Jak tam u was, szyby w autach pozamrazane? Znowu zacznie sie klopot z lodem na naczepie, pasowaloby wolne do marca.
To popierdółka nie mróz.
A na zamarznięte szyby jak się spieszy to jest sposób. Wystarczy polać je wrzątkiem i lód schodzi jak masło z rozgrzanego noża.
Mam jednego kretyna w pracy, który notorycznie nawet przy -15 leje wrzątkiem wszystkie szyby i przyjeżdża. Nie wiem z czego te szyby ale zawsze się dziwię że nie pękają.
Mrozik to mrozik - zrobi się szklanka da szosie i chodniczku przy chałupie to wtedy będę płakał.
mroz- gdy srednia dobowa temp spadnie ponizej 5C
przymrozek- gdy srednia dobowa temp przekracza 5 C
U mnie -2 aktualnie.
W odmrażacz się muszę zaopatrzyć :)
Mróz swoją drogą (i tak mały, jakby było zero po prawej to możemy gadać o mrozie), gorzej że brakuje opadów, jakichkolwiek.
Co i tak nie powstrzymało bystrego golowicza od założenia wątku, gdzie narzekał na opady mimo, że nie padało od miesięcy (i nie zapowiada się że będzie) a jesień była piękna i słoneczna.
Co jakiś czas zaglądam na yr.no i nie jest dobrze...
Co to za oburzenie panowie. To przeciez napisalem pieszczotliwie mrozik, a nie konski trzaskajacy mroz syberyjski. Pierwsze tej jesieni przymrozki jakie widze, chciałem sie podzielić nowina.
W zasadzie od początku siedze w renowce, najpierw magnum teraz tetka, porownanie moge miec jedynie do iveca, ktorym kilka razy jezdzilem w kolo komina, w reszcie marek nawet nie siedzialem. Ale jezdzi sie mi bardzo dobrze, przede wszystkim super skrzynia, blyskawiczna.
I aktywny tempomat z dystansowka, dziala swietnie, czytam tyle narzekań na te rozwiazanie, ze hamuje bez powodu itd. mnie sie nigdy to nie zdarzylo, a kilka razy bardzo pomogło.
Jest niezły szok termiczny, jeszcze tydzień temu zdarzyło się w krotkim rękawku skoczyć na pocztę, a wczoraj w płaszczu zmarzłem.
Dobry mrozik nie jest zły, o ile nie trzeba wychodzić z domu ;)
Kierowca mojego busa sam się wszystkim zajmuje bo ja tylko siadam se w kącie przy grzejniku ,browca otwieram i jadę.
Wylazłem w samych majtach na balkon ale szybko wróciłem :D
Fajnie jest. Lubie.
PS: Słyszę mewy za oknem..
Fakt, nie che się aż na fajke wychodzić przy tym zimnie.
edit. albo dobra, ide zajarac
U mnie dzisiaj rano było -4, a do tego przeraźliwie zimny wiatr. Ogólnie sezon na skrobanie i używanie odmrażaczy uważam za otwarty.
Przecierz u ruskich zaczyna byc zimno przy -20 stopniach :P