Mój kuzyn remontuje starą przedwojenną kamienicę, i przywozi meble i graty do mnie jako darmowy opał. W jednym ze starych krzeseł w wydrążonej nodze znalazłem to coś. Wygląda upiornie. Czy jest tu jakiś egzorcysta? Czy to jest przeklętę? Co mam z tym zrobić?
Afrykański szaman Hoodoo - Boodoo
Ten upiorny przedmiot nazywa się "klucz". Służy do otwierania zamków.
Typ niech nie remontuje tylko skrzynki ze skarbem szuka za obrazami.
albo niech wypatroszy materac lub kanapę
Tadzik! na górę!
Wygląda jak bardzo gustowny breloczek do kluczy i zapewne bardzo stary.Skoro był tak dobrze ukryty to ciekawe co otwiera :)
To klucz do żydowskiego złota. Niestety afrykańska laleczka czaki była laleczką vodoo i przyniosła pecha właścicielom: w 1939.
Ty też źle skończysz.
Podaj miasto albo chociaż region gdzie stoi owa tajemnicza kamienica.Dorzuć jeszcze fotkę tego krzesła, albo to co z niego zostało po twojej ingerencji.
Śmiejecie się, ale ja jestem pewien, że to klucz do sejfu władcy jakiejś afrykańskiej wioski.
to klucz do sejfu władcy jakiejś afrykańskiej wioski.
Może w końcu dowiemy się, kto zabił kapitana Alexa?
Jeżeli faktycznie jest tak jak mówisz to ciekawe kto a przede wszystkim po co miałby go chować w nodze od krzesła no i do jakiego zamka on jest.
Czy ta dolna część nie jest przypadkiem ułamana? Bo jeżeli tak to raczej taki klucz już żadnego zamka nie otworzy.
Przeszukałem dom z kuzynem i...
spoiler start
To był po prostu kluczyk do małej skrzyneczki ze zdjęciem jakiejś kobiety, igłami, guzikami, nitkami, bezużytecznymi drutami, koralikami, kilkoma monetami i parą butów. Niestety żadnego dungeona czy innego przejścia do hogwartu. :(
spoiler stop
Przynajmniej przeżyłeś epicką przygodę :/
Cos naciagana ta historia...
Ten breloczek to ozdoba choinkowa. Moi dziadkowie mieli takie zestawy różnych ludków, które wieszało się na choince.
Wallace ma rację - przypomina stare ozdoby choinkowe - nawet z czasów dziecięcych zachowałam kilka. Jedną daje na foto - zastrzeżenia co do jakości proszę kierować do mojego męża ;p