Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Quo vadis discipulus?

16.12.2018 19:20
1
sensei
1
Junior

Quo vadis discipulus?

W tym roku (2019) kończę wymarłe gimnazjum i pozostaje pytanie gdzie iść do szkoły ponadgimnazjalnej? Niby w szkole organizowane są jakieś doradztwa które mają pomóc w wyborze szkoły ale ja jak nie wiedziałem tak nie wiem. Wybrałbym liceum bądź technikum bo za dobrze się uczę jak na zawodówkę. Prawie ze wszystkich przedmiotów wychodzi mi 4 na półrocze mam też kilka 5 i cztery 3. Nie jest źle mogło by być lepiej ale lenistwo robi swoje :) Bardzo nie lubię majcy, fizy ani chemii. Wolałbym choć nie przepadam histę, wos, j pol, lub biologię dlatego też szukam liceów biol-pol, pol-his, his-wos tylko pytanie czy to mi coś da oprócz matury jeśli zdałbym??Na jakie studia mógłbym pójść po takim liceum lub kim z zawodu mógłbym zostać (choć i tak na początek pracuje się byle gdzie a potem gdzieś na kasie w biedrze)? Nie mam hobby jestem szarą masą bez ambicji i perspektyw. Czym się różni technikum czy jest lepsze od liceum dlatego że można mieć po tym zawód? Do technikum poszedłbym jakiegoś łatwego żadne ekonomia ani informatyka prędzej handlowe, hotelarskie , spedytor, logistyka czy coś. Jako że nie mam pomysłu zapytuję się przypadkowych anonimów w internecie. Może macie jakieś pomysły które mnie zaciekawią? Jakie wy skończyliście szkoły? Stronę znam bo sprawdzałem na niej różne gry czasem czytałem artykuły ale na forum udzielam się pierwszy raz.

16.12.2018 19:23
2
odpowiedz
1 odpowiedź
sensei
1
Junior

Widzę że jakiś użytkownik Wen Chi Lee w innym podobnym wątku napisał że po technikum nie ma zawodu. Naprawdę tak jest ???

16.12.2018 19:28
2.1
Wen-Chi Lee
42
_

Ja mam technika-informatyka. Wielokrotnie próbowałem aplikować w bardzo wielu miejscach na stanowiska, gdzie podstawowymi obowiązkami były by czynności związane z zawodem, lecz spotykałem się tylko z odpowiedziami, że ten zawód odszedł do lamusa przez ostatnie lata, gdyż ludzie naprawiają sobie komputery sami, ewentualnie z pomocą znajomych ogarniających te kwestie lub po prostu z pomocą internetu.

Co bardziej kuriozalne, znalazłem ostatnio ofertę, gdzie poszukiwana jest osoba do zatrudnienia na stanowisko "technika-informatyka" a gdzie było wymagane... wykształcenie wyższe-informatyczne. Więc odpowiedzcie sobie sami.

No fakt, zdarzyło się kilku potencjalnych niedoszłych pracodawców, którzy jak się okazywało później na rozmowie o pracę, szukali jelenia który DOBRZE potrafi grzebać w kodzie html i który by im ULEPSZYŁ (nie napisał stronę która zwyczajnie była by funkcjonalna) stronę tak, by wyglądała na tworzoną w czasach współczesnych, a nie w 2000 roku :) I oczywiście tam proponowali minimalną krajową, ciekawe czy kogoś ostatecznie znaleźli. Ale akurat pisanie stron to nie moja działka, miałem specjalizację w urządzeniach techniki komputerowej i administrowania siecią.

Może przy innych technikach jest lepiej, znam osobę która po zdaniu technika-ekonomisty dość szybko znalazła sobie pracę jako asystentka księgowej. Ale nie wiem, czy w jej wypadku znajomości też swojego nie zrobiły, gdyż jej mama pracowała na kompletnie innym stanowisku w tym samym miejscu pracy.

post wyedytowany przez Wen-Chi Lee 2018-12-16 19:38:38
16.12.2018 19:33
3
odpowiedz
sensei
1
Junior

Jeśli lubię naturę to czy sensowne by było pójść na kierunek ochrona środowiska bądź leśnictwo? Byłaby po tym praca?

16.12.2018 20:01
Maniek9012
4
odpowiedz
Maniek9012
68
Pivot to Profit

Może spróbuj ogarnąć temat z kierunkiem technik-mechatronik.
Maszyn produkcyjnych coraz więcej, a ludzi znających się na utrzymaniu ich w dobrym stanie technicznych coraz mniej.
Przynajmniej z mojego punktu widzenia to jest raczej dobry kierunek, popytaj ludzi z tym kierunkiem jak radzą sobie w życiu zawodowym, ile zarabiają (choć wątpię żeby powiedzieli prawdę) i czy widzą siebie w przyszłości z jakimiś perspektywami.

Forum: Quo vadis discipulus?