Kingdom Hearts 3 zbiera wysokie oceny
trzeba znać poprzednie części, żeby zrozumieć całą grę/fabułe? są to oddzielne historie czy jedna? jak to wyglądało w poprzednich częściach? (tak wiem że gra nie wyszła jeszcze, ale liczę że może ktoś kto recenzuje na golu odp)
Nie prawda. Pierwszy filmik całkowicie zastępuje poprzednie odsłony.
To jest jedna z najbardziej przekombinowanych i poplątanych serii jakie znam, przy których saga Metal Gear jest jasna i przejrzysta. Żeby filmik "całkowicie" zastępował ogranie wszystkich odsłon, musiałby trwać minimum kilka godzin.
Na youtubie można znaleźć godzinne wykłady, które opisują timeline całej serii, a i tak nie są zbyt jasne. Tiaaaa... na pewno kilka minut filmiku starczy.
Bardziej pojebczony to jest chyba tylko timeline Zeldy.
Czarny Wilk, chodzi mi o to, że wystarczy intro, by później wiedzieć, o co chodzi. Kompletnie nie trzeba znać poprzedniczek.
Nie wypowiadaj się na tematy o których nie masz pojęcia, bo wychodzisz tylko na ignoranta.
O mój bosze... To nawet ja połowicznie znając te serię wiem, że bez znajomości poprzedniczek nie ma co to podchodzić. Nie będziesz wiedział kim jest Sora, dlaczego postacie z Disneya w ogóle znalazły się w tym świecie itp.
Gdy wychodziła dwójka na Playstation 2, Square miało w dupie to, że nie grałeś w prequel na GBA. Po prostu - masz nowe postaci, Sora pokazuje się dopiero po 2 godzinach gry, historia, która zaczyna się od środka, a jeśli nie grało się w Chain of Memories... to już problem gracza. A, że trójka jest BEZPOŚREDNIĄ kontynuacją + do kanonu wliczają się nawet ekskluzywne dla Japonii gierki przeglądarkowe i komórkowe... to naprawdę nie wierzę, że ktoś zdoła ogarnąć trójkę bez dokładnej znajomości poprzednich części. Znowu wychodzisz na ignoranta.
Hydro znowu zgrywa mądrego, szkoda że bardzo nieudolnie...
I podobnie jak inni - intro nie wystarczy, za dużo tego nawet na dwugodzinny film także pleciesz bzdury i to nie pierwszy raz. Idź lepiej pracować na nową kartę graficzną a nie siedzisz na forum pisząc wyssane z palca fantazje.
Hydro przecież gra w gry wyłącznie po to żeby podziwiać tekstury i oświetlenie. Więc tak, dla niego intro wystarczy z nawiązką, nawet jak je pominie.
Hydro2
Nie masz pojęcia o czym piszesz. Tak jak pisałeś że God of War to kompletny restart.
KH to jedna z najbardziej skomplikowanych Fabularnie serii. Mimo opakowania które wydaje się infantylna, całość fabuły jest mroczniejsza i dojzalsza np takie Finał Fantasy. Te kontrasty sprawiają że KH jest tak doceniana i unikatową seria.
Nawet małe spinoffy na DSa mają fabuły na kilka filmów. Nie mówiąc o głównych częściach serii.
KH nie ma spinoffów. Mało tego, KH 3 to kontynuacja gry z 3DSa. Później ta gra wyszła też na PS4.
@adam11$13
Wszystkie gry, które były excusivami wyszły na ps3 i ps4 w wydaniach zbiorczych (Re:coded i 358/2 są tam w formie cut-scenek). Gra na komórkę jest dostępna u nas na Androida i iOS (można ją pominąć i obejrzeć film Back Cover i się ogarnia).
Ja jestem po maratonie KH gier (łącznie z union cross) i uważam, że seria ma skomplikowaną fabułę, ale nie niezrozumiałą. Wystarczy tylko być na bieżąco. Jak już się w to gra to wręcz czerpie się satysfakcję z tego, że wszystko się rozumie i wie kto jest kim itp. Fajnie, że są jeszcze gry, które robią kontynuacje, a nie restarty serii czy części w których zawsze jest nowy bohater. Ja tam uważam, że ilość części na plus. Nie wszystko musi być dla wszystkich.
To lecimy:
@Planeswalker - mozliwe, ze wziąłbym to sobie do serca, ale jesteś najmniej odpowiednią osobą, która może mi coś takiego napisać. Zapewne osoby, które cię plusowały, zapewne nie zauważyły, ze to ty ;)
@Adam - oglądałem ten filmik i owszem, nawet nie znam imienia tych postaci, ale za to znam te postaci Disneya i miejsca akcji. Do tego fajnie ten filmik pokazuje, to, co istotne. Na bazie tego mozna sobie śmiało grając w grę wygenerować choćby wlasną historię. Nie potrzeba znać tej całości chcąc w to zagrać.
@SpecShadow - nie, mylisz się. Nie mam zamiaru zgrywać niewiadomo kogo. Powyżej (do Adama) masz wyjaśnienie. Jesli Ci to nie wystarcza, trudno. Czytając to odpowiedz sobue na pytanie, czym się rozni fantazja od wlasnej interpretacji.
@Meelosh - i widzisz, jak mało wiesz? Dla mn8e scenki w niektórych grach zachecają mnie dk nich bardziej....niż sam gameplay. KH jestvtego przykładem. A grafika owszem, jest dla mnie ważna. Jeśli dla Ciebie nie, to graj na low w gry, po czym wróć tu i powiedz, jak bardzo się mylisz.
@Ogame - przecież nawet w zapowiedzi na Golu masz napisane, ze GoW to restart serii, a ja napisałem to tylko raz i zaznaczyłem, skąd to wziąłem, co już pominąłeś. Zresztą przeszedłem pół gry i nie widziałem jakichkolwiek powiazań z poprzedniczkami, więc pomimo, że to kontynuacja, a nie restart, to całość dokladnie wygląda na reboot. Co do skomplikowalności wzgledem odsłon, to wierzę Wam wszystkim na słowo, ale jw - wypowiedź, ktorą skierowałem do Adama mam nadzieję, że wszystko Wam wyjaśni. Jeśli nie, to proszę, nie odpisujcie. Ot taka prośba z mojej strony. Nie mam też zamiaru kłócić się przed mocno zasłużonym i oczekiwanym weekendem. W zasadzie w ogole pod tym postem nie mam zamiaru pisać. Wasze zdrowie - peace 4 all.
Widać, że nie masz zieloneeeego pojęcia o tej serii. Ale dobra... oznajmię tylko, że po przeczytaniu tego wywodu poczułem mega zażenowanie i nie będę brnął dalej - pozwolimy Ci żyć w tym twoim świecie :')
Miłego weekendu.
Masz rację: nie mam pojecia o tej serii, ale pisanie
że nie zrozumiem gry nie grając w poprzednie części jest na wyrost. Zwłaszcza, ze zaden z Was jeszcze nie grał. Powiedz mi jednak, skad to zażenowanie? Co takiego tam napisałem, że Cię to zażenowało? Zacytuj mi ten fragment.
GoW to nie jest restart bez grania w poprzednie części ominie Cię cała masa nawiązan, nawet pierwsze 30 sekund gry już jest nawiązanie do poprzednich części. Ogólnie cała fabuła ma tak na prawdę 80% gorszy wpływ na odbieranie ja przez gracza jeśli się nie zna poprzednich części.
Całość kręci się nadal o rozterkach kratosa i jak sobie radzi z tym co robił przez Aresa/Atene.
Dalej jest tego jeszcze więcej - wiesz dlaczego ich nie widziałeś? Bo nie grałeś w poprzednie części.
KH to samo, granie w 3 to jak zaczynanie np sezonu True Detective od środkowego odcinka. Albo sagi lodu i ognia od 62 kartki 3 książki. Kompletny bezsens. Albo chodzenie do kina w połowie filmu. Można? Można. Nikt Ci nie zabroni ale to nie zmienia faktu że grasz jak debil.
Można grać w GTA5 i pomijać filmiki i jeździć od misji do misji i olewac fabułę. Grę przejdziesz ale jaki sens?
oglądałem ten filmik i owszem, nawet nie znam imienia tych postaci, ale za to znam te postaci Disneya i miejsca akcji. Do tego fajnie ten filmik pokazuje, to, co istotne. Na bazie tego mozna sobie śmiało grając w grę wygenerować choćby wlasną historię. Nie potrzeba znać tej całości chcąc w to zagrać.
To starczy :D Nie po to twórcy przez ponad 15 lat tworzyli spójną historię i lore tylko po to, aby wpadł se hydro, który nie ma pojęcia o tej serii i stwierdził "a mnie tam ta wasza historia nie obchodzi i nie jest mnie do niczego poczebna - sam ją sobie dopowiem. A więc Goofy i Donald zostali wysłani do świata tego no... Phantasy Star czy jakoś tak przez Batmana i Deadpoola, a potem..."
W takim razie jeśli aż tak ma się sprawa (a po intrze kompletnie na to nie wyglądało) rezygnuję z tej gry. Szkoda, bo była na mojej liście.
@Hydro2
oglądałem ten filmik i owszem, nawet nie znam imienia tych postaci, ale za to znam te postaci Disneya i miejsca akcji. Do tego fajnie ten filmik pokazuje, to, co istotne. Na bazie tego mozna sobie śmiało grając w grę wygenerować choćby wlasną historię. Nie potrzeba znać tej całości chcąc w to zagrać.
Prychłem. Znajomość światów Disneya nie da Ci nic, bo to tylko tło dla głównej fabuły.
Masz rację: nie mam pojecia o tej serii, ale pisanie
że nie zrozumiem gry nie grając w poprzednie części jest na wyrost. Zwłaszcza, ze zaden z Was jeszcze nie grał.
Absolutnie nie jest na wyrost - 9 poprzednich części (licząc Back Cover) są tak ściśle ze sobą powiązane, że pominięcie jednej gry może sprawić, że nie zrozumiemy pewnych wątków. Ale nie, przecież Ty wiesz najlepiej wszystko. Powiedz, czego dowiedziałeś się z tego intra?
Z tej "dyskusji" wyłania się obraz Hydro, który czyta tylko ostatnie strony niesamowicie długich i skomplikowanych cyklów książek i udaje, że wszystko spoko "bo okładka dużo tłumaczy".
Gra nie bez powodu ma trójkę w tytule, to chyba samo w sobie wiele tłumaczy. Owszem, można grać bez znajomości... ale można też obejrzeć ostatni sezon serialu, bez znajomości poprzednich- tylko po co?
Z tego co wiem bez znajomości poprzednich części kompletnie nie warto. Sam mam zamiar nadrobić tę serię bo wszak to jeden z największych kultów jeśli chodzi o gry video. Trzeba będzie koniecznie ogarnąć te kolekcje HD na PS4.
Miałem właśnie tworzyć post o tym czy warto podchodzić do trzeciej części bez znania poprzedniczek, ale widzę, że tutaj panowie odpowiedzieli zanim zadałem pytanie :) No nic, to trzeba będzie ograć poprzednie części, tylko trzeba znaleźć czas xD
Nie wykluczają "3"
O dziwo jest też na XB1 a nie tylko na PS więc jakieś szansę są :)
Bo ja wiem - seria od samego początku jest stricte konsolowa, a to, że nie wychodzi tylko na Playstation nic nie znaczy. Wiele wcześniejszych części wychodziło też na konsole Nintendo.
Dziwi mnie, że to w ogóle wychodzi na Xboxa, skoro żeby móc w to grać trzeba znać poprzednie części
Bo przecież jak ktoś w tej generacji ma Xboxa to na pewno nigdy wcześniej nie miał innych konsol.
Niby tak, ale jak na pieca wydają jakaś grę oznaczona np. cyferka dwa to są takie narzekania, że po co, że powinni przenieść poprzednia część
Tutaj taka sama sytuacja
Na PS4 z tego co wiem to można sobie teraz wszystkie odsłony przejść, na Xboxie nie
Bo XBox nie potrafi swoich gier robić, tylko kase wykłada by niegdyś exclusive Sony można grać na ich konsoli.
Resident, Silent, Final Fantasy, Metal Gear itp.
No gdyby PS miało takie serie nadal na wyłączność, to Xbox chyba nie miałby czego szukać
Jeszcze był przecież Tekken, soul calibour i jeszcze pewnie inne serie
Ale dobrze w sumie, że jest jak jest, konkurencja zawsze się przydaje
Resident Evil nigdy nie był grą na wyłączność Sony.
A KH wychodziło na PS2, 3DSa oraz z tego co wyczytałem z powyższych komentarzy to jeszcze na przeglądarki i komórki, także wydanie na Xboxa nie dziwi.
Ale nie pamiętacie jak było na początku ? Żeby ograć wszystkie części trzeba było mieć Gamę Boya Advance, PS2, NDS, PSP i pewnie jeszcze jakaś konsole typu GameCube. Więc nie dziwi mnie fakt że wydają aktualnie na PS4, XBOX one i było by zabawnie gdyby wyszła jeszcze na Nintendo Swich xD
Boże, chodziłem jeszcze do liceum, jak ją zapowiadali.
Ehh....
A nie, przepraszam pomyliłem części, cofam to, hehe.
A tak jak jesteśmy już w wątku, to czy dla świeżego gracza, który nigdy nie miał styczności z serią KH może być ciężko wejść w ten świat? W sensie czy nie odbiję się widząc połączenie postaci rodem z anime wraz z postaciami Disneya?
Jeśli masz zamiar zagrać w poprzedniczki (proponuję wydanie na PS4 The Story So Far, zawiera wszystko, co do tej pory wyszło) to nie. To znaczy, to zależy jaką masz wrażliwość. Gra jest dojrzała w "infantylnej" oprawie, z pozoru walka dobra ze złem, ale świetnie porusza też wątek "odkupienia", tego jak pamięć pewnych wydarzeń na nas wpływa, bohaterowie podejmują tam trudne wybory moralne. Dla mnie jest to gra, która dotyka tego, co nalepsze w człowieku i mówi o wartościach o których dorośli czasem zapominają. Czasem zapomina się, że Donald, Goofy i Mickey to postacie Disneya, bo tu nabierają trochę innej roli. Reszta bajkowych światów to raczej tło dla głównej fabuły.
Dziękuję za odpowiedź :) Uspokoiłeś mnie tym opisem poważniejszej fabuły ze zmieniającymi się charakterami postaci :)
Właśnie planuję zacząć od początku, bo wiele dobrego słyszałem o tej serii, ale bałem się po prostu takiego miszmaszu, jednak jeśli jest to podszyte poważnymi przemyśleniami to dam sobie szansę :)
Z tego co wiem w Polsce niestety nie dostaniesz pudełkowego Story so far. Pozostają jedynie wydania HD 1.5 and 2.5 remix (zawierające 5 gier i film streszczający fabułę 358/2 days) i HD 2.8 final chapter prologue. Tą pierwszą polecam z całego serca ponieważ zawiera KH 1, KH 2 i Birth by sleep. W przypadku 2.8 jeśli szkoda Ci kolejnych ponad 100 zł na gry z kh to polecam obejrzeć dokładniejsze analizy pokręconego Dream Drop Distance oraz ? Back Cover a 0.2 fragmentary passage to gra trwająca około 3h i można bez problemu obejrzeć na YT. Na ign wrzucono dziś film, który idealnie podsumowuje w co najlepiej zagrać a co ew można obejrzeć jako podsumowanie. Wiadomo, że bez ogrania wszystkich części można mieć mętlik w głowie w niektórych momentach ale tego nie unikną pewnie ludzie, którzy grali. Seria jest totalnym ewenementem w świecie gier moim zdaniem.
Link do wspomnianego filmu z IGN: https://www.facebook.com/ign/videos/509566979533325/
@derv
Faktycznie, niedostępne w Polsce! A szkoda. Faktycznie 2.8 ma najmniej kontentu, niemniej jak się spodoba seria to warto zainwestować, może uda się jakąś używkę ;)
Pewnie tak samo jak w przypadku ostatniego Dragon Questa czyli zapewne nigdy. Zbyt mało znana seria w Polszy...
W patchu z dnia premiery jest czy ma być dodany m.in. filmik streszczajacy co działo się w poprzednich częściach, ale nie wiem jak dobrze to jest tłumaczone.
Nie rozumiem fenomenu tej serii, bo mnie nie wciągnęła. Jakoś tłuczenie ciągle tego samego czarnego robactwa mnie nie zachęciło do dalszej rozgrywki, a co do 3 to widziałem komentarze, że średnie, gorsze od poprzedników i jak na tyle lat produkcji to rozczarowuje. Ktoś nawet napisał, że FFXV lepsze, ale jeśli FFXV ma być lepsze to chyba już nawet o średniaku nie ma mowy :P Z resztą Square już dawno przestawał wydawać wybitne gry i jeden Nier tutaj to mało.