Zgadzacie sie z teza postawiona przez ojca premiera, Kornela Morawieckiego?
https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/kornel-morawiecki-o-leszku-czarneckim-w-polsce-nie-da-sie-uczciwie-zarobic-miliardow/d76rb4k
Osobiscie sie z tym nie zgadzam. W dobie globalizacji nawet w naszym kraju mozna miec biznes jak drugi Whish;)
https://rankingi.wprost.pl/100-najbogatszych-polakow
A Wy jakie mielibyscie pomysly? :)
Da się.Tylko pierwszy milion trza ukraść a potem już można w miarę uczciwie.
Czyli jednak nie da sie ? Głupi optymista ze mnie.
Alex a Tobie czasem żona nie wyłożyła na rozkręcenie biznesu? :D nie ładnie być takim hipokrytą :)
Malaga, nawet jesli, to kradziez?
Nie, ale gdyby A.l.e.X był Ukrainką, to byłoby zaraz podejrzenie prostytucji i oszustwa matrymonialnego.
Cainoor
Czytasz całe wątki w dyskusji czy tylko tak na wyrywki? Zluzuj majtasy :)
Oburzenie Alexa na komentarz JackieR3 jest właśnie tą hipokryzją. Serio muszę to tłumaczyć?
Ale czemu w takim razie esbecy kodziarscy tak protestuja w sprawie obniżonych emerytur, skoro siedzą na multimiliardach?
Nie rozumiem.
da się i to bez żadnego problemu pierwszy lepszy przykład z środowiska gammingowego : marchewka i techland ; iwiński, kiciński cdprojekt, trochę mniejsze pieniądze ale i tak w setkach milionów : miechowski 11bit, kostowski playway
Te przyklady przynajmniej w czesci akurat srednio trafione, bo wszyscy wiemy gdzie jest ulica Grzybowska
mogles jeszcze podac Onichimowskiego, ale on siedzi teraz zupelnie w innej branzy.
Zeby nie bylo - miliony da sie spokojnie zarobic w uczciwy sposob.
Zeby nie bylo - miliony da sie spokojnie zarobic w uczciwy sposob.
a lutz w UK siedzi i jakies marne tysiace klepie
a lutz w UK siedzi i jakies marne tysiace klepie
w miare normalne pieniadze jak na otaczajace warunki.
najlepsze w tym, jest, ze nie mam potrzeby jak co niektorzy podkreslania w kazdym mozliwym momencie, jakim jezdze samochodem i jakimi to chu..wymi starymi rzechami jezdza komentowani przez mnie na tym forum. za zdjeciami tez nie przepadam.
to raczej kwestia braku kompleksow... nie kazdy musi byc miljonerem.
Za to masz potrzebe podkreslania jakiego to ty sprzetu IT nie masz, czy tez garazu za pol miliona
Ciagle jeszcze szwankuje u ciebie czytanie ze zrozumieniem - mysle ze powinienes zaczac czytac posty co najmniej trzy razy i robic notatki - powinno pomoc.
I zauwaz, ze nawet zakladajac ze to co piszesz byloby prawda, ciagle nie mialbym problemu ze stanem posiadania innych, co w twoich postach pojawia sie bardzo czesto.
Pan Czarnecki zarobil, magister Kluczyk rowniez.
Da sie? Da sie!
(wiem ze nie do konca zgodne z postawiona teza ale kto by sie tam drobiazgami przejmowal)
nie zapominaj o Biereckim
..i Kaczynskim, jakby nie patrzec srebrnej z diety poselskiej nie kupil ;)
I Tuskiewicz.Jakby nie było takich tatów jak ma za darmo nie dają.
Czemu admin zmienil na polityke i religie? Ja rozumiem, ze to tez w duzej mierze kwestia wiary, ale chyba nie o to chodzilo? :(
Da się zarobić i nie trzeba kraść. Jest wiele firm polskich które znalazły niszę. Może ich właściciele niekoniecznie są miliarderami ale multimilionerami już na pewno. Sprawdź sobie np taką firmę jak Trefl - jeden z największych producentów puzzli i gier - polska firma.
brak odprowadzania tantiem za uzywanie zastrzezonych symboli - disney, marvel i cala reszta - byl zjawiskiem nagminnym w dawnych czasach wygrywaly na tym glownie firmy zabawkarskie ktore nie mialy szans na wyrzyganie kasy na licencje.
to do ryokoshy
ale znam jedna firme ktora chyba nie miala tego okresu w swojej historii, Wader.
O bohu znalazło się dwóch neobolszewikow po gimnazjum. No tak każdy w Polsce przedsiębiorca który się dorobił to wyzyskiwacz i krwawy kapitalista... Ozesz to Lenin rację mial wyrżnąć wszystkich tych kułaków i kapitalistów. A każdy kto miał dziadka albo ojca w partii to pewnie złoto chowa w piwnicy. Machnął bym ręką na wasze głupie gadanie gdyby nie to że obrażacie setki tysięcy ludzi którzy uczciwie się dorobili często poświęcając rodzinę żeby takie lenie jak wy mogły w internecie utyskiwać i marudzić.
O bohu znalazło się dwóch neobolszewikow po gimnazjum.
masz konkretne przyklady, moze powiedz cos ciekawego, chociaz w twoim przypadku nie spodziewam sie zadnych rewolucji.
zostan przy gimnazjalistach tam bedziesz pasowal.
Pozostaje też zwykłe oszustwo i naciąganie ludzi na wszelkie "systemy", piramidy finansowe, kryptowaluty, giełda, założenie fundacji i wiele innych moralnie złych pomysłów.
Co jest nie tak z giełdą?
Przykłady neobolszewikow po gimnazjum? Tak mam. To ty Lutz, bo wcale nie siedzisz w Anglii tylko w stodole pod Chorzelowem razem ze śwagrem papierosy na handel zwijacie. Ja już dawno przestałem wierzyć w te twoje historię że ty na obczyźnie siedzisz - ty zwykły za złotówkę troll jesteś.
"Tak mam. To ty Lutz, bo wcale nie siedzisz w Anglii tylko w stodole pod Chorzelowem razem ze śwagrem papierosy na handel zwijacie. Ja już dawno przestałem wierzyć w te twoje historię że ty na obczyźnie siedzisz - ty zwykły za złotówkę troll jesteś."
https://www.youtube.com/watch?v=cazlPN4Do2s
https://www.youtube.com/watch?v=3q_yncqH5tM
Nie mogłem się powstrzymać.
Oczywiscie, ze mam. Tylko potwierdziles brak zrozumienia jaki jest cel gieldy i czym jest kredyt/pozyczka oraz co go odroznia od innego instrumentu kapitalowego jakim sa akcje. O roznych typach gield czy instrumentach pochodnych nawet nie bede wspominal. Strata czasu.
I dodaj jeszcze pare razy to „muahahaha”. Pasuje :)
Tak giełda to inwestycja. NIEKOŃCZĄCA się inwestycja bo NIGDY nie będzie ci się opłacało wypłacić tego co zainwestowałeś bo ZAWSZE będziesz na MINUSIE.
Jak sie jest uposledzonym umyslowo, to unika sie inwestycji swojego kapitalu w mechanizmy ktorych sie nie rozumie. Pozostaje wtedy skarpeta, ale wtedy nie bedzie powodu aby na forum demonstrowac swoja niewiedze.
Pomyśleć jakich mieliśmy wybitnych polityków PRLowskiej opozycji. W polityce ostał się nam stetryczały i niezbyt rozgarnięty Morawiecki... Gdzie Mazowiecki? Gdzie Geremek? Gdzie Kuroń? Już nawet wybrałbym z nie swojej bajki Chrzanowskiego.
A mamy Morawieckiego... i jego synka.
No właśnie problem w tym że z tych polityków co to mają jakiś pomysł na Polskę to w polityce został Borowski. Kilku jest poza polityką albo zagranicą. A to całe pokolenie tych ideowych odeszło na tamten świat i zostały takie miernoty jak Kaczyński, Schetyna, Morawiecki bo nie wymienię już tych miernot które zwalczają swoje kompleksy jak Ziobro, Brudziński, Pawłowicz czy kuchcinski.
Edit: całkiem zapomniałem o rezerwowym członku kabaretu Łowcy.B czyli Czarzastym.
I Lubnauerka której pomysłem na Polskę jest wyrolować Rysia i przykleić się do Grzesia
Widze, ze jest oprocz Kornela silna ta mysl w narodzie:
„O tym czy firma Trefl jest uczciwa to zdecydujemy jak poznamy jej historię: czyli skąd miała kapitał na start, czym zajmowali się rodzice założyciela w poprzednim ustroju i ile obecnie płaci swoim pracownikom (czyli czy nie zarabia milionów na wyzysku innych ludzi).”.
- nie ma, ze domniemanie niewinnosci. Z definicji jest nieuczciwa, a jak poznamy historie, to zdecydujemy :)
„Czasy się zmieniły i dzisiaj jedynym sposobem na bycie milionerem jest wyzysk, ekonomiczne niewolnictwo”
Na szczescie nie kazdy tak mysli i jest pare pozytywnych przykladow. Nic, tylko zakasac rekawy ;)
Kornel wie co mówi.
Ciekawe co też przehandlował za stanowisko w banku dla synka.
chlop oowiedzial prawde , powinien dodac ze z malymi wyjatkami.
Gosc stwierdzil ze wiekszosc pieniedzy na start byla z nieuczciwych zrodel, wprost z rozkradanych w czasach Balerowicza polskich firm.
Masz rację było dużo rozkradane np. Srebrna, telegraf, FOZZ czyli wszystkie afery twojego ulubieńca
Przy takim stwierdzeniu wypadałoby zacząć od definicji słowa UCZCIWOŚĆ.
Bo czy jest uczciwym to co robi państwo ludziom, którzy chcą po prostu pracować i zarabiać w tym kraju?
https://www.youtube.com/watch?v=DR7Us5Z_f7c&fbclid=IwAR3ZvxwHm2fzgGHcS2pgb57Ff7YJMKm-jBDf-vaJOUNJaZlznw_OER8-9R4
Może wypadałoby zacząć wspierać tych pracujących, a nie pomagać non stop nierobom?
Zarobić miliardy startując od zera to obecnie da się chyba tylko w IT, albo w polityce :)
Bylo mozna.
Osobiscie znam kobiete, ktora zaczynala od dzialalnosci "handel obwozny" w latach '80, wystawiajac szczeki z ksiazkami na bazarze. W tej chwili ma warta setki milionow firme: wydawnictwo, dystrybucje, siec ksiegarni.
Ale juz nie da sie powtorzyc tej drogi, bo na tym rynku juz od dawna wszystko jest podzielone. Nic nowego nie wymyslisz.
Takich przykładów jest bardzo wiele, np Inter Cars, pewnie wszyscy znają.
https://www.forbes.pl/przywodztwo/krzysztof-oleksowicz-jak-tworca-inter-cars-zbudowal-swoj-majatek/q5hdmjl
Tylko tak jak mówisz, obecnie jest to praktycznie niemożliwe, chyba że w IT wystrzelisz z jakimś super pomysłem.
A tak odnośnie milionów, a nie miliardów. Z Marcinem razem studiowałem, tylko że on zamiast chodzić z nami na imprezy co weekend wracał do domu i rozwijał firmę. Brawa i szacunek dla niego.
https://manager.money.pl/ludzie/artykul/przedsiebiorca-roku-ey-grzymkowski-eobuwie,143,0,2206607.html
"Pan Czarnecki zarobil, magister Kluczyk rowniez.
Da sie? Da sie!"
"Zeby nie bylo - miliony da sie spokojnie zarobic w uczciwy sposob."
To w kocu nie da się, czy jednak się da?
W kocu to nie wiem czy sie da ?
miljony - miljardy
kto by tam o zera jakies sie martwil.
Fakt że to zera chociarz strasznie bogate.
Nie.
Oczywiście jakies pojedyńcze przypadki mogą się pojawić w rakach tzw. Cudu przedsiebiorczosci lub geniuszu połączonego że szczęściem ale to jeden na milion.
Ogólnie w krajach postkomunistycznych nie da się bo za duże bariery i układy oraz mentalność komunistów karze ograniczać albo wrecz uniemożliwiac takie rzeczy. Na to potrzeba wolnego i zdrowego rynku i braku przeszkód.
Obecnie w Polsce, wyjmujac troche poza nawias uklad rzadzacych, nie jest chyba tak zle z tymi mozliwosciami? Czego brak?
Przypomnial mi sie Nikodem Dyzma i Leon Kunik Kunicki który żeby swój w sumie mądry plan wprowadzic w życie musiał mieć dojście do elyt rządzących choćby w postaci idioty Dyzmy.Tak więc w Polsce układy i powiązania to nie wynalazek komuchów.Oczywiście dając wiarę tej political fiction Dołęgi-Mostowicza.
To już lepiej byznes w Kolumbii założyć .Mniej łapówek ,większy zysk ,no trza trochę kałachów mieć coby sie ogarnąć .Ale poza tym w porzo.
Jeśli piłkarz Lewandowski może zarabiać miesięcznie grubo ponad milion euro, to tym bardziej jest możliwe, że niepiłkarz biznesmen stworzy coś, co w dłuższej perspektywie da miliardy. I to się niektórym osobom udaje, niekoniecznie poprzez kradzież czegokolwiek.
Ale już nawet taki biegacz za piłką może łatwo osiągnąć spory majątek, jeśli zaoszczędzi z 10 milionów euro (dla Lewandowskiego to żaden problem) i odpowiednio te pieniądze zainwestuje. Były agent tego biegacza za piłką, były biegacz za piłką, Cezary Kucharski, znany jest z posiadania bardzo wielu nieruchomości, głównie kawalerek w Warszawie, które zakupił z przeznaczeniem na wynajem. Da się? A mówimy tu o biegających za piłką, a nie prezesach wielkich spółek, banków lub deweloperach budowlanych. W Polsce coraz więcej jest naprawdę bogatych ludzi i większość z nich nie kradła, niektórzy z nich po prostu celnie kopali piłkę albo umiejętnie posługiwali się rakietą tenisową, po zakończeniu kariery mądrze inwestując w dzieła sztuki, bo na tym też, jak się okazało, można nieźle zarobić.