Fallout 76 - patch na premierę większy od samej gry
I tak zaskoczenie, myślałem że gracze będą musieli sami sobie robić patche.
Pewnie zrobili grę od nowa, w czasie 2-óch tygodni. Dopóki jej nie przebudują i diametralnie nie zmienią ta gra będzie nudnym symulatorem łażenie i zbierania. Tu PvP jest bez sensu, w dodatku zaprojektowane beznadziejnie, budowanie też jest bez sensu (twoje budowle znikają jak się wylogowujesz surowce wracają do postaci), fabuły to to nie ma za ciekawej...
Widać po tej łatce że gra jest w opłakanym stanie, to na premierę nie będzie dobrze działać, sami to przyznali że będą ją łatać i poprawiać po premierze, gra wychodzi zepsuta, źle zaprojektowana i nieciekawa, nie widzę sensownego powodu żeby kupować ten półprodukt za cenę prawie 200zł...Na razie to wygląda jak wczesna wersja, może po roku będzie lepiej. Na pewno będzie taniej...
Po co ci płyta skoro musisz wszytko pobierać z neta?
Przypomniała mi się sytuacja z PCetową wersją MGS V.
a za parę dni: Wiadomość: Nowy patch do Fallout 76 poprawiający błędy poprzedniego patcha waży 60gb"
To nie jest patch! To jest po prostu nowe wydanie gry z nowa wersja Denuvo i innych DRM!
Pewnie to zabieg aby utrudnic zycie tym co sciagneli gre z torrentow a nie tym co kupili!
Nie jest to przypadkiem gra wieloosobowa? denuvo może być wciśnięte żeby walczyć z cheaterami ale żeby ktoś miał to łamać to wątpię.
@up - ale przecież pecetowcy twierdzą, że ściągają WYŁĄCZNIE po to, żeby sprawdzić czy tytuł jest warty zakupu. To chyba ktoś ściągnął, prawda?
A po co ci denuvo jak cześć zawartości siedzi na serwerach? Kto w ogóle chciałby to łamać już nie wspominając o ściąganiu "pustej" gry?
Pewnie zrobili grę od nowa, w czasie 2-óch tygodni. Dopóki jej nie przebudują i diametralnie nie zmienią ta gra będzie nudnym symulatorem łażenie i zbierania. Tu PvP jest bez sensu, w dodatku zaprojektowane beznadziejnie, budowanie też jest bez sensu (twoje budowle znikają jak się wylogowujesz surowce wracają do postaci), fabuły to to nie ma za ciekawej...
Widać po tej łatce że gra jest w opłakanym stanie, to na premierę nie będzie dobrze działać, sami to przyznali że będą ją łatać i poprawiać po premierze, gra wychodzi zepsuta, źle zaprojektowana i nieciekawa, nie widzę sensownego powodu żeby kupować ten półprodukt za cenę prawie 200zł...Na razie to wygląda jak wczesna wersja, może po roku będzie lepiej. Na pewno będzie taniej...
Niestety po ograniu bety, dokładnie takie mam odczucie. Dobrze że chociaż kupiłem klucz za piątka. Choć jestem i tak wkurzony że dałem aż piątaka. Już za tą cenę to lepsze wrażenia estetyczne daje pifko wypite w parku na ławeczce.
I tak zaskoczenie, myślałem że gracze będą musieli sami sobie robić patche.
Będą. Nie czytałeś, że gra ma mieć dożywotnie wsparcie? Naprawdę liczyłeś, że zajmie się nim deweloper? Nie dlatego gry Bethesdy mają długą żywotność...
To będzie piękna katastrofa, już nie mogę się doczekać reakcji internetu
Po co czekac, jak reakcja jest znana od dawna.
Kazdy komu gra sie bedzie podobac to idiota i sie nie zna albo nie uzywa mozgu.
Kazda recenzja powyzej hmm 5/10 oznacza ze sie sprzedali, byli pod stolem u Bethesdy i generalnie sa nic nie znaczaca redakcja z ktorej slowem sie nikt nie liczy.
Tylko ci co beda jechac po grze jak po burej su.e to prawdziwi gracze i znawcy branzy.
@Mitsukai
Czuć ironię, ale prawda jest jedna. Gra jest bardzo kiepska. Dobrze bawić się będą tylko gracze którzy lubią tego typu (niedorobione) gry oraz ci którzy nie mieli styczności w ogóle z falloutem.
@Mitsukai
szczerze - ludzie piszący takie teksty są nie lepsi od wspomnianych hejterów i trolli o których piszesz.
Jak gra jest krytykowana z powodu problemów to mają ludzie zamknąć dziób i kupować bez szemrania i odzywania się?
Właśnie przez takich ludzi branża gier jest w takim stanie w jakim się znajduje - developerzy pod skrzydłami wielkich wydawców olewają krytykę i sugestie i nie usprawniają w ogóle swoich produktów.
W innej branży to by nie przeszło ale w branży gier?
Konstruktywna krytyka jest jak najbardziej na miejscu.
Fallout 76 jak najbardziej na nia zasluguje jezeli w momencie premiery bedzie jak beta. Nie jeden material na YT widzialem i z wieloma sie zgadzam.
Natomiast poziom hejtu i teksty jakie sie pojawiaja przy okazji to poziom dna.
Moje ostatnie odkrycie to SkillUp, czlowiek ktory musial zrobic stream gdzie pokazal co mu sie nie podoba, bo po wczesniejszym materiale uznali ze sie nie zna i jest hejterem. To pokazuje skale absurdu i szalenstwa jakie sie wokolo tej gry wytworzyly.
Patrząc na różnice pomiędzy F1 i F2, to różnice między F3/F4/F76 -są prawie żadne. Mówię tutaj o treści i pomysłach.
F1 i F2 to była tona oryginalnych pomysłów:
Od kapitalnego nazewnictwa/ilustracji statystyk i perków po
Harolda z drzewkiem w głowie, radscorpiony, MoleRaty, Gizmo, NCR, Ghoule w elektrowni, New Reno, BOS, Vertbirdy ....
Tutaj przy trzeciej odsłonie wszystko jest jak z powielacza, inwestorskie trzęsienie portek o zmiany - kosmetyczne kroki w bok zamiast oryginalnych pomysłów...
i do tego brzydkie to jakby w 2006 ciosane.
Z resztą ..może to i lepiej, bo vampiry już dodali - tylko był czekać na krasnoludy i elfy...
Starczy- bo mi żyłka pęknie jeszcze... żółć już bulgocze. ;]
Czekam na newsa o niemożliwości usunięcia bety z dysku, dopóki nie zakupimy gry :)
Czy jest tu ktokolwiek znający się na programowaniu i jest w stanie wyłumaczyć, w jaki sposób poprawki do kodu ważą więcej niż sama gra?
Co, oni po prostu uznali, że tego jest za dużo i każą pobierać wszystko od nowa?
Poprawka podmienia zapewne większość lub może nawet wszystkie pliki. Dodatkowo niektóre z nich nieco się jeszcze rozrosły. Ewentualnie niewiele plików zostało zmienionych, ale wiele nowych doszło.
Akurat to nie jest takie niezwykłe.Wystarczy np. że podmienisz tekstury w wyższej rozdzielczość, mesh dodasz nowe audio itp. i już masz kilka giga. Pewnie cześć plików jest nawet nie zmieniona tylko napisze stare. W którymś momencie bety była aktualizacja która wymagała dodatkowego miejsca (coś koło 40-45 giga) ale po dograniu cała waga plików gry zwiększała się ledwie o kilka gb (jak dobrze pamiętam).
Wydaje mi się że Bethesda chce dobić sama siebie. Chce zniszczyć swój totalnie już i tak zepsuty wizerunek.
Gra mogła by mieć wielu fanów jako modyfikacja. A nawet tworzenie własnych zmodowanych serwerów mogło by być strzałem w dziesiątkę. Nowe mapy, skrypty, przedmioty... to wszystko mogło by wyróżniać kolejne serwery prywatne. Coś jak Metin2 lub Minecraft. Te gry odniosły sukces i myślę że również Fallout'owi 76 by to pomogło.
Myślałem, że to żart, a to faktyczny "problem".
Gra, której nie da się usunąć- DRM biorący zakładników....
Ktoś kto polubił F4 , to tu też będzie się dobrze bawił ..Ale nie rozumiem jak komuś F4 mógł się na tyle podobać, żeby grać w to samo , tylko wykastrowane , z masą błędów XD Chociaż wersja na PC ponoć i tak jest najlepsza pod względem grafiki, i ma mniej glitchy i błędów...tylko że ta gra to kastrat.
F4 mi isę podobał, F76 nie. Wszystko to samo co w F76, tyle że bez fabuły, bez NPCów, bez rozbudowanego ulepszania broni. Gra jest gorsza pod chyba każdym względem od F4.
Bez modów F4 to tragedia, szkoda tylko że Fallout 76 dostanie możliwość modowania po roku od premiery.
Sam patch to jakies 1GB, pozostale 50GB to mikrotransakcje, ktorych nie bylo w becie i na plytke sie nie zmiescily. Czyli jakies czapeczki, majteczki, platne GOD MODE i inne scierwa. (Probowalem to wyjasnic najlagodniej jak potrafilem).
To już lepiej całość pobrać niż instalować grę i pobierać tego patcha.
Ciekawe co w ogóle znajduje się na płycie BD z grą, skoro patch zajmuje tyle, ile ma dwuwarstwowa płyta? Dziwna sytuacja.
Po co ci płyta skoro musisz wszytko pobierać z neta?
Przypomniała mi się sytuacja z PCetową wersją MGS V.
Żeby tylko.
Jak kupowałem Dawn of War 2: Chaos Rising oraz FEAR2 w taniej serii od CDP (ok. 20zł za pudełko) to i tak musiałem grę ściągać w całości bo ani gra nie była załatana ani żadnych patchy na płycie.
A ja nie wiem czy jest crapem czy nie. Nie będę latał z gołym tyłkiem i szukał maści na ból dołu pleców. Poczekam na recenzje a potem na jakiś darmowy weekend i sprawdzę pełną wersję. Ale widzę że wielu z was już nie tylko grało ale nawet przeszło całą pełną grę...
Coraz wiecej gier early-access pchca do sklepow - Sea of Thiefs, teraz F76 z opinii ktore slyszalem.
"wykazały szereg problemów z nadchodzącym tytułem, takich jak szybkość ataków zależąca od liczby klatek na sekundę oraz brak możliwości zmiany pola widzenia i obsługi ekranów panoramicznych. W dodatku błąd w kodzie sprawiał, że beta potrafiła całkowicie usunąć się z dysku użytkownika, zmuszając go do ponownego pobrania ważącego 50 GB pliku. "
Przecież ten patch jest od zeszłego tygodnia i wszyscy którzy kupili grę w preorderze i zagrali w betę mają już te błędy poprawione i nic nie muszą pobierać.
Będzie pewnie mały patch na premierę.
Za tydzień news - Bethesda wprowadza innowację. Aktualizacje do gry Fallout 76 trafią na płytach do sklepów w cenie 60 dolarów.
Autorzy i komentatorzy zdają się nie zdawać sprawę jak wygląda patchowanie na konsolach.
Patch nie jest generowany przez developerów z silnika ale przez narzędzia Sony/Microsoftu na zasadzie porównywania wersji i generowania właściwej łatki. Jeśli jest wiele daleko idących zmian (jak często przy patchu na premierę bywa) to narzędzie nie da rady i nie ma innego wyjścia jak wysłać nową wersję gry, którą gracze muszą pobrać od zera.
Nikt nie robi tego celowo, tak po prostu działają ograniczenia systemowe.
No i jak tu nie mówić o ograniczaniu możliwości tworzenia gier z powodu konsol?
Przy każdej większej premierze day one patch budzi sensacje. Dziwię się ludziom, którzy potrafią dziwić się ciągle od nowa z tego samego powodu.
Helloł w dobie światłowodów to te 50GB to pryszcz.
No chyba że macie internet z telefonu.
Tak samo aby odpalić nową grę w full detalach w 4K trzeba mieć super drogie podzespoły to do ściągania gier także trzeba mieć super wydajny internet. Niektórzy chyba zapominają że sam komputer to jednak nie wszystko :)
Marny trolling, postaraj się bardziej.
Hmm, a zależy skąd ściągasz. Steam wyciągnie max prędkość z twojego łącza, Xbox Live jakieś 3/5, Uplay może mieć humory i prawie w ogóle nie działać, szczególnie w czasie wyprzedaży, a na PS Network nie zdziw się jak będziesz liczył swoje pobieranie w kilobajtach.
bboy ---> tak masz rację, różnie bywa. Ale 20 minut pobierał mi się kilent Fallouta 76 z bethesda.net
@Soulcatcher
Przecież ten patch jest od zeszłego tygodnia i wszyscy którzy kupili grę w preorderze i zagrali w betę mają już te błędy poprawione i nic nie muszą pobierać.
Takie "łatanie" przypomina mi anegdotę o pewnym jegomościu, który utykał na nogę a lekarz w ramach leczenia mu tą nogę uciął.
Natomiast patch ma faktycznie zajmować 54GB plus pre-load w wielkości blisko 51GB.
@Dawko062
Dzisiaj podobno maja na to zapodać fixa.
Lubię... lubiłem Fallouta, wybaczałem mu dużo, ale ten post nade mną... No nic więcej nie trzeba w tym temacie tym razem...
Ja tam uważam, że każdy ma prawo lubić co chce i denerwują mnie ludzie, którzy pod postami o F76 wypisują durnoty typu "tylko idioci będą w to grali". Niektórzy lubią po prostu w grze połazić i tyle
Ja osobiście nic w tej grze nie widzę. Obejrzałem kilka różnych streamów, dla mnie to gra o chodzeniu i strzelaniu, nic więcej tam nie ma. Okropna nuda. Ale jeżeli komuś to odpowiada to nie mam zamiaru uważać go za idiotę z tego powodu. To tak, jakby uznać kogoś za debila bo łączy ogórka z pomidorem, albo dlatego że woli czekoladę gorzką od mlecznej etc...
Ludzie piszą że są debilami z prostego powodu. Kupowanie tej gry to jak wywalić pieniądze w błoto. Jest wiele dobrych i sporo lepszych gier o eksploracji i fabule na które warto wydać pieniądze. No ale jak ktoś wydaje kasę jedynie z sentymentu do poprzednich części i nie zważa na opinie no to sorry. Oby tylko nie żałował swojej decyzji.
Absolem —> F76 jest bardzo fajny, premiera już jutro, jest bardzo wielu ludzi którzy na nią czekają. Życzę miłego grania.
No ale co tak narzekacie. Przecież to jest beta więc większe i mniejsze błędy w takich grach się zdarzają.
Najwiecej problemow z ta gra maja portale i ci ktorzy w nia nie zamierzaja grac. Hejt goni za hejtem, tak jak hype gonil za hypem w przypadku RDR2 - ktore jednak po ograniu okazalo sie nie byc tym czym wszyscy pisali. User score mowi samo za siebie ..
Przegralem w bete Fallouta 76 okolo 20 godzin i zdecydowanie biore pelna wersje, bo pomimo niedociagniec frajda ze szwedania sie po tych pustkowiach jest niesamowita.
Przecież hejt na RDR 2 to nie z powodu jakości gry tylko braku wersji pecetowej, czytałem wiele opinii graczy i choć nie wszyscy by wystawili maksymalną ocenę to jednak przyznają, że to jest bardzo dobra gra.
@Skilgar ogrywam RDR2 od premiery i z kazda godziną widzę więcej błędów, głupot i przeszkadzajek w grze. Zerknij sobie na portal PPE gdzie w ostatnim tygodniu pojawily sie dwie recenzje RDR2 ale po przegraniu kilkudzisiesiecu godzin ... nagle juz nie jest tak rozowo. RDR2 to najbardziej przehajpowana gra ostatnich czasow tak jak FO76 jest najbardziej shejtowaną.. no .. oprocz Diablo Immortal ;) Tak czy siak tak skrajne opinie nie sa dobre bo wprowadzaja w blad potencjalnych kupcow. Dla mnie RDR2 to gra 7.5/10 pomimo ze po ograniu pierwszego rozdzialu dawalem jej 10/10.
Może przehajpowana..., może nie przechajpowana ale sprzedała się znakomicie. Zaliczyła sprzedaż która dla Bethesdy jest tylko marzeniem. Fallout 76 jako gra sieciowa musi mieć duże grono graczy aby w ogóle istnieć i tu się zaczyna problem. Dodatkowo pseudo ekskluzywność tylko na platformie wydawcy nie przysporzy im nowych graczy. Poczekamy aż się złamią, strzelą sobie w kolano ( z punktu widzenia PR i obietnic o wyłączności ) i dodadzą grę na stem.
Gdzie ty na portalu ppe masz druga recenzje ja widzę jedną. Poza tym tak ciężko rozkminic że ocenę zaniżali frustraci nie mogący się pogodzic, że gry nie ma na blaszakach. Gra byłaby przehypowana gdyby się nie sprzedała, a tak nie jest. Sprawdź ile na GOL jest dziesiątek.
Czacha
Dla ciebie RDR2 to może być nawet 1/10, a ten F76 10/10.
Fakty są takie, że ze swoimi opiniami płyniesz pod prąd.
Mam nadzieję, że ta gra to będzie klapa, Bethesda upadnie i prawo do marki kupi ktoś, kto zrobi wreszcie dobrego singlowego Fallouta.
51GB może być, bo to 5 minut pobierania. W dzisiejszych czasach bez światłowodu ani rusz.
Świetna i ogromna gra potrzebuje i będzie potrzebować dużych łatek. Proste :)
Fejk News :D Żadnego patcha niema. Kto grał w bete ma wszystko. A gra odpala od Click Once !!!
I to już można grac.... klimat gierki wygina pałe
Po prostu czytać nie umiesz a nie fejk news.
Ważący 51 GB patch przysporzy zmartwień wyłącznie posiadaczom fizycznych egzemplarzy tytułu na PlayStation 4 i Xboksa One
A gdzie recenzje, btw? Premiera przecież już jutro. Aż tak się boją, że embargo po premierze mija?
No to możemy już rozmawiać o faktach.
Zacząłem grać i patch miał mniej więce 1mb i pobierał się sekundę.
Na czym grałeś? Bo odnoszę wrażenie, że nie przeczytałeś artykułu. Problem tyczył się konsol i pudełkowych wydań gry.
Ja musze czekac do polnocy, nie dorwalem plyty wiec zmuszony jestem zaczekac az licznik na PS4 dociupie do polnocy .... :(
Ja przy F4 bawiłem się wyśmienicie. Sam nie wiem ile h/dobę grałem, ale na ps4 wbiłem platynę i później nie wiem czemu zaglądałem jeszcze przez jakiś czas. Ok, w dniu dzisiejszym grafika faktycznie jest przestarzała. Chociażby względem BF5 czy RD2. Jednak ten rodzaj eksploracji świata przedstawionego mi bardzo odpowiada. Czyli wolę RD2 od BF5 mimo, że to dwie różne tematyki w mistrzowskim wykonaniu. Więc jeśli ktoś ma tak jak ja, że lubi klimat i własne tempo odkrywania, to tytuł dla niego. Oczywiście długo by o powszechnych glich,ach Bethesdy. Ale to może właśnie ten problem tak rozbudowanych gier, że np. Dice nie podejmuje się nawet ogarnąć choć w połowie - a byłby HIT. Osobiście nie omieszkam zagrać już dziś... tzn. jutro, hehe. Do zobaczenia w realu Fallout,a :)
oj tam oj tam się czepiacie po prostu B.. przypomniała sobie że ma jeszcze troszkę treści o której zapomniała w becie... Ależ ta gra to będzie GÓ...............................O
