Star Citizen z aktualizacją 3.3
Grafika jest bardzo mocną stroną produkcji.
Zanim wyjdzie to już może być trochę przestarzała.
Postęp graficzny praktycznie stoi w miejscu, więc prędzej SC będzie miało premierę niż graficzne coś się porządnie zmieni.
Czyli jednak wydają jeszcze kasę na coś więcej niż trailery z prawdziwymi aktorami. Gra zebrała już prawie 200 mln dolarów i jest na najlepszej drodze do stania się najdroższą grą komputerową w historii. Czy dostaniemy produkt adekwatny do budżetu? Szczerze w to wątpię.
Spróbowałem kwotę i czas porównać do innego MMO.
SWTOR :
2005-2006: początek developmentu, budżet: 200 mln USD;
2011: premiera
CZYLI: ~6lat develpmentu i 218 mln USD po uwzględnieniu inlfacji.
Tymczasem w SC ciężko określić początek:
2011: rozpoczał się development z kwotą 1,5mln USD.
2012 listopad: zakończył się crowdfunding z kwotą 4,5mln USD.
2013 czerwiec: 15mln USD
2014 sierpień: 40mln USD
2017 maj: 150mln USD
2018 listopad: pewnie dobiją do 200mln przed grudniem.
Przyznam szczerze, że nie sposób tego porównać, bo ciężko przyjąć cokolwiek za początek developmentu. (swoją drogą plany musiały być zmieniane średnio co pół roku -z uwagi na zmienny budżet). Na ich stronie znalazłem info, że w 2015 zebrali 65 mln USD co było ostatnim punktem docelowym zbiórki(pardon za tłumaczenie). To chyba najlepszy punkt na start -kasa jest, cele są.
W takim razie +6 lat daje 2021. Jak na stworzenie studia(skompletowanie ekipy), dostosowanie engine'u , stworzenie nowych rozwiązań -nie wydaje mi się to jakimś nadzwyczajnie wydłużonym terminem. Powiedziałbym, że kilkuletni poślizg to minimum jakiego należałoby oczekiwać.
Tymczasem wszyscy przywykli do CODa, AC czy BFA co dwa lata -tylko to są gry oparte na poprzednich mechanizmach, w których ilość nowości jest nie duża, a reszta to ten sam -odgrzewany kotlet(co wielu z lubi, a na co wielu narzeka).
P.S. Z tego co przejrzałem pobieżnie to problematyka mechanizmów SC jest obłędna: ludzie i przedmioty w statkach(ze zmiennymi środowiskowymi jak grawitacja i przyspieszenie), w odległościach niespotykanych w MMO, z dokładnością do jednego headshota, bez loading screenów....
...to brzmi jak Science-Fiction. Ambitnie, ale tyle pomysłów naraz -podnosi ryzyko wywrotki.
Tak czy inaczej -kasa rozbudziła wyobraźnie trolli i fanów, a każdy news okraszony jest hatem i modlitwami - dla samych tych emocji warto było te marne 200mln wydać. :D :D
To jest efekt śnieżnej kuli. Im więcej zebrali kasy, tym większe mają plany. Im większe plany, tym więcej zbierają kasy.
"dla samych tych emocji warto było te marne 200mln wydać." - 100/100 :D trafione :)
Ludzie się na to napalili a to będzie gorsze niż Andromeda i Destiny 2 razem wzięte. Przelecisz się dwa razy statkiem i...nuda. Przestrzenie będą przeogromne, raz na jakiś czas podobnie jak w NMS spotkasz (przynajmniej w terii) innego gracza, który na 99% będzie chciał zajumać Ci Twój lukrowany za grube piniondze kupiony stateczek...sam nie wiem, jak dla mnie pieniądze w błoto całe szczeście, że nie moje, obym się mylił. Teraz to i tak trochę jak wróżenie z fusów bo nie sądzę, że nasze pokolenie jeszcze się na to załapie ale może spodoba się naszym wnukom, kto wie trzymam kciuki.
Pierwsze zdanie - jesteś pewien, że będzie gorsze. Potem, że masz nadzieję, iż się mylisz. Na koniec, że to wróżenie z fusów. A na koniec znowu tekst o wnukach... Rany, wszystkie moje ex podczas okresu nie miały takich huśtawek nastrojów jak ty w jednym komentarzu :D
Wersja 3.3 jest na Live, a co dopiero się dzieje w PTU na 3.3.5 to głowa mała, już są całe planety z miastami i nie są tak puste jak księżyce Stanton. Jest roślinność, są jeziora, masa nowych misji, nowe AI, no ale i nowe bugi xD. Zapraszam do galerii: https://imgur.com/a/XGsIZ9i
te cyfry w gornym prawym rogu duzo mowia o tym jakim gniotem technologicznym jest ta gra na chwile obecna. Szczegolnie biorac pod uwage jakosc tej grafiki i statyczna scene. :(
Cyfry, cyframi, gra chodzi genialnie na PTU 3.3.5. Przy tej skali planetarnej, gdzie wszystko dzieje się bez ekranów ładowania to wydajność na poziomie 50-60 klatek na GTX1070 przy tej grafice jest mocno zadowalająca. Czasem coś chrupnie, ale to jest margines poniżej 1%, nie brany pod uwagę.
Nie rozumiem wtedy po co wchodzisz w ten wątek aby wygłosić swoją nic nie znaczącą opinię? Jak ciebie rozwój gry nie interesuje to w niego nie wchodź.
To najciekawszy projekt pod Słońcem. Masa kasy wpakowana, gra dalej w alfie, ale postępy są. Chcę wierzyć, że to ukończą, bo gra wygląda super. Jest jednak sporo niewiadomych, sporo relacji jak tam wygląda development. Obawy są spore, bo przy takim budżecie można łatwo spaść z rowerka, a Roberts już raz odstawił kaszanę.
Szkoda by było tych wszystkich ludzi, co uwierzyli w ten projekt i rzucili swoje dolary.
Wydaje mi się, że najlepiej to zapomnieć o tym projekcie i obudzić się ewentualnie jak będzie gotowy. Nie śledzić, nie jarać się tym bardziej, a na pewno nie pakować w to żadnej kasy. Wszystkim to wyjdzie na zdrowie. Trzeba chyba bardzo chcieć rozczulać się tak nad grą która jest w fazie alpha... Zdrowy rozsądek przede wszystkim ! Oczywiście jarać się i cieszyć jak już wyjdzie! :-)
Wiadomo, ja na to bym nie rzucił nawet dolara, bo ten projekt robi się już kupę czasu. Teasują tą gwiazdorską obsadą singla, ale na razie wiele z tego nie wynika i chyba jest to tylko po to, żeby podtrzymać hype. Ja interesuje się tylko, jak wyjdzie jakaś konkretna aktualizacja. Warto to jednak śledzić, bo crapów crowdfundingowych jest masa, a to jest projekt o takiej skali jakiej jeszcze nie było.