Sprzedaż Destiny 2 Forsaken poniżej oczekiwań Activision
Destiny 2 powinno byc bigger, better and more bad ass a nie wersja 1.7.53 Forsaken skoro ma numerek 2 i sporo pieniedzy wydali na nia ale jak na takie pieniadze to gra jest dosc uboga IMHO. Jest lepiej niz Day1, troche zmian zaszlo ale wciaz jest niedosyc moim zdaniem. Plus taki ze dwojeczka jest na PC, bo w jedynke gralem na PS4 i mimo swojej przecietnosci mmofpp to byla grywalna bo gra sie w nia jak w Halo w reskinie, lecz dwojka nie zrobila wiekszego wrazenia...Po pogrania godzinke, wykonac zadania, pogadac przez voip, cos tam nowego odblokowac, itd. Liczylem ze bedzie to cos jak Gears of War 2
Pamiętam jak kupowałem D2 na PC Licząc, że będzie to Diablo2-3 ze strzelaniem ;)
A dostałem wydmuszkę, grę usługę z nieustannym dokupowaniem rozszerzeń które miały kontentu tyle co nic.
Gra stanowiąca smutny przykład dzisiejszych czasów.
Mamy świetne mechaniki i grafikę na poziomie o jakim nie śniło się w latach 90. Ale gry już nie takie jak kiedyś.
Liczę, że firmy chcąc zarobić na sentymencie do 2030 zremasterują wszystkie hity z lat 90-2000-2010
Niech dadzą za darmo to będzie lepsza.
Lvl 20 moc 261 współczuje ludziom którzy kupili D2 , żeby grać dalej kup pan dlc hahaha
Dzięki za współczucie, bawiłem się świetnie, raidy to jest to :] Moc 261? To nawet nie w połowie drogi :]
Oh.. to słodkie.
Musiałeś czekać rok żeby móc zagrać... Każdy normalny gracz w tej chwili już robi raidy w Forsaken mając 600 lighta, a ty nawet połowy tego nie masz :)
Forsaken jest świetny, tylko Activision przesadziło z ceną i znam ludzi którzy pomimo swojej miłości do D2 zwyczajnie odpuścili zakup i bawią się w podstawkę z pierwszymi dodatkami czekając na jakąś obniżkę ceny :)
Destiny 2 bez Forsaken, to chłam, w który grają dzieci,
To nawet zabawne, ponieważ w naszej gildii jest jedna osoba poniżej 30 a średnia wieku oscyluje w granicach 40. Co do twojego obrażania - z twojej strony nie robi na mnie wrażenia.
to ja odrazu nawiążę do pana powyżej... jest coś ciekawego w podstawce ?
D2 stoi endgame, wiec strike, nightfall, eventy, daily, itd. Kampania to najsłabsza część tej gry, każdy ją robi byle tylko jak najszybciej skończyć :]
W podstawce jest fajna muzyka i model strzelania na padzie, potem jest grind tych samych aktywności, by zdobyć poziom najbliższy 300 i w końcu pójść na rajd.
A rajd jest trochę jak granie z kumplami w piłkę. Parę godzin krzyczycie do siebie, na siebie, wyzywacie się, opieprzacie, pocieszacie, cieszycie się, narzekacie, znowu krzyczycie - by po wygranej lub przegranej umówić się od razu na następny raz ;)
Destiny to coop - kropka. Samemu można pograć na darmowej wersji i tyle. Po zagraniu z ekipą to już jest kompletnie inna gra i kompletnie inne wyzwanie do ogarnięcia, niż w innych FPSach - i nie chodzi tu o ludzi z matchmakingu w strajkach.
Stanowczo za dużo sobie życzą za coś, co na dobrą sprawę naprawia oryginalny produkt. Tak więc, jak chcą poprawić swoją reputację, to raczej powinni byli troszkę o tym pomyśleć, a nie kasować jakby to była kolejna gra...
Słaba gra, poza rajdami i PVP nie ma nic ciekawego w tej grze. System budowania postaci mi się nie podoba, mało umiejętności, customizacji postaci pod swój styl gry. Zbieranie ekwipunku nie daje funu. Baardzo kiepska kampania. Tak naprawdę coś ciekawego w tej grze zaczyna się dopiero jak się pójdzie na pierwszy rajd. A to też nie wystarczy level wbić maks tylko trzeba robić nudne aktywności żeby gear mieć.
Warframe jest mistrzowską grą w tej kategorii. Do Destiny 2 dochodzi jeszcze to, że wydawcą jest Activision. To chyba mówi samo za siebie. Może za rok gra będzie całkiem ok, ale wtedy to już zapowiedzą Destiny 3.
Po graniu w Warframe tyle czasu jak zagrałem w Destiny to nie mogłem uwierzyć jak można grać w takie gówno. Powolne, casualowe, dziecinne, łatwe, bezpłciowe. Tragiczna gra. PvP było nawet spoko, ale nie ma startu do Warframe, szczególnie teraz jak WF otrzymało tytaniczny update z nowym contentem.
Czekajcie aż ta cała darmowa armia ludzi zacznie dodatki kupować to acti zobaczy jak sprzedaż skoczy.