Hellpoint | PC
Chyba najbardziej przeze mnie oczekiwana gra soulslike...Jak dla mnie, połączenie Dark Souls i Ummortal - Unchained (rozgrywka jak w Souls, "wystrój" jak w Immortal)... Mało o grze coś słychać... Odpaliłem demo z rok temu, ale nie dało się grać, bo nie było invertu pionowego mychy (dla mnie niezbędnego), ale widzę niesamowity potencjał... Czekam niecierpliwie!
Zawód, oglądam na twichu transmisje z gry. Niedopracowana, słaby engine, słaby feeling walki
Dzisiaj pograłem, totalna porażka. Wszystko po taniości. Jak zwykle gry robione przez małe studia to jedna wielka wydmuszka i polowanie na nahajpowanych frajerów (poza kilkoma wyjątkami jak Factorio itp ) . Okazuje się, że gra w porównaniu do Dark S nie sięga nawet do stóp w każdym aspekcie, zeeeeeeeeero radości z walki, zero !
Totalna nieprawda, gra jest rewelacyjna, oceny szukajcie na steam a nie tutaj.
Ja chciałem to kupić ale jak zobaczyłem jak wygląda Grafika która wygląda 10 lat temu to ja podziękuje
Gdzie się zapisują "savy" ? Mam wersję na Steam i od razu mówię, że nie na C:\Users\User\AppData\LocalLow\Cradle Games, bo jak to wyciąłem i tak miałem ustawienia i "sejwa"... Mam wyłączony zapis w chmurze na Steam, więc chyba gdzieś w rejestrze...
Dobra, znalazłem rozwiązanie:
Every day at least one more topic shows up from people having problems with the saves. I will try one more time here, and maybe someone will either fix this, add an option not to synchronize the cloud save or at least include the steps somewhere. Here is how to restore your save:
1) Unplug the network cable, or whatever other way you have to cut the access to the internet.
2) Restore the save file by copying the HP backup to to C:\Users\[user name]\AppData\LocalLow\Cradle Games\Hellpoint.
3) Start the game, rest at the branch, then exit the game.
(at this point the date-time of your new save file will be newer than the one in the cloud and it will not be overwritten next time you start the game)
4) Plugin back the network cable.
5) Play the game and the save will be your own and not from the cloud.
Widzę trailer, myślę: o, może fajna gra.
Podjarany czytam opis, myślę: no nie, kolejny denny klon Soulsów.
Oglądam gameplay i już wiem. Tak, to kolejny denny klon Soulsów. Do tego drewniana mechanika.
Obczaję jak nie będę miał w co grać i będzie kosztowało nie więcej niż 30 zł, bo na więcej tego nie wyceniam.
Jestem pewnie gdzieś w 2/3 pierwszego przejścia i powiem, że gra jest równie "tajemnicza" jak Dark Souls (questy, tajne przejścia)... Dla mnie bomba, choć grafika mogłaby być lepsza i bardziej zróżnicowana, bo się można zgubić od łażenia po podobnych korytarzach. Nie podoba mi się rozwiązanie z "estusami" (kto grał ten wie), ale mogło być gorzej. Dali niby multi, ale jak na razie nie udało mi się nikogo ściągnąć do pomocy i pojedynku, ani też dołączyć do kogoś, choć widać, że graczy jest w cholerę (zostawiają notatki). Generalnie za długo czekałem, by móc sobie teraz ten tytuł odpuścić, ale bardziej cierpliwym polecam poczekanie na łatki i ewentualnie przecenę. Ja bawię się nieźle i właściwie na to czekałem. Napiszę jeszcze, jak grę skończę...
Wczoraj kupiłem grę w sklepie Epic, gra mi się bardzo dobrze, lepiej niż w Mortal Shell. W grze jest bardzo dużo ukrytych przejść, sekretów, jak na razie bardzo dobrze oceniam grę jako udany klon Dark Souls.
Jak zwykle z oceną gry na portalu gry-online to fikcja, jak chcecie poznać jak ludzie oceniają tą pozycję to szukajcie na zagranicznych serwisach i czytajcie komentarze.
Grę przeszedłem kilkakrotnie (jestem obecnie na ng4+) i zdobyłem wszystkie osiągnięcia na Steam. Nadal uważam ją za nie najgorszą kopię DS, ale też nie najlepszą. Jak zwykle, jak w każdym soulslike najbardziej bawił mnie rozwój postaci i broni. Dla mnie gra lepsza od Mortal Shell mimo, że znacznie brzydsza. Polecam, ale raczej w przecenie...
Niezły klimat i atmosfera.Kolejny klon Dark Souls tyle ze w kosmosie.W Immortal Unchained grało mi sie jednak duzo lepiej.
Spodobał mi się ten souls-like, który wprowadza kilka własnych rzeczy w rozgrywce, choć odczucia z walki wydają się podobne. Oczywiście nie jest to poziom DS, gra jest trochę niedopracowana i ma widoczny mniejszy budżet, jest też łatwiejsza - przy odpowiednim buildzie bardzo często udaje się nawet nie dopuścić do ciosów wroga. Za to trzech najważniejszych bossów potrafi sprawić trudność, ale przy odpowiednim ekwipunku zadają znacznie mniejsze obrażenia. Gra posiada kilka zakończeń oraz fajnie rozwiązany tryb nowej gry plus. Z pewnością powrócę do Hellpoint za jakiś czas, zwłaszcza że niedawno wyszło duże DLC. Ponadto zablokowałem sobie prawdziwe zakończenie przez omyłkowe zaatakowanie jednego NPC, uważajcie z tym. ;)
Przyzwoity soulslike jak się trochę pogra to wciąga. Zapraszam na serię za całej gry. https://www.youtube.com/watch?v=837e4GZxF9I&list=PLVYHO_RNJKKitnNUpvGXoyYLibqS34u3-
Z ciekawości włączyłem i nie jest aż taka zła, jak pokazuje ocena. Ciekawe, dlaczego jest tak nisko oceniana.
Z wad na starcie to odgłos chodzenia mnie troszeczkę irytuje. Jakby nie mogli dopracować lub nawet wyciszyć. Jeśli będę grał dalej, to spróbuję odszukać ten dźwięk w plikach gry.
Grafika w grze nie jest zła, bardzo klimatyczna. Tylko dźwięk mógłby być ciut lepszy.
Kolejnym problemem jest brak prostego ustawienia klawiszy na padzie. Te domyślne mi przeszkadzają w szybkich unikach.
Największym plusem, przynajmniej dla mnie, jest poruszanie się postaci. Ruchy w zwolnionym chodzie są niczym undedów w Piratach z Karaibów - zawsze wspominam, gdy gram jakimś undedem, jak w pierwszej części maszerują po dnie morza.
Dzięki tym ruchom mamy dobrze wyglądającą walkę - jednak nie mogę tego w pełni przetestować właśnie przez klawisze.