To po prostu (niespodzianka) wleciały pieniążki od Bethesdy.
Fajnie, że jest szczery chociaż w opisie ALE:
a) kto tak naprawdę czyta opisy pod filmami na YT?
b) jaki sens ma robienie materiału "poglądowego" i "recenzji" gry za które dostało się szekle na konto? Przecież wiadomo, że to nie będzie ani obiektywne ani nawet subiektywne.
A banda jeleni ogląda te "materiały" i biegnie do sklepu bo guru przemówił i gra nie jest wcale taka zła i można się "wybornie" bawić.
Je się wcale nie zdziwię jak Soulcatcher dostaje jakiś grosz od Bethesdy za promowanie tego gówna. W końcu to największe forum o grach w Polsce.
Yarpen dopiero to odkryłeś? :)
Przecież to normalna zagrywka, dostawać forsę / bonusy od producenta dla youtuberów. Nawet gry przeglądowe to uskuteczniają i nie koniecznie za pozytywną relację a samo pogranie.
Bo jakiś yolo, zimper, pimper czy inny koczkodan którego ogląda masa dzieciarni pogra i już dzieciaki wiercą rodzicom drugą dziurę w tyłku - kup, zakup walutę premium bla bla bo ich idol w to gra czy pochwalił ;)
i żeby to jeszcze byli youtuberzy growi = tu masz np "przypadkowy" laptop dla youtubera ;)
https://youtu.be/NEFKkVblNrk
w grosz dla Soula wątpię - Soul nie ma tej siły przebicia jest znany głownie użytkownikom fora i nie jest twarzą wizerunkową - on po prostu tak ma tu masz w okolicach 38 posta przykład
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=13094768
Dzięki za linka do recenzji, znowu mam okazję pośmiać się ze starych dobrych czasów. Nic się nie zmieniło od tego czasu...
Tak apropo tego tematu "sponsorowanych" materiałów to tutaj film jednego z nielicznych youtuberów których szanuje:
Zapraszam na moment od 10:50 praktycznie do końca. Pokazuje jak to tak naprawdę wygląda i dlaczego nie warto kierować się hurraoptymistycznymi reckami na YT.
Nie pokazał jeden list i zapewnia 20 razy że on jest "czysty" (a może po prostu nie dostał forsy/gratów i tyle). Jak ktoś coś ta podkreśla to także jest coś na rzeczy.
Coś jak oszust oswajając zwierzynę - uspokajający że on na pewno nie oszuka ;P
ogólnie każda recenzje w necie się traktuje prosto - zalety się dzieli przez dwa a wady mnoży prz trzy i tyle ;P
Ja nie widzę problemu żeby były reklamy jak to robi np "Historia bez cenzury" czy "Urbex History" - jeden przedstawi to co ma przestawić i powie kto sponsorował odcinek (a trudno żeby np producentom gier planszowych chodziło o np. zafałszowanie historii z 16 wieku ;) )., drudzy w swoich zwykłych filmach nie maja reklam produktów (bo i czego), ale potrafią puścić odcinek reklamowy jak ktoś im np drona prześle. ;P
DiabloManiak -> kiedyś chcieliśmy nawiązać z nim współpracę, od razu po podaniu ceny zaznaczył, że jak produkt będzie chujowy to powie, że jest chujowy.
Gruby pewnie też coś dostał, a zaklina się że ta gra po prostu mu się podoba. Żałosny typ, którego szczytem humoru są żarty o "twojej starej"
Jest napisane, ze to reklama, reklama zachwala produkt chocby byl najbardziej gowniany ze wszystkich. W czym problem? Nie czytasz opisu filmu, ktory ogladasz? Miej pretensje tylko do siebie.
Problemem środowiska jutubowego jest fakt, że jego targetem raczej są młodzi ludzie dla których przeczytanie nawet daty ważności na produkcie w sklepie to jest niesamowita gimnastyka.
Powinien być wymóg żeby w takich materiałach na początku i na końcu zaznaczali że to jest materiał reklamowy. A tutaj gruby ma jeszcze czelność śmieszkować że jak ktoś dobrze się wypowiada o grze to pewnie coś mu zapłacili
Przywilej mlodosci byc naiwnym i wierzyc we wszystko co ktos mowi, nauka przychodzi z wiekiem, na swoich bledach uczy sie najlepiej.
Za to obowiązkiem dorosłych jest uświadamiać młodych o ich naiwności i głupocie
Powinien być wymóg żeby w takich materiałach na początku i na końcu zaznaczali że to jest materiał reklamowy.
I poważni jutuberzy tak robią (przynajmniej ci anglojęzyczni).
Jak najbardziej trzeba uswiadamiac, ale tutaj jarpen tylko drze lacha z tych co ogladaja film i sie daja nabrać. Latwo sie nabijac z dzieciakow.
Quaz za każdym razem wspomina o tym, że materiał jest sponsorowany i zawsze robi to w jakiś ciekawy sposób.
Jak najbardziej trzeba uswiadamiac, ale tutaj jarpen tylko drze lacha z tych co ogladaja film i sie daja nabrać. Latwo sie nabijac z dzieciakow.
Ja się nie nabijam z dzieciaków tylko chciałem przekazać, że robienie poglądowych materiałów stanowiących recenzję kiedy są one sponsorowane (nawet jeśli szczerze się to wskaże, taki Rock np. nigdzie się do tego nie przyznaje a jestem pewny, że też mu posmarowali) jest niemoralne, brudne, śmierdzące i powinno być piętnowane. Natomiast twoje zdanie (co zaobserwowałem już w kilku wątkach) jest następujące: co z tego, każdy może robić co chce, dajmy na wszystko przyzwolenie.
Później taka Bethesda robi co chce i wydaje gówna, właśnie przez takich ludzi jak ROJO i takich ignorantów jak Mutant. Na szczęście widać już otrzeźwienie w ludziach bo pałka wreszcie się przegła.
Bo tak jest, kazdy moze robic co chce, jak ktos chce sie szmacic to niech to robi. Jak becia placi komuś za poztywne recenzje to niech placi. Ludzie maja swoj rozum i sami widza, ze cos z gra jest nie tak, kilka oplaconych recenzji ginie w tloku negatywnych opinii. Trzeba byc ameba, zeby mimo to wydac grube pieniadze na cos, co jest krytykowane, a potem miec pretensje, ze to jednak rzeczywiscie jest gowno. Jak ktos kupi i mu sie podoba, to co w tym zlego?
Ty walczysz w ten sposob, ze reklamujesz reklame roja, nabijasz mu ogladalnosc, dajesz powod do dalszej pracy.
EDIT> żeby nie być gołosłownym i nie dać się manipulacji medialnej użytkownika Yarpen z Morii obejrzałem pierwszy odcinek tej serii. ROJO nieźle zjechał tą gre przez dosłownie pół odcinka. Nie jest z nim aż tak źle.
Nie podobasz mi się. Hide.
I takie miało być.
Bo kariera joja już od dawna wygasa więc łapie się czegokolwiek żeby się w ogóle utrzymać. 1,5 miliona subskrybentów, a pod filmikami otwieranie szampana gdy ten dobije do 75 tyś wyświetleń.
Tym czasem Archony się nie pierdzieliły. Grę kupili sobie sami, nie łapią się żadnych materiałów sponsorowanych (no prócz Crossaira za co dostali bardzo negatywny feedback), a nawet gdy dostają grę od wydawcy to i tak potrafią ją zmieszać z błotem.
Ten rant od około 10 minuty jest tak dosadny i prawdziwy...
A banda jeleni ogląda te "materiały" i biegnie do sklepu bo guru przemówił i gra nie jest wcale taka zła i można się "wybornie" bawić. ---> No i co z tego? Przejadą się raz, drugi na tym to później będą mniej ufać swojemu guru...A jak nie to będą grać w crapy z udawanym bananem na ustach...
Nie do końca. Zadziała mechanizm wyparcia. F76 powinien mi się podobać ba mój idol tak mówi to będzie mi się podobał nawet jak mi się nie podoba.
Co robi? Płaci za przychylne opinie? Każdy wydawca tak teraz robi. Czy może chodzi ci o to że wydaje crapy? W końcu się przejadą, a zaczęło się od Faillout 76...Sami sobie szkodzą.
Już pomijając kwestię pieniążków od Beci to przecież to jest prawie idealna gra dla JOJA. Głupia, pusta strzelanka online gdzie można się powygłupiać, pokrzyczeć trochę do monitora ku uciesze gimnazjalistów (a nie już nie ma gimnazjum...), pośmiać się itd. "Fanom" na pewno się spodoba.
Zasmuce Cie. Gminazja są dalej.
Co do samego tematu.
1) Informacja o tym, że materiał jest sponsorowany nie jest niczyją łaską, a wymogiem stawianym przez ogarniętych widzów. Nie wiem czemu, ale w przypadku kanału "ROJSON" i serii z Falloutem 76 nigdzie nie widzę informacji na początku materiału "Includes paid promotion" co ma miejsce choćby w przypadku quaza i materiału z #5.6. Czyżby ktoś chciał schować ten fakt do opisu?
2)Recenzja nie może byc obiektywana i nigdy taka nie będzie. Czemu tak jest - mówił chyba arhn ze 3? lata temu. Recenzja za to może być, a w zasadzie powinna być subiektywną opinią recenzenta. To czy kupiona czy nie w tej kwestii nie ma prawa nic zmienić.
W samym sponsoringu materiałów nie ma nic złego, a wręcz przeciwnie odbywa się to z kożyścią dla wszystkich trzech stron. Pod warunkiem, że jest robione fair. Jeżeli nie jest fair to widz decyduje co z tym robi.
W samym sponsoringu materiałów nie ma nic złego, a wręcz przeciwnie odbywa się to z kożyścią dla wszystkich trzech stron.
Wybacz ale nie zgadzam się. W jaki sposób widz czyli odbiorca materiału/ recenzji zyskuje na tym, że twórca matefiału dostał w łapę za reklamę produktu? Wierzysz w subiektywizm takiej recenzji? Nawet jeżeli widzisz, że to kaszana to przecież nie ugryziesz ręki która cię karmi i jest to naturalne. Taka recenzja nie ma prawa być subiektywna.
Nie ma w tym nic złego? To jest patologia. Jak produkt (w tym przypadku gra) jest dobry to sam się obroni i nie trzeba będzie płacić za jego reklamę.
Z resztą widać to nawet po materiałach ROJA, oczywiście nie uważa w materiałach, że jest to super gra, genialna w każdym calu ale zręcznie pomija jej wady, wskazuje, że dobrze się bawi i gra jest bardzo spoko. Nie jest. Wybacz ale ja nie wierzę, że dobrze mu się w to gra, za dużo materiałów już widziałem z tej gry. Wystarczy zobaczyć recenzje archona, nie da się dobrze bawić grając w tego potworka w którym NIC nie działa jak powinno. Przypomina mi się afera z goophonami, tymi podrobami iPhonów i płatnymi recenzjami tego telefonu na YT. Ta sama sytuacja.
Zastanawiające, że niektórzy potrzebują takiego skrajnego przykładu ze słabą grą (F76) by dostrzec, że wszystkie kanały z grami prowadzoe na poważnie są tylko dla zarabiania pieniędzy i wciskania kitu. Że nie jest oczywiste, że one wszystkie działają na tej samej zasadzie w oparciu o stare jak świat chwyty z zakresu psychologii. Tworzenie społeczności, dające poczucie wyróznienia, bycia członkiem jakiejś grupy, zaufanie do idola i wyparcie gdy nie ma on racji wynikające z poczucia niszości? Tak to działa po prostu.
I nie uważam nawet tego za niemoralne, ze względu, że targetem są tu głownie dzieciaki. Wszystkie inne media z GOlem włącznie działają na tej samej zasadzie. I teraz wątek o facecie, który otwarcie piszę o tym pod filmami, gdy całal reszta tych jutuberów rob dokładnie to samo i dla pieniędzy i skrycie. Roja ledwo kojarzę, więc jeżeli ten podpis jest tylko w F76, które jest znanym wszystkim i wszędzie chłamem, to jest to oczywiście naganne cwaniactwo by autor mogł sie trochę umoralnić za to, że sprzedał sie jak kobieta upadła. ;)
Nie mam nic do materiałów sponsorowanych, ale jest jedno znaczące "ale". Materiały takie powinny być wyraźnie oznaczone jako takie za które twórca otrzymał wynagrodzenie. Nie ma to być wpisane gdzieś na końcu opisu, którego nikt nie czyta, a w samym materiale tak aby każdy wiedział z czym ten materiał zjeść.
No to teraz mamy ciekawą sytuację.
Wiele osób uparcie twierdzi,że ogląda gameplaye i słucha youtuberów przed zakupem gry.Wiele osób na podstawie gameplayów wyrabia sobie opinię o grach i nawet o zgrozo wystawia grom oceny tu na golu. Ostatnio rozmawiałem o tym z Jango Kane'm. :)
Nie pozostaje nic innego jak życzyć powodzenia w oglądaniu, wyrabianiu opinii i ocenianiu na podstawie recenzji youtuberów :)
Nie każdy jest sprzedajną szują. Można znaleźć wielu zagranicznych twórców którzy nie są jak te instagramowe glonojady
Ja dorzucę, skoro mowa o Falloucie 76 - oglądam w youtube tylko fragmenty rozgrywki, kiedy mam kłopoty z jakimś zadaniem lub programowo-sprzętową zagwozdkę.. Oceny youtuberów mnie nie interesują..
