Pudełkowe Battlefield 5 sprzedaje się znacznie gorzej niż Battlefield 1
I bardzo dobrze, jakby jeszcze to chciwe korpo upadło to byłbym szczęśliwy.
i jakby wszystkie chciwe korpo upadły , to było by super, bo przecież korpo wstrętne pracować powinno za darmo, za free-ko powinny być wszystkie gry i świat byłby piękny ...... cudowny wspaniały, hip hip hurra -----> now kill meh
Obstawiam, że sprzedaż pudełek przerzuciła się na sprzedaż wersji elektronicznej.
>Słaba sprzedaż pudełkowego wydania
>4 miejsce w liczbie sprzedanych pudełkowych egzemplarzy
To są wyniki tylko z ostatniego tygodnia, BF5 miał w nim premierę a gry nad nim wyszły już kilkanaście tygodni temu i szczyt sprzedaży mają już dawno za sobą. Taki wynik w tygodniu premierowym to całkowita katastrofa. Nie można tego dystrybucją cyfrową tłumaczyć bo w przypadku innych tytułów też zjawisko większej sprzedaży cyfrowej występuje.
Meh, to nic nie znaczy. Nie od dziś wiadomo, że sprzedaż gier pudełkowych ustawicznie maleje na rzecz gier dystrybuowanych drogą elektroniczną.
Ciekawe jak globalnie wygląda sprzedaż BFV? To była by ciekawa informacja, z której jakiś wniosek już można wyciągnąć.
Konsolowcy widzę powoli pozbywają się zalety o której na PC już ani śladu i nawet ewentualne ubicie rynku wtórnego im nie przeszkadza.
Jak padnie koncept wkładania płyty i wygodnego rozłożenia się na kanapie* i nie będzie już handheldów od Sony to czas poszukać nowego hobby...
*często powtarzany mit a więcej widziałem garbiących się z padem w ręce niż przy komputerze.
Kusi mnie żeby znowu wkleić mem z zaskoczonym Pikachu.
Natomiast mniejsza sprzedaż wcale mnie nie dziwi. Gra to PRowy koszmarek, do którego swoje dołożyła okropna Beta.
Część sprzedaży pudełka straciły na rzecz cyfry, ale nie powiedziałbym, żeby to była liczba na tyle duża by gra wylądowała na czwartym miejscu poniżej BO4, który w pudełkowej wersji sprzedaje się podobno dużo gorzej niż poprzednie części.
Pudełkowe Battlefield 5 sprzedaje się znacznie gorzej niż Battlefield 1
Nie chce nikogo, obrażać moja wypowiedzią ale...
A dlaczego tak się dzieje? zwłaszcza na rynku brytyjskim, odpowiedz jest prosta - lenistwo to pierwszy czynnik.
Większość osób woli kupić a następnie pobrać grę z internetu i grać w nią (już teraz), niż wybrać się do sklepu by kupić ją w edycji pudełkowej - którą powiedzmy szczerze, prócz pudełka jest edycją cyfrową, którą i tak trzeba pobrać z internetu.
Na płytach może znajdziemy jakiś mały procent gry, a dalszą część trzeba pobrać, więc jaki sens tego jest? - czynnik drugi.
Nie uwiężę jak mi ktoś wyjedzie z argumentem ze edycje cyfrowe są tańsze niż pudełkowe, bo to totalna bzdura. Gry po roku+ w edycjach cyfrowych są 2-3x droższe niz ich odpowiedniki w edycji pudełkowej.
Puki jest jeszcze możliwość kupowania gry w edycji pudełkowej to będę to robił, jest w tym pewien urok, posiadania takiej edycji - zwłaszcza kolekcjonerskich edycji.
Skoro mnie nie uwięzisz to ja wyjadę z tym argumentem. To 2-3x droższe to na jakiej podstawie twierdzisz? -bo tak mi się wydaje? Cyfrowe edycje szybciej i bardziej tanieją, częściej można znaleźć dobrą promocję. np taki BF 1 w pudełku za 75 zł, cyfrowo był już za ok 20 zł.
Jeśli chcesz sobie kupować pudełka to kupuj ale nie wiem na jakiej podstawie uważasz się przez to za lepszego? Bo przejdziesz się do sklepu?
Zresztą teraz ludzie sprzedają nawet same pudełka więc taniej będzie kupić cyfrówkę a od kogoś pudełko ^^.
@lukasxxz widzę że poruszyła cię moje wypowiedz, więc dostosuję się i dodam coś od siebie do twojej wypowiedzi.
1. To 2-3x droższe to na jakiej podstawie twierdzisz?
Nie chce za bardzo się rozpisywać wiec napisze tak. Mam ponad 25lat doświadczenia na płaszczyźnie game-ingowym, jestem graczem, więc nieustannie nadzoruje ten teren / rynek, ceny gier i na tej podstawie wygłaszam moje tezy - kupuje gry nałogowo więc aby nie wyjść na tym jak przysłowiowy "Zabłocki na mydle", trzeba nadzorować co się dzieje tu i tam.
Admin proszę nie usuwać tej wzmianki, to ma jedynie charakter obrazujący, nic poza tym.
Dając przykład Mafia 3 i innych gier z ostatniej promocji cyfrowej na GOLu, ceny edycji cyfrowych były znacznie wyższe niż pudełkowej (chyba 2x) - ale jak wiadomo wszystko zależny od sklepu i ich prowadzenia biznesu.
2. Cyfrowe edycje szybciej i bardziej tanieją, częściej można znaleźć dobrą promocję. np taki BF 1 w pudełku za 75 zł, cyfrowo był już za ok 20 zł.
Tu nie do końca mogę się zgodzić, bo nie każda gra to Fallout 76, tak więc różnie to bywa - promocje, wyprzedaże tam głównie można zauważyć spadek cen edycji cyfrowych.
---- I z tego co pamiętam to za 75zł była edycja pudełkowa Battlefield 1 Rewolucja ze wszystkimi dodatkami, w tym czasie EA sprzedawało BF1 w standardowej edycji cyfrowej za 20zł. W tym samym czasie rozdawali wszystkie DLC za darmo.
Sklepy stacjonarne z edycjami pudełkowymi nie ochoczo obniżają ceny swoich produktów, zwłaszcza gier to jest zauważalne - co zabawne 2lata temu znalazłem w sklepie (sieć sklepów, nie chce zdradzać w jakim) edycje pudełkową Big BOX Urban Chaos za 199zł.
3. Jeśli chcesz sobie kupować pudełka to kupuj ale nie wiem na jakiej podstawie uważasz się przez to za lepszego? Bo przejdziesz się do sklepu?
Nigdy nie uważałem się za lepszego od innych, lecz mieszkałem w UK przez jakiś czas wiec wiem z doświadczenia jak tam jest – a większość moich znajomych z tamtych okolic woli zakupić edycję cyfrową bo jest im wygodniej. Czy to można nazwać lenistwem / wygodą? Zapewne w obu przypadkach można to tak nazwać.
4. Zresztą teraz ludzie sprzedają nawet same pudełka więc taniej będzie kupić cyfrówkę a od kogoś pudełko ^^.
Jeżeli takie coś preferujesz to już twoja sprawa.
Więc albo kiepsko ten nadzór Ci wychodzi, bo moje obserwacje są przeciwne - promocje na cyfrowe wersje zwykle wychodzą taniej i pojawiają się szybciej, albo chodzi Ci może o konsole nie PC.
Oczywiście, że zdarzą się sytuacje odwrotne i pudełka będą tańsze bo jak sam napisałeś dużo zależy od polityki sklepu. Ale po doliczeniu kosztów przesyłki różnica nie jest już tak korzystna.
Co do ostatniego to była propozycja dla Ciebie :) Ja pudełek nie kupuję, podobnie jak książki- głównie ebooki.
Aczkolwiek faktem jest, że na cyfrówkach firmy zarabiają więcej bo nie ponoszą kosztów pudełek i płyt więc cyfrowe wersje mogły by być tańsze.
Cyfrowe edycje szybciej i bardziej tanieją
No nie zawsze. A z mojego doświadczenia wynika, że jest wręcz na odwrót.
powiedzmy szczerze, prócz pudełka jest edycją cyfrową, którą i tak trzeba pobrać z internetu
Hmmm... jakby to ująć, w mojej wersji pudełkowej było 6 płyt, z których zainstalowałem BF (można rzec błyskawicznie jak na ponad 40GB ;). Z internetu pobrało się tylko uaktualnienie.
Myślenie, że czwarte miejsce w rankingu jest dobrym miejscem jest błędne. Między miejscem 1 a 4 może być nawet milion sprzedanych egzemplarzy różnicy.
Takie słabe wyniki mnie nie dziwią. Jako weteran serii po raz pierwszy odpuściłem sobie zakup. Uzyskałem dostęp do 10h trial i grałem tylko multi. Kompletnie mnie rozczarował.
A widzieliscie fenomen tej gry na Twitchu? Moze tylko pare osob to oglada. Jakies mierne zainteresowanie, ciekawe dlaczego.... ;)
obecnie pudelka biore tylko dlatego ze w dniu premiery sa tansze niz digitalka w oficjalnym sklepie ;) plyty nawet nie uzywam - pudelko i plyty leca do smieci po przypisaniu klucza do konta ;)
gdyby nie bylo roznicy w cenie to bym nawet nie myslal brac pudelkowej.
Jup, smuteczek.
To ciekawe bo zapełnonych serwerow jest wiecej niz w bf1 w dniu premery. Ogolnie uwazam, ze jest to najlepszy BF! Mapy, customizacja postaci, broni, skille broni i duzy innych rzeczy, ktorych nie bylo w poprzedni BFach. Polecam warto
@up
Dokładnie. Serwery zawalone, że nie ma gdzie wejść, do tego kolejki po 4-5 osób do każdego.
Faktycznie bieda.
Pewnie EA płącze podcierając sie banknotami, sprzedaż musiałaby nie przekroczyć 1mln żeby poczuli że jest cosnie ten teges. A ta kpo prostu wezmą sobie skromniejsze premie
To teraz dodajmy do tego tych co kupili cyfrowo grę, i jeszcze tych, którzy grają dzięki abonamentowi Origin Prime (mua). ;)
Ja zakupiłem grę cyfrowo. Najpierw pograłem przez Origin Access, gra mi się spodobała i kupiłem sam klucz. Bez czekania, parę minut po północy mogłem grać. Więc nie dziwi mnie spadek sprzedaży pudełkowej, choć sama gra cały czas obrywa przez ten nieszczęsny pierwszy trailer i jakieś dziwne wizje graczy, które nie mają odzwierciedlenia w rzeczywistości (przykład - zarzut czarnoskórych żołnierzy u Niemców - często słyszę ten argument, a w grze czegoś takiego nie ma). Jasne, jest kilka rzeczy do których można się przyczepić, ale gameplay jest dla mnie świetny, a customizacja postaci i broni zrobiona ze smakiem. A wracając do samego pudełka, to pewnie kupię na allegro za 5zł, taki mój bzik :)
Podejrzewam ,że na ten wynik ma spory wpływ beznadziejna sprzedaż pudełkowa na PC. Jestem ciekawy danych o sprzedaży tej gry Black Friday.
Nie kupiłem ponieważ jestem niewyedukowaną osobą :)
Nie wiem jak wy, ale ja tam nawet w BF1 się dobrze nie nagrałem żeby już nowego kupować, tyle ciekawych gier wychodzi, że nie ma szans ogrywać jednej tygodniami.
W BF1 mam dopiero 50-80 godzin.
W mojej osobistej opinii uważam Battlefield V za tytuł bardzo dobry. Poprawki wprowadzone po becie zmieniły te uciążliwe mechaniki na dosyć przyjemne. Aktualnie gra się bardzo przyjemnie, ale nie idealnie i pewne zmiany są wymagane. Na szczęście DICE wprowadza stosowne poprawki korygujące. W porównaniu do BF1, nowa wersja w mojej opinii ma dużo słabsze mapy i chyba jest to jedyny zarzut z mojej strony. Bezdyskusyjnie lepszym rozwiązaniem jest rezygnacja z Premium na rzecz darmowych aktualizacji. Jeśli chodzi o konkurencje w postaci BO4, nigdy jakimś wielkim fanem tej serii nie byłem, ale po ograniu bety uważam, że był to najprzyjemniejszy gameplay od czasów hohoho, ale jednak sama mechanika rozrywki zawsze w moich oczach wypadała korzystniej dla serii Battlefield. Jeżeli ktoś jest fanem serii, raczej się nie zawiedzie, bo to kawał dobrej gry, pomijając już fakt, że udało mi się ją dorwać w dzień premiery za 140 zł z oficjalnego źródła. W komentarze nawet się nie wczytuję bo w większości są nieautentyczne lub zupełnie nieobiektywne, chociaż wiadomo, że każdy jest inny i nie każdemu takie czy inne mechaniki mogą się podobać.
No to przecena -50% miesiac po premierze nadchodzi :) I cyk wpadnie gierka za 100zl, pozdrawiam wszystkich tych ktorzy rzucili sie na pre ordery czyli tzw dojone krowy xd
Pudelka nigdy NIE znikna.
Mnostwo ludzi zbiera jak nie gry, to filmy albo muze na CD.
Ponadto tradycyjne sklepy musza istniec i miec co sprzedawac.
tradycyjne sklepy musza istniec
Eee nie? To nie sklep z jedzeniem. Jak sprzedaż pudełek spadnie na tyle, by koszty prowadzenia takiego sklepu były większe niż przychody - to takie tradycyjne sklepy z grami znikną z rynku.
Ludzie przejrzeli na oczy, ze to, to samo co poprzednia czesc i nie kupili? :O
Zaraz ktoś wyskoczy, ze nie grałem i nie mam prawa takich rzeczy pisac :D
Kupiłem dzień po premierze za 139 z przesyłką w Euro RTV płyty pudelko sprzedałem za 15 czyli gre kypilem za 129. Cena uczciwa, gram w tą serię od bf1942 i jak pisałem w Battlefield 1 1 godzinę Max to tutaj gra mi odpiwiada jest ok i mogę polecić. Ludzie kupujcie z głową;).
Świetna gra! Polecam niezdecydowanym! Multi jest dużo lepsze niż w bf1. Współczuję ludziom którzy nie grali A krytykują. Za dwa lata będzie za darmo , nie przejmujcie się i grajcie dalej w graficzne perełki Free to Play ??
Gra jest dużo lepsza niż beta (która była wolna i nudna), dużo poprawili, skopali optymalizacje.. ale gameplay jest naprawdę dobry (ma zadatki na najlepszego bfa w przyszłości). Moim zdaniem zwalili tą betą, sam byłem mocno nią poirytowany i mówiłem, że nie kupie. Większość ludzi wolała wydać kasę na coda i w sumie to nie ma co się dziwić, cod był skończony na bete, nic nie zacinało, rozgrywka była płynna i elegancka bez udziwnień (wiedzieli co kupują). Mimo tego ten bf na pewno posłuży na dużoooo dłuzej niż cod, tylko niech go skończą :) Mają trochę za karę za wypuszczanie nieskończonych produktów.
W USA już jest przecena o 50 %. To chyba mówi samo za siebie. Kobiety z protezami i murzyni w Wehrmachcie nie sprawdzili się :)
No przecież przedstawiciel firmy powiedział coś w deseń "Jak się wam nie podoba, nie kupujcie gry". Tacy byli pewni siebie, to dostają po nosie.