Avast kończy wsparcie dla Windowsa XP i Visty
U mnie na dziesięcio letnim pececie nadal zainstalowany jest XP :)
Również byłem zagorzałym zwolennikiem XP , ale 3 lata temu przeszedłem na 8.1 i powiem szczerze ,że jestem b.zadowolony , oczywiście wiązało się to z modernizacją kompa ,ale od tamtej pory zapomniałem, że mam windowsa (oprócz krytycznych łatek) , nic z nim nie robiłem , pzdr
Jedyny powód dla którego korzystam z 7 a nie XP to to że nie działają na nim nowe erpegi typu Pillarsy....Ale i tak mam zainstalowanego bo stare gry na nim działają, bo jest 32 bitowy a 7 64 bitowy i zonk.
Ja na ten moment też mam taką kombinację, z tym że XP jest w VirtualBoksie.
Powód prosty - stare gry ze StarForcem.
Kto miał styczność z tym paskudnym DRMem ten wie że potrafił być wredniejszy niż niejeden wirus.
Gdyby nie to że niema sterowników do WXP do nowych płyt, kart graficznych itd. to do dziś bym korzystał z tego systemu. A tak to zostałem zmuszony przez to do zmiany systemu.
Winda XP na wszystkich świętych 2019 będzie najczęściej wspominanym zmarłym
Na wszystko przychodzi czas. Ciekawe jest to, że w ogóle przez tyle czasu wspierali Windowsa XP.
No w końcu, nie da się wspomagać trupa w nieskończoność, udając że ten żyje.
Za to 10 wspomagać będą w nieskończoność. No może do momentu aż ludziom procki padną od wysyłania poufnych informacji na ich temat. Ale dla Microsoftu dobrze. Przynajmniej trzepią kasę.
