Poszukuję pubu, lokalizacja dowolna, ceny dowolne. Chodzi mi o to, żeby była duża przestrzeń, miła atmosfera, fajna muzyka ale puszczona w tle. Nie może być dymu papierosowego i zbyt dużo ludzi. Chciałbym jeszcze żeby przy barze siedziały samotne, atrakcyjne kobiety jak na filmach. Nie no z tym ostatnim to żartuję ale i bez tego moje wymagania wydają się być nierealne. Zna ktoś jakieś fajne miejsce w Warszawie?
Nie wiem czy piszac pib masz na mysli stricte puby, ale jesli nie, to proponuje np. ul. Poznanska i bary typu Ul, Beirut lub Kraken. Mozesz tez wybrac sie do Koszykow, np. do Tapas Bar.
Jesli to ci nie podejdzie, to mozesz tez poszukac czego na Kruczej np. w Kicie Koguta czy w Coctail Bar Max.
Stamtad juz blisko do Zbawixa i takiej Charlotte.
Itp itd. Tego jest masa. Zrob sobie liste i zacznij odwiedzac. Moze ktorej miejsce ci podpasuje bardziej.
Cainoor dzięki za kilka nazw na początek. Na spokojnie sobie jutro zobaczę co to za miejsca. Lepiej startować z jakimiś propozycjami niż z niczym jak się nie jest w temacie.