Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Gra Hades Battle out of Hell | PC

11.10.2020 05:53
gutosaw
14
8
odpowiedz
gutosaw
76
Płomienny Alchemik
9.5

Supergiant Games znane jest z tworzenia gier z dopracowaną, oryginalną mechaniką oraz z urzekającym motywem fabularnym. Tutaj oba aspekty doprowadzone są do perfekcji. Hades to gra, w której ciągle staramy sie opuścić krainę zmarłych. W przygodę wpisane są motywy przeznaczenia, walki z wiatrakami oraz ucieczki. Jakość produkcji zachęca nas jednak do pozostawania tam jak najdłużej.
Ciężko wybrać największą zaletę tej gry. Czy jest to świetnie poprowadzona narracja? Dopracowany system walki i rozwoju postaci? A może fenomenalna oprawa audiowizualna? Nie sposób powiedzieć, a sprawy nie ułatwia fakt, że wszystkie elementy dopełniają się wzajemnie. Co wyróżnia tę grę to wymaganie od gracza cierpliwości. Nic tu nie przychodzi od razu. Każdy wątek główny, czy poboczny, poprawianie relacji z postaciami, poznanie mechaniki, ulepszenie głównego bohatera – wszystko wymaga czasu. Tworzy to bardziej wiarygodny świat, gdzie nic nie dzieje się na zawołanie, a postaci potrzebują chwili by zareagować na niektóre sytuacje. Powoli, z każdym przejściem gry, dowiadujemy się co raz więcej o tym świecie i jego mieszkańcach. Znajomość mitologii greckiej nie jest wymagana, ale pozwala lepiej zrozumieć wiele żartów, czy nawiązania oraz pojąć motywacje postaci.
Narracja jest perfekcyjna. Śmierć została idealnie wpisana zarówno w historię jak i mitologię. Co więcej przez wszystkie 100 prób wyjścia postaci ciągle miały przygotowane nowe dialogi. Możliwa była interakcja z nimi zarówno poprzez przekazywanie im nektaru jak i zwykłe rozmowy. Dzięki temu nigdy nie czułem się jakbym powtarzał te same czynności. Każda próba była kontynuacją z określonym celem, a nie powtórką. Główny wątek jest mocno angażujący. Raczej prosty, ale w pewien sposób pasuje to do tej gry. Rozwija się powoli, z każdą zdobytą informacją co dodatkowo motywuje do dalszej rozgrywki. Historia posiada kilka momentów o dużym ładunku emocjonalnym. Bez niepotrzebnej ckliwości. Emocje, zarówno w nas jak i głównym bohaterze, wzmacnia fakt przerwania ciągłej pasji porażek. Odniesienie sukcesu po dziesiątkach prób. Zakończenia są dwa. Jedno główne, które następuje po około 30 próbach, jest niezwykle satysfakcjonujące i dla wielu graczy może stanowić koniec przygody z Hadesem. Natomiast po nim mamy jeszcze czas na skończenie wątków miłosnych oraz problemów naszych znajomych ze świata zmarłych. Drugie zakończenie to dodatkowe +-50 przejść. Jednak nawet wtedy możemy dalej kontynuować, bo zawartości jest naprawdę sporo. Wątki poboczne – głównie Orfeusza i miłosne - również śledzi się z zainteresowaniem.
Postaci napotkane na naszej drodze są ciekawie napisane i wystarczająco rozbudowane, by poznawanie ich zachęcało nas do dalszej gry. Projekty są bardzo dobrze wykonane od strony artystycznej, a głosy (w szczególności ten głównego bohatera) słucha się z przyjemnością. Dialogów jest naprawdę sporo. Myślę, że przeklikując je, można skrócić grę o około 30%. Zdecydowanie tego jednak nie polecam. Rozmowy są pełne dobrego poczucia humoru z nutką, często podszytego ironią, absurdem, czy sarkazmem. Nie jest jednak nachalne, więc nie powinno nikogo zniechęcić.
Rozwój postaci jest bardzo rozbudowany. Zarówno na etapie ucieczki, jak i podczas odpoczynku w Hadesie. Dostępnych jest 6 broni. Każda z trzema trybami ataków. Zabawa kryje się w tworzeniu ciekawych kombinacji. Do dyspozycji dostajemy modyfikacje broni, ulepszenia od bogów, zdolności specjalne, ulepszenia postaci głównej (i więcej), które pozwalają nam w nieskończoność bawić się w kreację perfekcyjnego zestawu... który nie jest osiągalny, bo zależymy jeszcze od szczęścia. Radość czerpiemy więc również z improwizacji, gdzie w trakcie każdego wyjścia musimy podejmować dziesiątki decyzji. Który bóg da mi lepszy dar? Który z darów od boga lepiej pasuje do mojego zestawu? Czy lepiej wziąć dodatkowy odskok, czy więcej szans na unik. Szczęśliwie twórcy przeprowadzają nas przez to wszystko w bardzo umiejętny sposób. Powoli wprowadzają nowe mechaniki oraz zachęcają gracza do stosowania wszystkich kombinacji, by zobaczył jak sprawdzają się one w praktyce. Gdy gra zaczyna się robić zbyt prosta, dostajemy znaną przez fanów tego studia mechanikę utrudnień. Więcej przeciwników na mapie, bardziej rozbudowani bossowie... Czego chcieć więcej?
Walki nastawione są na dużą liczbę uników oraz raczej szczątkowe użycie taktyki. Dostajemy dostatecznie rozbudowany zestaw przeciwników z różnymi zdolnościami czy słabościami. Ich inteligencja pozostawia jednak wiele do życzenia. Często sami wchodzą w pułapki i ich jedyną strategią jest rzucenie się grupą na głównego bohatera. Czy to źle? Być może. Jednak dynamika jest na tyle duża, że ciężko to odczuć. Z przyjemnością obserwuje się jak swój nowo opracowany zestaw zadaje ponad 3000 obrażeń na uderzenie lub jak przeciwnicy praktycznie nie mogą nas trafić przez nasz współczynnik uników. Pomimo spędzenia w tej grze 70h, nie odczułem jednak nudy. Wynika to głównie z podzielenia ucieczki na kilka zupełnie różnych etapów. W każdym występuje inna pula przeciwników, przez co z żadnym nie walczymy na tyle długo by się znudził. Walki z bossami są jednak lekko rozczarowujące. Właściwie pierwsza dwójka nie stanowi żadnego zagrożenia niezależnie od poziomu trudności. Jedynie ostatni na zwiększonym poziomie trudności jest naprawdę dobrze zaprojektowany.
Etapy są różnorodne nie tylko pod względem występujących przeciwników, a wyróżnia je również stylistyka. Przez mroczny Tartar, piekielny Asfodel, bajkowe Pola Elizejskie. Wszystko wykonane z pieczołowitością. Oprawa artystyczna nie przestała mnie zachwycać do końca gry. Nie jest tylko piękna, ale też niezwykle czytelna. Ciężko się pogubić podczas walk, wyborów, czy rozmów. Dodatkowo dostajemy możliwość rozbudowywania naszej siedziby, co również nadaje sensu każdej ucieczce. Jedyne do czego mogę się przyczepić, to odrobinę zbyt mała różnorodność komnat napotykanych podczas ucieczki. Już po kilkunastu próbach zaczyna to przeszkadzać. Jednak zwiększenie ich liczby, zwiększyłoby generyczność, więc w pewnym stopniu zgadzam się z decyzją twórców.
Równie ważna jest muzyka. Kompozytor spisał się bardzo dobrze. Jest różnorodność, połączenie tonów stylizowanych na starsze z nowoczesnymi gatunkami. Jest wspaniały wokal no i jest On the coast. Gdyby nie fakt, że twórcy zamieścili całość na YouTube, to byłby to drugi zakupiony przeze mnie soundtrack.
Z pomniejszych wad mogę wymienić fakt, że efekty niektórych zdolności nie są opisane wystarczająco czytelnie, by ocenić ich przydatność oraz powolny rozwój dziennika z informacjami. To dawkowanie wiedzy zupełnie zniechęciło mnie od czytania. Wpisuje się to jednak w konwencję tytułu, więc to nie jest duży problem. RNG też potrafi dać w kość, ale raczej nie narzekam, bo tworzy to dużo pola do improwizacji.
Cóż mogę dodać? Nawet znając to studio nie spodziewałem się takiej perły. Gra dostarcza dużo radości zarówno fanom przemyślanej mechaniki, ciekawej narracji, ludziom skupionym na fabule, audiofilom... Prawdziwie boski rogue-like.

04.01.2021 23:47
Czarna616
22
8
odpowiedz
Czarna616
13
Chorąży
10

Gra jest po prostu mega. Kolega powiedział mi o niej kilku dni temu bo sobie kupił, sprawdziłam co to, zobaczyłam gameplay i już było po mnie, musiałam ją mieć! Wciąga niczym bagno. Pierwsza moja gra w takim gatunku. Walki, rozbudowywanie postaci, zdobywanie umiejętności dają wiele przyjemności, do tego grafika, muzyka, wszystko składa się na perełkę!

post wyedytowany przez Czarna616 2021-01-04 23:49:19
25.12.2018 21:11
1
kbrs
57
Centurion

Nikt nic? Oczekiwania 5.4 "słaba"? Trochę nisko jak na gre od SuperGiant którzy do tej pory raczej nie zawodzili.

Sam projekt wygląda ciekawie, charakterystyczny styl, sposób walki bliższy Bastion'a czyli dość klasyczny bez udziwnień w stylu Transistora. Może być z tego coś bardzo dobrego, jedynie fakt że gra póki co jest na platformie Epic jest póki zagadka, czy samej grze to wyjdzie na dobre czy też nie. W sumie gdyby nie to że chciałem sprawdzić "o co chodzi" z tym Fortnitem to bym się na ten tytuł nawet nie nadział.

23.03.2019 22:37
piotrkozo
2
odpowiedz
piotrkozo
4
Legionista

Mam przegrane z 30 godzin. Do kupna zachęcił mnie w sumie urywek gameplayu. Nie zawiodłem się.
Oprawa audiowizualna jest 7/10, do niczego nie można się przyczepić. Muzyka mogłaby być żywsza, ale to pewnie subiektywne odczucie.
Postacie, z którymi możemy porozmawiać są świetnie napisane i raz po razie pojawiają się nowe, podszyte humorkiem opcje dialogowe, które pozwalają nam się lepiej wczuć w klimat, który w tej produkcji jest miodny. Niby Hades, niby śmierć, a człowiek z przyjemnością umiera, żeby pogadać z Achillesem, albo samym Bogiem Zmarłych.
D
Gameplay jest na tyle dynamiczny, że w połączeniu z całkiem sporą ilością umiejętności, daje mnóstwo frajdy, nawet przy trzydziestym podejściu.
Tzw. "boony" od Bogów pojawiają się losowo. Mimo wszystko można po drodze sklecić sobie build, który doprowadzi nas do ostatniego (na obecną chwile jest ich czterech, ale walki są dwie) bossa i pozwoli go pokonać.
Gra jest idealnie zbalansowana, daje mnóstwo frajdy, a odkrywanie nowych umiejętności, rozmowy z Bogami i postaciami, które znamy ze świata greckiej Mitologii jest idealnie satysfakcjonujące. Dla każdego fana rogalików must have. Gra dostępna jest wyłącznie w Epic Store, nie wiem, czy twórcy planują dodać grę na Steam.

post wyedytowany przez piotrkozo 2019-03-23 22:42:45
16.05.2019 02:18
3
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany1264254
60
Konsul

Może ktoś wytłumaczyć z czego mogą wynikać tak niskie oczekiwania?

post wyedytowany przez zanonimizowany1264254 2019-05-16 02:18:33
16.05.2019 08:44
Czarny  Wilk
3.1
2
Czarny Wilk
136
Generał

GRYOnline.pl

Gra obecnie dostępna jest tylko na Epic Games Store, więc rycerze Steama z uporem godnym lepszej sprawy zaniżają jej ocenę.

post wyedytowany przez Czarny Wilk 2019-05-16 08:44:35
15.06.2019 08:26
piotrkozo
4
odpowiedz
piotrkozo
4
Legionista

Pozwolę sobie dodać kolejny komentarz, bo za mną kolejne +/- 20h gry.
Gra rozwijana jest WSPANIALE. Powoli dodawani są nowi bogowie, a co za tym idzie nowe boony, nowe dialogi, nowe comba. Dodali nowy poziom z dwoma nowymi bossami. Balans oraz całkowicie nowe boony powodują, że grywalna jest każda dostępna broń (wcześniej włócznia wydawała się całkowicie OP). Twórcy wywiązują się z obietnic i widać, że dbają o grę.
Nie patrzcie, że gra jest tylko w Epic Store. Warto wspomóc twórców, bo gierka jest na moim podium roguelike'ów, zaraz po Binding of Isaac o Dead Cells. Ma w sobie WSZYSTKO czego człowiek oczekuje.
Moje głupie, wcześniejsze gadanie o muzyce możecie zignorować. W dalszych poziomach jest...hehe...BOSKO.
Polecam całym serduszkiem.

post wyedytowany przez piotrkozo 2019-06-15 08:26:50
10.04.2020 00:42
5
odpowiedz
1 odpowiedź
GoHomeDuck
65
Senator

Gierka spoko, tylko jak na rogalika zbyt długie są poszczególne podejścia, prawie każda moja próba zabiera przynajmniej godzinę. No i w walce absurdalnie dużo trzeba klikać, palce bolą straszliwie.

23.07.2020 12:50
📄
5.1
1
FighterFighter
44
Pretorianin

30min to max jak już ogarniesz na całe przejście .

post wyedytowany przez FighterFighter 2020-07-23 12:50:47
10.07.2020 21:22
Jamminsession
👍
6
odpowiedz
Jamminsession
111
Konsul

Zaskoczył mnie ten tytuł :) nie tego sie spodziewałem ale jest super
Voice Acting na wysokim poziomie , fabuła niby prosta a jednak angażująca zdecydowanie bardziej niż wiele "hitowych" RPG. Gra potrafi przyśpieszyć i narzucić szaleńcze tempo gdzie palce przestają wyrabiać aby chwilę później zwolnic i to w taki sposób (

spoiler start

to pierwsze spotkanie z Eurydyką

spoiler stop

) uff.

22.08.2020 20:22
7
odpowiedz
FighterFighter
44
Pretorianin
10

Fajnie, że jest zaktualizowane do informacji, że będzie też na Switch. Brakuje jednak informacji, że cała gra zlokalizowana jest do języka polskiego. Napisy. Switch

post wyedytowany przez FighterFighter 2020-08-22 20:27:11
17.09.2020 19:29
8
odpowiedz
zanonimizowany1343203
0
Konsul

Nosz w końcu gra wyszła z irli akces.

21.09.2020 19:59
9
odpowiedz
leonekwolfik
52
Konsul

Wciąga i to jak :)

Wyjdzie tez na konsole?

24.09.2020 10:35
Wojo17
10
odpowiedz
Wojo17
145
Konsul
Wideo
9.5

Moje wrażenia z Hadesa wersja już pełna https://youtu.be/nPb2Ui7EK_0

Spoiler - jest cholernie dobrze!

26.09.2020 11:00
Boss_88
11
2
odpowiedz
Boss_88
35
Centurion
9.5

Gram na switch bardzo dobra gra

08.10.2020 10:58
12
odpowiedz
2 odpowiedzi
leonekwolfik
52
Konsul

Po zabiciu ostatniego bossa ile razy trzeba będzie jeszcze przejść grę aby zobaczyć napisy końcowe (albo jakieś zakończenie) ?

08.10.2020 11:22
Gambrinus84
12.1
Gambrinus84
123
GOL

Coś 6? 8?

Nie pamiętam, ale zleciało szybko.

08.10.2020 14:54
12.2
leonekwolfik
52
Konsul

Ok, dzięki.

A to jeszcze trochę czasu zajmie zanim przejdę całość.

W moim wykonaniu jedna ucieczka to około 30 minut.

10.10.2020 10:20
13
3
odpowiedz
1 odpowiedź
[Matys]
24
Legionista
10

Chyba najlepszy roguelike w jaki grałem. Walka jest niesamowicie dynamiczna i satysfakcjonująca - chociaż czasami jak jest dużo przeciwników i każdy atakuje to nie wiadomo co się dzieje :D Sarkastyczne rozmowy z bóstwami też są świetne. Najciekawszym dla mnie elementem jest prowadzenie fabuły, musimy tak naprawdę 'przejść' grę, żeby móc zamienić kilka zdań z pewną osobą i tak w kółko.. Wydawałoby się, że taki system szybko wprowadzi nudę, nic bardziej mylnego! Każda kolejna ucieczka różni się od poprzedniej bardzo mocno, zwłaszcza jeśli wybieramy inne bronie i dary.

10.10.2020 10:25
13.1
zanonimizowany1343203
0
Konsul

każdy atakuje to nie wiadomo co się dzieje
To jest akurat kwestia ogrania i "pamięci mięśniowej".

11.10.2020 05:53
gutosaw
14
8
odpowiedz
gutosaw
76
Płomienny Alchemik
9.5

Supergiant Games znane jest z tworzenia gier z dopracowaną, oryginalną mechaniką oraz z urzekającym motywem fabularnym. Tutaj oba aspekty doprowadzone są do perfekcji. Hades to gra, w której ciągle staramy sie opuścić krainę zmarłych. W przygodę wpisane są motywy przeznaczenia, walki z wiatrakami oraz ucieczki. Jakość produkcji zachęca nas jednak do pozostawania tam jak najdłużej.
Ciężko wybrać największą zaletę tej gry. Czy jest to świetnie poprowadzona narracja? Dopracowany system walki i rozwoju postaci? A może fenomenalna oprawa audiowizualna? Nie sposób powiedzieć, a sprawy nie ułatwia fakt, że wszystkie elementy dopełniają się wzajemnie. Co wyróżnia tę grę to wymaganie od gracza cierpliwości. Nic tu nie przychodzi od razu. Każdy wątek główny, czy poboczny, poprawianie relacji z postaciami, poznanie mechaniki, ulepszenie głównego bohatera – wszystko wymaga czasu. Tworzy to bardziej wiarygodny świat, gdzie nic nie dzieje się na zawołanie, a postaci potrzebują chwili by zareagować na niektóre sytuacje. Powoli, z każdym przejściem gry, dowiadujemy się co raz więcej o tym świecie i jego mieszkańcach. Znajomość mitologii greckiej nie jest wymagana, ale pozwala lepiej zrozumieć wiele żartów, czy nawiązania oraz pojąć motywacje postaci.
Narracja jest perfekcyjna. Śmierć została idealnie wpisana zarówno w historię jak i mitologię. Co więcej przez wszystkie 100 prób wyjścia postaci ciągle miały przygotowane nowe dialogi. Możliwa była interakcja z nimi zarówno poprzez przekazywanie im nektaru jak i zwykłe rozmowy. Dzięki temu nigdy nie czułem się jakbym powtarzał te same czynności. Każda próba była kontynuacją z określonym celem, a nie powtórką. Główny wątek jest mocno angażujący. Raczej prosty, ale w pewien sposób pasuje to do tej gry. Rozwija się powoli, z każdą zdobytą informacją co dodatkowo motywuje do dalszej rozgrywki. Historia posiada kilka momentów o dużym ładunku emocjonalnym. Bez niepotrzebnej ckliwości. Emocje, zarówno w nas jak i głównym bohaterze, wzmacnia fakt przerwania ciągłej pasji porażek. Odniesienie sukcesu po dziesiątkach prób. Zakończenia są dwa. Jedno główne, które następuje po około 30 próbach, jest niezwykle satysfakcjonujące i dla wielu graczy może stanowić koniec przygody z Hadesem. Natomiast po nim mamy jeszcze czas na skończenie wątków miłosnych oraz problemów naszych znajomych ze świata zmarłych. Drugie zakończenie to dodatkowe +-50 przejść. Jednak nawet wtedy możemy dalej kontynuować, bo zawartości jest naprawdę sporo. Wątki poboczne – głównie Orfeusza i miłosne - również śledzi się z zainteresowaniem.
Postaci napotkane na naszej drodze są ciekawie napisane i wystarczająco rozbudowane, by poznawanie ich zachęcało nas do dalszej gry. Projekty są bardzo dobrze wykonane od strony artystycznej, a głosy (w szczególności ten głównego bohatera) słucha się z przyjemnością. Dialogów jest naprawdę sporo. Myślę, że przeklikując je, można skrócić grę o około 30%. Zdecydowanie tego jednak nie polecam. Rozmowy są pełne dobrego poczucia humoru z nutką, często podszytego ironią, absurdem, czy sarkazmem. Nie jest jednak nachalne, więc nie powinno nikogo zniechęcić.
Rozwój postaci jest bardzo rozbudowany. Zarówno na etapie ucieczki, jak i podczas odpoczynku w Hadesie. Dostępnych jest 6 broni. Każda z trzema trybami ataków. Zabawa kryje się w tworzeniu ciekawych kombinacji. Do dyspozycji dostajemy modyfikacje broni, ulepszenia od bogów, zdolności specjalne, ulepszenia postaci głównej (i więcej), które pozwalają nam w nieskończoność bawić się w kreację perfekcyjnego zestawu... który nie jest osiągalny, bo zależymy jeszcze od szczęścia. Radość czerpiemy więc również z improwizacji, gdzie w trakcie każdego wyjścia musimy podejmować dziesiątki decyzji. Który bóg da mi lepszy dar? Który z darów od boga lepiej pasuje do mojego zestawu? Czy lepiej wziąć dodatkowy odskok, czy więcej szans na unik. Szczęśliwie twórcy przeprowadzają nas przez to wszystko w bardzo umiejętny sposób. Powoli wprowadzają nowe mechaniki oraz zachęcają gracza do stosowania wszystkich kombinacji, by zobaczył jak sprawdzają się one w praktyce. Gdy gra zaczyna się robić zbyt prosta, dostajemy znaną przez fanów tego studia mechanikę utrudnień. Więcej przeciwników na mapie, bardziej rozbudowani bossowie... Czego chcieć więcej?
Walki nastawione są na dużą liczbę uników oraz raczej szczątkowe użycie taktyki. Dostajemy dostatecznie rozbudowany zestaw przeciwników z różnymi zdolnościami czy słabościami. Ich inteligencja pozostawia jednak wiele do życzenia. Często sami wchodzą w pułapki i ich jedyną strategią jest rzucenie się grupą na głównego bohatera. Czy to źle? Być może. Jednak dynamika jest na tyle duża, że ciężko to odczuć. Z przyjemnością obserwuje się jak swój nowo opracowany zestaw zadaje ponad 3000 obrażeń na uderzenie lub jak przeciwnicy praktycznie nie mogą nas trafić przez nasz współczynnik uników. Pomimo spędzenia w tej grze 70h, nie odczułem jednak nudy. Wynika to głównie z podzielenia ucieczki na kilka zupełnie różnych etapów. W każdym występuje inna pula przeciwników, przez co z żadnym nie walczymy na tyle długo by się znudził. Walki z bossami są jednak lekko rozczarowujące. Właściwie pierwsza dwójka nie stanowi żadnego zagrożenia niezależnie od poziomu trudności. Jedynie ostatni na zwiększonym poziomie trudności jest naprawdę dobrze zaprojektowany.
Etapy są różnorodne nie tylko pod względem występujących przeciwników, a wyróżnia je również stylistyka. Przez mroczny Tartar, piekielny Asfodel, bajkowe Pola Elizejskie. Wszystko wykonane z pieczołowitością. Oprawa artystyczna nie przestała mnie zachwycać do końca gry. Nie jest tylko piękna, ale też niezwykle czytelna. Ciężko się pogubić podczas walk, wyborów, czy rozmów. Dodatkowo dostajemy możliwość rozbudowywania naszej siedziby, co również nadaje sensu każdej ucieczce. Jedyne do czego mogę się przyczepić, to odrobinę zbyt mała różnorodność komnat napotykanych podczas ucieczki. Już po kilkunastu próbach zaczyna to przeszkadzać. Jednak zwiększenie ich liczby, zwiększyłoby generyczność, więc w pewnym stopniu zgadzam się z decyzją twórców.
Równie ważna jest muzyka. Kompozytor spisał się bardzo dobrze. Jest różnorodność, połączenie tonów stylizowanych na starsze z nowoczesnymi gatunkami. Jest wspaniały wokal no i jest On the coast. Gdyby nie fakt, że twórcy zamieścili całość na YouTube, to byłby to drugi zakupiony przeze mnie soundtrack.
Z pomniejszych wad mogę wymienić fakt, że efekty niektórych zdolności nie są opisane wystarczająco czytelnie, by ocenić ich przydatność oraz powolny rozwój dziennika z informacjami. To dawkowanie wiedzy zupełnie zniechęciło mnie od czytania. Wpisuje się to jednak w konwencję tytułu, więc to nie jest duży problem. RNG też potrafi dać w kość, ale raczej nie narzekam, bo tworzy to dużo pola do improwizacji.
Cóż mogę dodać? Nawet znając to studio nie spodziewałem się takiej perły. Gra dostarcza dużo radości zarówno fanom przemyślanej mechaniki, ciekawej narracji, ludziom skupionym na fabule, audiofilom... Prawdziwie boski rogue-like.

20.10.2020 20:02
15
odpowiedz
1 odpowiedź
Danerrr
61
Pretorianin

Dla równowagi u mnie lekkie rozczarowanie na razie, steam pokazuje 15 godzin.
Bastion i transistor 100% osiągnięć kilkukrotne przejścia.

Na początku wciąga niesamowicie ale stan ten szybko u mnie minął.

Hadesa na razie ubiłem raz, odblokowałem wszystkie bronie i szczerze nie mam wielkiej ochoty grać dalej, losowej zawartości nie jest aż tak wiele a walka z niektórymi wrogami/bossami nie jest trudna tylko po prostu za długa i upierdliwa.

Nie jestem fanem mitologii i autorskie światy stworzone przez Supergiant Games bardziej mi odpowiadały.
Fabuła bardzo powoli się rozwija trzeba przechodzić to wielokrotnie, nie wciąga od razu jak w poprzednich grach, tak samo system rozwoju postaci jest wolny.

Na pewno dam jeszcze szansę bo uwielbiam gry SG ale chyba trochę za bardzo się nakręciłem, może gra ponownie mnie wciągnie po jakimś czasie na pewno jeszcze pogram.

post wyedytowany przez Danerrr 2020-10-20 20:05:58
23.10.2020 13:49
gutosaw
15.1
1
gutosaw
76
Płomienny Alchemik

Rzeczywiście jest tu trochę smaczków dla fanów mitologii greckiej i brak wyedukowania / zainteresowania dziedziną sporo odbiera. Postaci i ich mity zinterpretowane w ciekawy sposób, nieodłączny dla Grecji koncept przeznaczenia. Zabawa mitem (hymn Zagreusa to piosenka, przy której prawie popłakałem się ze śmiechu). No i jest też ładne nawiązanie do trzech typów miłości w Grecji: eros, agape. filia.

Rozumiem też zarzuty względem niewielkiej różnorodności i poziomu trudności, ale polecam grać dalej, bo pojawia się pakt, który pozwala na dopasowanie go do swoich aktualnych zachcianek.

Zachęcam Cię do przejścia tej gry przynajmniej do napisów końcowych. To będzie pewnie jeszcze z 15 godzin, ale naprawdę warto.

post wyedytowany przez gutosaw 2020-10-23 13:50:31
23.10.2020 17:45
16
2
odpowiedz
1 odpowiedź
Danerrr
61
Pretorianin

Doszedłem już do napisów, wciąga to jak bagno szczególnie jak się rozkmini systemy i rozwinie postać/bronie, pod tym względem najlepsza gra SG.
Ale co do fabuły i ogólnie klimatu to aż tak mi nie siadło, ale jeszcze będzie true ending.
No i muzyka w poprzednich grach bardziej mi się podobała.

post wyedytowany przez Danerrr 2020-10-23 17:52:52
23.10.2020 19:23
gutosaw
16.1
1
gutosaw
76
Płomienny Alchemik

Czyli jednak się podobało :D

Rozumiem jednak, że fabuła w Pyre, czy szczególnie Transistorze może się bardziej podobać. To są bardziej głębokie gry, które skupiają się na jednym aspekcie / motywie fabularnym, a Hades jednak jest grą bardziej luźną w swoich założeniach. Ale ja jednak zostałem kupiony przez pomysłowe wykorzystanie mitologii.

26.10.2020 17:06
berial6
17
2
odpowiedz
berial6
158
Ashen One
8.5

Naprawdę dziwi mnie nikłe zainteresowanie Hadesem na tym forum...
Muszę przyznać, że po części się Hadesem zawiodłem, ale w innych kwestiach kompletnie mnie zbił z nóg, ale po kolei.
Najnowsza gra supergiant to z jednej strony bardzo klasyczny rogue-lite: 30-50 minut na podejście, ale dotarcie do ostatniego bossa zajmie nam pewnie wiele podejść (o tym szerzej potem), prawie cała zawartość jest generowana losowo, oczywiście z wyjątkiem biomów. Zatem każda próba ucieczki syna Hadesa sprowadza się do otrzymywania różnych bonusów, które drastycznie zmieniają rozgrywkę, a umiejętne wybieranie, co wybrać z kolejnego pokoju albo który dar otrzymać, wpływa istotnie na powodzenie ucieczki. Pod tym względem jest naprawdę solidnie - ilość buildów, choć potencjalnie nieskończona, i tak jest bardzo spora. Oczywiście znajdą się bogowie, od których raczej nie chcemy zbierać wszystkich darów, a niektórzy z kolei oferują tylko i wyłącznie najlepsze możliwe rozwinięcia. Szkoda tylko, że dany bóg zawsze oferuje ten sam sposób rozwinięcia - Zeus zawsze doda pojedynczy piorun do ataku, a Dionizos efekt zatrucia alkoholowego. Niemniej, połączenia między bogami, ulepszenia młota zmieniającego zdolności broni naprawdę sprawiają, że pierwszych kilkadziesiąt podejść może wyglądać zupełnie inaczej.
Największą wadą jest jednak to, że jest to bardzo, ale to bardzo gra w stylu supergiant. Nie jest to Isaac, Risk of rain, Gungeon itp. gdzie podstawą jest spędzenie z grą kilkudziesięciu godzin. Hades to dosłownie gra, której większość zawartości zobaczymy po 20-30 godzinach, ale która skrywa w sobie masę rzeczy do odblokowania... po setkach godzin. I tu Hades stoi w rozkroku - połączenie rogue-lite'a z dating simem to spoko podejście, tylko co z tego, jeśli rozwijanie relacji nie daje absolutnie nic (z wyjątkiem niektórych dodatkowych linii dialogowych i specjalnych itemów otrzymywanych po obsypania niektórych npców boskimi trunkami). Można spędzić kilkadziesiąt godzin, by uzbierać specjalne itemy zwiększające relacje, by potem oblać takiego Zeusa nektarem i posypać ambrozją, ale co z tego, jeśli nie wpływa to w żaden sposób na gameplay?
Podobnie jest z brońmi - arsenał liczy jedynie 6 broni, chociaż po pewnym czasie można odblokować szereg modyfikatorów. Szkoda, że zazwyczaj tylko 1/broń dramatycznie zmienia jej działanie. Reszta to lekkie ulepszenia na zasadzie wzmocnienia obrażeń czy dodatkowych pocisków. Troszkę słabo, bo przez to bronie szybko mogą się znudzić - a same w sobie nie są zbyt rozbudowane, mając zaledwie 3-4 ataki. Nie mówię, żeby twócy wprowdzili combosy rodem z devil may cry, ale większa różnorodność oręża znacznie wydłużyłaby czas gry.
To, w czym Hades zdecydowanie wybija się ponad konkurencję to... fabuła. Ta, choć ma swoje zgrzyty (wątki są prowadzone w ślimaczym tempie), jest jedną z lepiej napisanych historii, jakie widziałem w grach. Z każdej postaci wylewa się tona osobowości, bogowie rzucają kąśliwe uwagi względem naszych ostatnich podejść (co jest ewenementem w skali rogue-lite'ów, bo podejścia już nie są zawieszone w próżni, a każdy kolejny run to bezpośrednia kontynuacja historii Zagreusa, na co wszyscy NPCe zwracają uwagę). Nawet jeśli większość NPCów nie rozwija się jakoś znacznie, to i tak same dialogi (których jest MASA) są wystarczającym powodem, by wykonać kolejny run i zobaczyć, co nowego powiedzą nam mitologiczne postaci.

W skrócie - Hades jest dobrą grą dla tych, którzy paradoksalnie za rogue-lite'ami nie przepadają. Po około 30 godzinach zobaczycie faktyczne napisy końcowe (i jedną z najbardziej wholesome rzeczy w grach). Szczerze, wczoraj skończyłem "główną" fabułę i nie czuję niedosytu fabułą. Czuję za to niedosyt rozgrywka - niestety, ale to najbardziej kuleje w hadesie. Nie czuję żadnej motywacji, by wykonać kolejne podejście, bo wiem, że główne wątki już pokończyłem, a kilka linijek dialogowych nie motywuje mnie, abym spędził z hadesem kolejne godziny. To samo z brońmi i, co najgorsze, bossami. Jak w gatunku tak stawiającym na różnorodność można było popełnić tak małą liczbę bossów? Każdy z 4 etapów piekła ma swojego bossa (i owszem, 1. boss ma 3 wariacje, 2. może priorytetyzować różne ataki, ale boss 3 i 4 są zawsze te same.. a boss 3 jest niezwykle denerwujący). Aha, no i największy bodaj grzech Hadesa - gra jest często nieczytelna i koślawa. Nie wiem, czy to był zamiar supergiant, ale wiele broni (zwłaszcza po upgrade'ach) po prostu się ślizga, przez co, nawet stojąc obok wroga, możemy go nie trafić. Ataki wrogów też nie są zbyt dobrze telegrafowane (z jakiegoś powodu wrogowie świecą, gdy atakują lub otrzymują obrażenia). A i czasem na ekranie dzieje się tyle, że po prostu nic nie widać.

No i warto też napomknąć, że Hades, choć początkowo rzuca w gracza toną nowości o rzeczy do odbloowania, jest szalenie niefair grą. Pierwsze podejścia są z góry skazane na porażkę, bo nie mamy np. podwojonej liczby startowego życia czy dodatkowych wskrzeszeń. Szkoda, bo większość gier tego gatunku jednak stawia na zdobywanie faktycznych zdolności, a nie grind i polepszanie parametrów postaci. Takie enter the gungeon czy nawet dead cells można podejść za pierwszym posiedzeniem, ale Hades jest po prostu zbyt trudny, by porywać się na finalowego bossa BEZ większości lub wszystkich upgrade'ów postaci. Aha, no i gra popełnia spory grzech w postaci wymagania od gracza, by skończył całą grę za jednym posiedzeniem. To nie risk of rain 2, gdzie sama gra jest celem w sobie - tutaj padnięcie na ostatnim bossie wymusza powtarzanie całego podejścia, by móc otrzymać nową dawkę waluty. A ilości takiego nektaru czy abrozji są, na pewnym etapie gry, zastraszające.

Najbardziej smuci mnie fakt, że Hades to ewidentnie gra z potencjałem, który można wykorzystać. Więcej bossów, broni, przeciwników i ścieżek rozwoju, a byłaby to gra rewelacyjna. Ale supergiant już zapowiedziało, że 1.0 to ostatnia wielka aktualizacja i od tej pory możemy liczyć co najwyżej na fixy.

post wyedytowany przez berial6 2020-10-26 17:09:29
08.11.2020 11:57
19
4
odpowiedz
Azaanis
56
Centurion
10

Najlepszy roguelike jaki powstał.
Supergiant zrewolucjonizował ten gatunek, niesamowicie połączyli interesującą fabułę i świetnie napisane postacie z rozgrywką roguelike która w ogóle nie nuży i daje nam do dyspozycji mnóstwo broni, aspektów, ulepszeń i pozwala podejmować decyzje jak tym razem chcemy poprowadzić postać aby się wydostać, a nie zasypuje nas losowością jak to zwykle bywa w tego typu grach.

post wyedytowany przez Azaanis 2020-11-08 12:16:11
26.11.2020 23:19
20
-11
odpowiedz
5 odpowiedzi
nielogiczny
22
Chorąży
4.0

Jak dla mnie gra srednia stad 4. Pierwszego bossa przeszedlem w 5 podejsciu a potem do 31 (czyli przed chwila) nie pokonalem 2 bossa i tak wlasciwie stoje w miejscu i juz jestem troche wkurzony. Wydaje mi sie, ze cos tutaj jest nie tak z poziomem trudnosci. Postac sie wlasciwie nie rozwija, bronie to w ogole nie ma mozliwosci rozwijania, pozostaja tylko te losowe skille znajdowane podczas ucieczek, ktore sa czesto slabe i jest ich malo bo w koncu ile mozna ich znalezc przez 20 komnat??? Nie za bardzo kumam o co chodzi, ale juz mi sie znudzilo przechodzenie tych samych etapow po to, zeby zginac przed 2 bossem, a jak juz do niego dojde to i tak wpierdziel, nawet mu pol zycia nie zabralem. Wszystkie bronie odblokowane i co z tego? Na razie daje 4 i musze odpoczac od tego, moze wroce do tej gry ale to na pewno nie jest jakis fenomen.

19.12.2020 21:11
😊
20.1
1
Sebekd92
1
Junior

Powiem Ci, że trochę mocno niesprawiedliwie podchodzisz do tego. Skoro Ty sobie nie radzisz to nie znaczy że gra jest źle zbalansowana. Drugi boss czyli Lercia jest najprostszym z bosów tak na prawdę, jeśli nie jesteś w stanie sobie z nią poradzić to popełniasz gdzieś błędy w trakcie podejścia. Bronie posiadają swoje upgrade tak samo jak postać, czy w ogóle ulepszasz swoją postać? :). Oczywiście trzeba sporo podejść żeby tą grę ogarnąć ale od tego właśnie są rogue like. Jeśli na prawdę sobie nie radzisz na tyle to wtedy będziesz potrzebował więcej podejść, będziesz musiał na lustrze ulepszyć bardziej samą postać, to wiele daje ;). Proponuję na spokojnie i na luzie do tego podchodzić :)

post wyedytowany przez Sebekd92 2020-12-19 21:13:11
25.12.2020 22:40
Bieniu05
20.2
2
Bieniu05
152
The100

nielogiczny przestan sie mazac bierzesz wlocznie i 2 boss latwiejszy niz 1

09.01.2021 21:51
raviel
20.3
raviel
63
Centurion
3.5

Ja myślę że ma dużo racji, nie rozumiem fenomenu tej gry. Dla mnie jest nudna, azjatycki gniot, za duży poziom trudności. jest wiele podobnych gier które nie dość, że wyglądają lepiej to i są bardziej rozbudowane, a jakoś nie zdobyły takiego fame.

13.08.2021 11:37
20.4
dareqe
46
Pretorianin

raviel Po czasie troche, ale wymien prosze jedna gre, ktora jest bardziej rozbudowana i ladniejsza niz Hades a nie jest znana. Dziekuje z gory, bo jesli taka sie znajdzie to bede sie wysmienicie bawil!

30.08.2021 12:41
20.5
geohound
129
Generał

raviel - :D amerykańscy twórcy, którzy odeszli z EA, tematyka grecka = azjatycki gniot. Po całości.

A określanie gry słabą, bo ma wysoki próg wejścia... Może to Ty jesteś za prosty, skoro ma tyle pozytywnych ocen?

31.12.2020 18:35
21
odpowiedz
zanonimizowany1349908
6
Chorąży
Wideo

Świetna gra jeśli lubi się tego typu klimaty, piękna grafika, dobry system walki zapraszam [link]

04.01.2021 23:47
Czarna616
22
8
odpowiedz
Czarna616
13
Chorąży
10

Gra jest po prostu mega. Kolega powiedział mi o niej kilku dni temu bo sobie kupił, sprawdziłam co to, zobaczyłam gameplay i już było po mnie, musiałam ją mieć! Wciąga niczym bagno. Pierwsza moja gra w takim gatunku. Walki, rozbudowywanie postaci, zdobywanie umiejętności dają wiele przyjemności, do tego grafika, muzyka, wszystko składa się na perełkę!

post wyedytowany przez Czarna616 2021-01-04 23:49:19
07.01.2021 15:20
23
odpowiedz
2 odpowiedzi
Pi39
8
Junior

Patrząc na walkę w tej grze (oraz w wielu grach tego typu) odnoszę wrażenie, że trzeba mieć przynajmniej ADHD żeby ogarnąć to wzrokiem. Te wszystkie wodotryski wylewające się z ekranu powodują, że aż kręci się w głowie. No i do tego jeszcze ta koszmarna grafika. Manga to jest coś okropnego po prostu.

16.01.2021 16:33
CAASH
23.1
CAASH
61
Wiedźmin

Też się zawsze zastanawiam jak ludzie mogą w coś takiego grać, podobałoby mi się może jakbym miał 8 lat.

20.01.2021 08:12
23.2
4
zanonimizowany1225506
49
Generał

Mam w Hadesa ponad 80h. Nie mam ADHD, nie mam 8 lat.
Gol to jednak ma problem z rozpoznawaniem dobrych gier xD
Za bardzo anime, za kolorowe, grafika taka sobie.

30.01.2021 21:10
NewGravedigger
24
odpowiedz
1 odpowiedź
NewGravedigger
190
spokooj grabarza

Nie rozumiem wielkich zachwytów tą grą.

Największym minusem dla mnie jest konieczność spędzenie miliona godzin aby cokolwiek tam osiągnąć. Przez całą rozgrywkę nie mogłem pozbyć się wrażenia, że gra ma gdzieś ukrytą mechanikę Pay to win, bo po każdej śmierci gracz dostaje dosłownie minimalną ilość środków do wykorzystania. A wbrew pozorom śmierć nie przychodzi tak łatwo, jeden run to minimum 15 minut, po których dostajemy ze 2 klucze, nektar, kilkadziesiąt innych jednostek.

Nie czuję absolutnie żadnego progresu, na ten moment nie widzę możliwości rozpoczęcia nowego runu z lepszych statystykami np. obrażeń.

Jasne, świat jest poprowadzony ciekawie - np. bardzo pozytywnie się zdziwiłem, gdy jedna z furii zmieniła się miejscem z siostrą. Ale gra raczej nie potrafi IMO zachęcić do dalszego odkrywania. Nie pomaga bardzo mała liczba przeciwników per obszar.

31.01.2021 14:27
24.1
3
zanonimizowany1225506
49
Generał

" Nie pomaga bardzo mała liczba przeciwników per obszar"
Potem będziesz mógł zwiększać ilość przeciwników, ich życie. Dodawać timer do run'a itd. Ta gra serwuje nowe mechaniki nawet po 100h grania.

31.01.2021 14:25
25
1
odpowiedz
zanonimizowany1225506
49
Generał

120h. Wciąż bawię się świetnie, wciąż napotykam nowe dialogi, interakcje itd. Miazga.

04.03.2021 23:28
26
1
odpowiedz
Shars
91
Konsul
10

Hades jest moją bodajże 2 grą z tego gatunku, i wciągnął mnie totalnie. Nie mam ochoty się zbytnio rozpisywać więc po prostu wystawie 10.

05.03.2021 19:59
27
odpowiedz
doggaz
2
Junior

Gra jest naprawdę ciekawa, ładnie zrealizowana i wciąga, ale do czasu. Jestem już za etapem w którym zobaczyłem napisy końcowe, zdążyłem poznać wszystkie bronie, poznać główny wątek i większość postaci. Na liczniku 50h i faktycznie nadal słyszę nowe dialogi, rozwijają się wątki poboczne, odkrywamy nowe aspekty broni, dary, wzmocnienia i tak dalej. Niestety, od tej pory wszystko idzie bardzo powoli do przodu, ciągłe zabijanie tych samych wrogów w ten sam sposób i na tych samych poziomach staje się nużące. Poziomów i bossów jak na tak rozbudowaną grę jest naprawdę mało. Sama główna fabuła przez to powolne dawkowanie wciąga ale po poznaniu całej historii i końcówce jest sporo niedosyt.
Ja mam teraz taki problem, że chciałbym poznać i doprowadzić do końca historie pobocznych bohaterów, pogłębić relację z bogami i poznać prawdziwe zakończenie. Niestety, żeby popychać jakiś wątek do przodu trzeba przechodzić to samo w kółko po kilka razy i do tego mieć szczęście. Dla mnie to już za dużo i niestety odstawiam grę z dużym niedosytem.

post wyedytowany przez doggaz 2021-03-05 20:01:29
11.03.2021 12:15
28
2
odpowiedz
zanonimizowany1225506
49
Generał
10

Skończyłem.
150+h. Wszystkie zadania zrobione, wszystkie osiągnięcia na Steam, ponad 130 prób ucieczki.
Gra jest REWELACYJNA. Game Design'erskie arcydzieło. Każda mechanika, broń, ulepszenie jest warte odblokowania. Sam gameplay jest miodny. Każdą bronią walczy się inaczej, dodając do tego różne cechy mamy gameplay'owe cudo. Do tego ta świetna historia, dialogi, postaci, art style, voice acting. To jak gra reaguje na niemal nasze każde decyzje. Voice Acting i muzyka to pierwsza liga. Ilość dialogów poraża. Po grubo ponad 120h wciąż słyszałem nowe dialogi, interakcje itd. Hades ma nawet mechanikę obdarowywania postaci nektarami, dzięki czemu z każdym prezentem dowiadujemy się więcej o danych bohaterach, ich motywacjach, celach. Do tego możemy ulepszać nasz dom, dostawać upominki które pomagają nam w gameplay'u... Żeby opisać to wszystko musiałbym tu siedzieć z 2h. Do tego Akt Skruchy który powoduje że każdy run różni się od poprzedniego.
W skrócie: Rewelacyjny gameplay zszyty z rewelacyjną historią. Nie bawiłem się tak dobrze przy grze od czasu zagrania w Bloodborne i Breath of the Wild.
10/10.

post wyedytowany przez zanonimizowany1225506 2021-03-11 12:19:14
26.03.2021 00:06
CJzSanAndreas
👎
29
-12
odpowiedz
4 odpowiedzi
CJzSanAndreas
43
Pretorianin
3.0

Gierka na poziomie smartfonowej popierdółki, a zachwyty takie jakby to była kolejna część gta. Co to się dzieje z tymi ludźmi, że zadowalają ich takie śmieci?

post wyedytowany przez CJzSanAndreas 2021-03-26 00:07:35
26.03.2021 09:05
29.1
zanonimizowany1225506
49
Generał

Bo jest lepsza niż jakiekolwiek GTA.
Napisz do mnie jak Rockstar naprawi tragiczne sterowanie, zepsuty system osłon, niedziałajace mechaniki, schematyczne zadania i drętwe strzelanie.
I do tego te super misje w których nie można zrobić nic po swojemu.
Ach ten Rockstar.
I tak nie grałeś w Hadesa to po co się odzywasz.

post wyedytowany przez zanonimizowany1225506 2021-03-26 09:06:58
12.05.2021 19:58
kamczak1987
29.2
kamczak1987
99
Pozdro i Poćwicz

Po prostu są inteligentniejsi od ciebie i potrafią docenić dobrą produkcje

26.05.2021 21:44
Wiedźmin
29.3
2
Wiedźmin
44
Legend

To teraz wiadomo czemu Hades na GOL ma tak niską średnią jak mu tu trolle zaniżają i nazywają tą grę śmieciem :(

GOL - 5.6 z 349 ocen
meta - 8.9 z 902 ocen (recenzje 93/100 z 56)
IMDB - 8.9 z 509 ocen
Filmweb - 8.6 z 428 ocen
Steam - 98% poleca z 131 tys.

Jedynie na GOL anomalia. Pewnie sporo co wystawiło skrajnie niskie oceny nie zagrało nawet.

post wyedytowany przez Wiedźmin 2021-05-26 21:47:30
25.08.2021 08:50
elathir
29.4
elathir
103
Czymże jest nuda?
9.5

Dorzuciłbym fanatyków $ony, że jakiś rouglika śmiał rzucić wyzwanie TLOU2 i był rozważany przez wielu jako najlepsza gra roku.

U mnie zajął 3 miejsce. Wygrał CP2077 pomimo błędów za to, że jednak się wyróżniał w gatunku, drugie zajęło CK3, trzecie Hades a czwarte dopiero TLOU2.

07.04.2021 16:28
VucoPL
30
odpowiedz
1 odpowiedź
VucoPL
30
Chorąży

Kurcze pograłem w tego Hadesa parę godzin i naprawdę nie rozumiem tych zachwytów. Nikogo nie chcę zaatakować, tak samo jak i samej gry, chciałem tylko zapytać - ile czasu trzeba by grać, żeby rozgrywka stała się tak ciekawa jak wszyscy ją opisują? Czy jest szansa, że ci, którzy określają ją jako najlepsza gra typu rogue-like nie mieli wcześniej styczności z innymi grami tego typu? Bo dla mnie te bronie w Hadesie nie zmieniają tak diametralnie stylu walki jak np. w The Binding of Isaac (Rebirth), gdzie połączenie kilku itemów może ją kompletnie zmienić (np. Brimstone + The Ludovico Technique = sterowanie wielkim kołem piekielnego laseru zamiast początkowe strzelanie kroplami łez). Spędziłem z Isaaciem masę czasu i nadal lubię do niego wracać czasami, właśnie przez tą unikalność każdego runa. Mocno wciągnął mnie też Dead Cells, tak samo Enter the Gungeon, a tutaj jakoś widzę tylko bieganie, unikanie i atakowanie broniami, które różnią właściwie tylko zasięgiem/promieniem/prędkością + drobne ulepszenia co jakiś czas.

08.04.2021 10:08
gutosaw
30.1
2
gutosaw
76
Płomienny Alchemik

Sam nie grałem w inne rogue-like'i. Myślę jednak, że istnieje dość spore prawdopodobieństwo, że różnorodność mechaniczna w Hadesie jest mniejsza niż w innych grach tego typu. Te zachwyty wynikają raczej głównie z jakości każdego innego elementu w grze. Narracji, postaci, ścieżki dźwiękowej, braku statycznej fabuły itd.
Dla fana gatunku mechanika może być prosta. Ja jednak uważam, że został zachowany idealny balans między rozbudowaniem, a przejrzystością. W zaplanowanych około 90h rozgrywki zdążymy przetestować wszystkie ciekawsze kombinacje broni, darów itd. Zdążymy znaleźć kilka bardzo potężnych połączeń, ale zabraknie czasu na dopracowanie ich w 100%.
Takie jest zdanie człowieka, który nie jest zaznajomiony z gatunkiem. Który nie przepada za rozgrywkami bez zakończenia. Który nigdy nie był nawet ciekawy gier tego typu, bo oczekiwał sporej powtarzalności, schematyczności i braku ciekawych postaci i fabuły. Możesz więc poczekać jeszcze na opinię weterana, to dostaniesz informację z dwóch stron, ale nie wykluczam możliwości, że Hades to gra, która może zrazić fanów rogue-lików - głównie przez ich oczekiwania względem gatunku.

23.04.2021 12:46
31
odpowiedz
1 odpowiedź
Danerrr
61
Pretorianin

Ja już kompletnie zapomniałem o tej grze, jak Bastion i Transistor siedzą mi w głowie do dziś i często wracam do soundtracku tak w przypadku tej gry nawet nie mam ochoty ponawiać zabawy.
Jasne 50 godzin było czasami świetnie spędzone ale nie trafiła ta gra do mnie tak jak poprzednie dzieła SG.
Klimat i muzyka nie do końca mi siadły a za to bardzo ceniłem poprzednie gry.Jasne rozgrywka jest super ale nie na tylko żeby gra jakoś zapadła w pamięć.

Czuliście jakikolwiek dramatyzm postaci czy świata jeśli nawet nie można zginąć?
Dla mnie zbyt sielankowy klimat.

post wyedytowany przez Danerrr 2021-04-23 13:01:00
28.04.2021 17:59
31.1
zanonimizowany1225506
49
Generał

"Czuliście jakikolwiek dramatyzm postaci czy świata jeśli nawet nie można zginąć?"

Tak ;)
Dla mnie jest to najlepsza gra Supergiant, a uwielbiam każdy ich tytuł.
Bierze najlepsze elementy poprzednich gier i podkręca je ;)
Walka, narrator z Bastion'a, system upgrade z Transistora, sposób opowiadania historii z Pyre.

post wyedytowany przez zanonimizowany1225506 2021-04-28 18:00:20
16.06.2021 14:44
Święty
👍
32
odpowiedz
2 odpowiedzi
Święty
2
Pretorianin

Ciekawa fajna i miła. 8/10. Ale 10??? Bez jaj. Gra nie jest lepsza od Wiedźmin3, Red Dead Redemption2, czy Cyberpunka.

20.06.2021 16:16
32.1
zanonimizowany1360726
4
Centurion

Dla mnie i dla wielu, tak. Jest lepsza od gier wymienionych przez ciebie.

13.08.2021 11:44
32.2
1
dareqe
46
Pretorianin

Zalezy od kryteriow oceniania. W Hadesa mozesz zawsze sobie pograc dla samej zabawy/walki. Wiedzmin 3 i Red Dead Redemption 2 po tym jak przejdziesz te gry 2 razy nie masz co robic. To sa gry oparte na fabule ale jak ja juz znasz to po co dalej grac? Ladne bo ladne ale ile tym koniem mozna jezdzic :) Cyberpunk to jakies nieporozumienie, nie licze tutaj stanu technicznego ale ta gra zawiodla w kazdym aspekcie od fabuly po rozwoj postaci. Ale co kto lubi.

27.06.2021 11:43
33
odpowiedz
leonekwolfik
52
Konsul

Będzie crosssave PC, PS4, Xbox ?

18.07.2021 19:34
34
odpowiedz
5 odpowiedzi
Piesman
28
Chorąży
4.0

No na pewno arcydzieło to to nie jest. Na początku nawet całkiem fajne. Ale po jakimś czasie rzygać się tym już chce. No ile można? Nadal nie mogę zabić tego Hadesa i chyba już go nie zabiję, głównie z uwagi na konieczność przechodzenia tego od nowa i od nowa i od nowa. Najgorsze co może być to Elizjum. Dramat jakiś. Wnerwić się można na maksa, jakieś kretyńskie opancerzenie, nie można tego ubić, palec boli od naciskania. Co to ma w ogóle być? Słabe jak diabli. Na plus na pewno jest olbrzymia ilość tekstów, które mają postacie, z tym że czytać tego też już się nie chce. Żałuję wydanych pieniędzy...

19.07.2021 22:53
34.1
Piesman
28
Chorąży

Zabiłem Hadesa... ale to trwa nadal... Cholera, tego się nie da ukończyć?

29.07.2021 13:18
34.2
2
Shars
91
Konsul

Daruj sobie tę grę skoro nie rozumiesz o co w niej chodzi.

post wyedytowany przez Shars 2021-07-29 13:18:48
10.10.2021 17:16
34.3
Piesman
28
Chorąży

To może mnie oświecisz? O co więc chodzi?

18.01.2023 18:07
34.4
xneverquit
1
Junior

Na początku miałem podobne podejście ale wróciłem do tej gierki po roku na nowym save i jest świetna, trzeba dużo czasu spędzić na ogarnięciu mechaniki, działania darów, buildow itp. Jak chcesz to w ustawieniach możesz też włączyć łatwy tryb.

post wyedytowany przez xneverquit 2023-01-18 18:08:52
15.06.2023 21:12
34.5
Darek12346
31
Chorąży

Co w tej grze jest trudnego? Bossów w Elizjum przeszedłem za trzecim podejściem (a podejść do Elizjum miałem pięć). Hadesa pokonałem za pierwszym razem. Na drugi dzień po pierwszym uruchomieniu gry.

18.08.2021 11:43
pan martin
35
odpowiedz
pan martin
51
Pretorianin
7.5

Pierwszy raz chyba grałem w rougelike, nie jestem fanem, wole gry nastawione na fabułe a nie ta trudność przejścia z wielokrotnym powtarzaniem tego samego. Aczkolwiek nawet nieźle sie bawiłem. Wiele razy myślałem o tym by zrezygnować w trakcie ale coś mnie trzymało przy tej grze, podejrzewam że przyjemny lekki klimat w domu Hadesa za każdym razem jak ginałem z przyjemnością odsłuchiwałem dialogi.
Gra troche zbyt mocno grindowa. Podobno w tego typu grach powinna być możliwość przejścia gry nawet za 1 razem przy odpowiednich umiejętnościach i buildzie. Tu sie tak da? Wątpie. Pierwsze kilkanaście runów to nie wchodzisz w pokoje z myślą o tym żeby pozbierać jak najlepsze dary tylko po to żeby walute zebrać, zginąć i po śmierci rozwinąć umiejetności i być silniejszym na kolejny run. Czysty grind inaczej mówiąc. Dopiero jak sie wymaxuje praktycznie całe lustro to można myśleć o skończeniu runa. Jeżeli chodzi o buildy to brakowało mi troche balanasu, dash(obrażenia odskokiem) były jak dla mnie zbyt OP wzgledem innych możliwości ataku. Właśnie tak większość swoich runów kończyłem - maxując te obrażenia i po prostu skacząc po przeciwnikach i bossach. Historia przyjemna, bohaterowie fajni, dialogi świetne, fajne urozmaicenia że nie było nudy, nie miałem wrażenia że póki nie skończe runa to nic sie nie wydarzy bo ciągle jakieś mini historyjki występowały. Fajne było to uczucie kiedy na początku nic nie ogarniałem a po 20 runach znałem każdy atak przeciwnika, każdy room na pamięć i tak troche jak weteran wchodziłem w rywali. Aczkolwiek po pierwszym runie troche mimo wszystko fun opadł. Po true endingu gra typowa dla ostrych grinderów, bo robienie 40 minutowego runa dla paru dodatkowych dialogów nie jest dla mnie.

post wyedytowany przez pan martin 2021-08-18 11:59:05
18.08.2021 15:31
😍
36
odpowiedz
castillo20
88
Pretorianin
9.5

Genialna gra ! Wyznacznikiem tego czy się spodoba czy nie jest system walki bo to na nim opiera się prawie cały kontent gry. Jeżeli system walki się nie spodoba to nawet nie ma co dalej próbować.

19.08.2021 20:01
mastarops
37
odpowiedz
mastarops
139
Generał
6.0

Początek super, pierwsze podejście doszedłem do Bossa, zginałem. Drugie coś zabiło mnie po drodze. Trzecie, dostałem fajny upgrade - pierwszy, drugi i mini boss w drodze do trzeciego (4 bossów podobno), zginałem właściwie ze zmęczenia - palec bolał od klikania (nadal dzień po boli) i chyba za długo grałem jak na jedno posiedzenie. Kolejne podejścia nie dostałem żadnych ciekawych doładowań i po kilku porażkach z pierwszym bossem już m się nie che w to grać - gra się cały czas tak samo. Fabuła nie porywa. Grafika bardzo ładna, walka fajna ale nudzi, bo mało co się zmienia. Trochę nie rozumiem skąd te zachwyty. Można niby cisnąć do skutku, ale nic w tej grze mnie do tego nie motywuje - ani fabuła, ani lokacje, a tym bardziej grind czy powtarzalna walka.

post wyedytowany przez mastarops 2021-08-19 20:02:57
23.08.2021 12:48
👎
38
-11
odpowiedz
1 odpowiedź
tomzkat
104
Konsul
4.0

Czym tu się zachwycać? Nudy i słaba grafika. Rewolucyjne gry to np Wiedźmin lub Skyrim, a nie ten komiks

25.08.2021 02:42
38.1
zanonimizowany947165
46
Generał
10

CyberPunk też ma słabą grafikę i tak samą ac Vahhala i nic te gry nie mają za prezentowania

25.08.2021 08:53
elathir
39
odpowiedz
elathir
103
Czymże jest nuda?

No co by tutaj dużo nie mówić, najlepszy rouglike od czasu pamiętnego FTL.

A jakby nie patrzeć najlepsza grę w swoim gatunku zawsze warto docenić. Świetna warstwa artystyczna, świetny system walki, sam gram na padzie ale na k+m też jest spoko, fajny klimat, zróżnicowani przeciwnicy. Czego chcieć więcej?

30.08.2021 11:16
40
odpowiedz
geohound
129
Generał

Po ograniu przez kilkadziesiąt godzin genialnego Enter the Gungeon tu akurat nic mnie nie zaskakuje specjalnie, ale gra się równie dobrze. Na pewno jest wyższe tempo i oczojebność kolorów nie pomaga, no ale wiadomo, że EtG grafiką celowo stał gdzie indziej i może przez to był czytelniejszy. Gra dość wymagająca, bo w porównaniu do EtG, tu bardzo szybko rzuca na nas tych otyłych przeciwników, którzy dashują w naszą stronę, ale dostajemy mechanikę wzmocnionych ataków od tyłu.

Ogólnie to bardzo fajna zapchajdziura do pogrania na kilka wolnych chwil - nie spodziewałem się takiego gameplayu, bo i nic o tym nie czytałem, myślałem, że to kolejne Diablo.

Co na pewno idzie na minus, to główna postać. Wolałbym, żeby była niema, niż ma mruczeć te nic nie wnoszące i durne kwestyjki. Strasznie słaby protagonista. No i nie tyle fabuła (bo ta jako tako nie istnieje), a wprowadzenie do historii i pobudki działania nieco leżą.

22.09.2021 19:10
Sh4d0w_1938
😡
41
odpowiedz
2 odpowiedzi
Sh4d0w_1938
55
Centurion
5.0

Gra z pozoru całkiem ciekawa z naprawdę ładną grafiką, dobrym udźwiękowieniem i voice actingiem. Gameplay całkiem OK, przyjemnie walczy się z mobami, niestety gra ma jeden ogromny minus - ten cholerny Endless Run. Nie cierpię tego typu gier więc tak samo jak Dead Cells, Hades znudził mi się praktycznie od razu.
Za nic w świecie nie rozumiem fenomenu takich produkcji. Tytuł byłby o niebo lepszy gdyby istniał w nim normalny system progressu, rozwój postaci i mapa podzielona na etapy. Tutaj niestety po każdej śmierci tracimy wszystko, oprócz broni oraz kilku pasywnych perków i trzeba lecieć od początku z tymi samymi lokacjami, które różnią się jedynie kosmetycznie. Do tego za każdym razem dostajemy kompletnie losowe umiejętności, więc robienie buildu pod siebie kompetnie odpada. Jak ma się pecha i trafi na jakieś beznadziejne skille to w zasadzie cały run jest zniszczony i trzeba zaczynać od nowa.
Zabija to całkowicie przyjemność z gry oraz sprawia, że gra robi się nudna już za 5 podejściem.

W sumie grą nacieszyłem się zaledwie jakieś 40 minut. Potem przyszła kolej na kilka godzin nudy, aż wreszcie usunąłem. Wielka szkoda, bo zapowiadało się bardzo ciekawie.

10.10.2021 17:39
41.1
Piesman
28
Chorąży

Mam dokładnie te same odczucia co ty, chociaż chciało mi się w to grać znacznie dłużej.

30.05.2022 13:49
insight
41.2
insight
46
Chorąży
4.0

Również nie rozumiem fenomenu takich gier. Zaliczyłem poprzednie produkcje twórców czyli Bastion i Transistor i uważam obie za świetne ale jeżeli chodzi o Hadesa to odbiłem się po ok 2 godzinach. Powtarzanie tych samych etapów znużyło mnie okrutnie.
Od czasu gry w Hadesa omijam szerokim łukiem produkcje mające cokolwiek wspólnego z gatunkiem roguelike.

23.09.2021 17:51
Domin922
42
odpowiedz
Domin922
60
Generał

Też nie rozumiem zachwytów nad ta grą. Ot, kolejny roguelite. Mało broni, powtarzalni przeciwnicy, rwane animacje, nijaki protagonista. Jeśli chodzi o tego typu gry to EtG wymiata. Nie wiem, może się nie znam, ale nie ogarniam fenomenu tej gry. Gra nie jest zła, jest całkiem ok, można popykać 30min dziennie ale to tyle.

Dla mnie EtG to gra o klasę lepsza, nawet mało popularny polski roguelite Fury Unleashed jest lepszy i lepiej się w niego gra.

28.09.2021 10:19
Messerschmitt
43
odpowiedz
Messerschmitt
41
Centurion
8.5

Gra jest znakomita. Zgadzam się z kolega powyżej, że od czasów FTLa nie było równie wciągającego i klimatycznego przedstawiciela gatunku. Oczywiście nie każdemu podejdzie model rozgrywki polegający na ciągłym powtarzaniu pewnej pętli, ale działał to w diablo, to czemu nie miałoby działać w Hadesie. Osobną kwestią jest fantastyczny mariaż fabuły i mechaniki rouglike. Moim zdaniem grę trzeba sprawdzić, w razie czego jest refund.

18.10.2021 00:26
😐
44
odpowiedz
zanonimizowany1364832
12
Legionista

Ocena 6.5 dla Hadesa to jakiś totalny absurd. Nie ogarniam tego kompletnie. Rozumiem, że gra może nie być w czyimś guście ale sam poziom wykonania większości elementów tej gry na pewno nie jest przeciętny. Chodzi wyłącznie o Epica czy wjechało GOLowe "Gothic/Wiedźmin leprzy daje 0"?

21.10.2021 22:43
😈
45
odpowiedz
simon_harrison
38
Chorąży
6.0

Przyjemna grafika, ciekawa opowieść i postaci, które ciągle mają coś nowego do przekazania, interesujący tryb walki, różne bronie, przyzwoite "artefakty" ale po pierwszym przebiegnięciu, dotarciu do matki (za chyba 17 razem) ode chciało mi sie dalej w to grać. Oczywiście, pojawił się kontrakt, więcej dialogów ale to chyba nie dla mnie.

Nie należę do tych którzy rywalizują w kto pierwszy coś tam zrobi, nie kręcą mnie pojedynki na fast runy itp.
Jak wyżej, gra praktycznie znudziła mi się od razu wyjściu na powierzchnię. Po prostu nie mam ochoty robić tego ponownie.
Pograłem, zobaczyłem, podbiłem i wyrzuciłem. Taki przyzwoity średniak na chwilę.

08.12.2021 16:56
ArtystaPisarz
46
odpowiedz
ArtystaPisarz
51
Centurion
7.0

A moja opinia na temat "Hadesa" jest taka: uważam, że jest to najgorsza z wszystkich gier zrobionych jak dotąd przez Supergiant Games. Nie jest to jednak opinia szczególnie niepochlebna, ponieważ magicy z Supergiant tworzyli jak dotąd jedynie gry wybitne i bycie najgorszym w tym gronie nie jest powodem do wstydu, lecz do dumy. Mimo to postaram się jakoś uzasadnić taką ocenę. "Hades" ma bardzo liczne zalety, za które pokochały go całe rzesze graczy: doskonałą rozgrywkę i mechanizmy nagradzania gracza, charakterną oprawę wizualną, mistrzowski voice-acting (znak rozpoznawczy Supergiant) oraz, choć zgrzytam zębami, przyznając to - uczciwy poziom trudności. Ponadto gra ma całe tony angażującej zawartości, która sprawia, że można w niej wsiąknąć na wiele godzin. Na czym więc polega problem? A no na tym, że jak dotąd produkcje tego studia skupiały się przede wszystkim na opowiadaniu nie tylko ciekawych, ale i wartościowych historii, a ten aspekt jest tu, niestety, pokpiony po całości. Tak, garnitur postaci imponuje tak liczebnością, jak i tym, jak dobrze napisane są to persony. Tak, rozmów z tymi postaciami jest na dziesiątki, jeśli nie steki godzin. Owszem, główny wątek fabularny jest w pewnej mierze ciekawy. A mimo to historia opowiadana przez tę grę jest w swej istocie trywialna i nieinteresująca. Tematem, który został tu tym razem obrany, są trudne więzi rodzinne, ale ponieważ twórcy starają się o nim mówić za pomocą rouglike'a nie wychodzi spod ich pióra wiele więcej ponad oklepane frazesy. No właśnie, rouglike'a, i to takiego, w którym pojedyncze runy potrafią być naprawdę rozwleczone. Mam pewne etyczne zastrzeżenia co do tego specyficznego typu gier, jak i co do tego, że gra wymaga od nas przejścia jej kilka razy, żeby zobaczyć jakiekolwiek sensowne zakończenie (nawet nie to ostateczne!), ale nad tymi może rozwodzić się będę innym razem. Tak czy inaczej dość powiedzieć, że choć to w sumie dobra, a może nawet bardzo dobra gra, to mnie osobiście, jako fana historii opowiadanych przez Supergiant, rozczarowała. Mam nadzieję, że następnym razem wykorzystają całe to doświadczenie zebrane przy produkcji światowego hitu, jakim okazał się być "Hades", do stworzenia czegoś naprawdę godnego mojej uwagi. I błagam, niech to nie będzie kolejny rouglike...

06.02.2022 09:44
47
odpowiedz
sebek3000
7
Legionista
9.5

Prawie perfekcyjna. Wciagnela mnie na wiele godzin.

09.04.2022 08:07
marcing805
👍
48
1
odpowiedz
marcing805
193
PC MASTER RACE

Kupiłem na promocji za 58 zł i to kolejny rogal, który mnie pewnie wessie. Zarąbisty feeling strać z przeciwnikami, choć w mojej opinii nieco gorszy niż w Dead Cells, bo ta gra to szalony taniec, dwóch zakochany par, jeśli idzie o walkę. Podkład głosowy jest fantastyczny, poziom gier AAA, postaci po prostu nie idzie nie polubić, dużo humoru i satyry. Nie wiem, jak w to się będzie grać po 20-30h ( na rogala to i tak średni wynik) ale pierwsze godziny są bardzo dobre, syndrom jeszcze jednego przejścia aktualny.

25.07.2022 13:52
49
odpowiedz
1 odpowiedź
Jaya
62
Generał
7.0

Jeden z lepszych rogalików, ale pokonałem Hydrę i bez problemu przełączyłem na inną grę. Nuda, powtarzalność, typowe dla gatunku - uproszczony loot, premie. Nie przepadam też za tego typu podejściem do mitologii i zdobywania mocy. Ładna jest otoczka i dialogi, krótkie, zabawne, konkretne. Poziom trudności bardzo zbalansowany. U mnie na średnim chyba każdy boss za 2-gim podejściem padł i reszta lochów w podobnym tempie była odkrywana.

Bardziej przez FPS podszedł mi Gunfire Reborn, jednak też jakbym miał porównać do borderlands godzinowo, to bardzo słabo wypada. Gunfire po 21h się też znudziło, a borderlandsy jakiekolwiek ogrywałem w minimum 3x więcej godzin, bez nudów.

Nie wiem po co w ogóle robić rogue-like/lite i nie wiem czy sprzedaż ma uzasadnienie. Samemu miałem długi czas filtr na steamie wywalający wszystko co jest w tym gatunku i jak coś nie zejdzie nisko bardzo z ceną to w ogóle nie biorę pod uwagę i nie będzie miało 95% pozytywów na steam.

Może rogue like można dopisać do visual novel - kupuje inna grupa docelowa - oceny są wysokie, bo grają tylko ludzie lubiący historie i czytanie zamiast gameplay'u. Jakby siedli wszyscy gracze po równo oceny by spadły mocno w dół.

post wyedytowany przez Jaya 2022-07-25 13:55:31
17.12.2022 06:35
Avipunk
49.1
Avipunk
90
Konsul

Co?

28.09.2022 00:41
jumper in Oslo
50
1
odpowiedz
jumper in Oslo
14
Chorąży
8.5

Dobry rogal, kreske graficzną chyba robili sami Bob Ross i zaczarowany ołówek taka piękniusia jest. Fabuła fajna, Hades głosowo jest bardzo dobrze zagrany tak jak jego syn. Sielanka bogów przed pogromami kratosa tyle w skrócie.

19.07.2023 07:28
😐
51
odpowiedz
orvn
22
Centurion
6.5

Nie rozumiem totalnie oceny redakcji i ekspertow. Jak dla mnie walka moze i przyjemna, grafika rowniez ale po chwili to jak dla mnie gra powinna nazywac sie raczej "Syzyf". Ogolnie nie jest to moj typ gier wiec biore na to poprawke w ocenie, przemoglem sie i sprobowalem po pozytywnych opiniach tu i uwdzie ale totalnie ich nie podzielam. Dla mnie jest to walkowanie prawie dokladnie tego samego w kolko z poczuciem prawie zerowej ilosci proggresu tracac czas na moze i przyjemna walke ale jednak do porzygu i nie jestem az takim "hard-trajem" zeby sie tym zameczac bo po kilku godzinach po prostu mnie meczyla. Z jednej strony twierdzilem ze moze przejscie to jakies wyzwanie i chyba bede zameczal dopuki nie ukoncze ostatniego bossa ale po jakims czasie stwierdilem, ze lepiej spozytkowac ten czas na jakis przyjemniejszy/lepszy tytul. Przyznam ze ja osobiscie nie rozumiem fenomenu tej gry i nie chce mi sie na nia marnowac czasu, ot co. Vampire survivour to oczywiscie zupelnie inna gra ale tam jakos walkowanie w kolko tego samego totalnie mi nie przeszkadzalo nawet po mimo prawie zerowej ingerencji w rozwoj postaci czy mechaniki. Takze raczej monotonia moze nie do konca byla czynnikiem zanizajacym ocene. Po okolo 4-6h mnie najzwyklej znudzila i poirytowala.

Gra Hades Battle out of Hell | PC