Mod odtwarza GTA 3 z pierwszych trailerów
Może to kwestia przyzwyczajenia, ale ciemne, szare i ponure Liberty City bardzo mi odpowiadało. Kolorowe to ma być Vice City. ;)
Ostatniego czasu zachcialo mi sie pograć w gta z epoki 3d i szczerze mówiąc 3ka bardzo mi sie znów spodobała ten arkadowy klimacik. Cieszy że jest taka grupka zapaleńców jeszcze jakby odtworzyli wycięte misje....
Wygląda jak gra na PSX z usuniętą mgłą? Wolę jednak finalną wersję.
Niby powinno się pisać PS1 (jakie rozwiązanie zresztą przyjął GOL), a nie PSX, gdyż to drugie to zupełnie co innego :) Bez obrazy, tak tylko zwracam uwagę- sam się dopiero ostatnio dowiedziałem że to nie to samo.
Gra wygląda ciekawie, ale jak już to ujął SpecShadow, gra wygląda jakby przeniesiona z pierwszego Playstation.
Jak już mamy być zwięźli to PS one a nie PS1.
@panZDZiCH a starym dziadem to jesteś chyba ty, bo PSX pojawiło się chyba z dziesięć lat później od PS.
PSX to była nazwa kodowa PSone. Ludzie się przywiązali bardziej do PSX i tak pozostało, a potem wręcz używali tej nazwy do rozróżniania szaraka od odświeżonej mniejszej białej wersji. Lecz prawidłowa nazwa to PlayStation lub PlayStation One, natomiast popularność nazwy Sony postanowiło wykorzystać w okresie PS2 wypuszczając urządzenie o tej nazwie. Był to kombajn multimedialny, który przy okazji miał wbudowane PS2. Nie odniósł sukcesu komercyjnego, ale jak na tamten okres był to kawał świetnej maszyny. Byłem tym szczęściarzem, który miał okazję obcować z tym sprzętem przez kilka miesięcy.
No i widać dlaczego zmienili kolorystykę i styl - aby nie wyglądało jak bieda-gierka.
Osobiście pamiętam te kolorowe zwiastuny GTA 3 i średnio mi się to podobało mimo że jako fan GTA 1 powinienem być uradowany. Bo ten tytuł również był mocno kolorowy, ale gdy zobaczyłem ostateczną wersję gry bardzo mi się spodobał ten ponury, brudny klimat miasta przesiąknięty narkotykami, prostytucją i przestępczością. Uważam, że R* obrało dobry kierunek jeśli chodzi o trzecią odsłonę.
Oj tam oj tam. Vice City w GTA1 to dopiero była eksplozja kolorów. Lecz w San Andreas było o 180 stopni inaczej. Natomiast prawdziwi miłośnicy szarej ponurości mogli się kąpać w oprawie graficznej GTA London :D
Te kolory to stylistyka gta1.
Już gta2 wprowadziło sporo wizualnych niuansów i ustanowiło swój styl, po części dzięki usprawnionemu silnikowi.
Pamiętam swoje zdziwienie widząc opcję 'noon/dusk' w launcherze.
Zawsze wolałem dusk, paradoksalnie bardziej kolorowy niż południe. Gówno było widać ale i tak grało się jakoś lepiej xD
Mi tam GTA3 w oryginale się podobało i nadal podoba. Jest klimat w tej szarości
