Jak w temacie :D
Ide ogladac dalej
Swoja strona Szpila z ta broda wydaje mi sie ciagle ze to Liroy walczy :x
Ale walka :O
Oglądam. Szpila powinien na punkty wygrać moim zdaniem, no ale jeszcze jedna runda została.
No i Szpila wygrał, świetna walka z obu stron.
Moze spoileruj aby ktos kto nie ogladal nie poznal wyniku
Mało mnie to obchodzi.
Ale mnie nie obchodzi, a że kogoś to obchodzi to nie moja brocha.
Tak! chcę być jak Arthur Morgan.
To w momencie jak bedziesz rzucal w powietrze pytanie ".. Jezu/Boze dlaczego mi to sie stalo ". Wroc do tego postu a przeczytasz odpowiedz
Tak, bog go ukaral, zeslal raka, bo w watku o walce podał jej wynik. Ale masz wyprana glowe.
To oficjalnie po tej walce uznaje i ze Szpilka umie bardzo dobrze boksowac. Jest dobrym bokserem. Do niedawna wydawalo mi sie to niezbyt mozliwe do osiagtniecia przez niego.
Piekna walka i piekny pokaz sportu. Lecz zadyma na koniec rownie ciekawa. Kto tam wyskoczyl do Szpili? Pewnie przeszlosc. Pewnie nigdy od tego nie ucieknie. Ciekawe
szkoda ze 12 rund sie nie bili , byłby fajny knockout
Jeśli o "walce życia" obu zawodników dowiadujesz z informacji radiowych o 7 rano to nie była ich "walka życia".
Szpilka zawsze potrafił boksować, (tą walką to udowodnił) ale od 2 lat zaczął robić z siebie pajaca-cwaniakować, i kosztowało go to w ostatnich walkach srogi łomot, największy mankament Szpilki to jego "głowa", bo fizycznie warunki ma wyborne.
zwłaszcza z Wilderem strzał i do szpi(tala), Pan Bog go reanimował chyba
To ten słynny Ukraiński kokser Jugołyn Dałn ?
haah ten sam ;p o pas z Mynardem sie bił ;p UFTOOLC
