Na miejscu rodziny zmarłego, za agitacje polityczną na pogrzebie, moim zdaniem powinien dostać łagodnie mówiąc kopa w pośladek.
No tak koszulka z napisem konstytucją to agitacja polityczną i dno... Chyba dla takich jak wy zwolenników autorytaryzmu lub totalitaryzmu.
Boleslaw--Dno i buractwo do kwadratu.
No tak koszulka z napisem konstytucją to agitacja polityczną i dno... Chyba dla takich jak wy zwolenników autorytaryzmu lub totalitaryzmu.
Ale ty misiu nie napisałeś o tym że nie przyszedł w garniturze tylko o agitacji politycznej, więc misiu bury nie powtarzaj słowo w słowo przekaz z dziennika telewizyjnego tylko najpierw pomyśl.
I tak lepiej niż na pogrzebie Inki, gdzie wyglądał jakby cały ranek nęcił krasnopióry.
Ogólnie kicha straszna, cud że nabrzmiałe ego i chęć by zawsze być w świetle uwagi, nawet na pogrzebie rzekomego "przyjaciela", nie rozpukło jeszcze tego człowieka. Ale i tak jego bezwolni wyznawcy (którzy, co ciekawe, tak się śmieją z bezkrytycznie zawierzających Kaczorowi "moherów i ciemnogrodu") klaskaliby nawet, jakby na trumnę Busha nafajdał. No i oczywiście ci sami ludzie w magiczny sposób nie dostrzegają w tym przypadku cynicznej, politycznej gierki za pomocą trumny. Jak wiadomo, taką może prowadzić tylko PiS.
Oszolom do Jaruzla odstawil sie na galowo.
W koncu zegnal pracodawce i swojego pana.
I jak zwykle sami oburzeni zwolennicy PiSu. A jak wam się podobało jak wasz prezydent na szczycie klimatycznym witał ludzi w mundurze górnika?
I jak zwykle zero-jedynkowe patrzenie na świat. Nie trzeba być pisowcem, żeby zauważyć, że Wałęsa zachował się jak wieśniak.
Oczywiście że zachował się jak burak ale micha pisze o agitacji politycznej
Niewiele cię po prawdzie od zwolenników PiSu różni, dużo mniej niż chciałbyś (i potrafiłbyś) przed sobą przyznać, ale do tego trzeba trzeźwiejszego spojrzenia na świat. Takie samo bezkrytyczne zaślepienie do kogoś ze swojej opcji politycznej, ta sama buta i to samo plucie jadem oraz szufladkowanie tych, którzy bezmyślnie nie bałwochwalą twojego "autorytetu". Oni wielbią jednego starca, ty drugiego. Ale wiadomo, to ty jesteś ten myślący i rozsądny.
Tak Aen ty pisz mi o trzezwiejszym spojrzeniu na świat. Nie ma żadnych imigrantów dzisiaj do pobicia czy lewaków do oplucia? Oczadzony Aen będzie mi o otrzeźwieniu mówił.
No i właśnie o tym piszę - fanatyk i głupiec. Na takie dictum cię zaledwie stać. Napluć to można co najwyżej na ciebie, ale to jakby dać ci wody. I tak nie załapiesz, mizerio na dwóch nogach.
Aen ty kulturalnego nie zgrywaj bo już wyzywałeś tu ludzi od mongołów i debili. Udajesz symetryste ale tobie bliżej do narodowców.
Nic i tak nie przebije micha i sevenupa gwiżdżących i buczących na pogrzebie Bartoszewskiego.
Ales mi dokuczyl...
Trzymejta mnie ludzie.
Rzeczywiście dosyć niesmaczne zachowanie ze strony Wałęsy. A do tego fatalnie się prezentuje w tej koszulce.
Na szczęście, jak zauważył Aurelius, Wałęsa - w przeciwieństwie do niektórych zwolenników PiS-u - nie ma zwyczaju gwizdania na pogrzebie.
Ale to nic nowego był burakiem jak był prezydentem i jest nim teraz. Ale ubaw po pachy jak tvpis przedstawia to jako agitację. Może jakby Kurski z rachoniem że zrozumieniem przeczytaliby konstytucję to by zrozumieli że to nie żadna agitacja?
Odleciał już dawno, więc nie powiem by było to wielkim zaskoczeniem. Zachował się jak żałosny wieśniak, ale z głową we własnym tyłku nie da się chyba inaczej. Niech se łazi w tym kiczowatym t-shircie gdzie chce na codzień, ale to był k**** pogrzeb amerykańskiego prezydenta (choć na każdym pogrzebie byłoby to żenujące). Może jednak mógł sobie tu darować swoją szopkę.
lata robią swoje... demencja się zaczyna i wychodzi słoma z butów. Ale taki właśnie jest Lechu - nieokrzesany :D
Agitacja strojem na pogrzebie pani Barbary Bush w wykonaniu jej meza:
https://youtu.be/hMl7E6Iz7tA
Myśle, ze Bush nie mialby nic przeciko.
Walesa ma jaja. Nie jest to zaden przedstawiciel wyzszych sfer, a rozumie waznosc konstytucji. Doprowadzil do demokracji w Polsce i dla niego ma to wszystko jeszcze wieksze znaczenie. Za to szacunek.
Bolek ma jaja to fakt.Napłodził tych dziecisków że hej.Ale trochę mózgu też by się przydało.Po tylu latach w elytach nawet Lepper się nauczył normalnie i z sensem wypowiadać.Ale Lechu nie .musi bo jest Wielki.Przeczytał on kiedyś jakąś książkę?
Jaco, plus 10-jakbym mogl.
Rozniosles watek.
Lechu jak to Lechu, prostak i cham, więc strój do okazji niedopasowany.
Natomiast bardzo smutne to czasy, kiedy rządzący i ich zwolennicy uważają słowo "konstytucja" za element agitacji. Konstytucja to nie postulat polityczny, tylko ustrojowy standard.
Mnie słowa konstytucja i prostyfucja od tego ich bełkotu zaczynają zlewać się w jedno.
No dobra, ale wiele osób zapomina nadal o jednym.
Wałęsa jako zwykły elekryk, bez znajomości angielskiego, nadal wśród zagranicznej elity nadal ma większy szacunek i podziw, niż ktokolwiek inny z Polski. I to widać na przestrzeni lat, pomimo zmieniających się prezydentów Stanów Zjednoczonych.
Np. taki Jarek czy Adrian marzą tylko o tym. Mogą ubrać się w najnowszy garnitur, polecieć z najlepszym angielskim, a i tak na takim pogrzebie porozmawiają z nimi mniej, niż z Wałęsą. I podejrzewam, że to jest ta różnica.
Różnica, której tak naprawdę Lechowi nikt nie zabierze. Różnica, której pisiurki będą to końca życia mu zazdrościć, bo co jak co, ale o Lechu Kaczyńskim to w Stanach Zjednoczonych rozmawia mało kto, a przecież Jaruś przekonuje, że to jego brat w głównej mierze rozmontował komunę. I pewnie to go boli.
No taka sytuacja :D
Barack Obama pominął innych przywódców obecnych na uroczystościach pogrzebowych byłego prezydenta USA George’a H.W. Busha. Przeszedł kilka rzędów krzeseł, aby przywitać się z Lechem Wałęsą.
Choć obok siedzieli Angela Merkel i Andrzej Duda, to właśnie byłego prezydenta Lecha Wałęsa przywitano ze szczerą sympatią. Podczas uroczystości Lech Wałęsa siedział blisko przyjaciół rodziny Bush'ów.
No popatrzcie, w USA prosty elektryk jest lepiej traktowany, niż prezydent :D Nie jestem fanem Wałęsy, ale trzeba przyznać, że pisowców naprawdę to boli. I w sumie na ten ból milutko się patrzy, bo to śmieszne. Chcieliby z Kaczek na siłę robić bohaterów, ale poza wyborcami PiSu nikt poważny ich za bohaterów nie uważa :D I to jest zabawne.
A co do jego ubioru i sposobu wysławiania się to przecież tak było zawsze. Nie wiem czemu ludzie się tak nagle dziwią? Pewnie jako prezydentowi jeszcze jako to wyglądało, bo miał rzeczników i doradców, teraz robi co chce.
Kogo dziwi to dziwi. Właśnie dlatego jest ten atak, że ten prosty chłopak spod Gdańska znaczy w historii Polski i świata więcej niż ktokolwiek stąd. Tym niemniej fajnie by bylo, gdyby nasz symbol narodowy był ciut mniej obciachowy. Choć i tak wolę to, niż noszącego sukienkę szefa sekty pedofilów.
Wałęsa jako zwykły elekryk, bez znajomości angielskiego, nadal wśród zagranicznej elity nadal ma większy szacunek i podziw, niż ktokolwiek inny z Polski.
pieronem...
https://m.youtube.com/watch?v=5qpeMHEAc0Q
To jest buc i wiesniak, porwierdzal to wielokrotnie. No i te zdjecia na pogrzebie to kolejny przyklad wiesniactwa.
Mnie to trochę razi, ale ja jestem Polakiem, mam wpojony "dress code", że na pogrzeb trzeba się ubrać stosownie. T-shirt (w połączeniu z marynarką) to nie jest stosowny ubiór na taką uroczystość. Raził mnie też (nieżyjący już) Maciej Kuroń ubrany w stylu swojego ojca, na jego zresztą pogrzebie, a ten jak wiadomo od garniturów też stronił ;-). Może więc razi mnie to niepotrzebnie? Nic nie poradzę na to.
Amerykanów to nie razi, ale dla nich Konstytucja to świętość, wedle anegdot nawet ją noszą przy sobie. Wałęsę też lubią i pomimo stroju nie był na tym pogrzebie traktowany jak persona non grata, tak więc koniec końców żadnego problemu nie ma.
Agitacji politycznej oczywiście żadnej nie było, tutaj ruski troll jak zawsze chciał zabłysnąć i jak zawsze mu nie wyszło :)
wiesniactwo jest wiesniactwem i stwierdzanie ze to Polacy maja wpojony jakis dress code (no i czemu tak z angielska?) a narod amerykanski to kowbojki, lasso i konstytucja w kieszeni to niestety nieprawda.
btw narracja juz sie zmienila panowie.
to chyba w twojej wyimaginowanej rzeczywistosci ta narracje sie zmienila. naTemat jest platforma, na ktorej kazdy moze publikowac swoje posty. To ze pisiorki sie w wiekszosci z tego serwisu wyniosly i obecnie jest przewaga tekstow tzw przez was lewakow, nie swiadczy o zadnej specyficznej narracji.
O ile tweety przed/w trakcie lotu jeszcze zrozumiem, o tyle naprawdę wg mnie nie przystoi taki ubiór na pogrzebie kogokolwiek.
Z całym szacunkiem dla Lecha Wałęsy, ale w tym przypadku należało pokazać klasę i ubrać się, jak na pogrzeb przystało, a nie prowadzić nasze wojenki (epatować nimi) podczas tej ceremonii.
Działanie to wpisuje się pod tytułową "Agitację" autora wątku - https://sjp.pl/agitacja
Tak "po prawdzie" - czy będą jakieś efekty takiego postępowania? Wg mnie nie. 99% osób przyjechało na pogrzeb, a nie słuchać o problemach u nas w kraju.
Sądzę, że postąpił słusznie. Sytuacja w Polsce jest powszechnie znana i PiS spotyka się z powszechna dezaprobatą. Wielcy tego świata wykorzystują każda okazję, aby okazać dezaprobatę PiSowskim wieśniakom, czy będzie to słynna scena podpisów w Białym Domu, Interwencja Izraela czy list Ambasador USA. Również i atencja która spotkała Prezydenta Wałęsę na pogrzebie Prezydenta Busha ze strony Prezydenta Obamy, Hilary Clinton, Angeli Merkel i innych podkreślała nie tylko szacunek do współtwórcy Okrągłego Stołu ale i jego postaci jako opozycjonisty wobec dzisiejszych przekształceń demokracji w Polsce w profaszystowska dyktaturę. Sądzę, ze koszulka Wałęsy świadczyła o jego politycznej dojrzałości i została właściwie odebrana podczas uroczystości w USA. W latach 80 na pogrzeby, śluby, czy na msze chodzono z opornikami wpiętymi w klapy i jak sądzę nikt z tutejszych propisowców tego za objaw wieśniactwa by nie uznał. A może jednak, w końcu sentyment do PRL jest wśród nich tak wielki.
Sądzę, ze koszulka Wałęsy świadczyła o jego politycznej dojrzałości
Chryste...
Sądzę, ze koszulka Wałęsy świadczyła o jego politycznej dojrzałości
genialne, kazdy zbuntowany pietnastolatek na pewno sie zgodzi.
u mnie w domu zawsze go lubili nie byłem ciekawy czemu, a nie zajmując się polityką widzę za co
dla mnie mimo wieku to luzak a nie pisowiec z metrowym kijem w tyłku, który u niego kiedyś pracował jako minister :)
... czytam i nie wierzę, że ktoś pisze o słuszności ubioru tej koszulki podczas pogrzebu. Nikt nie powinien ubrać takiej koszulki podczas ceremonii pogrzebowej. Rozumiem, że chciał ją mieć na sobie podczas wyjazdu / lotu / pobytu w USA / powrotu z USA, ale NIE NA POGRZEBIE. Osoby, które twierdzą, że to nic takiego albo nawet przyznają rację takiemu zachowaniu niestety, ale w moim mniemaniu nie potrafią się zachować. Nie rozumieją powagi sytuacji i w ten sposób pokazują brak szacunku dla osoby zmarłej i jej rodziny. I nie jest to "cool", bo nawet "wyluzowani" Amerykanie nie traktują tej uroczystości jako cool.
Z drugiej strony, Bolek na Zachodzie postrzegany jest jak gwiazda rocka.
Jest zyjaca ikona upadku komunizmu i nie sposob mu tego odebrac.
Moze nie powinismy go tak szargac przed obcymi i ich uswiadamiac?
Niech moze jednak sobie gwiazdorzy w tych smiesznych koszulkach, wydaje mi sie, ze ma takie prawo.
Leszek był, jest i będzie obciachem. Ciężko zapomnieć uczucie zażenowania, kiedy jako urzędujący prezydent, za każdym razem kiedy otwierał usta żeby coś powiedzieć człowiek zwijał się ze wstydu. Nie deprecjonuję jego pozycji w świecie jako symbolu walki z komunizmem, ale im starszy tym robi się coraz bardziej bucowaty i oderwany od rzeczywistości. Dałby już sobie spokój.
Pamietam jako dzieciak, ze w 1990 roku druga opcja byl Staszek Tyminski.
Z pewnoscia 1000 razy lepiej, ze jednak wtedy nasz poczciwy Bolek wygral te wybory.
Przynajmniej pozniej ruskich spakowal, bo Kwachu juz by tego nie zrobil i byliby do dzisiaj w koszarach pod Legnica.
W kazdym razie przestaje juz na niego cisnac.
Nie deprecjonuję jego pozycji
No otóż to. A mam wrażenie, że te płomienne przemowy w jego obronie, tak są dostosowane. Przyznanie, że zachował się buracko (bo zachował) nie oznacza, że od razu całkowicie się go deprecjonuje. To inny temat, inna rozmowa.
Ale nie pisną na niego złego słówka, bo (o zgrozo) pokrywałoby się to częściowo ze stanowiskiem "pisiorów". Także będą właśnie zapodawać takie śmieszne pierdy, jak "Wałęsa ma jaja", czy o "politycznej dojrzałości" (wciąż nie mogę z tego tekstu xDDD)
Przynajmniej pozniej ruskich spakowal, bo Kwachu juz by tego nie zrobil
Sevenup, moim zdaniem bardzo naiwna opinia. O ile początkowo, w 1990-91, Socjaldemokracja Rzeczypospolitej Polskiej rzeczywiście widziała w wojskach radzieckich gwaranta polskiego bezpieczeństwa, to w momencie rozpadu Związku Radzieckiego SLD dokonało zwrotu o 180 stopni i jednoznacznie postulowało członkostwo Polski w NATO. A to stawało w oczywistej sprzeczności ze stacjonowaniem Rosjan w Polsce.
Wequest2@zanim by to nastapilo, to w Rosji by sie polapali i nikt by nie wyjechal.
Potem przyszedl Putin i juz w ogole nic by z tego nie wyszlo.
Nie byloby zadnego NATO ani UE, bo robiliby smrod jak na Ukrainie, a jak wiemy te organizacje w takie sliskie tematy nie wchodza.
zanim by to nastapilo, to w Rosji by sie polapali i nikt by nie wyjechal
Znów nie mogę się zgodzić. Ostatni rosyjscy żołnierze wyjechali w 1993. Rosjanie oczywiście woleliby Polskę w roli bufora między Wschodem a Zachodem, ale gdzieś do 1995 byli wewnętrznie zbyt słabi (choćby różne, sprzeczne koncepcje polityki zagranicznej), by politycznie konfrontować się z takim krajem jak Polska. W tym czasie mieszali oczywiście w Gruzji (Abchazja, Osetia Południowa) czy Mołdawii (Naddniestrze), ale to inna sytuacja, małe, biedne, podzielone etniczne państewka. W Polsce, jak już ustaliliśmy, żadna licząca się partia nie popierała kierunku wschodniego. Rosjanie nie mieli w Polsce żadnego zaplecza politycznego, żadnej mniejszości etnicznej, którą mogliby finansować i podburzać. Nie ma żadnego powodu by sądzić, że Rosjanie odmówiliby wyjścia z Polski w 1994 czy 1995.
Niektóre media postanowiły go "przebrać" na tych zdjęciach z pogrzebu, do narracji im nie pasowało.
Nikt nie powinien ubrać takiej koszulki podczas ceremonii pogrzebowej. Rozumiem, że chciał ją mieć na sobie podczas wyjazdu / lotu / pobytu w USA / powrotu z USA, ale NIE NA POGRZEBIE.
To wlasciwie wyczerpuje temat.
Kilka miesięcy temu Bush senior na pogrzeb własnej żony założył skarpetki, które również były manifestem politycznym. I czy ktoś z tutaj obecnych go za to skrytykował? Wałęsa zwyczajnie chwali praworządność, przestrzeganie zapisów ustawy zasadniczej, co było bez wątpienia bliskie ideałom zmarłego prezydenta.
Czy ubrał się właściwie czy nie, ma tutaj marginalne znaczenie, zwłaszcza w kontekście tego jak serdecznie go rodzina zmarłego przyjęła.
Porównywać taki gest w wykonaniu męża do zmarłej żony, bezpośrednio z nią pozwiązanego, nie politycznego a związanego ze szczytnym celem, z przyjezdnym (fakt, zasłużonym, ale jednak) zapatrzonym w siebie dziadem z Polski, który nie przepuści nawet cudzego pogrzebu, by demonstrować jakieś swoje poglądy, nijak związane z okolicznościami (i to w sposób mocno kłócący się z przyjętą etykietą, NIE CHODZIMY NA POGRZEBY W T-SHIRTACH NA WIERZCHU), z żegnaną osobą?
Oj, nisko upadliście, dzieci rakowego wątku "dobra zmiana", nisko.
Nie pamietam tytulu, ale jest pozycja literacka o Walesie, gdzie glowny nacisk polozono na jego slawne "nie chce ale musze". Pokazane tam jest bardzo fajnie to w jaki sposob Walesa emocjonalnie podchodzi do spraw w ktore sie angazuje. Nie zawsze konczy sie to pozytwynie dla niego i niekoniecznie robi mu to dobry image. Ale jest to tez istota tego czego dokonal i kim sie stal.
Tak jak w tym przypadku, zaangazowal sie emocjonalnie a te proby lamania konstytucjie przez pisiorow i on nie analizuje tego ze wizerunkow ta koszulka moze nie byc strzalem w 10tke. On poprostu uwaza, ma obowiazek aby wyrazic swoj sprzeciw.
Jakby w czasach Paderewskiego istnialy media jak teraz, to tez czesc z nich krytykowalaby go za agitacje polityczna w czasie ewentow, w kotorych bral udzial.
Wałęsa strukturalnie nie był zdolny do podporządkowania się jakimkolwiek normom. Esbecy w swych raportach pisali, że nie da się tym chaotycznym człowiekiem sterować. Teorie spiskowe o tym, jakoby jednak był sterowany przez esbecję, już po tym jak został przewodniczącym Solidarności, można o kant rzyci potłuc, mając minimalne pojęcie o osobowości Wałęsy i jego cechach charakteru. Tego samego zdania jest profesor Paczkowski, zajmujący się historią najnowszą.
Wałęsa ma swoje oczywiste wady, ale jego zasługi są tak wielkie, że aż dostrzegalne nawet za oceanami. I tego żadne obszczymurki pisowskie mu nie odbiorą.
Prostak i cham? To zabawne, bo przecież pisowcy określani są mianem prostaków i chamów. Wykazują sobą najgorsze ludzkie cechy i postawy. Nazywani są wieśniakami i entuzjastycznie ten odłam społeczeństwa reprezentują.
Tak więc znowu mamy to swoiste pisowskie przypisywanie innym ludziom cech, które przede wszystkim są udziałem pisowców. Prostactwo, wieśniactwo, chamstwo, zawiść, nienawiść, toporność, tępota, prymitywizm, zaściankowość, zacofanie, ksenofobia, kołtuństwo, filisterstwo, zdrada, nepotyzm itp.
A tutaj jak zachodnia agencja opisała strój prezydenta Wałęsy.
https://wiadomosci.onet.pl/swiat/ap-informuje-o-stroju-lecha-walesy-na-pogrzebie-georgea-hw-busha/v6fny3t
Ja twierdze ze jest wsiokiem i bufonem na podstawie obcowania z nim przez pare minut.
Nie potrzebuje do tego gazet.
micha83 jest następnym biedakiem który naoglądał się za dużo Wiadomości
W Polsce koszulka z napisem "Konstytucja", jaką Lech Wałęsa założył na pogrzeb George'a Busha, wzbudziła gigantyczne kontrowersje. W USA media nie piszą o niej wcale, albo w neutralno-przychylnym tonie. Milczą za to o prezydencie Dudzie.
Tak tak, caly swiat w napieciu sledzi sytuacje koszulki bylego prezydenta.
Czyzby pani Applebaum?
Ahsawer cytuje, ze w USA "media nie piszą o niej wcale".
Na to "inteligentny troll" (potężny oksymoron ;)) Lutz w swoim stylu "prześmiewczo" pisze "Tak tak, caly swiat w napieciu sledzi sytuacje koszulki bylego prezydenta".
Ale czegoz od trolla można oczekiwać, nawet tego "inteligentnego"? ;)
Swoja droga Walesy w jakos zbytnim powazaniu, szczególnie od kiedy został prezydentem i jego cyrkow na tym stanowisku, nie miałem a "buractwo" na pogrzebie jest jakie jest w jego wykonaniu
Ale "najśmieszniejsze " gdy największe "słuszne oburzenie" wyrazaja w tym watku, poczawszy od jego zalozyciela, osobnicy którzy "rechotali" radośnie z epitetów urządzanych w Polsce na pogrzebach zasłużonych osob jak Bartoszewski przez postkomunistyczna bande udajaca prawice i ich zwolennikow "swiadomych, niezmanipulkowanych" zwanych przez PiS ciemnym ludem, jakze słusznie...
Tak tak, caly swiat w napieciu sledzi sytuacje koszulki bylego prezydenta.
Jeśli cały świat to gol :)
Lutz., czy ty w ogóle umiesz czytać ze zrozumieniem? Cokolwiek? Chociażby tabele sportowe?
W USA media nie piszą o niej wcale, albo w neutralno-przychylnym tonie
Lutz - Tak tak, caly swiat w napieciu sledzi sytuacje koszulki bylego prezydenta.
To byłoby ABSOLUTNIE niezwykłe gdyby ktoś taki jak ty głosował na coś innego niż PiS. Ale póki co wszystko jest na swoim miejscu.
Nie tylko w polskich mediach przetoczyła się dyskusja na temat koszulki z napisem "Konstytucja", którą na pogrzeb George'a H.W. Busha założył Lech Wałęsa. Nietypowy strój byłego polskiego prezydenta zauważyły też największe agencje na zachodzie. Tłumaczą, że Wałęsa nie przerwał walki o podstawowe zasady demokracji.
Associated Press nie jest jedyna, która skomentowała strój Lecha Wałęsy. O jego walce z populistami o wolność o poszanowanie demokracji w Polsce pisały też takie dzienniki, jak "Washington Post" i "New York Times".
Wiem, że wiele osób tutaj ma problemy z czytaniem ze zrozumieniem, to może jeszcze wytłumaczę raz. I uważam, że koszulka była nieodpowiednia. Tak, uważam, że to wiocha, ale...
Wsiok Wałęsa w wieśniackiej koszulce, ze swoim "nie chcem ale muszem", z memraniem pod nosem, z kaleczonym angielskim... nadal jest bardziej szanowany w Stanach Zjednoczonych, niż każdy inny polski polityk. No i co najlepsze, gdyby tam zawitał Pan Największy Jarosław w najlepszym garniturze, z najlepszym angielskim, z perfekcyjnym wystrojem i w ogóle wszystko na cacy, to w SFERZE MENTALNEJ nadal to on będzie dla Amerykanów większym wieśniakiem, niż opisany Wałęsa.
Nie jestem fanem Wałęsy, ale wiecie, jaka jest różnica? To co dla historii Polski zrobił Wałęsa jest podziwiane nie tylko w Polsce, ale na całym świecie. To, co w Polsce zrobił Jarek i to co opowiada, że rzekomo zrobił drugi z braci w walce o wolność, jest atrakcyjne i podziwiane tylko przez wyznawców PiS-u.
No nie wiem, jak to jeszcze prościej napisać. Może spróbuję:
Dla całego świata to właśnie Lech Wałęsa jest symbolem obalenia w Polsce komuny. Choćby Jarek nie wiadomo, jak się starał, choćby nie wiadomo jak zmieniał historie, choćby nie wiadomo, jak wielkie bajki opowiadał, choćby nie wiadomo jak wielkiego bohatera robił ze swojego brata, historii nie zmieni. To Wałęsa jest kojarzony z walką o demokrację. A to, że przy tym ma zachowania wieśniackie - no jasne, wiele razy jakieś takie rzeczy wyprawiał.
No, ale tak czy siak, nadal dla świata: Wałęsa wieśniak > cała reszta PisU, PO, itd.
Da się prosciej, żeby Lutz zrozumiał? Czy nie da się prościej?
z kaleczonym angielskim...
z jakim kaleczonym angielskim - ten gosc nie ma pojecia ze istnieja inne jezyki niz jego ojczysty - capisci?
symbolem byl - tak ze 20 lat temu - mozesz sobie zadac pytanie gdzie jest aktualnie Gorbaczow, bedacy prawdziwym symbolem zmian na "wschodzie".
ten polo-centryzm jest naprawde smieszny, w tej chwili takie nazwiska jak radwanska, kubica czy lewandowski maja znaczenie w meidach.
Dobrym lekarstwem na ten polski kompleks "jak nas widza na zachodzie" jest pobyt za granica, zimny prysznic dziala pobudzajaco na krazenie.
Boże, weźcie tego pajaca zamknijcie w domu starców i wyrzućcie klucz.
PS. A za nim resztę kaczek, dudusiów, andronów, swetrów, ośmiorniczek i broszek to może w końcu będzie spokój w kraju.
Wałesa nie jest znany z tego, że ma poczucie stylu (zdjęcie z jego wyjazdu do Bahrajnu), ale Konstytucja to nie jest agitka polityczna. Konstytucja to prawo, którego PiS nie szanuje.
Taki obronca sprawiedliwosci z niego ze syn z pomrocznoscia, a wnuczek damski bokser :P i zaden kary nie poniosl :P bo Bolek pewnie uruchomil kontaty :P jeb..... hipokryta :P
,, Wiesz kim jest mój dziadek ?!?!!?? ''' Powiedział wnuk Wałęsy na komisariacie
Wiesz kim jest mój brat?
Lech przed świętym Piotrem.
o to to, klasyczny opozycjonista z jego umiejetnoscia rozrozniania fake newsow.
Jakoś ta dyskusja i argumenty tu przytaczane za wieśniactwem Prezydenta Wałęsy i to przez szanowanych przeze mnie użytkowników forum kojarzą mi się z pewną pieśnią Kaczmarskiego. której fragment im dedykuję:
Tak a propos, jedna z dwóch dam mi przydzielonych
Z niesmakiem odwróciła się wołając - Fu!
Niech ekscelencja spojrzy jaki owłosiony!
(Co było zresztą szczerą prawdą, entre nous).
"Nie chcem ale muszem agitować".Rzekł nasz Wielki Elektryk.
No no jakie piękne owoce wydało zatrute drzewo Kaczyńskich przez te 20parę lat. Odkąd pamiętam Wałęsę opluwa się i wyzywa od najgorszych. Dzisiaj dzieci prominentów PRLowskich, nieudaczników PISowskich oraz tych którym komuna w sumie się podobała; wszyscy jak jeden mąż dalej kręcą tę samą kaszanę co ich rodzice. Zjednoczone siły ciemnogrodu próbują napisać historię od początku.
Taaa tylko dlatego, że SŁUSZNIE zauważono, ze taki strój nie przystoi na takim pogrzebie. I nieważne, czy założyłby ją Wałęsa, Kaczyński, Duda, Schetyna czy każdy inny - takie coś na pogrzebie to buractwo i brak klasy. Zresztą, jakby sytuacja była podobna, ale z Kaczyńskim w koszulce to ty i tobie podobni inni pensjonariusze w Tworkach krytykowaliby go i opluwali aż śliny by wam brakło. Jak wypominać, piętnować, krytykować to za konkretne działania a nie za to, że ktoś z nami czy przeciw nam.
Taaa tylko dlatego, że SŁUSZNIE zauważono, ze taki strój nie przystoi na takim pogrzebie.
Wałęsa tak jak walczył z komuchami, tak nadal to robi. Nie przystoi? W dupie to mam, ważniejsza jest wolność w Polsce a nie to co przystoi.
Zresztą, jakby sytuacja była podobna, ale z Kaczyńskim w koszulce
Nie byłby, bo Kaczyńskiego całe życie ubierała mamusia a teraz Brudziński. Chłopczyk pewnie jeszcze nie wie, jak się wiąże buciki.
Jak Bolek moze walczyc z bylymi pracodawcami?
z jakim kaleczonym angielskim - ten gosc nie ma pojecia ze istnieja inne jezyki niz jego ojczysty - capisci?
Lutz, serio? Naprawdę nie rozumiesz? Ok, to Ci wytłumaczę. Wałęsa nie zna angielskiego, a i tak byli prezydenci Stanów Zjednoczonych chcą z nim rozmawiać. Adrian, Jarek znają angielski, ale nikt nie chce z nimi rozmawiać. Prościej się już chyba nie da.
Nie byłby, bo Kaczyńskiego całe życie ubierała mamusia a teraz Brudziński. Chłopczyk pewnie jeszcze nie wie, jak się wiąże buciki.
Zacznijmy od tego, że ani Lech, ani Jarek nie dostaliby nigdy takiego zaproszenia. Więc nie mieliby problemu, co mają założyć. No chyba, że jako prezydent, ale to już tak z czystego obowiązku (tak jak w przypadku obecnego prezydenta). Poza kumplami Macierewicza i zwolenników absurdalnej teorii o zamachu, Jarka nie kojarzy nikt. Tym bardziej za granicą.
,, Wałęsa nie zna angielskiego, a i tak byli prezydenci Stanów Zjednoczonych chcą z nim rozmawiać. Adrian, Jarek znają angielski, ale nikt nie chce z nimi rozmawiać. Prościej się już chyba nie da. ,,
Znam kilku ludzi z którymi lubię pogadać bo są zabawni, nie dla tego że mają coś do powiedzenia.
jezeli chodzi o opinie za granica sklaniam sie raczej ku takim autorytetom dziennikarskim jak Fallaci.
No pięknie, cały wątek o opluwaniu Prezydenta Polski a mi moderator kasuje wypowiedź za "rosyjskie trolle".
Ja w każdym razie nie zgadzam się na to aby jakieś pełzaki pluły na Prezydenta Polski.
Najchętniej wykosił bym was równo z trawą.
Trza kosić a nie tylko chcieć kosić.Tak nic nie nakosisz.
Zdarzy sie jednak z gowna bat ukrecic...
No pięknie, cały wątek o opluwaniu Prezydenta Polski
Nie, wątek jest o tym, że nie przystoi robić agitki na czyimś pogrzebie, ale to nie jest pierwszy raz jak rozumiesz coś po swojemu. Czemu mnie to nie dziwi?
a mi moderator kasuje wypowiedź za "rosyjskie trolle".
I całe szczęście, ty już dawno powinieneś mieć tutaj bana za głupie wątki :)
Tak jak zwykle z wątkami micha się nie zgadzam, tak tutaj dla mnie całkowita racja - nie robi się agitek na czyimś pogrzebie. A jak ktoś pisze, że to walka o wolną Polskę i nawet można ją uskuteczniać nad czyimś grobem - to życzę, żeby na waszych pogrzebach też wam ktoś zaczął uprawiać politykę.
A gdzie w napisie konstytucja jest agitacja? A jakby przyszedł z napisem Prawo albo Bóg też to byłaby agitacja? Może sprawdź co to słowo oznacza ta "agitacja" a potem włącz o 19.30 na TVP1 to będziesz miał przykład na żywo.
Normalni ludzie jak ida na pogrzeb ubieraja sie stosowanie, odkladaja na bok to co ich dzieli, bo pogrzeb to oddanie szacunku zmarlemu i jego rodzinie, nie miejsce na robienie z siebie pajaca poprzez jakies tam manifestacje. Beke to mam bo niby tak nienawidzi rzadu, ale z nie mial nic przeciwko wspolnemu lotowi z duda jednym samolotem, czyzby cebularow braklo na osobny lot?
A gdzie w napisie konstytucja jest agitacja?
Chłopie, czytaj co napisałem, a nie palisz jana. Ewidentne zagranie agitacyjne i hasełko, którym usta smaruje sobie opozycja niszcząca się wzajemnie, a ty mi biadolisz coś o tvp i że to wcale nie jest agitacja, bo co by było jakby miał koszulkę z napisem Bóg.
Jakby ciocia miała wąsy to by była wujkiem, dobrze wiemy co oznacza założenie tej konkretnej koszulki, a ty usprawiedliwiasz głupimi wymówkami akcje agitacyjne na POGRZEBIE.
Ja mam wrażenie że nie nauczyli was w gimnazjum czytać ze zrozumieniem. Ale najwyraźniej tobie Kilgur i Heniowi trzeba prosto napisać: NIE TWIERDZĘ ŻE WAŁĘSA ZROBIŁ DOBRZE. PYTAM SIĘ TYLKO ODKĄD SŁOWO KONSTYTUCJA TO AGITACJA? A jak nie rozumiesz kilgurku tego słowa to sprawdź w słowniku. Ja rozumiem że jak ktoś jest zwolennikiem zamordyzmu to może mieć w d.pie konstytucję ale koszulka z tym napisem to żadna agitacja.
Ja mam wrażenie, że specjalnie po prostu rżniesz głupa i jest to mój ostatni post na tego typu idiotyzmy.
TAK, ZAŁOŻYŁ SOBIE OT TAK KOSZULKĘ Z NAPISEM KONSTYTUCJA, CZYLI HASŁEM OD DŁUŻSZEGO CZASU SKANDOWANYM PRZEZ OPOZYCJĘ I PRZECIWNIKÓW RZĄDU, NA MANIFESTACJACH PIS-u I PROTESTACH PRZECIWKO DZIAŁANIOM WŁADZY.
Nie no, wcale to nie jest agitacja lub wyrażania poglądów politycznych na czyimś pogrzebie, masz rację :D
No ale zawsze jeszcze możesz kilka razy rzucić te czerstwe teksty o czytaniu ze zrozumieniem, ja nie mam ochoty na pajacerkę i zabawę, bo dobrze wiesz o co chodzi, ale będziesz szedł maksymalnie w zaparte. Trzymaj się cieplutko.
Ryokosha -> A jak nie rozumiesz kilgurku tego słowa to sprawdź w słowniku
Slownik jezyka polskiego:
agitacja - zjednywanie zwolenników dla jakiejś sprawy, idei; propagowanie jakichś haseł, ideologii
propagować - rozpowszechniać jakieś idee, myśli, przekonania
Cos wiecej potrzebojesz zeby ogarnac temat? Chetnie pomoge :P
Uff to dobrze że mnie Kilgurku uświadomiłeś. Wałęsa rzeczywiście agitował czyli przekonywał do sprawy... Konstytucji. Wiesz co was boli? Że nawet taki ciemniak jak Wałęsa rozumie że PiS łamie konstytucję i prawo, a wy tego nie ogarniacie. I nie, słowo Konstytucja nie jest agitacją jest neutralne... No chyba że ktoś ją łamie i się boi tego słowa.
Nie, to nie ma sensu. Serio nie rozumiesz o co chodzi, ale stawiam tak 60%, że po prostu nadal rżniesz głupa. No to rżnij, miłej zabawy.
Ryokosha -> mnie nic nie boli, bo ja mam na to wyje.... walesa kolejny raz zapragnal byc w centrum uwagi i zrobil z siebie pajaca. Ty za to powinienes zaczac analizowac swoje mysli, a nie innych bo wrozenie z posladkow ci nie wychodzi calkowicie :P
Wałęsa tak jak walczył z komuchami, tak nadal to robi. Nie przystoi? W dupie to mam, ważniejsza jest wolność w Polsce a nie to co przystoi.
chcialem tylko przypomniec, ze na pogrzebie komucha jaruzelskiego walesa byl ubrany jak nalezy sie ubrac na pogrzeb.
bez zadnych tanich zagrywek pod opozycyjna publiczke.
Przypadek? Nie sadze.
Ludzie, którzy notorycznie kłamią, uznają słowo "prawda" za agitację. Ludzie, którzy notorycznie kradną, uznają słowo "uczciwość" za agitację i prowokację zarazem. Ludzie, którzy notorycznie łamią konstytucję są przewrażliwieni na punkcie słowa... konstytucja. Proste. Tymczasem w słowie "konstytucja" naprawdę, nieszczęsne boroki, nie ma nic zdrożnego.
A czy prezydent Wałęsa ubrał się stosownie czy nie, to najlepiej oceniają gospodarze ceremonii. Nie poczuli się urażeni, w każdym razie. W Stanach w ogóle to przeszło niemal bez echa. Nie znam żadnej poważnej krytycznej uwagi stamtąd.
Jedynie nasi lokalni znawcy etykiety i protokołów twierdzą, że stało się coś strasznego, co na zawsze zaważy na reputacji Wałęsy za oceanem... :D
To miłe z waszej strony, że tak martwicie się o reputację Wałęsy w Stanach, ale zapewniam was, że ona po tym pogrzebie pozostanie pozytywna, niezależnie od waszych wysiłków i dobrych intencji...
Przestań gadać od rzeczy Ahaswer, bo po prostu takie przekomarzanie się, które uskuteczniasz, jest nudne.
Dobrze wiemy kto obecnie szasta tym hasłem, no ale wcale to nic złego.
A jakbym ja paradował w koszulce z napisem #getback albo KNF na pogrzebie kogoś z PiS-u, to rozumiem że wtedy to też nie jest agitacja? No bo jedno dotyczy przecież tylko jakiejś spółki, a drugie instytucji publicznej! Proste, że tak.
Ty i Ryokosha jesteście najlepsi, robicie z ludzi idiotów, zamiast wprost powiedzieć, że były Prezydent i Lider Solidarności paraduje w koszulce z napisem wyrażający pewien manifest polityczny. No ale nie, gdzie tam, tylko pisiorki i ludzie łamiący Konstytucję są przewrażliwieni :D
A zresztą, produkowanie się jest niepotrzebne, wam to trzeba tylko przytakiwać i wtedy jest ok, nie to będziecie odwracać kota ogonem do skutku.
Ahaswer -> jakie znaczenie ma prawda/falsz w momencie kiedy nie sam przekaz jest negatywny tylko sposob w jaki zostal wykonany. To ze cos jest prawda, nie zwalnia ludzi z zasad dobrego zachowania, tak jak powiedzenie komus w twarz "twoja matka to kur....." jest chamskie, nawet jesli jest to prawda i jego matka daje za kase.
Druga sprawa co mieli zrobic wyprosic go? litosci to wielka polityka tam sie robi "dobre miny, do zlej gry" zawsze :P
Ależ oczywiście, że noszenie koszulki z napisem Konstytucja ma wymiar polityczny, ale nie rozumiem dlaczego agitacyjny. Po prostu, tak jak w latach 80 na śluby i pogrzeby przychodzono z opornikami i plecakami, tak dziś z koszulkami z napisem Konstytucja czy znaczkami KODu.
Jest to manifest niezgody na Polskę bez prawa, zamordyzm, powszechny nepotyzm i korupcję, cenzurę i inne faszystowskie zmiany ustrojowe. I Pogrzeb G. Busha był jedną z okazji do zademonstrowania, że część elit politycznych w Polsce jest przeciw tym przemianom.
A tak na marginesie Heinrich_2.0 czy przyjąłeś tę ksywkę na cześć szefa SS i Gestapo i dlaczego 2.0 czyżby 1.0 już wykorzystano ?
Dwie zupełnie różne sprawy, ja nie latam w koszulkach z takim napisem i nie uprawiam polityki na pogrzebach.
TVN nie uznał że to wiocha więc to nie wiocha. Chyba temat można zamknąć. To oni są wyznacznikiem dobrego smaku i sposoby myślenia.
Ważne że podawał wszystkim rękę a nie nogę.Trochę się wyrobił towarzysko.
Zaden nie napisal, ze takie akcje za granica sa szkodliwe.
Wszystko zrobia aby osmieszyc nasz kraj.
mamy sprostowanie z pierwszej ręki:
gdyby pogrzeb prezydenta Busha odbywał się w naszej religii, to moja koszulka byłaby nietaktem. W ich wierze pogrzeby wyglądają inaczej, tam jest bardziej na wesoło
Kamien z serca.
Sam nie wiem co powiedziec, widze ze blolek stracil kontakt z rzeczywistoscia :P