Raper grozi twórcom Fortnite pozwem za bezprawne użycie jego tańca
Aż mi się przypomniało jak jakaś kobita pruła do Rockstar games że kobita z loading screenu to ona.
kolejny pajac chce cie dorobić\uzyskać rozgłos o sobie na grze.....ciekawe ile w jego tekstach znalazło by sie "nawiązań" i "inspiracji" od innych twórców... lub w choreografii....przypomina sie akcja z gta v.
W LOL`u jest taka różnica że takie rzeczy są za darmo a nie płatne :)
zdrowo go ****, nie opantowal, nie jest to znak towarowy? moze zapomniec.
Nie wiedziałem że raperzy umią tańczeć. Ciekawe czy do swoich piosenek też tańczą
Aż mi się przypomniało jak jakaś kobita pruła do Rockstar games że kobita z loading screenu to ona.
Skoro Epic games sprzedaje jako mikropłatność animację z ruchem choreografią/tańcem to się nie dziwię, że się oburzył.
no ale ktoś musiał zrobić animację do modelu i ta praca kosztowała swoje
no ale ktoś musiał zrobić animację do modelu i ta praca kosztowała swoje
Ale głupie tłumaczenie.
tak samo jak "sprzedaje jego taniec"
Skoro stworzenie choreografii to pikuś to czemu epic games nie stworzyło własnych? Czemu te animacje sprzedają?
Popkultura
przecież Fortnite ma fundusze wystarczające na wykupienie licencji albo wynajęcie osób, które odpowiadałyby za tańce.
A jako że takie zagrania skutkowałyby zdecydowanie mniejszą popularnością i większym nakładem funduszy postanowili wykorzystać tańce innych ;) zresztą jak już wspomniano w artykule tańce nie podlegają prawom autorskim
Oni nawijają, nie kumasz slangu gościu, joł.
Gościu opatentował swoje .."kocie ruchy"? hehe dobre :) Niech jeszcze powie, że rap wymyślił i bieganie z karabinem po mapie i zarząda od nich odszkodowania 60 mln dolarów....lol
Oni nazywają to tańcem? Noo jaaap@@#... nicze, kolo wygląda jakby walczył z osą, bądź innym bzykowadem a nazwali to tańcem? Do czego to doszło..
Nic tylko robić patent na układ nóg i szykować pozwy.
Patrząc obiektywnie, to sam pozew jest śmieszny... jednak z drugiej strony można gościa zrozumieć, bo Epic wykorzystuje coś popularnego (charakterystyczne ruchy/cieszynki) i jeszcze na tym zarabia.
Prawnicy żyją z takich pozwów i to nieźle.
Ale to Ameryka i tam pozwy na porzadku dziennym przeciez ;) A ruchy takie jak sie dzi(e)wke w pupe oklada. Ten raperek sie probuje wybic i tyle.
.. zdziała, a nie kasę, :)
Pieniądz jest to i cwaniaki i inne pasożyty się zlatuja.
Nic w tym dziwnego. Bezprawnie wykorzystano jego choreografię to chcę dostać swoją działkę z zysków.
Komentarze pod tym newsem sugerują, że większość tych, co pisze, to ludzie młodzi, którzy nie wiedzą, co to znaczy zarabiać pieniądze. Facet wymyślił coś swojego, potem ktoś inny zupełnie bez wiedzy jego próbuje na tym zarabiać. Droga młodzieży, wyobraźcie sobie, że WY coś wymyśliliście, coś co jest WASZE, a potem widzicie np. w TV albo w internecie, że ktoś inny to wykorzystuje, by zarobić, albo mówiąc wprost to sprzedaje i do tego zgarnia na tym nieliche pieniądze. No raczej nie bylibyście uśmiechnięci. Jedna z niewielu podobnych afer, w której warto stanąć po stronie pozywającego, bo te afery z serią GTA były akurat śmieszne i pozbawione podstaw, a nawet sensu, to tutaj Epic nawet nie zapytał o zgodę pana "rapera".