Pecetowe Sunset Overdrive niemal pewne
Ile mam się naczekac na drugą część? Może jeśli lepiej by się sprzedał na Pc(bo pamiętam że opinia na temat gry były dobre tylko sprzedaż słabsza) to zwiększyłoby to szanse na powrót?
Gra która nie wypaliła i zniknęła gdzieś tam.
Wole aby dali nam elektryka INFAMOUS niż.
O inFamous możesz zapomnieć. To gra Sony, a oni swoich gier na PC nie wydają.
Gra sprzedała ponad milion kopii, więc aż taką porażką nie była. Teraz ma drugie życie w Xbox Game Pass, gdzie zagrało w nią znacznie więcej osób.
Sunset Overdrive ucierpiało na tym, że wyszło w początkowym okresie życia XO, gdy baza użytkowników tej konsoli nie była duża, a marka Xbox przeżywała najgorszy okres, po serii nietrafionych pomysłów.
To nie był też tytuł zrobiony pod casuali. Sunset Overdrive to gra czerpiąca całymi garściami z klasyków takich jak Tony Hawk Pro Skater, czy Jet Set Radio. Nie każdemu się spodoba, ale fani szalonych gier konsolowych z końca ubiegłego wieku byli zachwyceni. Kiedyś dla takich gier kupowało się konsole.
Oby tylko wraz z wersją PC dali też łatkę dla Xbox One X.
Jak będzie na Steamie i nie będzie wymagało Win 10 to chętnie zagram.
Lepiej aby ta gra trafiła na GOG.
A tymczasem w temacie oficjalnej premiery hitmana 2 piszesz cytuję
większym skandalem jest to że gra nie wspiera DX12 jak poprzednia część...
dx12 który wymaga win10, to jak w końcu, od m$ dx12 ci przeszkadza, ale w ukochanym hitmanie już nie?
Jezu, DX12 od MS mi nie przeszkadza, przeszkadza mi gdy gra jest tylko na Win 10.
Czyli nie widzisz różnicy pomiędzy grą DX11/DX12 działającą na Win 7/8/10 od gry działającej tylko i włącznie na WIn 10?
Zaloze sie, ze jak wychodzilo jako eks to bylo 'lel co to guffno, kijem bym nie tknął' :DDD
A ruszy na Windows 7?
"...umowę z Microsoftem, której rezultatem było przeniesienie na PC gier..." Chyba mała bzdura, te gry były dostępne już wcześniej na PC, rezultatem umowy z m$ były wydania pudełkowe aktywujące się na steam w efekcie więc i cyfrowe wydanie steam.
Kompletnie mi się nie podoba. Do tego perfidna zżynka Jet Set Willy z Dreamcasta. W zasadzie nie widzę różnic. To ta sama gra z nieco poprawioną grafiką i identycznym systemem poruszania się po .... tym samym obszarze.
Bo nie było trybu VR. Jakby był, to byś tu czytał same zachwyty.
BTW - Na Dreamcast nie grało się w Jet Set Willy, tylko Jet Set Radio.
Tak, chodziło mi o to, ale reszta się zgadza
Żadna porażka miała średnia ocen chyba 88% i poszedł milion egzemplarzy w początkowym okresie życia konsoli. Bardzo fajna gierka.
Gra dla dzieci z ADHD gdzie w każdej sekundzie coś musi się dziać na ekranie bo inaczej dziecko dostanie szału jak akcja zwolni. Dla mnie za dużo tego ciągłego skakania i siekania przeciwników.
Niektórym widzę demencja zaszkodziła i nie potrafią docenić prostej zabawy dla samej zabawy.
Sunset Overdrive jest lekkie, kolorowe, głupie i szybkie. Nie udaje, że chodzi o coś więcej i ja to doceniam. Podobnie jak cameo Buzza Osbourna.
Do tego Sunset Overdrive burzy czwartą ścianę co jakiś czas i fajnie wyśmiewa schematy obecne w grach. To jest prosta i przyjemna rozrywka.
Gameplay jest bardziej otwarty niż w innych grach. Najczęściej dostajemy ogólne cele np. dotarcia do wyznaczonego punktu, albo aktywacji kilku przełączników. Sprawia to, że mutanty stają się tylko elementem tła i strzelanie do nich nie jest celem samo w sobie.
W grze nie ma osłon, gameplay wymaga by być cały czas w ruchu i ciągnąć kombosy jak w Tony Hawku. Grindujemy poręcze, biegamy po ścianach, skaczemy na trampolinach i w locie strzelamy headshoty. To jest właśnie fajne i dynamiczne, a cały czas trzeba myśleć gdzie skoczyć, by móc kontynuować kombo.
Co jakiś czas mamy walki z różnorodnymi bossami i misje gdzie trzeba bronić kilku punktów, odpierając kilka fal wrogów, w czym pomagają nam rozstawiane przez gracza pułapki.
To jest po prostu taka typowa konsolowa gra w dawnym stylu. Niegdyś właśnie dla takich gier kupowało się konsole.
Gra nie ekscytowała mnie wtedy, wydanie wersji pc też tego nie zmieni, ale może kogoś ucieszy ta nowina.