Dzień dobry wszystkim. Chodziła kiedyś do klasy moja bardzo miła koleżanka. Chcę jej udowodnić, że ja ją bardzo lubię. Ona traktuje mnie jako przeciętnego kolegę. Macie jakiś pomysł, aby się wyróżniać na tle jej znajomych?
wyglada jak problem egzystencjalny pryszcza z podstawowki :)
Pojezdzij dokola niej na hulajnodze to cie zauwazy. A jesli jakims cudem to jest juz liceum to takie cos jak na obrazku bedzie strzalem w dziesiatke :)
Weź truskawkę i... a nie sorry to nie te czasy.
Powiedz jej, że jesteś youtuberem - na pewno Cię zauważy i będzie twoja
Musisz sprawić żeby wzrok od smartfona oderwała.Wiem że to trudne bo sam mam coraz większe kłopoty z tym.
Ja zawsze wyciągałem pin*olka i śmiechu było co nie miara, świetny sposób na rozpoczęcie rozmowy. Dziwnym niestety jest że teraz kiedy mam 23 lata nie wywołuje to śmiechu tylko krzyk przerażenia. Hmmm...
Skocz z mostu i powiedz, że robisz to, bo ją bardzo lubisz.
No ale zależy z jakiego mostu ?Jak skoczy z mostu Brooklińskiego to może dziewucha oderwie twarz od smartfona i go pokocha .Pośmiertnie.
Dylematy życiowe z podstawówki, sam to pamiętam. Mogę ci polecić to + hulajnogę którą zaproponował kolega wyżej.
Pokaż jej kto jest szeryfem w mieście.
i to rzeczywiście dobra rada.Są ludzie którzy potrafią sie wyróżniać nie tylko bardziej wypasionym smartfonem.Tylko czy dziewczyna z tych które coś takiego doceniaja.
Wiem, że dobra rada, nie ukrywam, że gdyby jakiś chłop zagrał tak pięknie z dedykacją dla mnie to poważnie rozważyłbym homoseksualizm