Czytam właśnie sobie Głos Wielkopolski i tam jest taki fajny artykuł, że PiS będzie umniejszał wagę tej afery i stopniowo ją wyciszał, tak żeby "rozeszła się po kościach". Nie są przewidziane kolejne dymisje, nie będzie komisji śledczej, "państwo zadziałało" szybko i sprawnie. Nic się wielkiego nie stało, proszę się rozejść, słup Chrzanowski będzie jedynym kozłem ofiarnym. Chyba, że wypłyną nowe nagrania :D. Taki jest przekaz z Nowogrodzkiej - wypisz wymaluj 100% tego co pisze Lutz :). Widać do niego już dotarły odpowiednie instrukcje ;-).
Teraz dla odmiany smutny link. Nie polecam go klikać, w zasadzie to stanowczo odradzam każdemu, kto chce zachować jakąś minimalną higienę umysłową. Poziom zezwierzęcenia który się tam rozwinął dosłownie zwalił mnie z nóg, a to się już rzadko (niestety) zdarza.
https://twitter.com/KrystPawlowicz/status/1062445578456625154
Potem taki Gliński twierdzi, że to na pisiorów się pluje i chce ich zdehumanizować.
W tym wszystkim organicznie brzydzi mnie to, że ta kobieta ma tytuł "profesora". To zwykła zniewaga dla ludzi nauki.
wystarczy przeczytać niektóre wasze posty, to jest typowy język nienawiści, nieustannie stygmatyzujecie pis i pisowców, gdybyście używali podobnego języka np. do żydów, homoseksualistów z marszu uznano by was za homofobów i rasistów/faszystów - a co najlepsze zupełnie nie widzicie w tym problemu, grama refleksji, robicie to już od tak dawna, że stało się to tak normalne jak rasizm w Alabamie w latach 50, zupełnie nie widzicie nic w tym złego.
polecam tego typka co tam tweetuje ostro w obronie kryski, etatowe konto pisu :)
Edit. placze manlolito o jezyku nienawisci to taki abstrakcjonizm ze nawet Edward Munch sie ze wstydu czerwieni :)
Po pierwsze (i najważniejsze) nikt z nas nie jest osobą publiczną ani piastującą jakiekolwiek stanowisko państwowe. Po drugie nie przypominam sobie, żebym PIS i jego zwolenników nazwał gorzej niż przydomkami właściwymi PZPRowi i władzy komunistycznej. Co więcej uważam, że ten wątek trzyma w miarę merytoryczny poziom (poza wrzutkami Lutza - no ale on już tak ma).
MANOLITO i przygody z językiem nienawiści:
najwyższy czas uświadomić sobie, że liżecie jaja każdemu kto jest przeciwko kaczorowi, nawet największej szmacie.
po pierwsze można być osobą prywatną nie piastującą publiczne stanowisko i używać języka nienawiści poza tym jest pewna różnica mówić o kimś, że stoi tam gdzie stało zomo a regularnie, wyzywać, obrażać, nazywać debilami hołotą, bolszewikami, pisowskimi ścierwem lub parchami, takie tu określenia padają, czy druga strona robi to samo?
Trael, i to jest język nienawiści? czujesz się tym obrażony?
MANOLITO prosiłbym żebyś wskazał te regularne użycie słów parch i ścierwo w wątku. Bo inaczej będą podstawy do tego żeby powiedzieć, że kłamiesz.
Trael, i to jest język nienawiści? czujesz się tym obrażony?
Czy czuję się obrażony? Nie. Ale nie dla tego, że to język miłości tylko dla tego, że nie każdy może mnie obrazić.
wystarczy że sobie poczytasz posty draculi albo cynicznego, poza tym masz mnie za idiotę? czy wysuwał bym takie oskarżenia gdyby nie były prawdą? czy kiedykolwiek umyślnie was tutaj oszukiwałem?
MANOLITO to proszę abyś podał mi przykłady na te dwa słowa. To chyba nie jest tak trudne? Szczególnie, że według ciebie słowa parch i ścierwo padają regularnie.
czy wysuwał bym takie oskarżenia gdyby nie były prawdą?
Skoro są prawdą to nie będzie problemu z ich udowodnieniem.
A tak na marginesie, to pręt od klatki z małpami chyba znów zmienił właściciela. Przyjechał Tusk, przeciągnął zamaszyście i pisiorskie małpki tak zawrzały, że całą klatką buja...
zajęło mi to 10 sekund, przejrzyj sobie inne posty draculi i cynicznego, a co najlepsze mam ich w ignorach i nawet nie widziałem wcześniej tego posta z małpami, jestem jednak tak pewny, że coś chlapną iż wystarczyło sprawdzić kilka ostatnich postów.
wystarczy że sobie poczytasz posty draculi albo cynicznego
+
a co najlepsze mam ich w ignorach i nawet nie widziałem wcześniej tego posta z małpami, jestem jednak tak pewny, że coś chlapną
wyborne, wyborne, typowy pisior, nie wiedzialem, nie slyszalem ale napewno tak bylo
Ale pociesze cie manolito, ja cie w ignorach nie mam, bo dzieki twoim postom czuje sie taki ... inteligentniejszy :)
zajęło mi to 10 sekund, przejrzyj sobie inne posty draculi i cynicznego
Czekam na regularne ścierwo i parcha.
jestem jednak tak pewny, że coś chlapną
Są ludzie, którzy są pewni, że ziemia jest płaska. Co nie oznacza, że w rzeczywistości tak jest.
tak swoja droga polecam biografie Chrzanowskiego. Takie zachwytu w obozie wladzy byly ze to mlody zdolny, taki wilk finansjery, a tu okazuje sie ze to takie pokorne ciele, niezbyt blyskotliwe nawet.
Widac nie tylko Macierewicz mial swoich chlopcow, ale Glapinski rowniez, bo Chrzanowski to nikt wiecej jak kamerdyner Glapinskiego, wykonujacy jego polecenia w zamian za opieke.
Sytuacja z habilitacja dosc ciekawa, brak miedzynarodowych publikacji, brak wspolpracy naukowej, jakies nedzne artykuly naukowe w wiekszosci publikowane tylko w uczelnianym wydawnictwie. Brak cytowan i nawet oskarzenia o plagiat.
Ot kolejny ekspert w pisowkiej lawki.
Myślę że niezbędne regulacje deficytowych cen prądu zostaną przyjęte ze zrozumieniem przez szerokie warstwy przyjaciół partii rządzącej.
Brutalna i eksploatująca polityka poprzedniego reżimu Tuska, doprowadziła do katastrofalnej sytuacji firmy energetyczne, które tracą możliwość wypłacania odpowiedniej wysokości dywidendy do budżetu.
A budżet to szpitale, szkoły, żłobki i bezpieczeństwo.
W celu ograniczenia wzrostu cen energii w roku wyborczym, poczynimy wszelkie starania aby skala niezbędnego wzrostu była jak najmniejsza i zasadnicze zmiany przełożymy na spokojniejszy powyborczy okres.
Uruchomimy rezerwy wciąż tkwiące w systemie bankowym i poprzez dotacje, pośrednie i bezpośrednie, będziemy aktywnie zabiegać o wzrost dobrobytu.
PiS (polityk vel wyborca, bez roznicy): wy zdradzieckie swinie, na latarnie z nimi, powiesić to scierwo.
Opozycja, ktokolwiek inny, forum internetowe: sami jesteście świniami
PiS (polityk vel wyborca, taki co to nie glosuje na PiS ale się zgadza ^^): ratunku, pomocy, oni stosuja jezyk nienawisci.
Tak w malej pigułce i w sumie z pominieciem epitetów stosowanych przez pelna milosci polska postkomunistyczna "prawice".
a teraz wskaż przykłady gdzie się tutaj tak o was mówi.
Manolito tęskni za "archiwum":
Jakich wiele.
Teraz z chęcią sięgnąłby po stare powiedzenie: "Co było a nie jest, nie pisze się w rejestr".
Nic z tego, Manolito.
"Pogarda wobec całych grup społecznych to tak naprawdę specjalność Kaczyńskiego i strategia jego partii. Rozpoczęła ją słynna wypowiedź o tym, że „wy jesteście tam, gdzie stało ZOMO”. To „wy” oznaczało nie żadną określoną partię polityczną, ale wszystkich, którzy nie podzielają poglądów lidera PiS i jego obozu politycznego. Ta strategia dzielenia Polski na dwa obozy – na prawdziwych patriotów i zdrajców, lepszy i gorszy sort Polaków, uczciwych i złodziei, Polskę „solidarną” i „liberalną” („liberalny” ma tu charakter obelgi) itd. – od tamtego czasu jest z powodzeniem stosowana przez PiS"
A teraz wskaz skad wziales to koniecznie "tutaj" bo mi się wydaje, ze byłem tak bardzo ogolny, biorac pod uwagę jak takie slownictwo jest wręcz powszechne trudno pisać inaczej..., iż nawet przedstawiciel ciemnego ludu powinien to spostrzec...
Wiec albo jesteś nieprzeciętnie mało spostrzegawczy albo, co uważam za znacznie bardziej prawdopodobne, swoim zwyczajem przeinaczasz w najlepszym pisowskim stylu do jakiego już dawno przyzwyczailes..
tak, masz rację odnosisz się nie do naszego forum.
Flyby
a mohery, szczanie na znicze, popychanie dziadków, język palikota, oskarżenia o homoseksualizm kaczyńskiego i przemowy niesiołowskiego, a ostatnio pisowska szarańcza schetyny, czy bolszewicy tuska, faktycznie to kaczyński wymyślił - język miłości - czego efektem na tej pierwszej fali nienawiści było zamordowanie asystenta posła rosiaka
https://www.tvn24.pl/raporty/mord-polityczny-w-biurze-pis,311
dopiero po tym zreflektowali się i spuścili z tonu, ale dalej używają podobnej narracji, twoim kolegom też się zdarza.
czyli jezyk milosci takiej kryski pawlowicz aka profesor, to wynik fali nienawisci pelowcow?
Innych czolowych politykow pisu az zal wpominac.
Jak ja nienawidzę tego języka nienawiści.
"Mordy zdradzieckie!", jak to padło z ław opozycji, "Kanalie" potem jeszcze, jak tu w takich warunkach prowadzić debatę?
Nie nudź Manolito, doskonale wiesz że to była nieudolna odpowiedź na pisowski "język pogardy" i elektoratu PiS. Winien jest w pierwszym rzędzie wódz z Żoliborza bo to on nadał takiej polityce ramy organizacyjne, wsparte mitami i nienawiścią. Szkoda tylko krzyża, jako jednego z jego politycznych narzędzi..
I te "zdradzieckie mordy", uwieczniony wytrysk demokracji PiS..
Ej, ale wy wiecie, że do tanga trzeba dwojga, a dorośli ludzie nie powinni nawzajem obrzucać się błotem? Poziom debaty szoruje po gruncie i dopóki jednym i drugim to pasuje, a my tylko kibicujemy którejś ze stron, to będziemy brnąć coraz głębiej?
Prund tylko 30% w gore, laskawa wladza dla suwerena, mogla byc 100% :)
Albo z innego ujecia, mialo byc 5% bedzie 30% :p
spoiler start
wiem, wiem, to tylko planowane kwoty, ale i tak wyglada to tragiczno-smiesznie
spoiler stop
Moją emeryturę ukradziono już tyle razy, że ten jeden raz więcej nie robi mi różnicy.
https://tvn24bis.pl/z-kraju,74/pracownicze-plany-kapitalowe-prezydent-andrzej-duda-podpisal-ustawe,884982.html
Jakie "ukradziono" ?! Tam wyraźnie pisze: - "Najlepszą metodą jest powszechne oszczędzanie" - podkreślił Duda. Oszczędzanie na emerytach. Tych obecnych i tych następnych.
Matko jedyna! Ależ się przestraszyłem.
Pan czuwa, to nie to mieszkanie.
https://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,plomienie-na-zoliborzubr-doszczetnie-splonelo-mieszkanie,279399.html
To wróćmy do starego powiedzenia "profesor na bank" .."na bank", to były czasy kiedy ludzie bankom ufali?
Tu mamy takie coś:
https://fakty.interia.pl/prasa/news-rzeczpospolita-marna-habilitacja-chrzanowskiego,nId,2684569
Niby nic? A może miało i ma to wpływ na obecną aferę bankową i metody stosowane przez tuzów bankowości PiS? Biorąc w tym pod uwagę pochwały pod adresem Chrzanowskiego, niejakiego Glapińskiego?
Gdzieś w tle szczerzy się uśmiech SKOK i całej grupy finansistów wspierających PiS i zagarniających właśnie "państwowe" kokosy ;)
https://www.rp.pl/Komentarze/181119355-Afera-KNF-Glapinski-i-Sokal-tez-powinni-odejsc.html
A ja zawsze myślałem, że SGH to porządna uczelnia a tu zachowują się koniunkturalnie i bez jaj.
Ten naukoweic, wykladowca w SGH na portalu researchgate ma az jedna pozycje i to bez streszczenia, jeno tytul, nawet sklasyfikowany nie jest.
A Google Scholar ma chyba jedynie z 15 publikacje, wliczajac te gdzie jest tylko wspolautorem, i oprocz jednej, wszystkie w uczelnianych nic nie znaczacych publikacjach. Okolo 30 cytowan, i to glownie w pracach wewnatrz-uczelnianych.
A potem sie dziwimy, ze pozycja polskich uniwerkow zaczyna sie na kilkuset lub nawet kilku tysiacach :)
Ale kariere zrobil, wielu prawdziwych naukowcow nigdy sie nie przebije przez szklany sufit i szczytem marzen bedzie dla nich 2-letni ford focus.
Ojejku, jakieś fachowce w KNF gmerać będą.. pogmerają sobie, PiS pogmera sobie
i dobrze będzie ;)
Ale wiecie co? przez odkrycie kart, Czarnecki doprowadzil do sytuacji, gdzie Gettin Bank nie moze teraz upasc. W pewnym sensie wymusil na rzadzie program naprawczy i zabezpieczyl sie przed przejeciem za zlotowke.
A czemu?
Zobowiazania Gettin banku z lipca to jakies 47 miliardow!
Kwota jaka na dzien dzisiejszy dysponuje BFG to mniej niz 15 mld.
Wiekszosc depozytow w Gettin Banku jest objetych gwarancjami, takze w przypadku upadku banku, Mateuszek musi wyciagnac z kieszeni jakies 30 mld, a jak wiemy budzet wolnych srodkow w takiej ilosci nie ma :)
Wyglada na to ze Czarnecki ich ogral pokerowo.
Ten Gettin Bank to ci od Fronczewskiego? Tyle miliardów za udział w reklamie ?
Aktualnie jest 4,333 Złotego Polskiego za jednego Judasza Europejskiego.
Ciekawe kiedy będzie 4,666?
https://www.youtube.com/watch?v=nLUVxozQkuE
Ja im dam podwyżkę .Za co ? Że wykształcili mnie na idiotę ? A przecie zapowiadałem sie na geniusza pokroju Einsteina.Najpierw niech zwrócą pieniądze które wzięli za moje wykształcenie.O odszkodowanie już się nie będę czepiał ,czasem dobrze być idiotą.
U mnie nie ma nikogo z ZNP, więc o takiej ankiecie nawet nie wiedziałem.
Czarno to widzę. Jedyna skuteczna forma protestu to odstąpienie od poprawiania egzaminów (zwłaszcza matur) i odmowa brania udziału w pracach komisji egzaminacyjnych. Nie sądzę, żeby cokolwiek innego przyniosło sensowne rezultaty.
A wśród nauczycieli rzeczywiście rośnie niezadowolenie (tym bardziej że na mieście plakaty z "reklamą" zarobków w dyskoncie). Zalewska nas zrobiła w konia z rzekomymi "podwyżkami", a edukacja - wbrew głupotom wypisywanym przez Manolito ("nic się nie stało - szkoły nadal uczą") - leży i kwiczy.
Kiedyś ta bańka pęknie. Na razie głównym hamulcowym jakichś pozytywnych zmian jest nauczycielska "Solidarność". Doczekaliśmy się czasów, kiedy związek zawodowy występuje przeciwko interesom pracowników, a popiera rząd.
Trudno się nie zgodzić z JackieR3.
Dlaczego wykształciliście go na idiotę?
A podobno się zapowiadał.
Zwróćcie mu chociaż pieniądze, odszkodowanie wam odpuścił.
Podwyżka dopiero potem.
Och Bukary, Bukary!
Tylu idiotów!
Nakształciliście.
Matko moja!
No cóż... Pieniądze to raczej Jackie powinien zwracać. W końcu zmarnował koncertowo środki z podatków naszych ojców i matek, dzięki którym chodził do szkoły i (o zgrozo!) studiował. Mam nadzieję, że przynajmniej zostawił po sobie rozgarniętego potomka.
"A wśród nauczycieli rzeczywiście rośnie niezadowolenie (tym bardziej że na mieście plakaty z "reklamą" zarobków w dyskoncie). Zalewska nas zrobiła w konia z rzekomymi "podwyżkami", a edukacja - wbrew głupotom wypisywanym przez Manolito ("nic się nie stało - szkoły nadal uczą") - leży i kwiczy."
W małych miastach jeszcze jakoś przędzie, ale przy obecnym stanie zarobków w dużych miastach nie na szans, aby przyciągnąć do zawodu ludzi na określonym poziomie.
Po ostatnich podwyżkach dla policjantów nie sposób nie zacytować klasyka:
"Państwo policyjne to państwo, w którym policjant zarabia więcej od nauczyciela. "
W małych miastach jeszcze jakoś przędzie, ale przy obecnym stanie zarobków w dużych miastach nie na szans, aby przyciągnąć do zawodu ludzi na określonym poziomie.
Oczywiście, że tak. Tutaj tez obowiązują prawa rynku. Jeśli w głowach naszych dzieci mają mieszać fachowcy, to muszą być opłacani jak fachowcy. Na razie w większości szkół obowiązuje stara zasada: wy udajcie, że płacicie, my udajemy, że pracujemy.
Ale tego nie wytłumaczysz rzeszom "populistów", którzy wiedzą lepiej, bo przecież nauczyciel to leń i jeszcze ma wakacje.
Ktos tu mowil o pretach i klatkach, prosze, kolejne walenie pretem: https://kultura.onet.pl/wiadomosci/zdjecie-jaroslawa-kaczynskiego-w-telewizyjnym-show-johna-olivera-w-polsce-rosnie/lnwmqfe
"Całe to niby-prosperity polskiej gospodarki oparte jest na taniej robociźnie, montowniach dla spółek zagranicznych i konsumpcji. Wzrost gospodarki wspierany jest gigantyczną konsumpcją, ale to kosztem marnotrawionych funduszy europejskich i podatków klasy średniej. Jedyna pociecha, że inne kraje Unii Europejskiej przechodzą przez jeszcze bardziej burzliwe wydarzenia, a wciąż prowincjonalna Polska jest niezauważana i ignorowana - dodaje komentator."
Polska gospodarka jest peryferyjna, w przemyśle rozwój nowych technologii i badań (tzw R & D) jest wciąż stosunkowo słaby; polskie firmy nie są zainteresowane wdrożeniem nowej, niesprawdzonej technologii, bo to jest inwestycja i ryzyko. Lepiej sprowadzić już sprawdzoną technologię z zachodu. To dlatego młodzi polscy wynalazacy z reguły ladują za granicą - znalezienie inwestora do całkowicie nowego, rewolucyjnego projektu graniczy w Polsce z cudem.
Ponadto, gospodarkę napędzają pracownicy banków i korporacji (montownie, call centres, HR Payroll BPO itp). EDIT - zapomniałem też o całej masie cieżko harujących drobnych przedsiębiorców, bez których byśmy "leżeli i kwiczeli". Ratuje nas jeszcze tylko to, że mamy młodych ludzi dobrze mówiących po angielsku (i nie tylko) oraz stosunkowo dobre warunki dla biznesu opartego o bezpieczeństwo danych. Gdyby nie to, wszystko już dawno uciekłoby na Ukrainę, gdzie pracownik robiłby to samo za 1/4 tej kasy, którą bierze w Polsce. Ukraina nie jest jeszcze postrzegana jako kraj bezpieczny, i dlatego większość korporacji swoje call centres w Europie otwiera w Polsce (częściowo też w Czechach i Rumunii, o ile pamiętam), ale to nie będzie trwało wiecznie. Gdzie pójdą te setki młodych ludzi w wieku 30 - 40 lat, gdy okaże się, że różne "korpo" zaczynają sie z Polski wynosić, bo zaczyna się tu dla nich robić "za drogo"?
Nie jesteśmy gospodarką rozwiniętą. W najlepszym razie jesteśmy krajem pół-peryferii, by użyć określenia Wallersteina, takim krajem pomiędzy, nie zacofanym, ale i nie rozwiniętym. Choć i tu jest wątpliwość - Wallerstein zakłada, że kraj pół-peryferii jednak się rozwija i goni kraje "centrum", ja z kolei uważam, ze ciężko w przypadku Polski mówić o jakimś szybkim rozwoju (powody podałem na początku posta). Oczywiście, nie jestem ekonomistą, ale tak to wygląda z mojej perspektywy jako laika.
a co do konsumpcji - warto byłoby też wziąć pod uwagę, że to jest, w dużej mierze, konsumpcja na kredyt. Jesteśmy, jako społeczeństwo, potwornie zadłużeni, po 2 karty kredytowe, kredyty hipoteczne na 30-40 lat... Nie da się zbudować prosperity na kredyt. Niestety.
Trzeba twardo kroczyć pewną i sprawdzoną drogą, tradycja, suwerenność i wartości.
Nie znacie sie. Wystarczy zalozyc fundacje i kasa sama przyjdzie.
„W sierpniu 2016 r Glapiński zakłada Fundację im. Sławomira Skrzypka. Do rady wchodzą Sokal (przedstawiciel PADa w KNFie) i Chrzanowski (#AferaKNF) Na pierwszy kongres zrzucają się PKO BP i ORLEN po 500 tys zł, URSUS I PKP Cargo - 300 tys zł, LOTOS - 50 tys zł, tyle samo SKOKI !”
https://twitter.com/freedom1970a/status/1064232601463005184?s=21
Nie wiedziałem, że URSUS to taka potęga, żeby szastać kasą na lewo i prawo.
Czegoż to się można dowiedzieć interesując się aferami rządzących.
Wy mówicie, że PIS ma słabe kadry?
Pfff, my mamy 30 latka z DOŚWIADCZENIEM na stanowisku do zwalczania BIEDY na świecie.
Polska biedna? Doświadczenie ma?
https://www.tvn24.pl/syn-mariusza-kaminskiego-w-centrali-banku-swiatowego,885130,s.html
„Pracował również dla spółki "Srebrna", a następnie – jak donosiły media – w Parlamencie Europejskim, jako doradca frakcji, do której należy Prawo i Sprawiedliwość. (http://www.tvn24.pl)”
Heh
I dodajmy niedawno poznany fakt, ze...
„Wiadomo również, że posadę dyrektora jednego z departamentów u prezesa Glapińskiego otrzymała była żona ministra koordynatora i zarazem matka Kacpra Kamińskiego. (http://www.tvn24.pl)”
A Kaczyński dalej szuka "układów" i "elit"?
Przecież PiS jest już jak mafia partyjno-rodzinna..
A jak tłumaczyłem Cainoorowi że Pis trzeba zresetować i uppgradować to mnie wyśmiał że chory psychicznie jestem.To teraz niech sam się martwi i ciekawe co wymyśli.
Uśmiałem się - Gliński wraz z Jakubiakiem robią "karierę" w Izraelu:
Dodając do tego, rozgłos tego tam z Żoliborza w amerykańskiej telewizji, krztusiec aferą KNF na Wall Street - PiS wręcz pławi się w darmowej reklamie ;)
O aferze
Lutz
"a byla ot zwyklacka aferka jakich wiele bylo i bedzie"
MANOLITO
"gość to krętacz który nagrał innego krętacza, ot i zagadka rozwiązana."
I jeszcze Giertychowi się dostało, że niby faszysta.
Zakładam zwyczajny brak zrozumienia istoty problemu i jego relacji do następnego akapitu.
O gospodarce
Lutz
"ten rzad mial sie skonczyc juz trzy lata temu, gospodarka miala pasc trzy lata temu, swiat mial sie skonczyc trzy lata temu, [...] A tu jeszcze jak w pysk ze gospodarka jakies nadwyzki i rosnie - dysonanse."
MANOLITO
"a teraz cainoore jak została rozwalona? tak za pomocą liczb, jakie mamy bezrobocie, wzrost gospodarczy, eksport/import?"
Wiedza na poziomie licealnym. Brak zrozumienia czym są składowe PKB, cykle koniunkturalne, jaki jest wpływ polityki fiskalnej, co to rola podatkow, współpraca gospodarcza, itp. itd. Jak mały kazio inwestor, który wybiera sobie trzy metryki do oceny biznesu, udając że nie ma innych.
O edukacji
"i jak została edukacja rozwalana, szkoły nie pracują, nauczyciele nie uczą?"
Deforma Zalewskiej i bubel Gowina. Ot, było na ten temat wiele. Najcelniej od Bukarego, ale każdy kto ma dzieci doświadcza tego na nich. Ciężko zrozumieć, trzeba mieć wyobraźnię.
Język miłości
"liżecie jaja każdemu kto jest przeciwko kaczorowi, nawet największej szmacie."
"a tak na serio co ty tam ćpasz?"
by zaraz potem
"wystarczy przeczytać niektóre wasze posty, to jest typowy język nienawiści, nieustannie stygmatyzujecie pis i pisowców"
I jak tu po tym wszystkim nie stygmatyzować? :)
Ojejku, toż oni są jak te prześladowane nieszczęśniki o których wspominał Gliński z Jakubiakiem..
czyli wystarczy odpowiedzieć na nasze pytania naszymi pytaniami, dodać do tego, że nie mamy dzieci, nie rozumiemy problemu, nie mamy wiedzy i to wyczerpuje temat? ok, od dziś będę do ciebie pisał dokładnie tak jak ty, zamiast dostarczyć dowodów na swoje racje, będę wchodził na twoją wiedzę, zrozumienie i kompetencje - resztę parafrazując ciebie zostawię twojej "wyobraźni".
ok, od dziś będę do ciebie pisał dokładnie tak jak ty, zamiast dostarczyć dowodów na swoje racje(...)
Dostarczasz dowody na swoje racje???? To przypominam, że nadal czekam aż wskażesz posty z wątku gdzie używaliśmy słów ścierwo i parch w stosunku do popierających partię rządzącą. Co jak twierdzisz ma miejsce regularnie.
mam przeczesywać wszystkie posty? zamiast tego dałem ci przykład z małpami o których wcześniej nie wspominałem, taka zamiana, może być? czy to znaczy, że w końcu załapiesz że nie którzy z twojego towarzystwa używają języka nienawiści czy nie wystarczy? małpy wystarczą czy muszę szukać tego parcha żebyś załapał? zresztą zapytaj cynicznego bo akurat tego parcha on napisał.
mam przeczesywać wszystkie posty?
Powiedziało się A wypadało by powiedzieć B. CTRL+F i do boju. Sprawa powinna być banalna bo sam stwierdziłeś, że parch i ścierwo padają regularnie. Czekamy na dowody.
No ja też czekam, Manolito, z nadzieją, że pokażesz, jak szafuję elementami języka nienawiści. A jeszcze bardziej czekam na rozumowanie, dzięki któremu pokażesz, że edukacja pod rządami PiS-u kwitnie.
Trael, Nie. Dałem ci "pisowskie małpy", nie zamierzam wertować postów żeby znaleźć tego "parcha" - jeśli te "pisowskie małpy" nie są wystarczającym dowodem, to trudno.
MANOLITO czyli klasyka. Wymyśliłeś sobie coś, a później nawet ci się sprawdzić nie chce bo po co? Więc wykonałem tę pracę za ciebie i przejrzałem kilka ostatnich wątków. Rezultat? Słowo ścierwo pada raz i to użyte przez Lutza :D. Parcha nie odnalazłem. Trochę słabo jak na regularne użycie.
Więc jak teraz wyglądają twoje słowa: "czy wysuwał bym takie oskarżenia gdyby nie były prawdą? czy kiedykolwiek umyślnie was tutaj oszukiwałem?"
Skoro to nie jest prawda to znaczy, że umyślnie nasz oszukujesz? O lenistwie nie będę już nawet wspomniał.
ech, chłopie dałem ci przykład mowy nienawiści, padło zdanie z pisowskimi małpami czy nie padło? a ty potrzebujesz żebym wertował tą masę postów bo dla ciebie to za mało? no cóż trudno.
Twoje słowa: a regularnie, wyzywać, obrażać, nazywać debilami hołotą, bolszewikami, pisowskimi ścierwem lub parchami, takie tu określenia padają,
Więc przestań teraz z łaski swojej odwracać kota ogonem i udawać, że nie powiedziałeś tego co powiedziałeś. Kolejny Gliński się znalazł.
,,Wiedza na poziomie licealnym. Brak zrozumienia czym są składowe PKB, cykle koniunkturalne, jaki jest wpływ polityki fiskalnej, co to rola podatkow, współpraca gospodarcza, itp. itd. Jak mały kazio inwestor, który wybiera sobie trzy metryki do oceny biznesu, udając że nie ma innych.
O edukacji,,
Absolutnie mnie nie zdziwi gdy usłyszę od lewaka iż niskie bezrobocie, wysoki wzrost gospodarczy, wysoki eksport/import to przejaw złej kondycji państwa. Oni po prostu myślą inaczej i trzeba się z tym pogodzić ( tak w książce przeczytali , na studiach wieczorowych ). Nie żebym był złośliwy ale tak to wygląda.
O, kolejny kanapowy ekonomista, do tego socjalista, co ma za zle czytanie książek lub studiowanie. Ale ta arogancja ma swoją cenę
i stygmatyzujesz (spodobało mi się;) lewakiem, kiedy sam nim jesteś a inni nie. Wstydź się.
Warto na przykład porównać poziom inwestycji w stosunku do pkb u nas i sąsiadów.
nie, oni myślą, że gospodarka napędzana jest tylko i wyłącznie 500+ i że to źle, że ludzie zamiast oszczędzać konsumują - no tragedia, nadal mimo rosnących pensji gorzej w europie zarabiają tylko rumuni i bułgarzy - a to znaczy tyle, że nadal nie mamy za bardzo z czego oszczędzać, a biorąc pod uwagę, że zawsze mieliśmy niską konsumpcję, czyli stare samochody, wyposażenie mieszkań, telewizory, meble, agd, etc. - czyli ta konsumpcja to nie jest jakaś fanaberia polaków tylko konieczność, mamy co wymieniać na nowe i jeszcze bardzo długo będziemy mieli.
ps. wystarczy sprawdzić jak rozkładała się konsumpcja na przestrzeni lat, była silnie związana ze stanem gospodarki, np. w 2008 widać wyraźny jej skok - był to ten słynny okres małej stabilizacji tuska - czyli za poprzednich rządów też się zdarzyła.
https://megawrzuta.pl/download/537400832cab5
Wasze śmieszne analizy są afrontem dla szerokiego planu jaki ma dla naszego kraju wielkimały ideolog, jesteście jak mrówki szepczące o decyzjach królowej, podczas gdy nawet to że możecie szeptać, jest tylko wyrazem jej dobrej woli.
ja bym chcial chociaz raz aby taki manolito czy inny mich zamiast swoich pierdow z nowogrodzkiej czy innych pustych frazesow napisali cos merytorycznego. Np. Co napedza gospodarke? Konkrety, liczby (nawet orientacyjne) jakies teksty zrodlowe bo sorki, ale ani doswiadczenia w ekonomii ani wyksztalcenia nie macie wiec tanie hasla sie nie licza.
Manolito to wogole ewenement, tylko potrafi chrzanic w stylu: wystarczy sprawdzic, wystarczy poszukac itp utd. Szkoda tylko ze sam nie potrafi poszukac, i sprawdzic.
Jedyna umiejetnosc takiego manolito to odwracanie kota ogonem.
Chińska gospodarka kwitnie. Tyle tylko że ci dzięki którym gospodarka ma się tak dobrze, dobrze dzięki ogromnej ilości eksportu, zostali sprowadzeni do roli niewolników i pracują za miskę ryżu. Tak tam wygląda rola pracownika fizycznego. Dodajmy do tego jeszcze niedbanie o środowisko i mamy przepis ( według książek z ekonomii ) na rozwój kraju.
Producenci Europejscy np. AGD kupują od nich po niskich cenach elektronikę, do swoich urządzeń co skutkuje tym że taki sprzęt pada po kilku latach.
Pierwsza zmywarka Boscha z jaką miałem styczność, działa już od 20 lat i nie miała nigdy żadnej awarii. W innej zmywarce jaką zakupiliśmy 4 lata temu, po 4 latach przestała działać. Okazało się że programator uległ awarii. W sklepie przy kupnie nowej mówię co by polecili aby było jak najmniej awaryjne. Odpowiedz dostałem nie zastanawiaj się pan za bardzo bo i tak elektronika chinska i to wszystko jedno w zasadzie.
Jeśli zaś chodzi o czyste liczby ( ekonomiczne ) za czasów Platformy byliśmy potentatami Europejskimi pod względem produkcji telefonów komórkowych. Szkoda tylko że były to spreparowane faktury mające tylko na celu wyłudzenie Vatu. Inna sprawa to parodia jak działały wtedy służby że dopiero teraz to wychodzi na jaw. Tak więc mają się te liczby z książek od ekonomii do tego jak żyje się przeciętnemu obywatelowi w danym kraju.
Wyznacznikiem tego jak się żyje w kraju nie są czyste liczby jak sugerujesz. Bo co z tego jak cały zarobek będzie w garści kilku % społeczeństwa a reszta będzie na nich tyrać. I tak właśnie miał wyglądać rozwój Polski za rządów Platformy , wszystko pięknie na liczbach a pracownicy sprowadzani coraz bardziej do roli niewolników.
Następna kwestia, nie zauważasz że książek dotyczących prawa nie są w stanie m.in poprzez wielką liczbe odnośników i ogólnie poprzez komplikowanie najprostszych pojęc pojąc mózgowcy. Ogromną część zagadnień można absolutnie interpretować w zupełnie skrajny sposób. Tak samo jest z ekonomią.
Z wypiekami na twarzy zobaczylem post micha, mysle: o nie postaral sie, odpisal konkrety?!
I tak szybko jak sie podjaralem, tak szybko zeszlo ze mnie powietrze, kolejny post pelen goloslowia :( #smuteczek
A juz wstawka o Chinach najlepsza, tak merytoryczna ze hohoho.
Oraz wychodzi na to ze za pelo wzrost gospodarczy byl spowodowanmy lewymi fakturami VAT. Panie michu w takim wypadku dawac mi tu wincyj wyludzen VATu, nie sie gospodarka rozwija!
Następna kwestia, nie zauważasz że książek dotyczących prawa nie są w stanie m.in poprzez wielką liczbe odnośników i ogólnie poprzez komplikowanie najprostszych pojęc pojąc mózgowcy. ale co do tego maja ksiazko prawa? Widac ze nie tylko nie potrafisz pojac tych ksiazek ale i prostego pytania jakie pata w watku:( #smuteczek
Józef Kardyś, starosta powiatu kolbuszowskiego i polityk PiS zrezygnował 15 listopada z funkcji. Po dwóch dniach rada powiatu przywróciła go na stanowisko. Dzięki temu staroście przysługiwały uprawnienia emerytalne, w tym wielotysięczna odprawa. Gdy sprawę opisały lokalne media, starosta z niej zrezygnował.
a tak znajomi krolika robia "bizness" :)
https://businessinsider.com.pl/motoryzacja/polski-samochod-elektryczny-cena/jqd369s
Manolito, jakis ekspercki komentarz moze? zapodaj nam tu jakas analize beznesowa.
A tu efekty pracy, na ktora poszlo 70 milionow, prezentacja na poziomie 2 klasy liceum - https://www.senat.gov.pl/gfx/senat/userfiles/_public/k9/komisje/2018/kgni/materialy/109/prezentacja6.pdf
Patrzę na reakcje naszych forumowych pisolubów i nie jestem zdziwiony...
Ostatnia afera odsłoniła już nawet nie ośmiorniczkę, ale ośmiornicę. A pisoluby zjadają tego morskiego stwora z większym smakiem niż Sikorski z Rostowskim zaserwowane frykasy w "Sowie".
Okazało się, że nominat pisowski w KNF-ie złożył propozycję korupcyjną, a potem od razu zaprowadził swoją "ofiarę" do "ojca chrzestnego" w NBP (notabene prominentnego działacza PiS-u), żeby możliwe stało się złożenie stosownego pocałunku w rękę.
Afera oczywista, taśmy nie kłamią (bo przecież nagrania z "Sowy" nie kłamały), więc nawet pisowskim ministrom trudno przymknąć na wszystko oko. Biorą się zatem za "wyjaśnianie" sprawy. Los rzuca jednak naszym bohaterom kłody pod nogi, bo kiedy podnoszą żoliborski dywan, żeby szybko zamieść pod niego swoje śmieci, to nagły podmuch powietrza sprawia, że spod tkaniny wyłażą kolejne kłęby kurzu. Dowiadujemy się na przykład, że syn ministra Kamińskiego, którego służby "ścigają" teraz korupcyjnych oferentów, otrzymał intratną posadkę dzięki "listom polecającym" od szefa NBP, czyli osoby, która powinna być w czasie śledztwa prześwietlona przez agentów. I tak dalej.
Ręka rękę myje. Ojciec syna poleca. Kolega koledze pomaga. Transparentność do kwadratu. I najważniejsze: nie dopuścić nikogo z zewnątrz do śledztwa. Choć afera znacznie większa niż sprawa Rywina, komisji śledczej nie będzie. (Kto by pomyślał, że standardy moralne SLD okażą się większe niż tego ultrakatolickiego tworu socjalistycznego?). Agenci pisowscy, siejący zazwyczaj postrach nad ranem w domach obywateli, nagle zamienili się w wielce uprzejmych i flegmatycznych dżentelmenów z melonikiem, którzy umożliwiają korupcyjnemu oferentowi wyczyszczenia biura z wszelkich inkryminujących dowodów. Minister sprawiedliwości osobiście czuwa nad przesłuchaniem osoby, której złożono ofertę korupcyjną. I tak dalej.
Afera nad wyraz partyjna, a do wyjaśnienia całej sprawy wykorzystywany jest... aparat partyjny. PiS sam siebie "ściga" i sam bada swój "układ", żeby następnie samodzielnie zadecydować o swojej "niewinności".
A nasze forumowe pisoluby? Ot, taktyka bagatelizowania ("karteczki nikt nie widział", "złodziej złapał złodzieja"), wyśmiewania ("to tylko aferka", "czekamy na wariograf") i symetryzmu. Bo zaprzeczać faktom już nie sposób. Kto jest winien? Oczywiście: dziennikarze ("Gazeta Wyborcza"), bo informują o całej sprawie i prowadzą śledztwo; adwokat (Giertych), bo to niegdysiejszy "faszysta", a ponadto marny mecenas (w domyśle: gdyby sprawa była poważna, a dowody niezbite, zatrudniono by kogoś lepszego), no i miliarder, bo na pewno się dorobił nieuczciwie. Jakaś wina opozycji też się znajdzie, bo przecież oni odpowiadają za całe zło na świecie.
Ale zaraz, zaraz... Czyż nie słyszeliśmy wcześniej od pisolubów, że "wystarczy nie kraść"? Że zatrudnienie syna Tuska w jakiejś firmie powiązanej z jakąś aferą to skandal i dowód na istnienie układu? Że trzeba koniecznie powoływać komisje śledcze, aby ukazać w pełnym świetle złodziejską naturę poprzedniej władzy?
Himalaje hipokryzji, panowie.
HIMALAJE HIPOKRYZJI.
A potem na scenę wyjdzie Manolito i będzie usiłował szydzić z niektórych swoim językiem miłości, gdyż przyklaskują niegdysiejszemu "faszyście", Giertychowi, który - jako posłaniec - powoli usuwa kulki zapachowe z kuwety Prezesa. W kontekście całej sprawy to - jak się niegdyś mówiło - argument z rodzaju "pożal się, Boże".
No i najważniejsze: tak czy siak, zawsze mamy 500+!
jako etatowy pisolub (język miłości) , napiszę ci, że przeceniasz tę aferę, tak jak zwykle macie tendencję do dramatyzowania i przerysowania, jak na razie, nie dotknęła polityków pisu, a jedynie urząd kontroli i ich pracowników, dotknęła też czarneckiego (czeka się ze zgłoszeniem przestępstwa?) poprzez duży spadek notowań giełdowych - a co do giertycha, on swoją osobą ośmiesza tą sprawę, jest etatowym "telewizyjnym" prawnikiem platformy, a to raczej mało służy powadze całej sprawy - tak jak gdy wyjdzie jakaś afera to nagle pojawia się wałęsa i cała energia fanów totalnej siada - dokładnie jest w tym samym przypadku.
oczywiście możesz to wszystko ubarwiać barwnym językiem, ale to nie zmienia faktu, że ta afera (nikt nie zaprzecza, że nie miała miejsca) nie specjalnie trafia w obecną władzę - zareagowali błyskawicznie, poleciały głowy zamieszanych w sprawę - z obozu władzy ucierpiał jedynie ziobro, premier będzie miał większy wpływ na obsadę stanowisk, i jak na razie to wszystko.
pisolub (język miłości)
Sugerujesz, że to własnie - obok "parcha" i "ścierwa" - jest przykład naszej mowy nienawiści?
Rzeczywiście, wielkie działa leksykalnej wulgarności wytoczyłem. A mogłem przecież użyć języka miłości i pisać o "lizaniu jaj" czy "szmatach".
HIMALAJE HIPOKRYZJI, nie?
a czy ja piszę o was platformoluby ? mam nick, można się nim posługiwać nie stygmatyzując mnie. - akurat "szmaty" nie odnosiły się do was, czytaj dokładnie.
a co do lizania, nie jest tak, że wystarczy być przeciw kaczorowi i już ten staje się koszerny jak faszysta giertych?
mam nick, można się nim posługiwać nie stygmatyzując mnie
No to przecież jak pisałem konkretnie o tobie, użyłem twojej ksywki.
Jak się bawisz w taki symetryzm językowy, to wypadałoby jednak znaleźć mocne "przykłady" po obu stronach.
a co do lizania, nie jest tak, że wystarczy być przeciw kaczorowi i już ten staje się koszerny jak faszysta giertych?
A co to ma wspólnego z aferą w KNF-ie, czyli istotą problemu? I kto z nas "liże jaja" Giertychowi? Wychwalamy go jakoś szczególnie jako osobę? Uznajemy za autorytet moralny czy prawny?
Zgodnie z logiką twojego rozumowania: gdyby Kaczyński w jakimś wywiadzie uznał Herberta za wielkiego poetę, to - jako przeciwnik PiS-u - stwierdziłbym, że Herbert jest fatalnym poetą. Jak pisałem: "Pożal się, Boże" argument. A raczej: zabieg erystyczny. To, że Giertych był niegdyś koalicjantem Kaczyńskiego, nie znaczy, że Giertych się myli we wszystkim. A to, że teraz występuje przeciw PiS-owi, nie oznacza, że go uznajemy za świetnego polityka czy wyjątkowego człowieka.
Czyli twierdzisz manolito, że nazywanie cię miłośnikiem PISu jest dla ciebie stygmatyzujące? Na dobrą drogę wkraczasz, jeszcze kilka "aferek" partii przewodniej i przejdziesz na znienawidzoną stronę barykady.
a czy ja piszę o was platformoluby ?
Piszesz o nas lewaki, kodziarze, opcja niemiecka, potomkowie ubekow. Przykladow wystarczy poszukac :)
Ten obrazek również idealnie podsumowuje hipokryzję pisiorków (w sumie nawet symboliki nie trzeba wymieniać).
"jak na razie, (afera... tfu, aferka) nie dotknęła polityków pisu, a jedynie urząd kontroli i ich pracowników" (C) MANOLITO.
Może mi ktoś więc wyjaśnić, dlaczego afera Amber Gold, mimo że "nie dotknęła polityków PO, a jedynie urząd kontroli i ich pracowników" wymagała komisji śledczej? Komisji śledczej, która jak na razie swoją drogą, udowodniła więcej powiązań Amber Gold z PiSem niż z PO...
Edit: Aby nie było wątpliwości. TAK, afera dotknęła bezpośrednio polityków PiSu i NIE, nie dotyczy jedynie urzędu kontroli. Wobec pełnej kontroli PiS nad policją, prokuraturą, służbami specjalnymi i coraz większą kontrolą nad sądami, jest to wręcz podręcznikowa sytuacja gdy komisja śledcza ma sens. Jest to też jednocześnie najważniejszy powód dla którego PiS do powstania komisji nie dopuści.
nie specjalnie trafia w obecną władzę - zareagowali błyskawicznie, poleciały głowy zamieszanych w sprawę
To żart?
Błyskawicznie? Zwłaszcza ustawiając się w kolejce do biura KNF-u.
Poleciały głowy? Zwłaszcza Glapińskiego.
Niespecjalnie trafia we władzę? Zwłaszcza że w aferę "nie jest" zamieszany żaden prominentny działacz PiS-u.
Zareagowali? Zwłaszcza "odsuwając się" od śledztwa w swojej sprawie.
Bukary, tak użyłeś mojego nicku i pisałeś o piso lubach, jedno drugiego nie wyklucza, po prostu nie trawię takiego stygmatyzowanie, obojętnie czy mnie dotyczy czy nie dotyczy.
a co do giertycha, tak jest za każdym razem, każdy kto odejdzie z pisu, nagle hiop siup staje koszerny, warty cytowania np. marcinkiewicz, ujazdowski, czy ten łysy były spin doktor kaczora - np. nigdy nie cytowałem piskorskiego który twierdzi, że platforma była finansowana przez niemiecką partię CDU (politycy platformy nie zaprzeczają temu) bo jest skażony grzechem pierworodnym, był w tej partii (nie mówiąc o jego słynnej wygranej w kasynie) - wam wystarczy że były pisowiec, faszysta zacznei pluć na kaczora, staje się autorytetem
a co do całej afery, no to napiszcie jak uderza w obecny rząd, poza tym, że ci ludzie byli mianowani z ich nadania? czy ktoś z wierchuszki pisu jest w to bezpośrednio zamieszany jak otoczenia milera w aferze rywina? (skoro do niej porównujecie tą aferę)
Ojej, a kto to był Rywin? Czy to był polityk SLD? Chyba nie, więc jak rozumiem afera "nie dotknęła polityków SLD, a jedynie osoby z nimi powiązane?"
Powiązane może jak obecnie z PiS jest powiązany taki jeden członek KNF, określany zresztą powszechnie jako człowiek prezydenta, który wpadł na tak wspaniały pomysł, jak doprowadzanie prywatnych banków do upadku wykorzystując aparat przymusu państwa, by następnie właśnie przez państwo zostały przejęte?
Swoją drogą, jak to jest że za czasów PO partia odpowiada w pełni za urzędników, jakich powołuje, a jak już PiS doszło do władzy, nagle okazuje się że... za nic nie odpowiada?
Mnie się najbardziej podoba Manolito jęczący, że ma ksywkę.
Ten sam, który często i gęsto zwraca się do innych per "wy".
Thorvik
Dlatego pisałem wcześniej że jedyne co ich obciąża, to że są ich nominanci - Tak jak Tusk co chwilę dokonywał rekonstrukcji z powodu kolejnych afer - ale czy to znaczy, że tusk był za nie odpowiedzialny bezpośrednio ? pośrednio tak, bo wybrał takich a nie innych ministrów, pis na tą chwilę ponosi identyczną odpowiedzialność.
twostupiddogs, powinniście się cieszyć, że są te trzy osoby na forum, które chcą z wami jeszcze dyskutować, a tak, mielibyście jedynie gang bang wzajemnej adoracji :) (polecam scenę wieszania w "pachnidle")
zresztą zapytaj cynicznego bo akurat tego parcha on napisał
Dajesz manololo, szukaj i wklejaj gdzie użyłem "parcha". Robię to w co drugim poście, więc nie powinno być problemu, prawda? 3, 2, 1, start.
A co do małp w klatce, to niestety muszę cię zmartwić, prawa autorskie należą do twoich ulubieńców:
https://wpolityce.pl/smolensk/240004-powrot-klatki-z-malpami-po-mialo-taka-metode-ze-aby-wygrac-z-pis-trzeba-ich-sprowokowac-a-potem-propagandowo-to-wykorzystac
edit:
Zły przycisk "odpowiedz", sorry.
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/afera-knf-cba-w-mieszkaniu-marka-chrzanowskiego/x5nqywh
hahaha, po tylu dniach to tam mogli zabezpieczyc kuwete z piaskiem dla kota a nie dowody korupcyjne. Swietny material na komedie kryminalna w stylu hot fuzz.
Wiele rzeczy w życiu widziałem, ale Manolito "zatroskany" i "oburzony" mową nienawiści, to jest jakiś kabaret, groteska i opary absurdu w jednym :D No ja przepraszam, ale gdzie Rzym, a gdzie Krym?
I jeszcze te teksty, że "druga strona" (pisiorki) to sam język miłości, co najwyżej "sprowokowani" się delikatnie odetną :D. To są jakieś Himalaje hipokryzji :). Przy czym gol, to jest naprawdę Wersal. Na takim salonie24, mocno propisowskim (gdzie też pisuje i komentuje) to wielokrotnie pisiory waliły do mnie z armat kalibru "grubej Berty" za jakąkolwiek krytyczną opinie o PiS. Zdrajca, ubek, esbek, ruska onuca, przywieziony na ruskim czołgu, bydle, totalny, mosze (wtf?), popapraniec (a raczej POpapraniec), gnój, kodomita, lewak, niemiec (tak, tak :D). Plus parę innych mniej lub bardziej wyszukanych.
Nie żale się, nie wypłakuje jak Manolito, ja w necie mam grubą skórę i przez te wszystkie lata przyzwyczaiłem się do niskiego poziomu pisowców, zwłaszcza jeśli idzie o kulturę osobistą :). Tylko jak widzę tutaj, te krokodyle łzy Manolito… - no kurczę chłopie, miej ty odrobinę godności :D. Chociaż tyle, bo to co odstawiasz nie jest ani trochę śmieszne, ani odrobinę zabawne, to jest tylko i wyłącznie żałosne.
A gdybyś nadal był ślepy, to kit tam z pisowskim elektoratem - zajrzyj na twittera Pawłowicz, Pięty albo Tarczyńskiego. To są "słudzy ludu" wybrani do sejmu Najjaśniejszej z list partii rządzącej. To sobie zobaczysz... chciałem napisać - zezwierzęcenie, ale mi się przypomniał mój kot (znajdek, w zeszłoroczne wakacje dzieciaki znalazły i tak został już na stałe), więc napisze tylko - podłość, małość, chamstwo i prostactwo w czystej postaci. Chociaż tyle godności miej, żeby nie rżnąć głupa, te twoje "nauczanie" to jest zwykłe "przebrał się diabeł w ornat i ogonem na msze dzwoni". Jak ci nie wstyd Manolito.
Dodać można dużo, lecz nic ująć..
Zamiast ośmiorniczek PO, mamy pisowską, śmierdzącą ośmiornicę oplatającą kraj ;)
Z jawnym nepotyzmem i przekupstwem, podawanym za cnoty partyjne i obywatelskie, maskowanym tanim patriotyzmem, co najlepiej wypada w odsłanianiu nowych pomników i ogłaszaniu nowych świąt z ulicznymi paradami w blasku rac..
litości, przecież ja piszę o tym języku tutaj na forum, tylko raz się odniosłem do tego języka w polityce gdy flyby twierdził, że mowa nienawiści istnieje tylko po stronie pisu.
w tym watku najbardziej bawi stwierdzenie, ze to nie polska strona decydowala o zatrudnieniu
Zaraz tam nie wiedział...
Jest także zjawisko powszechne, które można traktować jako swego rodzaju matkę innych niesprawiedliwości. Tym zjawiskiem jest korupcja, nepotyzm, kolesiostwo, które rozlało się dzisiaj po kraju, w rozmiarach przedtem nieznanych.
Jarosław K
A.D.2013
Jest także zjawisko powszechne, które można traktować jako swego rodzaju matkę innych niesprawiedliwości. Tym zjawiskiem jest korupcja, nepotyzm, kolesiostwo, które rozlało się dzisiaj po kraju, w rozmiarach przedtem nieznanych.
Samorealizujący się "genius" polityczny - co przepowiedział, teraz realizuje..
Hmm, i z jakim powodzeniem - rozmiar tego "zjawiska" obecnie, przedtem był nieznany..
Krzysztof Tchórzewski, minister energii, zapowiedział, że rachunki za energię elektryczną w przyszłym roku nie wzrosną. Państwo zrekompensuje każdemu gospodarstwu 100 proc. podwyżki.
Pytanie do zadania z treścią: po czym poznać, że idzie rok wyborczy?
Pytanie na podwyższoną ocenę: czy ciemny lud to kupi?
Szacowany koszt 5mld.
Dajmy szanse naszym pisowcom przeprowadzić dowód logiczny z czyich pieniedzy to zrefinansuja i kto faktycznie za to zaplaci
Jak to z czyich? Powiedział przecież, że pieniądze da rząd, swoje własne, prywatne! Rząd sam sobie od ust odejmie, żebyś miał lepiej, a ty jeszcze śmiesz pytać i kwestionować? Ty, ty... ty kułaku ty!
Masakra, a dopiero co dwa grzejniki elektryczne z Allegro zamówiłem a tu już się okazuje że praktycznie sam na siebie nieszczęście sprowadziłem Oo
Ale na TVP mówili że wszystko jest spoko. Adrian Klarenbach ma tak przekonywujący głos z rana że od razu lżej mi się na serduszku zrobiło i głupio zarazem że mogłem mieć jakieś wątpliwości odnośnie tej podwyżki. Zresztą zaraz potem był temat o prowokacjach GW i jakiś Getin Bankach więc nie było sensu nad tym dłużej się zastanawiać.
a co do całej afery, no to napiszcie jak uderza w obecny rząd, poza tym, że ci ludzie byli mianowani z ich nadania? czy ktoś z wierchuszki pisu jest w to bezpośrednio zamieszany jak otoczenia milera w aferze rywina? (skoro do niej porównujecie tą aferę)
To juz z Rywienm porównujemy, a nie z AmberGold?
A jak w AmberGold był zamieszany Tusk, jak on nawet prokurator, co dała ciała, nie mianował?
Kamiński to nie jest wiceprezes PiS i minister w ich rządzie?
Spoko oko! W czasie debaty po naszej stronie stanął miłośnik Putina! Dzielnie bronił nas przed imperialistyczną Unią.
Nawet nie tylko miłośnik Putina ale i zdeklarowany faszysta :P
Fajne poparcie :P
https://pl.wikipedia.org/wiki/Udo_Voigt
Dzialanie w interesie...tylko czyim?
W latach 2015 - 2017 (I poł.) wszystkie skontrolowane spółki dokonywały zakupów usług doradczych i medialnych. Z ustaleń kontroli wynika, że w 10 spółkach naruszano zasady zlecania usług medialnych i doradczych. Łączne wydatki na usługi doradcze wyniosły blisko 462 mln zł.
...
Łączna kwota wydana z naruszeniem zasad należytego zarządzania finansami wyniosła blisko 11 mln zł.
I ciekawostka:
„Wg NIK w wydatkach reklamowych Spółek Skarbu Państwa po dojściu PiS do włądzy udział TVN skurzył się z 22,3% do 1,6%, a Polsatu wrósł z 15,8% do 33,9”
https://www.nik.gov.pl/aktualnosci/dokad-plyna-miliony-ze-spolek-skarbu-panstwa-1.html
Odchudzanie panstwa w rzeczywistosci:
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/wieksze-budzety-sejmu-i-senatu/byje09p
Zamiast inwestować w nowe rozwiązania, modernizować sieci energetyczne, dalej brniemy w węgiel.
Najlepsze te rekompensaty dla "niby" wszystkich, ale dopiero przed wyborami. I to jeszcze z:
Poza tym, pieniądze na rekompensaty mają pochodzić ze sprzedaży praw do emisji CO2. Te środki powinny być wykorzystywane na redukcję emisji gazów cieplarnianych.
Lutz i MANOLITO zaraz nam to wytlumacza. Imwestycje sa dla lewakow... yyy [fatal error]
wytłumacz nam to Cainoor:
Reforma unijnego rynku energii zmierza bowiem w takim kierunku, by prąd z węgla był droższy, a w dłuższej perspektywie - mniej atrakcyjny niż tańsza energia ze źródeł odnawialnych.
Co tu tłumaczyć? Albo ograniczymy do minimum emisję CO2, albo ugotujemy planetę za 2 lub 3 dekady.
co ty gadasz Matysiak? Przeciez zmiany klimatyczne to bzdura*, tu chodzi o sposnorowanie producentow wiatrakow kosztem zwyklego kowalskiego ! Grabiez ludzi!
*Mieszkancy Paradise to potwierdza
naprawdę? 50 z 500 największych spółek giełdowych odpowiada za 3/4 CO2 wypuszczonego do atmosfery - z czego jednym z największych jest np, volkswagen, nestle, Royal Dutch Shell, Deutsche Post, Deutsche Telekom, Vodafone, Telefonica, Bayer i dodać do tego należy firmy z USA, chin, meksyku, indii - jak walczy UE z tymi trucicielami?
a może chodzi oto, żeby energia odnawialna/atomowa była tańsza, a nie węglowa droższa? ale po co najlepiej dowalić limity i kary, tak jest prościej i do tego nie uderza się w interesy zachodnich koncernów, lepiej nagania się im nowych klientów z obszaru węgla - zagadka rozwiązana?
50 z 500 największych spółek giełdowych odpowiada za 3/4 CO2 wypuszczonego do atmosfery - z czego jednym z największych jest np, volkswagen, nestle, Royal Dutch Shell, Deutsche Post, Deutsche Telekom, Vodafone, Telefonica, Bayer
Mógłbyś podesłać jakieś źródło na potwierdzenie tego?
A może chodzi o to, że przeciętny polityk nie potrafi patrzeć dalej, niż w perspektywie wyborczej, a to, co musimy zrobić to dosłownie zmienić świat. A mówiąc świat mam na myśli nasz sposób myślenia, ekonomię, porządek społeczny.
Nie wszystko jest polityką. Nie zawsze chodzi o pieniądze.
https://m.facebook.com/tomek.bersz/posts/10155906585858027#
Sprzedaj to ludziom, którzy nie potrafią prawidłowo napisać słowa "weganie" kiedy, robią sobie z nich żarty. Sprzedaj to Łukaszowi Warzesze, który musiałby wysiąść z samochodu. Oczekujesz od polityków, że popełnią polityczne samobójstwo? Kanclerz Niemiec zamykający Wolksvagena to jak PiS zamykający kopalnie.
Od dawna wiadomo, że silna Polska jest UE nie na rękę. I to jest ponadpartyjna prawda. Większość tych dyrektyw, które walą w Polskę pod płaszczykiem szlachetnego celu, mają drugi ważniejszy cel.
Jedna jaskółka wiosny nie czyni.
Btw zauważyłeś że moja wypowiedź dotyczy więcej niż jednej sprawy?
Nie jedna jaskółka, tylko ugruntowana wiedza. Która sprawia, że wszystkie inne kwestie schodzą na dalszy plan.
Ulalala, Śląsk jednak padł:
https://slask.onet.pl/pis-zyskalo-wiekszosc-w-sejmiku-wojewodztwa-slaskiego/rktfgg6
^^O ile nie bulwersowałem się jakoś specjalnie przy Koalicji PiS - Bezpartyjni Samorządowcy, to tutaj warto zapamiętać nazwisko radnego sprzedawczyka, który (nazywając rzeczy po imieniu) wyciągnął PiSiora i odlał się na swoich wyborców.
Dlaczego Dolny Śląsk mnie nie oburzał, a Śląsk oburza? Otóż:
a) polityka lokalna NIE RÓWNA SIĘ polityka krajowa. Dodam - na całe szczęście. Im niżej, tym zresztą jej mniej. Tutaj zgadzam się całkowicie z Kosiniakiem - Kamyszem, żeby nie upolityczniać każdej dziury w drodze
b) na Dolnym Śląsku BS zdobyli solidną reprezentację do Sejmiku, od początku więc było wiadomo, że będą z kimś współrządzić. Od początku deklarowali, że będą rozmawiać z KAŻDYM, więc trudno żeby ich wyborcy czuli się specjalnie oszukani. Ja bym się nie czuł. PiS niestety miał mocniejsze karty przetargowe - jako, że wygrał wybory parlamentarne, kupczył stanowiskami w spółkach skarbu państwa. I to jest jedyny zgrzyt, ale to ocenią za 5 lat ich wyborcy. Pytanie czy gdyby Koalicja Obywatelska (przy całej mojej sympatii do Opozycji) miała w ręku taki "atut", czy by się nim nie posłużyła uważam za retoryczne :)
c) koalicja z BS na Dolnym Śląsku wymusiła jednak na pisiorach szereg kompromisów i to osładza gorycz porażki w tym województwie. Koalicja to zawsze kompromis, w tym wypadku sądzę, że to pisiorów ucywilizuje, nie będą mogli działać na "pełnej petardzie". Tam są konkretne zapisy programowe (m.in. zmniejszenie wysokości podatku miedziowego). Uważam, że lepsza koalicja niż samodzielne rządy tych bolszewików, to jest myślę jasne i zrozumiałe. Na Podkarpaciu, gdzie PiS wygrał miażdżącą większością głosów radni już szykują uchwałę, że ma to być województwo "wolne od aborcji, in vitro" i "gendera plugawca" (zapożyczam od Widzącego). Na Dolnym Śląsku takie "cuda" są niemożliwe - BS są tutaj "bezpiecznikiem".
Na Śląsku sytuacja wyglądała inaczej - wygrał PiS, ale było to zwycięstwo pyrrusowe. Wolą wyborców, choć kruchą województwem miała rządzić KO wespół z PSL i SLD. Tak wynikało z arytmetyki. To nie mój wymysł. Wszyscy wiemy, że "tylko krowa nie zmienia poglądów" - Sikorski i Borusewicz zaczynali w PiS, Duda w Unii Wolności, Patryk Jaki w PO, tak samo Saryusz - Wolski. Dziś są w innym miejscu na scenie politycznej.
Jednakże nikt mi nie wmówi (ani nikomu innemu w miarę ogarniętemu), że MIESIĄC po wyborach można zmienić poglądy w 100% (gość był w Nowoczesnej), z liberała stać się bolszewikiem i zapałać nagłą miłością do PiS. Tutaj w ruch poszło wszystko co jest w polityce najbardziej obrzydliwe - korupcja, kolesiostwo, stołki. Radny Kałuża to jest zwykła szmata, gdzieś tam w necie już jest wyjaśnienie tego gościa, dlaczego to zrobił, nawet nie zamierzam tego czytać, bo zwyczajnie "rzygać się chce". Szmaciarz i sprzedawczyk, który "ustawił się na 5 lat" robiąc swoich wyborców w bambuko. Warto zapamiętać to nazwisko.
Radny Kałuża to jest zwykła szmata,
Niestety takich "szmat" na sprzedaż jest dużo ;) Niech będzie przykładem wraz z nomen omen - nazwiskiem ;)
a jak się sprzedał? od kiedy to bez partyjni mają zakaz wchodzenia w koalicje? gdyby wszedł do takiej z platfusami i chłopami to już był by cacy? a nie pewnie go kupili! no nie możliwe politycy sprzedają swoje głosy za stanowiska, szok!
i jeszcze te zarzuty o zmianie poglądów i bolszewizmie, komedia :)
MANOLITO---> To był członek Nowoczesnej. Nawet miał z jej ramienia kandydować na prezydenta Żor, jednak potem zrezygnował, może za to miał żal do partii.
i co z tego? politycy są po to żeby zdobyć władzę i umieć ją wykorzystać, są tam dla stanowisk, dla własnej korzysci, a my ocenimy w następnych latach czy się sprawili i czy my na tym zyskaliśmy - jak można ich oceniać gdy nie pełnią żadnych funkcji? jak można ich ocenić bo w imię "moralności" wolą grzać ławy i za nic nie odpowiadać?
@Manolito,
Gość z liberalnej Nowoczesnej za intratne stanowisko zapisał się do populistycznego, socjalnego, a w zasadzie to bolszewickiego PiS, przy czym zrobił to miesiąc po wyborach. Kluczem jest, że zrobił to PO, a nie PRZED. A ty jak zwykle Manolito masz problem z przeczytaniem prostego tekstu ze zrozumieniem i sadzisz tu o jakimś bezpartyjnym (tak się pisze ten wyraz, zacznij wreszcie szanować język polski!) :D. LOL. No, życzę ci Manolito dużo zdrowia, zdrowie jest najważniejsze.
I nie, przyzwoitość, także w polityce to nie jest rzecz aż tak niezwykła - tutaj przykład radnego, też zresztą z Nowoczesnej, który odmówił i nawet nie uważa, że zrobił coś niezwykłego:
https://natemat.pl/255473,kim-jest-bartosz-wisniakowski-radny-nowoczesnej-odmowil-politykowi-pis
Przecież to wystarczy mieć kręgosłup moralny i kierować się w życiu jakimiś zasadami. W środowisku, w jakim się obracasz jest to coś niezwykłego? Mnie dwa razy namawiano, żebym startował na radnego i dwukrotnie odmówiłem - raz, w 2006 r. ze względów ideologicznych (start z drużyną byłego już burmistrza z list PiS), drugi raz w tym roku ze względów praktycznych (nie miałbym czasu aby dobrze wykonywać obowiązki radnego, start z list KO), choć trochę mnie ciągnęło ;-). Natomiast jak już się na radnego startuje z konkretnej listy, to znaczy że się popiera ten konkretny program. Programy KO i PiS są jednak dość rozbieżne - radny Kałuża się zwyczajnie ześwinił i sprzedał, chociaż chyba nie powinienem być zdziwiony, że wszyscy to rozumieją tylko ty nie :).
kurde, doczytałem do bolszewickiego i sobie odpuściłem :(
Z rozmów z nim [radnym Kałużą - przyp. red.] wynika, że ma być ustawiony dzięki temu do końca życia – mówi posłanka Rosa.
Trzeba nie mieć żadnej godności, by się tak sprzedać i chamsko napluć w twarz swoim wyborcom. Ja bym się wstydził w lustro spojrzeć i rodzinie pokazać na oczy. Moralnie płytki jak jego nazwisko.
Podczas kampanii wyborczej Kałuża ostrzegał przed zagrożeniami, jakie "dla naszego, śląskiego samostanowienia niesie dziś centralistyczna polityka Prawa i Sprawiedliwości". (http://www.tvn24.pl)
jacy romantycy, szukają moralności u polityków :)
manolito to i hitlera by rozgrzeszyl jakby tenze wspieral pisiorow :)
A to ze ktos mowil jedna podczas kampanii a zrobil drugie po wyborach juz go nie rusza, wszystko cacy, nic sie nie stalo
Przybliżmy sobie bohatera PiS:
https://www.portalsamorzadowy.pl/ocen-radnych/osoba/wojciech-kaluza,2100.html
dla mnie taka sytuacja wyglada jak oszustwo wyborcze. Czlowiek dostal glosy bo startowal z jakimis tam postulatami.
Uwazam ze w zainstanialej sytuacji powinien byc pozbawiony mandatu a kolejna osoba z listy, z ktorej startowal powinna zajac jego miejsce.
Przejście z PiS do PO i PO do PiS to właściwie mnie nie rusza, obie partie to właściwie jedna partia, która tylko podzieliła się elektoratem. W przypadku Nowoczesnej to zupełnie inna historia. Nowoczesna miała początkowo być partią głownie liberalną gospodarczo (w końcu Petru). Nagle okazało się, że zostali partią SJW. I teraz pan z SJW wysiadł z tramwaju gospodarka liberalna, liberalne społeczeństwo na przystanku socjalizm i konserwatyzm?
Fascynujące...
Założę się, że większość jego wyborców to jednak głosowało na niego tylko dlatego że był jakimś no name z list KO. Przeciw PiS, a ten im taki numer zrobił.
No cóż, nie pierwszy to taki przypadek w polityce i nie ostatni. Ten za to bardzo spektakularny. Taki Kim Philby śląskiej polityki...
nie, to był sztuczny produkt, efekt badań sondażowych, chciano zagospodarować zawiedzionych platformą więc ich pompowano (jak ostatnio biedronia) nagle z nikąd wyskoczył "ekonomista" pompowany przez TVN który bije w nowoczesność, postęp, tolerancję, gospodarkę - gadał tym samym językiem którym platforma wygrała pierwsze wybory - dlaczego go wcześniej nie było? bo nie był potrzebny inwestorom i promotorom :
Andrzej Olechowski, były szef MSZ i cżłonek rady nadzorczej Citi Banku Handlowego na konto biznesmena przelał "jedynie" 5 tysięcy złotych. Wojciech Kostrzewa był bardziej hojny. Znany z tego, że w przeszłości wpłacał pieniądze na kampanie PO, wiceszef rady nadzorczej TVN wsparł Petru kwotą 20 tysięcy złotych.
Najbardziej hojny, według dziennikarzy "Newsweeka" był Piotr Krupa, prezes i współzałożyciel grupy "Kruk", która zajmuje się windykacją i obrotem wierzytelnościami. Wespół ze swoją żoną przelał na konto Nowoczesnej aż 87,5 tysiąca złotych. Wśród darczyńców widać również nazwiska Marcina Michalaka i Artura Hoffmana, którzy należą do rady nadzorczej ATM, największej polskiej firmy zajmującej się produkcją filmową i telewizyjną. Pierwszy z nich wpłacił 20 tysięcy złotych, zaś drugi (razem z małżonką) 75 tysięcy złotych. Wśród wspierających Nowoczesną widać również jednego z najbogatszych Polaków, Krzysztofa Klickiego. Jest on prezesem i założycielem kieleckiej spółki Kolporter. Na konto Petru przelał on 43 750 tysięcy złotych.
Warto również dodać, że przed ogłoszeniem daty wyborów parlamentarnych Petru finansował swoją kampanię ze środków, jakie zebrały jego stowarzyszenia i fundacje. W sumie lider Nowoczesnej zarejestrował 5 takich podmiotów. Tego, kto wpłacał na stowarzyszenia i fundacje partia jednak nie chce zdradzić. Jak tłumaczył Marcin Kowalski, szef biura komunikacji Nowoczesnej: - Przyjęliśmy, że osoby, które wspierały fundację, w większości robiły to, mając świadomość, że pozostaną anonimowe.
ie, to był sztuczny produkt, efekt badań sondażowych, chciano zagospodarować zawiedzionych platformą
Tak jakbyś oczekiwał, że ci wszyscy ludzie, którzy głosowali na platformę, w ramach oburzenia na PO z centro-liberalnych poglądów i w miarę liberalnej gospodarki zostaną nagle zwolennikami konserwatywnego państwa opiekuńczego. Całkiem logiczny sposób myślenia. PO tonie i nie wypłynie, więc trzeba wrzucić to co ludziom się podobało, tylko z innymi twarzami w pierwszym szeregu.
Rzucasz nazwiska na dowód, że to są ci sami sponsorzy. Są, bo oni też postawili na innego konia, tak jak senator Bierecki stawia na innego, tak jak cały dziennikarski świat skupiony wokół TVP i koncernów medialnych związanych z PiS (choć niektórzy na zasadzie powiązań powiedzieliby, że należących do PiS). Ci goście mają swoje powody by portfelem wspierać jednych czy drugich i nic z tym nie zrobisz. Co najwyżej możesz domagać się, by było to bardziej przejrzyste.
W każdym razie, nawet nie oczekując honoru od polityka, wyborcy obu stron powinni się zastanowić, co gotowi są sprzedać politycy obu stron byleby tylko siedzieć przy korycie. Bo mimo wszystko w obecnie rozpatrywanym przypadku jestem niemal 100% pewny, że wyborcy tego człowieka oczekiwali zupełnie czegoś innego.
Mało kogo już dziwią takie newsy
https://crowdmedia.pl/redukcja-liczby-wiceministrow-okazala-sie-sciema-tak-morawiecki-poza-kamerami-ustawil-swoich/
"Mało kogo już dziwią takie newsy"
Bo jak mają dziwić kiedy PiS z dnia na dzień, bije rekordy nepotyzmu, kumoterstwa, przekupstwa, hipokryzji uświęconej i zwykłej?
Kiedy kłamie ustami swoich wiodących polityków, zastawia się kasą podatników,
kupczy cnotami i poniewiera zwykłą uczciwością?
Dziwić się "troskom o synka"? -->
https://natemat.pl/255537,kaminski-zalatwil-synowi-jedynke-na-liscie-pis-dokonal-politycznej-zemsty
Pozakulisowym działaniom tego pisowskiego "stróża prawa"?
„Prezes Kaczyński rozmawiał wczoraj z Ministrem Kamińskim. Prezes PiS ma do niego pełne zaufanie i jest przekonany, że nie wpływał on na zatrudnienie syna. Prezes PiS nie ma żadnych wątpliwości co jego postawy.”
https://twitter.com/beatamk/status/1065225840320028672?s=21
Ufffffff
No ale wreszcie jest pomysł o czym mówić, żeby nie mówić o KNF w mediach rządowych. Tematem na odwrócenie uwagi ma być VAT.
No i Bank Światowy też prostuje kłamstwa pisowców:
Wcześniej Mariusz Kamiński twierdził, że decyzję o zatrudnieniu w Banku Światowym jego syna podjął szwajcarski szef Zajdel-Kurowskiej i że to "standardowa procedura rekrutacji".
Co za banda łgarzy, którzy udają świętych... Na czele z rzekomo kryształową postacią, czyli panem Kamińskim, łaskawie ułaskawionym. Feryzeizm wymaksowany.
Przecież obaj to dobrze widzą... Po prostu ani jednemu, ani drugiemu oszustwa, kłamstwa itp. rządzących za bardzo nie przeszkadzają. Co innego się liczy. :P
Bukary, pisalem juz wczesniej ze Bank Swiatowy nie ma wplywu na tego typu zatrudnienie, bo zarowno przedstawiciel oraz jego "gwardia" jest delegowana przez rzad/bank centralny danego kraju.
No tak. Ale oficjalne stanowisko pozwala przynajmniej na medialną demaskację zakłamania i obłudy niektórych rzekomych autorytetów.
nie wiem jaki to ma związek ze mną, ale ok, niech bedzie :)
na zakonczenie prcowniczego dnia, taka mala smiechotka. Male symbole o olbrzymim znaczeniu :)
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/jaroslaw-kaczynski-grozi-palcem-poslance-klubu-pis/ws9v331
No i PiS cofnął tzw. reformę sądów... Dlaczego?
W uzasadnieniu projektu czytamy, że został on "zainspirowany" zastrzeżeniami, "także natury konstytucyjnej, dotyczącymi kształtu przepisów o przejściu sędziów w stan spoczynku podnoszonymi przez różne środowiska w kraju, w tym niektóre organy władzy publicznej", krytyką ze strony Komisji Europejskiej oraz koniecznością realizacji postanowienia zabezpieczającego TSUE.
LOL
A zatem PiS uznaje, że stworzył niekonstytucyjną ustawę i że wszyscy, którzy PiS krytykowali, mieli rację.
LOL
A co się stało z niezłomnością PiS-u? Wszyscy ministrowie i politycy wspaniałej partii Prezesa przez wiele miesięcy dowodzili na wszelkie możliwe sposoby, że ustawa jest konstytucyjna i że krytycy (w tym sędziowie) całkowicie się mylą. Ustawa PiS miała zostać uchwalona w interesie społecznym, a teraz w uzasadnieniu czytamy - dosłownie - że jest wycofywana w interesie społecznym.
LOL
Wszyscy, którzy bronili PiS-u i szli jak barany za przekazem dnia, muszą się teraz czuć jak wynajęte kurtyzany.
LOL
Ciesze sie, ze nie probowali forsowac tego lamania dalej. Wycofali sie dla swojej korzysci (zmniejszenia strat raczej), ale to tez jest dobre dla Polski. To juz chyba siodma ustawa w temacie w ciagu roku. Pokazuja, ze proces legislacyjny maja w dupie. Lutz i MANOLITO mogliby sie opamietac. Panowie, kiedy jak nie teraz?
Widzący, zakładam, że jednak niektórzy przynajmniej dostali wypłatę w eurocentach.
generalnie pis poległ, rozumiem ten pragmatyzm (ten sam jak w przypadku ostatniego konfliktu z izraelem) nie zrobili tego, że coś uznali tak jak twierdzi Bukary, tylko nie chcieli eskalować konfliktu z UE i wycofali się rakiem, jaki jest efekt? na pewno stracili w oczach twardego elektoratu (ale ten i tak na nich zagłosuje) ale za to zyskali w oczach tego centrowego, i co najważniejsze wytrącili argumenty opozycji, o zamordyzmie dyktaturze, wychodzeniu z UE itd. - teraz nawet wy musicie przyznać, że PIS nie zamierza wyprowadzać nas z UE
swoją drogą uważam, że temat nie umarł, zbliżają się europejskie wybory, społeczeństwo UE dzięki merkel i jej emigrantom wyraźnie skręciło w prawo, układ sił może się całkowicie zmienić, a to może oznaczać większą przychylność parlamentu europejskiego dla całej prawicy.
Nie wiem jak inni, ale ja nigdy nie twierdziłem, że PiS chce wyprowadzić Polskę z UE. Tylko Cameron Brytanii też nie chciał. Czasem durni politycy uruchamiają procesy, które doprowadzają do katastrof.
Natomiast na pewno chcieliby, żeby unijne prawo przestało wiązać im ręce.
PiS zyskał w oczach elektoratu centrowego? Odważna teza.
A beton zawsze ma Bosaka z kolegiami w razie czego.
Kto bogatemu zabroni miec asystentke za 40k miesiecznie...
https://wiadomosci.wp.pl/ujawniamy-reklamowala-rajstopy-jest-dyrektorem-u-szefa-nbp-adama-glapinskiego-6319379717621889a
„Zarówno na stronach Krajowego Depozytu Papierów Wartościowych, jak i na stronach NBP próżno szukać jej biogramu, który by potwierdzał jej kompetencje do pełnienia obu funkcji. - Jest wieloletnią znajomą Adama Glapińskiego. W tym przypadku, to wystarczająca rekomendacja - mówi nam osoba znająca kulisy afery w KNF.”
Kojarze Glape i Kamile z czasow ich pracy dla Polkomtela. Mialem wtedy cos kolo 25 lat. Ehh, piekne czasy. Od Kamy to wy sie ten tego ;D