Warcraft 3 Classic i dodatek The Frozen Throne usunięte ze sklepu Blizzarda
Blizz sumiennie i ciężko pracuje na to, żeby stać się nowym EA w branży.
Sytuacja niemal identyczna jak przy remasterze Dark Souls.
Tylko, że przy WarCraft 3 jest sens dodania wersji klasycznej, bo tutaj jest jakakolwiek różnica graficzna.
Blizzard idzie za ciosem widzę
Sytuacja niemal identyczna jak przy remasterze Dark Souls.
Tylko, że przy WarCraft 3 jest sens dodania wersji klasycznej, bo tutaj jest jakakolwiek różnica graficzna.
No i bardzo dobrze. Nie ma dalszego sensu wpierania przestarzałej gry.
Blizz sumiennie i ciężko pracuje na to, żeby stać się nowym EA w branży.
Ale głupoty gadasz.
No właśnie, głupoty gadasz,
spoiler start
już dawno doszedł do poziomu EA
spoiler stop
Wielki Graczu, może, nie wiem. Faktem jest jednak, że bardzo lubię tę firmę i od pewnego czasu widzę niepokojące zmiany w nastawieniu Blizzarda do graczy. I już nawet nie mówię o tym nieszczęsnym Diablo. Jestem jak najbardziej za tym, żeby takie firmy szukały nowych rynków, ale to w jaki sposób to zrobili woła o pomstę. Bez szacunku dla fanów po prostu przedstawili Diablo na telefony wmawiając wszystkim, że na to czekali. Teraz bez uprzedzenia zabierają klasycznego Warcrafta po to, żeby nabijać sprzedaż Reforged. Czy to jest fair? Moim zdaniem tak średnio.
Absolem.
Nie Blizzard tylko Activision Blizzard. Po tym jak Activision przejęło Blizza ten się jeszcze przez jakiś czas bronił, ale tej firmy już nie ma. Też byłem jej fanem, więc szkoda, że ci drudzy tak ją zeszmacili. No ale cóż, do tego też już to zmierzało od przejęcia... konsekwentnie, powoli było coraz gorzej i gorzej, a w końcu osiągnęło dno totalne.
Blizzcon, na którym największa rzecz jaką można się pochwalić i najbardziej ciesząca fanów to remaster starej gry i przywrócenie Wowa classic? I oni takie coś dają na takiej imprezie? Takie rzeczy to się ogłasza tak, o... bez okazji. W Hots'ie z kolei wprowadzili tak mało zmian, że połowę czasu poświęcili na prezentację nowej postaci, gdzie rok temu gra została potężnie odświeżona, a postać to był tylko dodatek... przecież to jest śmiechu warte.
Ale też nic dziwnego skoro nowym dyrektorem został koleś, który powiedział kiedyś (już nie pamiętam gdzie i kiedy) przekładając na polski: "Wy... nie wiecie czego chcecie... Ja wiem czego chcecie i to będziecie mieć" To powodzenia.
Ta firma, to już z Blizzarda nie ma w sobie, aktualnie kompletnie nic.
Nie do końca rozumiem co w tym nowego, przecież na Steamie za każdym razem widzę coś takiego, gdy gra dostaje remaster albo inne pierdoły.
Nie znajdziecie nigdzie strony Metro 2033 tylko sam Redux, a klucze do pierwszej wersji odkupicie tylko od kogoś, kto kupił kilka z nich przed wydaniem Reduxa. Jeśli klikniecie na "strona sklepu" w bibliotece, to zamiast do karty produktu wyrzuci was do strony głównej Steama.
To samo z Titan Quest itd.
Czy zwykłe Metro 2033 nie było przypadkiem ostatnio do odebrania za darmo na Steam? Własnie tak powinien zrobić Blizzard z klasycznym Warcraftem - dać każdemu za darmo jako zachętę do Reforged. Gwarantuję, że nie obniżyłoby im to sprzedaży bo nie po to fani czekali na remaster, żeby zadowalać się wersją klasyczną :D
Powtórka sytuacja Heroes of Might and Magic III HD.
Tyle że klasyczna wersja jest nadal możliwa do kupienia oddzielnie, na GOGu, a nie kliencie posiadacza praw do marki.
Nie ma sytuacji jak z Beamdogiem, że kupno klasyka tylko po odpaleniu działki (większej niż koszt klasyka) za badziewnego HD remastera robionego po łebkach.
No i HoMM3 jest po polsku na GOGu, remaster HD chyba nie ma?
SpecShadow- Remaster HD ma polską wersję, ale nie ma dodatków. Dlatego został tak zajechany przez graczy.
ale nie ma dodatków
O to miałem na myśli.
Mam wersję pudełkową oryginału z dodatkiem a klucze już dawno zarejestrowane w Blizzardzie więc mnie to nie dotyczy.
Zachowujecie sie tak jakby kazdy z was tego wc3 chcial teraz kupic, a powiedzcie mi jaki jest sens kupowania teraz wc3, kiedy wychodzi reforged, zwlaszcza osbom ktore nigdy w niego nie graly. Kto chcial kupic to przez oststnie 15 lat mial wystarczajaco czasu
Głos rozsądku.
Co więcej taka sytuacja jest przy okazji większości remasterów. Wycofanie starej wersji, remaster bez dodatków, brak wersji językowych... I ile ten WC3 kosztował z dodatkiem? 130zł to nie tak dużo, jak ktoś chce to kupi i dostanie zarówno starą wersję jak i Reforged. Płacz baranów, którzy gry będącej 15 lat na rynku nie mogą nagle kupić... Żałosne. Pewnie ich ochota naszła na kupno po takim świetnym Blizzcon :)
Też nie rozumiem jaki byłby sens sprzedawanie równolegle tej samej gry. Jedna wersja 15 letnia, druga znacznie upiększona. I raczej wątpię, że odświeżona wersja będzie miała wymagania, które nie pozwoliłyby na grę na jakiejkolwiek konfiguracji, która jest dostępna w obiegu.
W3 jest do kupienia w wersji pudełkowej i to znacznie taniej niż było na battle necie, więc zupełnie nie rozumiem w czym problem.
czy ja czegoś nie rozumiem? płaczecie, że nie będzie można kupić sobie starej wersji w3 ?. Ten kto chciał kupił wcześniej a ten co nie chciał to w czym ma teraz problem?. Jak mu się zachce to sobie kupi odnowioną wersję a jak będzie chciał retro to kupi sobie w pudełku.
Chciałem mieć W3 już jakiś czas temu to sobie kupiłem.
Teraz jest moda na jechanie po blizzardzie i co by nie zrobili będzie źle. To jest firma a nie organizacja dobroczynna. By wydawać gry muszą zarabiać.
Głównym problemem polaków jest to, że ktoś rząda za swoją prace pieniędzy. Przykładem najlepszym są oceny na google play, 1 gwiazdka bo gra nie jest darmowa ALE CZEMU JA TAK MAŁO ZARABIAM i czemu nikt nie chce mi więcej za moją pracę płacić.
Blizzard ma swoje za uszami ale po tylu latach zaufania dla tej firmy nie widzę powodu by nagle robić z nich najgorszą firmę na świecie.
Bedzie W3 reforged to zagram bo to będzie świetna okazja by sobie odświerzyć W3. Jeszcze W2 reforged(dla niej kupiłem pierwszego kompa tak naprawdę) i jeszcze lepszy powód by się pobawić. A że nie dostanę ich za darmo to w czym problem?. Jak komuś montowałem urządzenie 10 lat temu a teraz przyjechałem mu je odświerzyć i wykonać pełen serwis to mam powiedzieć "dziękuję, już pan 10 lat temu zapłacił a te 100h mojej pracy i materiały które kupiłem to gratis bo już Pan kupił to urządzenie raz to nie może znów płacić, i za 10 następnych lat znów wszystko to zrobie za darmo".
Czy w każdym przypadku na ponad pół roku przed premierą usuwa się grę ze sklepu cyfrowego? Myślę że o to jest szum że bez zapowiedzi i tak wcześniej grę usunęli ze sklepu.
Jest to kolejny dowód dla większości użytkowników tego forum którzy nie widzą potrzeby posiadania czytników w kompach, że cyfrowa dystrybucja nie zawsze taka super jest. Niech spróbują odpalić oryginalnego Warcrafta III z płyty.
Oryginalny Warcraft tani nie jest, trzeba kupić zewnętrzny czytnik, może się okazać że na win10 i konkretnej konfiguracji sprzętowej gra się nie odpali. Oczywiście są też późniejsze reedycje ale czytnik trzeba mieć.
To do Ciebie Kshyku i Aeroplan.
Przypominam też casus Mafii usuniętej na parę miesięcy że Steam.
Mafia to były problemy licencji. To nie wina gier, że prawo jest tak stworzone.
Poza tym to wytłumacz mi, kto jest winny rosnącej popularności dystrybucji cyfrowej?
Wydawcy gier, którzy ilość pudełek i czy w ogóle pudełko jest wyliczają na podstawie statystyk sprzedaży?
A może "biedni" i "poszkodowani" gracze, którzy płacząc, że pudełek jest coraz mniej KUPUJĄ PC BEZ CZYTNIKA, co jest w twoim poście głównym argumentem :D
Gra jest dostępna w pudełkach, a jak zapłacisz za preorder to już dziś pobierzesz starą wersję o czym mowa w artykule. 130zł to nadal mniej niż pudełko i czytnik. Dziękuję - dobranoc.
Schowajcie pochodnie i widły na moment.
Nie pieklcie się tak w komentarzach podobna sytuacja była przed rokiem z Starcraftem:
https://www.gry-online.pl/newsroom/zapowiedziano-starcraft-remastered/z7192f5
Muszą podrasować silnik i pewnie wrzucą darmową wersję na BlizzardApp jak wcześniej wspomniany Starcraft.
Gra będzie miała opcję włączenia starej oprawy graficznej.
A poza tym jak ktoś już ma Warcrafta to go przecież nie traci.
O co tyle szumu?
Chodzi o to, że nie będzie można kupić klasyka za parę groszy, i zostanie tylko pseudo remaster za 120 zł, którego nikt nie kupi, bo za stare gówno się nie płaci tyle. Kolejny raz Blizzard napluł ludziom w twarz. Brawo.
Ile ta gra już ma? Z 15 lat? Naprawdę są ludzie którzy przez ten czas nie kupili tego "taniego klasyka" i nagle im się zachce to zrobić? To już naprawdę chyba tylko żeby znaleźć powód do narzekań...