Taka głupia sprawa że pracowałem nad postem na forum tutaj. Myślę że dobre póltorej godziny pisania było. A gdy dałem "załóż nowy wątek". Wyrzuciło mnie do głównej strony forum. Widać tak długo trwało to pisanie że zdążyło mnie wylogować . Bo musiałem się nagle logować od nowa. Nawet cofnięcie akcji ctrl + z nie pomogło. Wiecie jak się w OPERZE dostać do jakiegoś archiwum stron czy coś ?
No przecież tyle pisania w pizdu...
Jeśli powiedzieli że naprawią - to naprawią. Nie trzeba co kilka lat o tym przypominać.
Przed publikacją posta wklejaj do jakiegoś schowka, zapisuj w dokumencie, choćby kopiuj.
Czy forum, czy serwis aukcyjny- nie śle się tekstu bez backupu.
Chyba nawet głupi Google translate zapisuje tekst w polach formularzy, więc jak wkleisz w
https://translate.google.pl/?hl=pl
to nawet i po crashu przeglądarki powinien on tam być, afaik.
Życie.
to nie jest problem sprzed 17 lat bo od tego czasu sposób logowania zmienił się kilak razy.
To jest problem cache i podtrzymywania sesji.
Podobne błędy pojawiały się wcześniej, al eten jest mniej więcej od jesieni 2018, gdy został zmieniony sposób cacheowania elementów stron. I to nie jest tak że każdego wyrzuca podcas pisania długiego postu, dzieje się tak czasami.
Wydaje mi się ze wiem jak jest tego przyczyna i zajmiemy się tym.
Tutaj chyba po 15 min wylogowuje. Też to przerabiałem swego czasu. Masz nauczke teraz że zawsze trzeba skopiować tekst przed publikacją.
Swoją droga półtorej godziny pisania to chyba jakiś grubszy referat był :D
Nawet nie grubszy, głównie poprawianie samego siebie milion razy korekta sentencji żeby brzmiało jak należy.
Czułem że chciałem coś napisać. Ale wszystko poszło się pierdzielić i już motywacje straciłem.
Hehe
No przecież tyle pisania w pizdu...
i ty myślisz ktoś by miał czas to jeszcze tyle czytać ? właśnie zaoszczędziłeś nam mnóstwo czasu, dzięki stary :)
Jak to pisaleś 1,5h to i tak by nikt tego nie przeczytał. Weź zrób TL;DR
Ciekawe ile interesujących wątków i postów przepadło przez ten durny błąd, którego naprawienia chyba się nigdy nie doczekamy.
Shit happens, zdarza się. Mi już w nawyk weszło nawet na telefonie zaznaczyć i skopiować.
Staram się zapisywać posty przed opublikowaniem, ale nie zawsze mi się o tym pamięta ;) Wydaję mi się, że ostatnimi czasy na GOL-u system wylogowuje nas jakoś szybciej niż jeszcze 2-3 lata temu.
Jeśli powiedzieli że naprawią - to naprawią. Nie trzeba co kilka lat o tym przypominać.
Nauka wyciągnięta. Pracuj w dokumencie a gdy gotowe - kopiuj na stronę. Takie proste, a takie trudne zarazem.
Podobno to już naprawili dawno ale coś nie widać :) Typowy GOL.
Nawet nie zliczę, ile razy przez to cholerne ograniczenie rzucałem mięsem. Mój weganizm na szczęście udało się obronić dodatkiem do przeglądarki "Form History Control", który umożliwia przywracanie tekstu. :)
haha, juniorzy nie znaja ctrl+c ;D
spoiler start
zarcik
spoiler stop
Po kilku razach kiedy straciłem duże ilości tekstu po prostu mam wyrobiony nawyk kopiowania tekstów przed publikacją czy kopiowania co chwilę całości. Często też piszę w "ofisie" czy notatniku.
To się napracowałeś, biedny
No i jest diagnoza, podtrzymka do sesji oraz cache.
Teraz to już jesteśmy na prostej.
Jak w prawdziwej korporacji, został stworzony ticket który trafił do działu odpowiedzialnego za developement, tam problem zostanie ponownie zdiagnozowany, poprawiony, przesłany na środowisko testowe, sprawdzony, zaakceptowany i wgrany na środowisko produkcyjne, tam ponownie przetestowany, zaraportowany i jak wszystko będzie OK to zacznie to działać ... dwa miesiące.
Jest pewna szansa że skoro zachowuję się dzisiaj w stosunku do naszego głównego programisty jak bym miał okres że czas ten zostanie zredukowany do kilku godzin, albo dostanę w ryja.
Problem jest banalny ale trzeba uważać żeby nie wygenerować kolejnego.
GOL mnie tego nauczył lata temu już, ale to w sumie bardzo dobre jest przy pisaniu czegokolwiek w internetach. Albo piszę dłuższe posty w notatniku (zazwyczaj), albo zawsze przed wysyłką kopiuję całość posta do schowka systemowego. Jak piszę w notatniku, to kopiowanie samo z siebie się robi.
A jakiś czas temu doszedłem do w ogóle jednego z najlepszych usprawnień systemowych jakie mi się trafiły na PC: Ditto https://ditto-cp.sourceforge.io/ . Czyli schowek na wiele ostatnio skopiowanych pozycji. Już sobie nie wyobrażam systemu bez tego czegoś.
Przykro mi, że Twój post poszedł do piachu. Ofiarował swoją treść, by jego potomkowie z Twoją pomocą robić tego już nie musieli. Też mi się to zdarzało. I chyba każdemu na tym forum i nie tylko;)
Uczcijmy minutą ciszy, wszystkie nieopublikowane posty za sprawą tegoż mechanizmu.
https://www.youtube.com/watch?v=IXzHJr_eGpA