Spotkał się w niebie ze swoją ukochaną Marią Callas.Poza tym szacunek bo udało mu się wyjść z "Wylewu krwi do mózgu".
Co wy opowiadacie - genialny matematyk który oszalał na starość i rozsyłał ludziom bomby w paczkach!
Gamingman idź do domu.
Nawet nieźle bomby robił.
On chce pieniędzy. Za dużo pieniędzy
Ponoć niezły prawnik ,broniący swego czasu a i do dnia dzisiejszego działaczy m.in KOD-u przed represjami pisowskich funkcjonariuszy,co już przemawia na jego korzyść.Odsyłam do jego strony- https://www.facebook.com/LegalPartners/