Mort Cinder – komiks nieśmiertelny, jak sam bohater
"Nawet osoby całkowicie odporne na urok starych powieści grozy powinny docenić niezwykłą estetykę Brecci. Ma ona sporo z Eisnera. Tą samą łatwość nakładania na pozór bezładnych plam, które przy uważniejszych oględzinach okazują się przejawem artystycznego geniuszu."
Zgadzam sie. Sliczne.
Podobna kreske ma '100 Bullets'. Polecam goroco jesli nie znasz. Doskonaly komiks dla dojrzalego czytelnika.
Probka art-style'u --->
Jeden z moich ulubionych komiksów :)
Czytałem w wydaniu Mandragory, a teraz zbieram integrale Egmontu i machnę na raz, jak wyjdą wszystkie :)
Risso, to jeden z moich ulubionych rysowników. Szczególnie w czerni i bieli np. w duecie z Trillo.
Całkiem fajnie wyszła chłopakom od 100 naboi ostatnio wydana przez Muchę Księżycówka.
Jeszcze jeden --->
Risso, Bernet i Hewlett to dwóch moich ulubionych inkerów. nidawno Eduardo zilustrował topową serię Berneta - Torpedo >>