Nowy gameplay z Beyond Good & Evil 2
Walka wygląda okropnie, ale to latanie kozackie, miasto też ładne, ale ogólnie nie widzę tej gry w roli hitu, dziś mało która (albo nawet żadna) gra AA nie jest dobra
"Beyond Good & Evil 2 is an online game"
Dlaczego nie mogę grać singleplayer? No i bez internetu to gry nawet nie włączę. Nakręcali nas na fajną grę a dostajemy coś takiego? Świat wygląda fajnie kreator postaci też pewnie będzie fajny ale co z tego jak to ma być gra online.
EDIT: Dobra nie usłyszałem można grać solo. Ale od tej pory będę się im bacznie przyglądał czy czegoś nie spieprzą. W końcu to Ubisoft.
Nie wiem czy ten hejt na Ubisoft jest zasłużony, od dłuższego czasu starają się trzymać poziom i nie przypominam sobie jakiegoś głośniejszego fakapu z ich strony.
Jeśli miałbym strzelać kto następny coś spieprzy, powiedziałbym że będzie to Bethesda albo EA. Te gnoje to zakała całej elektronicznej rozrywki.
To nie pierwszy raz taki przypadek. To już było z The Settlers 7, Heroes of Might and Magic od UbiSoft, Company of Heroes 1-2 od Relic, albo StarCraft, Heartstone, Diablo 3 od Blizzarda. Albo wiele innych gier. To taka nowa metoda walka ze piractwo. Jako wersja piracka dostaniesz dużo mniej zawartości.
mozna grac solo, ktos kto chce ze znajomym moze; win-win, wylacz ortodoksje.
Obawiam się, że może wyjść (pod względem sposobu rozgrywki) coś w stylu GR:Wildlands albo The Division - też niby można grać samemu... Fakt niestety jest taki, że nie będzie to po prostu kontynuacja BGE1.
Ojoj! Gra mnie zachęciła scenkami filmowymi, ale ten system walki strasznie kiepsko wygląda, prawie jak początek 2000 roku.
to alfa, bez daty premiery tak więc poprawią to pewnie, według mnie latanie tym "motorem" wygląda na bardzo czułe ;/
Dajcie mi grę opartą o ten pierwotny pomysł na drugiego Beyonda, pls :(
https://www.youtube.com/watch?v=xrnuV-9FKLk
przecież to jest "target gameplay"
wielkość świata robi wrażenie ale jeśli nie zatrudnią dodatkowych 40 osób do zapełniania tego świata to może być gorzej niż w no mans sky
Mnie też to martwi. Oczywiście taki ogromny świat robi wrażenie, ale niestety często się to kończy tak, że przez ten ogrom świata gra się robi nijaka.
Chyba jeszcze nie wyszła taka gra z dużym otwartym światem, która naprawdę zachęciłaby do eksploracji, tylko zawsze jest tak, że niby mamy ogromny świat, ale jest pusty, a przez to nieciekawy. Ewentualnie jest tak, że zrobi się duży świat i wypcha go jakimiś praktycznie takimi samymi miejscami z podobnymi aktywnościami.
tak się zastanawiam, czy kiedyś ktoś wpadnie na pomysł wydania do swojej gry Dev-kita by fani mogli zapełnić kawałki tego świata swoimi wizjami a developerzy by wybrali te najlepsze do ostatecznej wersji gry lub nawet losowo generowany świat/serwery z tych stworzonych przez graczy "klocków"
tak się zastanawiam, czy kiedyś ktoś wpadnie na pomysł wydania do swojej gry Dev-kita by fani mogli zapełnić kawałki tego świata swoimi wizjami a developerzy by wybrali te najlepsze do ostatecznej wersji gry lub nawet losowo generowany świat/serwery z tych stworzonych przez graczy "klocków"
Wprawdzie nie będzie dokładnie jak proponujesz, ale gracze mają dostać możliwość wypełniania świata własną zawartością. Kosmetyczną bo kosmetyczną, ale zawsze coś.
Tak jak ktoś napisał. Wolałbym mniejszy świat ale wypełniony detalami i ciekawymi miejscami - Tak jak np ostatnio RDR2 który pod względem świata przebija inne gry o kilka długości.
Nie chce kolejnego wielgachnego świata w którym jest kilkaset znaków zapytania nawalonych na mapie. A które są zrobione na zasadzie kopiuj wklej. Tak jak w Assassynach, Watch Dogs czy nawet Wiedzminie 3.
Tutaj to zapowiada się jeszcze gorzej. Bo przy tak wielkim świecie całość będzie jeszcze bardziej monotonna. Ancel zamiast robić takie niewiadomo co, mógłby po prostu zrobić dobra kontynuację jedynki z tą samą formuła tylko odpowiednio rozbudowana i podrasowana.
Patrz Zelda, Red Dead Redemption 2, God of War etc. A nie robić jakiś no mans sky z gry zeldopodobnej...
Kiedyś musiało to nastąpić. A po cichu uważam się za Tak wielkiego fana B&E jak Ty.
Pamiętam jak olalem granie w Piaski czasu i wolałem okres świąteczny spędzać z Jade te (wow) 15 lat temu.
Chciałem kolejnej części bo tak świetna gra na to zaslugiwala.
Teraz to wygląda jakby Ubi powiedziało Ancelowi:
'Dostaniesz złoto na kontynuację ale ma być w naszym stylu i taka żeby łatwo można było ja monetyzowac'. Bo sorry ale do takiej formuły jak w jedynce ciężko byłoby wcisnąć mikroprzykro ale do takiego multi no mans Sky jak najbardziej. Aż serce boli.
W sumie racja. Zawsze chciałem super wielkich światów. Ale jak widzę te pustki...coraz bardziej chcę gier z mniejszym światem, ba nawet korzytarzówki mi nie przeszkadzają (chociaż nie takie jak w Codach) Dla mnie wystarczającą wielkość mają gry od Rockstara , Gry takie jak God of war. Świat Wiedźmina był już na granicy . Ale w Wieśku było od cholery fajnych zadań. A w takich AC to jest pustka, i zbieractwo :/ I tak jak czekam na tą grę, przynajmniej dla fabuły, to jednak wolałbym żeby to wyglądało, tak jak jedynka, tylko ulepszona.
Nic ciekawego, grafika słaba, system walki drewniany
Ale i tak wolę to niz kolejnego AC
ale wiesz, że oznaczenie pre-alpha oznacza, że to co widzisz to są bardziej place-holdery niż ostateczne wersje
Coś tam pewnie poprawią, ale z grubsza gra będzie ZAPEWNE wyglądać bardzo podobnie
Przepraszam za te słowa, ale jestem BG&E2 bardziej "zajarany" niż Cyberpunkiem 2077. Jest tutaj wiele niewiadomych, ale (jak już wielokrotnie pisałem) ufam ekipie Ancela i wierzę że wyjdzie z tego jakieś niesamowite przeżycie. Oby tylko fabuła stała na bardzo wysokim poziomie i żeby nie było wymuszania grania w coopie. CZEKAM!
Predi co o tym myślisz ?(tak nim Predi nim zajął się polityką prowadził największy wątek na GoLu dotyczący Beyond Good & Evil 1)
Mi lekko pachnie andromedą i no mens sky
Przestałem już dawno myśleć to sequelu, a z każdym kolejnym gamplayem coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu że szkoda czasu na to.
Wali to assasynem, walka jest biedna jak mysz kościelna, wyczuwam tu nawiązanie do biedomedy , grafiki niby ładna ale co z tego?
Gdyby nie specyficzna muzyka, nie odróżniłbym tej gry od kolejnego klonu ubishitu
tak nim Predi nim zajął się polityką prowadził największy wątek na GoLu dotyczący Beyond Good & Evil 1
to było daaaawno, kiedy jeszcze byłem graczem, sercem na zawsze zostanę z jedynką, poza tym, obecny komp pewnie i tak tego nie uciągnie
Wszystko czego nie chcę w grze, świetnie.
Dlaczego nie mogą zrobić liniowej gry, jak jedynka? Na siłę zmieniać koncepcję i to w najgorszy możliwy sposób. To potrafi tylko Ubisoft.
Opadu szczęki nie ma, bo mocno się o grę obawiam, ale coraz to nowsze fragmenty gameplayu stopniowo mnie uspokajają. Wygląda to na ten moment nieźle, choć obecnie nie czuję w tym klimatu Beyonda. Tym niemniej daję kredyt zaufania ekipie Ancela i mam nadzieję, że się nie zawiodę ;)
Nie wiem. Z jednej strony, to nie jest BG&E. Z drugiej strony, jednak ma w sobie coś z tamtej gry. Na pewno z wypiekami na twarzy czekam na dalsze informacje, informacje o tej produkcji śledzę od samego początku. Mam sporo obaw, szczególnie że gra klimatem z wcześniejszych trailerów i grafik wydała mi się celować do młodych ludzi o stanie umysłu gimbazy, ale może się mylę, może moje ankiety "dajcie dojrzałą historię dla dorosłych już fanów części pierwszej!" coś dały ;]
Dużo niewiadomych, ale przynajmniej ta gra kiedyś wyjdzie w przeciwieństwie do Star Citizena.
Dlaczego ten Ubisoft musi wszędzie na siłę wciskać te otwarte światy. Pół biedy, gdyby były one zapełnione masa interesującej zawartości, ale to jest Ubisoft, więc najprawdopodobniej będzie milion głupich znajdziek i nic poza tym :/
Jak pojawiła się zapowiedź BG&E to byłem zachwycony. Teraz jednak z każdym materiałem mam coraz więcej wątpliwości. A najnowszy materiał jeszcze pogłębił wrażenie, że z tą gra jest coś nie tak. Kolejna wydmuszka od Ubi? Fabuła rozrzucona niczym nawóz przez pijanego rolnika na cudzym polu. Niby coś z tego wyrośnie. Ale nie do końca wiadomo jakiej to będzie jakości. Obfite plony? A może wszystko zgnije. No i to pole. Wyrypane w hektary. Ale czy z sensem? Czy tak jak większość gier od Ubi. Piękne to ale głupie. Za dużo obaw. Na razie tytuł przestał mnie interesować. Ale do premiery ponad rok. Wiele mogą zrobić. Jednak po AC Odyssey mam wątpliwości, że to będzie z sensem.
Koncepcja gry bardzo mi się podoba. Takie No Man's Sky (czyli gra pozwalająca na bezszwową eksplorację powierzchni planet i przestrzeni kosmicznej), tyle że na mniejszą skalę i bez generowania proceduralnego. Nie wszystko wygląda fajnie, ale gra jest na wczesnym etapie produkcji, więc trzeba uzbroić się w cierpliwość i mieć nadzieję, że wszystko doszlifują.
no mans sky zmieszany z... kiepska gra akcji? drewno przeokrutne na ekranie podczas walk na ziemi, a walka w powietrzu wyglada gorzej niz Airfix Dogfighter... zaczynam sie BARDZO MARTWIC o anno :( Beyond mi wisi i powiewa, ale jak anno spartolą to kosa na sztorc + zolta kamizelka!
ciekawe czy dozyje czasow gdy sandboxy przestana byc promowane haslami typu: "paczaj wielki kosmos, i mozesz se kosmiczna luneta skanowac miasta z orbity"... gdzie to skanowanie to odkycie DWÓCH zdań lore... wow. "mają rozmach ***" jak to mawiał siara.
osobiscie wolalbym gre osadzana w jednym miescie niz pusta w 95% galaktyke do bezmyslnego latania, do tego jak wszedzie mozna latac to zaraz wyjda absurdy stworzonego swiata np: majac wlasna gwiazde smierci z setkami/tysiacami osob zalogi na orbicie bedziemy osobiscie piesciami wyjasniac maxymalnie-przerysowane-i-nudne-zło bo tak wymyslil genialny scenarzysta ;) juz teskie za greckim assasinem, ktory byl mocno sredni...
Mi tam się podoba, nawet z pewnym konceptem i pomysłem na grę jest to zrobione. Są tu rozwiązania jak w nowym AC np. rekrutacja, ale taka formuła gier Ubi. Przynajmniej wydają gry w dobrym stanie technicznym i nie pierdzielą roboty jak ostatnio EA czy Bethesda.
Będzie mocne wejście w nową generację, bo nie czarujmy się - przy takiej skali i z próbą utrzymania tego poziomu graficznego, to ja to widzę tylko na nowych konsolach.
Ciekawe czy komukolwiek będzie się chciało czyścić miliard znaków zapytania na mapie...
Pomyśl że są tacy co wszystkie zapytajniki na Skelige w wieśku trzecim zrobili
@Predi Jak mój staruszek, skubany wyczyścił wszystkie lokacje ze znaków zapytania. I to dwa razy. Ja nie byłem taki wytrwały XD
Ja powiem tak..będzie to dobra gra, to na pewno.
Ale czy wybitna? Mam nadzieję że pod względem fabuły.Chociaż ten styl rozrywki, może strasznie spartolić fabułę. Dobrze że to afla , Bo walka wygląda jak z AC czyli średnio. Te beznadziejne ślizgi , nędzna walka, Ale mają jeszcze kupę czasu,zobaczymy jak to za rok będzie wyglądać.
I ciekawe kiedy gry będą wyglądać tak, jak na filmie z tej gry XD
Co jak co ale trzeba przyznać że ubisoft ostatnio naprawdę się stara dogodzić graczą nie zawsze im się udaję ale próbują to już połowa sukcesu.
Strasznie drewniana walka. Zobaczymy na ile gra będzie stała fabułą, a na ile sieciowym doświadczeniem. Otwarty świat zapowiada się ciekawie, ale póki co nie jestem pod wielkim wrażeniem.
Może gra nie powala na tym gameplay i animacje jeszcze lekko kuleją, ale mimo wszystko wydaje mi się, że gra może być dobra a co do otwartego świata to RDR2 pokazał, że można to wykonać w sposób znakomity choć nie uważam, że w tej grze nie znajdziemy takich rozwiązania jakie były w grze od R*. Jeśli fabuła gry będzie dobra, to będę mógł jej dużo wybaczyć.
Kolejny zbyt duży świat? Kolejna rozwodniona fabuła ze względu na uniwersalnego protagonistę? Ten trend upadł - ta gra będzie bardziej przypominać division w kosmosie niż bg&e.
Teraz już wiem czemu tak świetnie grało mi się w Senua's Sacrifice. Niedługo będą robić olbrzymie światy, gdzie będziemy tworzyć własną postać (rycerz, żebrak lub kosmonauta itd), gdzie wkleją mieszankę aktywności, a fabuły będzie zero. Będą to promować grą idealną, grą dla każdego, nawet fabułę tworzysz sam w swojej głowie.
