The Division 2 - filmik prezentuje Strefy Mroku i tryb PvP Konflikt
welcome to season pass ^^
Kilgur dlc będę darmowe tylko ten kto będzie miał season pass dostaje dostęp do dlc 7 dni wcieszcie i jakieś tam bonusy tak samo jak w Rainbow six siege
welcome to season pass ^^
Czyli welcome in gaming 2019.
Jedyne czego się obawiam, żeby SP nie zawierały elementów OP uzbrojenia tak, jak SP do R6 zawierają operatorów.
Poza tym, Ubisoft zapracował sobie ostatnio na dobrą reputację.
Wiadomo może czy będzie jakieś demo lub open beta pozwalająca sprawdzić grę przed zakupem?
Wygląda to marnie, jak reskin jedynki, byle sprzedać "nową" grę, a wszystko to jest kopiuj wklej to samo tylko wygląda nieco inaczej.
A co ty oczekiwałeś? zmiany formuły i zrobienie gry od podstaw na nowo całkiem innej? To zastanów się co ludzi urzekło w the division i po co by mieli zmieniać wszystko, robią udoskonaloną wersje,dopiero druga część wychodzi, poprawili to co było zawalone w pierwszej części, dodali multi pvp, zmienili dark zone. Dokładnie to co powinni zrobić
zrobili,season pass nie będzie dzielił ludzi,identyczna polityka biznesowa co w rainbow six:siege. Przy dark soulsach po 3 częściach ludzie nie narzekali a tu po jednej części sugerują zmęczenie formułą i oczekują drastycznych zmian, co najdziwniejsze też fundamentalnych...bezsens.
Wow sequel gry opiera się na tych samych założeniach co pierwowzór, no jak oni mogli tak pójść na łatwiznę.
kaszanka, kiedyś to jeszcze dało się czytać twoje posty ale od dobrego roku jak nie więcej piszesz rzadko ale jak już coś wysmarujesz to nic tylko zgrzytać zębami i ukryć twarz w dłoniach.
no tak, lepiej dalej kupować wtóry szajs i zachwalać, a potem płacz, że coraz gorzej, mikro wszędzie, dlc, i wydawca bezczelny...
no, ale jak anthem idzie krytyka to wszyscy przytakują xD
a to jeden taki sam syf
Ale twoje zarzuty dotyczyły gry a nie mikro i dlc.....przecież mówili jaki w tej odsłonie będzie model biznesowy dotyczący rozwoju,bliźniaczo podobny do rainbow six:siege.
up to 12 players in dark zone? no biednie troche... jeden ogarniety sklad bedzie robil co chcial... z drugiej strony 3 mniejsze strefy to mniej biegania dla samego biegania.
chociaz tyle ze nauczyli sie ze dzielenie spolecznosci przez dlc to nie byl dobry pomysl...
tryby pvp mnie nie interesuja, martwi mnie brak jakiegos "rajdu" na tym filmiku. dark zona? tutaj zalezy. w obecnym stanie z jedynki jest dobrze. ciekawe jak im tutaj wyjdzie matchmaking czy przypadkowe oznaczanie jako rogue.
tak czy siak jeden z nieliczych must have'ow. az sie slinie na zwiedzanie kolejnego miasta i sensowny grind.
Jeśli nie zaimplementują żadnego programu "anty-cheat" to nie widzę sensu wchodzenia do Dark Zone. Jedynka, przez niezły kawałek czasu, była praktycznie nie grywalna w DZ ze względu na zalew cheaterów. W związku z tym wielu ludzi "odbiło" się od tego trybu.
Im więcej widzę materiałów na temat drugiej odsłony Division tym bardziej skłaniam się ku tej produkcji. Cholera podoba mi się! Już przy pierwszej części świetnie się bawiłem więc tu będzie tylko lepiej.
Ja od paru dni bardzo dobrze sie bawie w jedynke. Zaskoczylo mnie, ze grind tajnych setow jest nawet przyjemny i nawet bez wchodzeia do DZ tez mozna sie swietnie bawic gdy grasz solo. W Siege denerwowaly mnie male pomieszczenia i gra jedynie skupiala sie na potyczkach pvp w "pokoikach" blee...fajne ale jak sie ma znajomych....w The Division jest ZNACZNIE LEPIEJ...polecam.
A i jeszcze cos, problemem w tego typu strefach PVP jest to, ze glowna role gra EKWIPUNEK. Jak grasz solo i jestes poczatkujacym graczem bez wyfarmionych wczesniej TOPOWYCH itemkow najzwyczajniej w swiecie nie ma po co tam nawet zagladac bo jak dobry bys nie byl bedziesz padal na hita i caly fun z DZ pojdzie jak psu w d.... ;) ALE potwierdzam strefy pve bez zakompleksionych nastolatkow farmiac itemy DAJE SPORO RADOSCI.
bez wyfarmionych wczesniej TOPOWYCH itemkow
W przypadku The Division to trochę niedopowiedzenie, bo nawet w "topwych itemkach" będzie się tylko chłopcem do bicia w PvP.
Pod tym względem The Divsion jest jedną z najtrudniejszych gier, bo dobry ekwipunek równa się zebraniu i/lub zmodyfikowaniu co najmniej kilkunastu rzeczy z tzw. god rollem, czyli o najlepszej aktualnie kombinacji statystyk - i właściwym połączeniu ich ze sobą według aktualnej mety, która zwykle zmieniała się z każdym patchem. Do tego dochodzą jeszcze buildy pod właściwe klasy postaci.
No, czyli jestesmy zgodni, do DZ nawet z dobrymi itemami nie ma co zagladac bo nawet jak zgromadzisz to wszystko to i tak marne szanse na przezycie ALE strefa poza DZ jest calkiem przyjemna.
Co jeszcze, calkowicie na plus wydzielone specjalne strefy dla cheate...tzn graczy pvp i calkowicie odizolowana od wnerwiajacych graczy strefa solo (lub coop) PVE i kazdy gra jak lubi...nie jak badziewie F76 z wymuszonym pvp bez prawa wyboru wlasnego stylu gry i to mi sie podoba.