Witam wszystkich. Co sądzicie o zakupie używanych gogli Sony VR. Na co zwrócić uwagę i czy w ogóle decydować się na taki krok? Czy ktoś miał jakieś problemy z tym sprzętem. Nigdzie niema opinii lub testu używanych np.: dwu letnich gogli.
Nie kupuj używanych, tym bardziej, że masz teraz najlepszą okazję do zakupu i raczej lepszej nie będzie.
999 zł za zestaw Mega Pack a w zestawie kamera i 5 gier. Bierz i się nie zastanawiaj.
gogle do vr to urządzenie osobiste, jak majtki, tylko że na twarzy.
jak już koniecznie będziesz chciał kupić używane to licz się z tym że warto by poodpinać te gąbki i gumki i je porządnie wyczyścić. Odepnięcie i założenie gumy to nie taki wielki problem, ale tych gąbek się nigdy nie odważyłem ściągać, są na jakieś zatrzaski i boje się że łatwo tam coś połamać.
poza tym to sprzęt dość podatny na uszkodzenia - u mnie zerwała się jedna gumka zaciskająca ten pierścień wokół głowy i soczewki się łatwo rysują od okularów.
Cześć. Dzieki za odpowiedzi. Rozumiem, nowe to nowe. Z tym że 500 zł za używane to nie 1000zł. A z tą prywatnością sprzętu, jak sobie radzą w salonach Virtual Reality?
no, przecierają jakąś szmatką :D chociaż nie wiem, może co jakiś czas to rozmontowują i czyszczą te najbardziej chłonne elementy.
Z ta prywatnoscia to sie nie wyglupiajmy. Predzej porownalbym je do wspolnej czapki a nie majtek. O ile nie kupisz uzywek od osoby z jakims wyjatkowo paskudnym/inwazyjnym/agresywnym liszajem - to ja bym sie nie przejmowal. Przetrzec gabki czyms odkazajacym ( szmatka z alkoholem? ) i uzywac. Nie popadajmy w paranoje.
Okulary w kinach 3D maja kontakt z wieloma widzami. Slyszal ktos kiedys o problemach z tego wynikajacych? No wlasnie...
O ile zgadzam się że nie ma co popadać w paranoje i z tymi majtkami to oczywiście lekka hiperbola to jednak porównanie z okularami w kinie nie jest trafione.
Takie okulary, przynajmniej te z którymi ja miałem do czynienia, nie miały żadnych chłonnych gąbkowych elementów i nikt się w nich raczej tak nie poci.
PanSmok
Z tymi kinami to bez przesady, nawet nie wspominajac o tym, ze wiekszosc okularow jest obecnie dla ciebie i dostajesz nowke sztuke, to chce wierzyc, ze w kinach maja lepszy sprzet do dezynfekcji niz jakis anonimowy prawie ze koles w Polsce
