Hej!
Lubisz słuchać rapu? A może do tego podoba Ci się efekt 8D? Mam coś dla Ciebie!
Na mój kanał YouTube wrzucam rap w 8D! (czasami znajdziesz też inny gatunek, lecz bardzo rzadko)
Nowy kawałek codziennie o 18:00!
Wbijaj i przesłuchaj!: https://www.youtube.com/robisx
do zrobienia trzema wtyczkami w fl studio w pare minut
Lubie rap ale to co wrzucasz to nie sa dobre kawalki, to jest CRAP.
Reznor Trent to mój ulubiony raper.
Z całym szacunkiem ale dla mnie złota era rapu i hip hopu to lata 90-te i na nich się chyba zatrzymałem. Jakoś nie mogę się przekonać do niczego nowszego, zwyczajnie mi to nie podchodzi: jak fajny bit to tekst totalnie z czapy, jak tekst świetny to bit żałosny. Chyba się starzeję ...
Ej no, nowe HG jest kozackie, ale co fakt to ziomeczki kolo 40stki juz :) takze nie martw sie o starosc :D
hemp gru to ta grupa asluchalnych dziadow-hipokrytow, ktora nagrala najbardziej zenujacy numer nie tylko w polskim rapie, ale nawet polskim przemysle muzycznym tego roku?
www.youtube.com/watch?v=RNQFo5KKQ7Q
A co, wolisz Quebo czy Zabsona? :P
quebonafide to facet, ktory wprowadzil polski rap na zupelnie wyzszy poziom, zgromadzajac np na festiwalu w lato wiecej ludzi niz gwiazdy rapu zza oceanu, takze porownywanie do niego hemp gru to troche nietrafiony pomysl;p
mi za to zdecydowanie blizej anglojezyczny, twardy rap typu scarlxrd, ghostemane czy suicideboys:)))
[link]
LOL, od kiedy to jakosc idzie w parze z popularnoscia. Na koncerty Slawomira tez tlumy przychodza, m jak milosc tez miliony oglada, to znaczy ze to jest dobre? Jedziesz po HG a Bronisz Que? Kiedys mi sie nie podobal kawalek "fake mc" ale gdy widze jaka spine wywoluje u niektorych to coraz bardziej go lubie :) Wrzuciles kawalek hg z komentarzem, to ja wrzuce Que ale komentarz jest zbedny ;) https://www.youtube.com/watch?v=TJNmpHn6Vvk
A tu sie zrehabilituje za poprzedni post i wrzuce cos dobrego ;) https://www.youtube.com/watch?v=VAzdS58p3uQ
nie no, kwintesencja tego calego traka fake mc od hg jest narzekanie na newschool przy akompaniamencie trapowej 808;)
co do quebonafide; nie jestem jakims jego wielkim fanem ale jest to artysta, ktory ma na tyle bogata dyskografie, ze kazdy znajdzie w nim cos dla siebie. dzisiaj gatunki muzyczne coraz bardziej sie zacieraja i mieszaja ze soba, takze nikogo nie powinno dziwic to, ze raz wrzuci cos smutnego, raz jakis lovesong, a raz popisze sie szybka nawijka. porownujesz album raperow do disco polo, ktorego slucha w tym kraju KAZDY do chlania wodki, sprzatania czy na stacjach muzycznych w tv do hip-hopu, ktory byl zawsze zepchniety z mainstreamu i gdzies tam sobie hulal po internecie, ale zawsze to byla domena ludzi mlodych i to tez nie wszystkich. tymczasem wspolna plyta quebonafide i taco hemingwaya pokryla sie potrojna platyna sprzedajac 100 000 plyt i pojawiajac sie chyba jako pierwszy hip-hopowy krazek w telewizji w pozytywnym wymiarze. ci goscie odlecieli wszystkim polskim raperom na lata swietlne i zrobili wiele dla calej kultury, ale oczywiscie to nic, lepiej od 20 lat sluchac tego samego i nie otwierac sie na nowosci:---)
zastanawia mnie tylko dlaczego nikt wlasnie z tych truskuli nigdy nie zaczepi quebonafide? czyzby latwiej jest celowac w 18-letniego goscia dopiero co debiutujacego z plyta? a ty sluchales w ogole wiekszej ilosci jego utworow, czy tylko zobaczyles jeden i za reszta kolegow z bloku powiedziales "lee, niuskul"?:)
zreszta ta stara szkola juz byla kilka razy wyjasniana przez nowa w beefach a dalej sie potrafia przyczepiac bez powodu
[link]
Jakos nigdy beefy mnie nie interesowaly, a w szczegolnosci co sie dzieje teraz. Tak samo nie interesuje mnie co nagrywaja ci wszyscy "artysci" z autotunem, odrzuca mnie od tego po prostu. Kiedys 18l nagral kawalek ktory trafil do tv i radia i wszyscy po nich jechali, teraz jak widac czasy sie zmienily. Mam nadzieje, ze ta granica w muzyce sie calkowicie zatrze, rap zostanie rapem a quebo i spolka wyewouluja na "wyzszy" poziom jak to nazwales i stworza swoj gatunek a nie wycieraja morde rapem, a ja nie bede sie wiecej wkurzal na wszystkich wielkich znawcow hhktorzy nie pamietaja molesty. Ave
to o czym ty mowisz i co linkujesz to jest tak zwany gangsta rap, od tego sie hip-hop nie zaczal, bo zaczal sie przeszlo 20 lat wczesniej:)
ciekawe co bys powiedzial o wykonawcach tej muzyki z lat 70 czy 80, bo to ani troche nie przypomina polskiego biadolenia i kserowania eminema czy innych takich wykonawcow, no ale na mokotowie tak jak w compton trupy padaja w setkach dziennie:--)
www.youtube.com/watch?v=qXzWlPL_TKw
Jakie gangsta?, rap z przeslaniem. Kazik, Zipy czy wwo tez gangsta? Raczej Liroy na takie cos pozowal. Ja nie dziele rapu, tzn dziele na dobry i zly ;) i nie lubie jak ktos kaleczy ta muzyke. Szkoda ze nie wrzuciles Afrika Bambata ;) ale klasyki zawszze na propsie: https://www.youtube.com/watch?v=O4o8TeqKhgY
jakiez to przeslanie ma wyzej wymienione hemp gru w tym kawalku, poza jebaniem wszystkiego co nowe?;p
rap sie dzieli na wiele podgatunkow, nie tylko na ten dobry i zly, generalnie hiphop o dzawsze garsciami czerpal z innych gatunkow, dlatego dzis sa przerozne mieszaninki np z metalem, rockiem czy rnb
gdyby nie afrika bambaataa czy gmf dzis by na pewno to tak nie wygladalo, ale nie rozumiem jak mozna nie widziec, jak malo zrobilo dla hip hopu w polsce takie hemp gru, a jak wiele ostatnio ww quebonafide, bez wzgledu na to czy lubi sie jego muzyke. sam osobiscie jak juz pisalem wielkim fanem nie jestem, za lekkie to dla mnie, ale gdzies tam w tle zawsze fajnie leci
a z polskiego rapu zdecydowanie blizej mi do takiego pikersa czy mlodszego joe
www.youtube.com/watch?v=0mKvs2HSs7A
jak malo zrobilo dla hip hopu w polsce takie hemp gru
Jedno slowo - Klucz.
A link do tego tracka HG to ty wrzuciles nie ja, ja polecilem tylko cala plyte bo jest kilka zajebistych kawalkow, i nie zawiodlem sie na HG za to nowa Zipera jest dla mnie slaba.