć się z wwartościami rzędu dwudziestu paru do trzydziestu kilku klatek (gdy nic się nie dzieje) i lagami? Zmiana ustawień graficznych z ultra na low daje kilka fps więcej (kilkanaście może, gdy kamera ustawiona jest na niebo czy inne "nic"). Najgorzej jest w Tarsis, gdzie w pewnym momencie gra osiągała 18 fps. Oczywiście downgrade widać, wizualnie gra mimo to jest ładna, ale nic poza tym. Na pewno nie usprawiedliwia to braku optymalizacji.
Do udźwiękowienia nie można się przyczepić, jest dobre, a główny motyw muzyczny ładny.
Responsywność postaci i sterowanie trochę dziwne, z jednej strony nieco papierowy feeling, z drugie zamula w locie. Walka jest dość przyjemna, jednak miałem do dyspozycji jedynie assault rifle, jakieś granaty i pociski aktywowane osobym klawiszem, więc trudno cokolwiek więcej rzec. Fabularnie również nie wiadomo jak gra stoi, bo jedyna misja, którą przechodziłem z innymi graczami, polegała na lataniu z jednego punktu do drugiego, aktywowania przedmiotu i strzelaniu do oponentów. Nie spodziewam jednak się zbyt wiele, po tym co zobaczyłem.
Chciałem być optymistyczny i pozytywny w stosunku do Anthem, ale niestety po ograniu demo trudno mi już zachować to nastawienie. Dodam, że to jedynie moje odczucia, innych mogą się różnić i na pewno będą.
Anthem jest na Origin, na którym występują abonamenty.
Jak ktoś dla BF'ów, Darksaiders, Fify, A Way Out i innych tytułów tak czy siak ma subskrypcję roczną to jeden pies.
Jak na razie za mną 13h w Demie i nie jest ani tragicznie ani wybitnie.
Ciężko jakiś konkret dać na bazie tak obciętej zawartości, natomiast mechaniki są miodne z jednym ale: Poruszanie się pod wodą. TO jest tragedia, nawet z "sens'em" na minimalnej wartości ciężko się tam poruszać i zorientować gdzie trzeba się przemieszczać.
Przydały by się jakieś znaczniki (na mapie swoją drogą też) .
Odnośnie optymalizacji było słabo na początku ale od wczoraj jest już o niebo lepiej.
Na moim sprzęcie :
Ultra Settings / 2560x1440
Utrzymuję się w skokach pomiędzy 62 a 78 FPS.
Modele postaci (twarz, mimika) wydają się daleko w tyle za ogólnymi wrażeniami wizualnymi tej gry, mogli by się ciut bardziej do tego przyłożyć, ale ostatecznie i tka większosć czasu spędzimy w świecie gdzieś latając niż patrząc komuś w tamburyn na hub'ie.
Jak na grę w statusie gold i premierą za niecały miesiąc to jestem zdziebko załamany. Problemy z logowaniem w pierwszym dniu VIP demo mnie nie zaskoczyły bo to jednak głośny tytuł i masa ludzi na raz chciała go wypróbować... gorsza jest optymalizacja. Pal licho spadki FPS ale wywalanie się gry lub ładowanie mapy świata jedynie do 90 % i crash (można czekać w nieskończoność) to kompletna porażka. Kilka razy gra mi się wywaliła przy powrocie ze swobodnego zwiedzania i diabli wzięli całe doświadczenie i loot (zlicza się to dopiero po powrocie). Niestety obawiam się że w pełni grywalna będzie po 3 miesiącach paczowania ehhh szkoda
Aspekt ładowania mapy świata do 90% i czekane w nieskończoność to jeden z bardziej irytujących problemów i miała go masa ludzi. Ja od razu wychodziłem z gry jak tylko zaczął się loading i uruchamiałem ja ponownie, pytało mine czy wrócić do sesji zaczętej i w ten sposób ominąłem problem. Swobodnego zwiedzania nie testowałem ale po misjach i twierdzy zawsze mi zapisywało postęp i potem wywalało.
Pomijając wszystkie znane aspekty problemów z serwerami, wywalaniem do pulpitu, wiecznym loadingiem, który uprzykrzył znacząco grę tytuł okazał się lepszy niż myślałem.
Zdecydowanie na plus cały system strzelania, przemieszczania się i latania (choć owa przyjemność pojawia się dopiero jak ogarniemy co i jak i trochę potrenujemy). Sprawiło mi masę frajdy ubijanie mobków i wykonywanie misji czy zdobywanie twierdzy. Fajny system lootowania i sprawdzania co nam wypadło by ulepszyć swój pancerz. Cały gameplay naprawdę na plus. Optymalizacja tez na plus, mając i5 8400 i 1070ti grałem na pełnej płynności w ustawieniach ultra/wysokich. Gra jest bardzo ładna i ma super muzykę.
Interfejs mógł by być trochę mniej toporny ale co będę się spodziewał po grze przeznaczonej na konsole. Nie mam pojęcia dlaczego chodzimy po bazie w FPP i wleczemy się jak ślimak, nie kumam tego posunięcia. Bardzo szybko kończy się amunicja i w przeciwieństwie do tego co pisał autor ja zadawałem z mojego pistoleciku przy krytycznych regularnych trafieniach około 700 obrażeń a ze zdolności rakieta samonaprowadzająca 800. Często mojemu kumplowi i mi kończyło się ammo i czekaliśmy tylko na zdolności. Pływanie to jeden wielki koszmar. Tylko ogromne problemy techniczne i brak wiedzy o endgame mnie powstrzymuje przed zakupem. Ocena na zaś jak nie będzie problemów technicznych i poprawią co nie co.
Nie moge sie juz doczekac premiery.
Najwieksza zaleta Anthem jest to, ze dawali klucz za darmo do RTXow wraz z BV. Nie ma to jak 400zl rabatu.
Widzę, że moje wrażenia z gry są takie same jak większości osób, które z góry nie nastawiają się negatywnie na premierę. Widać, że gra może być czymś mega dobrym, zwłaszcza dla ludzi którzy lubią lootery shootery gdzie można siać zniszczenie będą Iron Manem. Problemów jest sporo jeżeli chodzi o bugi i to co co demo zaoferowało plus niedogodności w samej grze (tak, pływanie! lol) co nie zmienia faktu, że nadzieja jest i znajdą się ludzie co a) kupią i b) będą grać i tak. Sam fakt, że wróciłem na jakiekolwiek forum po dekadzie rozbratu, by sobie poczytać i pokomentować.
Swoją droga, zanim się nauczę jak wstawic posta, są ludzie co chcą się dołączyć na 4tego, grający Colossusem do ekipy? Brakuje nam jednego :). Możnaby już pograć za tydzień!
Colossus jest mega specyficzny, ciężko się na niego przestawić. Granatnik ma spoko ale te jego ociężałe ruchy i ten machinegun lądujący się 5 lat daje się we znaki . Życie szybciej trace niż grając łowcą (najlepsza klasa jak dla mnie).
Bo masz złą giwerę, jak śmigasz z Cloudburstem to się rozkręca pół misji, a jakbyś sobie wycraftował Maulera na 19stym, to od razu moc w łapie :)
No ok, jak tylko nastanie nowy weekend to pomęczę, pofarmie, i zobaczymy :D
Głupie pytanko... jest sens trzymać na dysku te prawie 50 GB z wersji dama VIP ? Zakładam że po premierze pewnie i tak będzie trzeba ponownie pobrać całość, ale może ktoś coś wie bardziej oficjalnego ?
Tylko się nie śmiejcie... 50 GB na demo to ciut dużo.
Wyluzujcie ludzie, trzeba zwyczajnie poczekać na kilka pierwszych łatek i dopiero gra zaczyna działać normalnie. Szkoda, że część ludzi skreśliło grę na samym wstępie ze względu na EA. Byłoby super gdyby Bioware i ich marki uwolniło się od EA i przeszli pod innego wydawcę, który dał by im wolną rękę w działaniu i pozwolił produkować to w czym są najlepsi.
W sumie miałem szukać jak tu się zakłada tematy itp ale chyba wyjdzie lepiej jak wkleję pod kilkoma postami o Anthemie. Jako że organizacja będzie kluczem w grze to zrobiłem kanał Anthema dla Polaków na discordzie. Jak ktoś by chciał się dobrać w 4ki to chyba nie będzie lepszego miejsca. Także jakby ktoś chciał wejść przed następnym demem i się ogarnąć to zapraszam!
[link] kod bez daty ważności. Pozdrawiam!
Albo nie można albo nie umiem, hmm. Jak to pierwsze to proszę usunąc, a jak to drugie to możnaby to jakoś naprawić :)?
[link] .com/invite/AZ6Esbe bez soacji ofc !
wystarczy sam kod który jest po / z linku do discorda.
WEystarczy go potem podać przy wyszukiwaniu i tyle.
Pograłem, ale zbyt krótko aby ocenić.
Pierwsze wrażenie ze sterowania przypomina mi Warframe. Jest bardziej wypośrodkowane i nie tak chaotyczne jak w Warframe ale Destiny to w ogóle nie przypomina. Podoba mi się że nie ma tych cholernych najazdów, wiem że są ludzie który lubią takie rozgrywki, ja po prostu nie mam na to czasu. Stąd dużo straciłem w takim Destiny 2.
Trudno mi sobie wyobrazić zbalansowane/sensowne PVP w Anthem, biorąc pod uwagę tutejszą rozgrywkę.
Mam nadzieję że wszystkie wątpliwości związane z tym tytułem zostaną rozwiane po premierze.
Sądziłem że demo pokaże więcej, ale niestety. Wolę poczekać przynajmniej miesiąc po premierze, poczytać opinie a dopiero wówczas...może zdecyduje się na ten tytuł.
BTW: Mam nadzieje że nie ma tutaj szaleńców z pre-orderami :)
da się gdzieś jeszcze ściągnąć to demo czy tylko do 27 było dostępne?
Powinno się udać. Wejdź w apke Origin i znajdź grę. W niej będzie opcja wypróbuj czy tam try out. Dodaj tą wersję do apki i ściągnij jak zwykła grę na Originie
O jakich ponad 90 nagrodach dla tej gry mówi reklama na YT? Przecież ona jeszcze nie wyszła w pełnej wersji...
W tych czasach gra nie musi wyjść. Wystarczy mieć odpowiedni budżet na marketing to i nagrody się znajdą...
Czyli coś pokroju Destiny 2 i Warframe.
W takich grach system craftingu i różnorodność zadań jest ważna.
Takie Destiny 2 ma słabym crafting.
Może i dobrze, że wyszło z grą jak wyszło. Do tej pory miałem dylemat na który tytuł się skusić: Anthem czy Division 2. W obecnej sytuacji chyba nie ma się co dalej zastanawiać.
