Torchlight Frontiers | PC
Coop był już w serii wcześniej. I był bardzo dobry.
Problemem może nie być on a ogólny projekt gry czy wydawca.
Czekam :D Druga część bardzo przypadła mi do gustu więc dodaję do listy. Ciekawe czy będzie można przenieś save z poprzedniej części :)
Czekam na tą grę. Ale obawiam się,że jeśli Echtra Games (dawne Runic Games) nie podłączą się pod jakiegoś lepszego wydawcę to o grze nikt nie usłyszy i pójdzie w zapomnienie. Nie sądziłem, że kiedyś to napiszę, ale.....Niech idą choćby do Epic'a ....
Gra całkiem spoko, z tego co grałem póki co. Strasznie zżera zasoby, ale nic dziwnego, w końcu alpha.
Już jest na steam.
Zrobili czystkę więc wszystkie postacie i postępy z ARC poszły do kosza.
Dodali nową klasę łucznika , więc mamy już 4 klasy i 3 zwierzaki na początku.
Grafika bardzo przyjemna , możliwość wyboru poziomu trudności (fajne dla mniej doświadczonych graczy) , fajne skille i rozwój postaci
Na chwilę obecną POLECAM
Gry nie ma na Steam. Jest tylko data premiery na 2020.Gry nie można pobrać ani w nią grać.
Gra jest w fazie alpha. Ci którzy mieli dostęp przed zmianą nazwy, dostali klucze na steam. Nie wiem czy na ich oficjalnej stronie torchlight3.com rozdają jeszcze klucze ale na pewno rozdają na streamie twitch/youtube. Po testach pewnie trzeba będzie kupić grę.
Na chwilę obecną gra zapowiada się dobrze ale lokacje z drugiej serii były lepsze tzn większe, z dużą ilością zadań pobocznych. No i nie da się przetestować pełnej drużyny bo każdy gra solo :)
Czyli jednak nie za friko jak planowali. No cóż, to chyba nie zagram.Może za jakieś 5 lat. Wybaczcie, ale jest Grim Dawn ;D Torchlight 1 był bardzo fajny, dwójka mi się już tak nie podobała. Przeszedłem raz, i jakoś nie chciałem wracać.
No jak wolisz u mnie torchlight 1 to diablo 1 , torchlight 2 to diablo 2 jesli chodzi o fabule XD w 2 gralem ze znajomymi bo w hack and slashe jak dla mnie nie da sie grac samemu XD w 1 nie bylo trybu online wiec przykro mi jesli jestes solo graczem lub nie miales z kim grac :)
Torchlight 2 jest lepszy od diablo 3 choc od torchlighta 2 wole path of exile.
Grim dawn jak dla mnie jest ciut slabszy mimo ze ma pasek rozwoju postaci jak w path of exile.
Dalej ich najlepsza gra to było diablo 1 i diablo 2 lecz opuscili blizzarda.
9 lat róznicy i grafika nie rózni się ani troche. Słabizna. Taki styl może się podobać, ale musi być dopracowany, a niestety na te czasy jakiś poziom musi reprezntoważ, a tutaj jest on mizerny.
taki mizerny jak twoje podejscie do gier :D w tego typu grach grafika nie jest na 1 miejscu przyklad path of exile ktory dalej bije popularnoscia twoje ukochane slabe diablo 3 XD
Czekam na pewno bede sie dobrze bawil ze znajomymi :D
szkoda ze pewnie znowu bez trybu online jak w diablo 2
Po co multi w grze hack'n'slash? Multi pasuje tylko do strzelanek i gier sportowych.
Ograłem jedynkę, która mi się bardzo podobała. Dwójka juz była w mojej opinii mocno przeciętna (widzę po ocenach, że wielu ceni ją wyżej) i wysiadłem w okolicach połowy gry nigdy nie wracając. Na trójkę nawet już nie czekam a dodatkowo patrząc po screenach widzę, że poszli w jeszcze bardziej "cukierkowy" styl graficzny, który niespecjalnie mi odpowiada.
Żałosny skok na kasę. Frajerzy kupują zanim rozniesie się jaką wydmuszką jest ta gra. Firma zarobi swoje. Streamerzy mają co pokazywać. Steam ma co promować. Wszyscy happy oprócz frajerów. Prawdziwy odpowiednik FIFY zmienia się cyferka z przodu, a produkt to powtórka poprzedniego tylko, że w nowym opakowaniu
Chetnie bym pograł ale czytając opinie, troche mi szkoda 150zl... T2 byl super i chyba 80zł płaciłem niedługo po premierze... Da sie kupic z autoryzowanych zrodel cyfrowa wersje za normalna kase?
Hmm, nie oszukujmy się, to nie jest gra. To jest dodatek do dwójki, który powinien być za darmo. Albo ostatecznie za jakieś 40 złociszy MAX. Przeszedłem dwie pierwsze części, ale nudą już wtedy wiało. Jeśli się nie jest fanatycznym fanem serii, to chyba nikt się nie skusi, żeby wydać na to wyglądające antycznie i zrobione bez żadnego polotu coś ponad 100zł.
Właśnie minęło mi 12h gry, więc chyba mogę się już wypowiedzieć.
Graficznie ta gra bardzo mi się podoba, animacje są śliczne i bardzo satysfakcjonujące. Bardzo przyjemnie wykonane zmiany w wyglądzie postaci przy założeniu różnego ekwipunku. Dużym plusem jest też pojawianie się potworów - bardzo ciekawie wygląda kiedy wyskakują one z gniazd, wspinają się po przepaściach itp zamiast stać tam na nas i czekać.
Niestety poza aspektem wizualnym dużą ilość rzeczy traktuje jako wady:
- potwornie nudna walka, potwooooooornie. Nabij zasoby jakimś jednym czarem, użyj drugi aby je wykorzystać. Zapętlić i powtarzać całą grę. Dla bardziej ambitnych można klikać w losowej kolejności.
- strasznie dużo życia potworów oraz bossów - głównie bossów. Gram na hardzie i dopóki nie wypadło mi jakieś sensowne działko to pojedynek z bossem potrafił trwać po 7-8 minut. W między czasie nie działo się absolutnie nic, gdyż każdy boss ma ze 2 mechaniki, których aby nie uniknąć to trzeba się wyjątkowo postarać (szarza, przywołanie potworów, kamienie z nieba albo jakieś uderzenie przed siebie).
- notorycznie wypadające te same przedmioty. Gdy wypadł mi pierwszy legendarny przedmiot to się cieszyłem, jak najbardziej. Ale gdy po raz 20 wypada taki sam przedmiot to wieje nudą, nawet bardziej niz w diablo. Do tego w menu skilli i tak możemy wybrać sobie którą umiejętność legendarną będziemy wykorzystywać pasywnie. Więc na dobrą sprawę będzie jedyny słuszny build.
- nie kumam systemu zwierzaków, rownie dobrze uwazam ze moglo by go nie byc. non stop dostajemy jakiegos za darmo ktory ma takie same umiejetnosci jak te juz posiadane.
- kompletnie nic nie wnoszacy system fortu. 5 waznych rzeczy do zbudowania ktore w innych grach robi sie w miesice, a gra skupia sie na zbieraniu dekoracji do fortu
- resetowanie skilli - wymogi zbierania jakis punktow remasteru zeby cofnac jakas umiejetnosc. Dla mnie beznadziejny zabieg przez co w necie czytalem i ogladalem opisy czarow zeby nie wybrac czegos beznadziejnego (a i tak wybralem przez co musialem szukac punktow remasteru....)
Podsumowujac, nie daje okejki i zaluje wydanych 150zl. Troche z powodu tej ceny sie zmusilem do gry.
Mam podobne odczucia, stwierdziłem, że najpierw "sprawdzę" z czym mam do czynienia i na początku gry byłem mega zadowolony tak po pewnym krótkim czasie gra zaczęła być nudna i powtarzalna. Dostajesz misje --> idziesz przez jakaś krainę --> dochodzisz do BOSSa i tak w kółko. Odinstalowałem i cieszę się, że nie kupiłem.
Wnerwia mnie, że po wyjściu z gry i ponownym załadowaniu się znika odkryta już przeze mnie mapa. Mobki ponownie się repsawnujące rozumiem.... ale mapa.
Dla mnie na równi z torchlightem 2 wiec gierka mi się podoba nie wiem co tu ludzie oczekiwali od studia z budzetem nawet mniejszym niz przy torchlight 2 XD To jest gra glownie do pogrania ze znajomymi 4fun.
Pozdro
Żałuję, że dałem się skusić :(
Dla mnie gra jest jednym, wielkim minusem. Próbowałem coś ogarnąć pozytywnie ale jest to wyjątkowo trudne zadanie.
Gra jest przewidywalna i przeraźliwie nudna.
Fabuła jest uproszczona jak tylko się da. Idź tam, zbierz to, zabierz tamto, zabij tego przynieś to. Bez głębszego sensu, celu czy wyraźnej potrzeby. Można powiedzieć, że cała gra opiera się na małych, głupawych zadaniach i na tym można byłoby poprzestać. Na siłę wciskane wątku o jakiś WIELKIM złym czymś i jego powiernicach, które przypadkiem okazują się wszystkie płeć żeńska ... przypadek(?).
Samo granie też jest, jakby to napisać, mizerne. W koło zabijasz te same potwory, które mają potworną ilość życia (gram na hard). Z przedmiotami jest ciężko, bo wylatują bez przerwy te same (jakby coś się zacięło i twórcom nie chciało się wprowadzić urozmaicenia). Jak już wypadnie legendarny, to zazwyczaj jest słabszy od tego co bez przerwy wypada.
Walka z bossami jest przewidywalna i nudna, mają max 3 ruchy. W pierwszej fazie klepiesz go ile wlezie. Potem woła pomocników, jakiś czar. Na koniec z nieba skały i tak w koło. Można to opanować w kilka sekund i walka, przy zawyżonym HP bossa wręcz usypia.
Zwierzęta które można dołączyć, co boss da się odnaleźć kolejnego, różnią się tylko wyglądem (a ściślej rzecz ujmując kolorem) posiadają takie same umiejętności. Zbędny i głupi dodatek.
Fort, najgłupsza rzecz w grze. No sorry ale w tyłku mam stawianie płotów, czy ulepszeń. Skończyło się na wyhodowaniu drzewa, które pasłem zbędnym, wypadającym na potęgę szmelcem z przeciwników - tak to drzewo rośnie jak ofiarujecie mu loot O.o. Jak wyrośnie dodaje kilka procent szczęścia do jeszcze bardziej "potrzebnej" inaczej rzeczy w grze.
Każdy legendarny przedmiot ma jakąś specjalną zdolność, którą można aktywować (przypisać) do bohatera bez konieczności używania samego przedmiotu. Ale jest to ograniczone, chyba do 4 max. Nie podobało mi się to do końca w pewnym momencie miałem za dużo wyboru, a za mało miejsca.
Odbiłem się od gry w połowie, po przejściu 2 mapy. Ale i tak było cholernie trudno, bo zmuszałem się niemiłosiernie.
Chciałem napisać coś pozytywnego np. że fajna grafika. Ale wszystko jest tak kolorowe i bajkowe, że raczej tego nie zrobię.
PS
Twórcom nie chciało się nawet wymyślać koncepcji na wizualizację czcionki i obrazu w jaki sposób pokazać panel odnośnie misji. Widać gołym okiem inspirację z WOWa.
Gra zakupiona na steam za...wstyd się przyznać. No nic, dałem się nabrać i reszcie nie polecam. Ogólnie nie jest fajnie, jak producent gry zrobił dodatek do części 2, a że chce zarobić to czeka jakiś czas, coś głupiego dodaje i wydaje go jak część 3.
Jak cena spadnie do 49zł, można ew. zakupić.
Hello Torchlight III Community,
This message is a bittersweet one. We are very excited about the Cursed Captain update, and everything it comes with. The Cursed Captain is an amazing new character class with awesome summoning skills, giant cannons salvaged from ships to blast enemies in the way, and a salty, ghostly personality to match. It’s really a lot of fun to play. We’ve also added a ton of new pets, including ferrets, two new types of dogs, stags, glittersprites, and more. There’s a new contract to play through, new wardrobes and fort props, and significant improvements to every character class. We’ve killed countless bugs, made several UI fixes and enhancements, and added lots of quality of life improvements. And very significantly, we’ve improved performance to a meaningful degree on every platform. In short, we feel like this puts Torchlight III in a good place.
But this is also a sad message because it marks the end of Echtra Games’ work on Torchlight III. As you may have heard in the news, we were acquired by Zynga back on March 2nd. As a result of this transition, we are moving on to new (and exciting) things, and we will be passing the baton back to our partners at Perfect World. We absolutely enjoyed our time with Torchlight III, and only hope for the best for the future of the franchise. We are grateful for the opportunity to have worked on it. But more than that, we owe a huge debt of gratitude to all of you who took this journey with us. We had ups and downs, but through it all, we learned so much, and a lot of that credit goes to all of you. Through thick and thin, you gave generously of your time, provided expert and valuable feedback, and made the trip enjoyable and worthwhile for all of us at Echtra. We hope you’ll keep tabs on us in the future, because we’re doing some incredibly exciting things that you’ll be very interested in. We look forward to seeing you on the other side, and will certainly keep tabs on Torchlight III. Thank you again for everything, we love you, we love Torchlight, and we will always cherish the memories!
Your Torchlight Captain,
Max Schaefer
Sporo wazeliniarstwa i zwrotów typu "awesome" ale i tak czuć początek końca...
https://www.torchlight3.com/en/news-article/11488893
Nuda, grając wieczorem dosłownie zasypiałem. Grafika jest OK, poziomy czytelne, ale nic ciekawego. grałem troszkę i szczerze mówiąc o niej zapominałem...
Pobrane, chwile pograne i? Komplenie nie zassało, nuda, brak feelingu postaci. Aż dziwne, że są tak wysokie oceny
Czy ktoś podpowie jak zapełnić plecak zwierzaka i wysłać go do miasta celem sprzedaży niepotrzebnego złomu??