Wiecie dlaczego żarówki żarowe zostały wycofane przez Unie Europejską a w ich miejsce mamy żarówki energooszczędne ? Ja dziś się dowiedziałem od eksperta z TVN ,który jednocześnie wyśmiewał wypowiedz Dudy który fakt wymuszenia stosowania żarówek energooszczędnych stwierdził. Otóż :
Według eksperta TVN, żarówki żarowe zostały wycofane z tego samego względu z jakiego zostały wycofane termometry rtęciowe i chociażby azbest ( w domyśle chodzi o nasz zdrowie ).
Mich ogląda TVN?! U plebana trzeba będzie się spowiadać.
A teraz co jest nie tak z tezą TVNu?
Widzę że ci się nudzi.
Daniel co do twoich bredni i bełkotu nikt nie ma wątpliwości. Poza parom Botami z którymi nagminnie spamujesz.
Tak się składa że rtęć występuje we wnętrzu żarówek energooszczędnych, wiec ta analogia o truciu to w kierunku żarówek energooszczędnych powinna być. Światło z żarówek żarowych pozatym jest zdrowsze dla ludzkiego oka (najbliższe naturalnemu)
Zostały wycofane, bo nie są energooszczędne i ekologiczne.
Fakt, siewcą chujowo, ale przyznam, że 30-40 zł miesięcznie oszczędności na energii elektrycznej to jest spora zaleta.
Może kiedyś jeszcze wymyślą LED-y z dobrym odwzorowaniem barw i przyjemną temperaturą barową, póki co Philipsy dają radę (a pewnie coś jeszcze na 2700K się znajdzie... tak tak, halogenowe, najlepsze żarówki mają 3000K ale chińskie LED-y 3000K nijak się maja do halogenów). Odpowiedni klosz, jakieś ozdobne ciepłe "żarówki" by pomieszać światło i da się żyć.
Wiesz ze swiatlo nalezy wylaczac czasem :P no chyba ze chodujesz cos po lampa :D
Klasyczne żarówki zostały wycofane z tego powodu, że to stara technologia na którą patenty wygasły dawno temu, a więc żadna korporacja nie mogła zmonopolizować rynku.
Do tego są tanie i proste w produkcji, więc łatwo stworzyć lokalne fabryki na potrzeby lokalnego rynku.
Co gorsza, wszyscy lubią klasyczne żarówki, więc trudno sprzedać kilka razy droższego LEDa, szczególnie że klasyczna żarówka generuje najbardziej naturalne i przyjazne dla naszych oczu światło.
Zwykłe żarówki są też bardzo ekologiczne. Zrobione w całości z materiałów wielokrotnego użytku.
Do tego ich zwiększone zużycie energii nie ma negatywnego wpływu dla środowiska, z tego względu, że używamy ich głównie w sezonach grzewczych. Przy obecnych kotłach ze sterownikami, czy też systemach grzewczych zaopatrujących całe osiedla, ciepło wygenerowane przez klasyczne żarówki pomaga ogrzewać mieszkania, co przekłada się na mniejsze spalanie opału.
W momencie, gdy cały świat coraz bardziej ruszył w kierunku elektrowni ze źródeł odnawialnych, zwykła żarówka wydaje się być najbardziej przyjaznym dla środowiska źródłem oświetlenia.
Nie zapominajmy o tym jak trudny jest proces produkcji "energooszczędnych" alternatyw, gdzie koszt produkcji zużyje więcej energii niż takie nowoczesne oświetlenie zaoszczędzi. O zużywaniu zasobów naturalnych, czy używaniu toksycznych substancji nie mówiąc.
No faktycznie, znaleźć Philipsa w zalewie chińskiego gówna 3000K to coraz większa sztuka - z marketów już chyba tylko Carrefour je ma (Niemcy w Obi tylko swoje Osram)... więc ktoś tu monopolizuje rynek! Pan Xi Jin Tao Bao Kakao musiał się dogadać z Unią.
Co do barwy się zgadzam, ale jedna albo dwie żarówki to jednak nie miały szansy nigdy podgrzać pokoju... to już stacjonarne PC do grania robią to lepiej, nawet z oszczędnymi Core bez OC.
jak chcesz sobie ogrzewac mieszkanie to powkrecaj takie:
https://www.infermo.pl/i74-Promiennik-podczerwieni-100W-zbrojony-bialy-PHILIPS.html
Tylko przy okazji kup mangetyzery i zaloz na licznik pradu :p
Tak się składa że rtęć występuje we wnętrzu żarówek energooszczędnych
brainless tales
EDIT:
Likfidator -> kup sobie filamentowe LED, będziesz miał w bańce Edisona i o temperaturze barwowej najbardziej zbliżonej do tych wcześniej dostępnych (2.7K) z CRI = 80 lub lepiej
No to pozwól, że ci wytłumaczę:
1. Nowa technologia wypiera starą (podobnie jak w przypadku rtęciowego termometru i azbestu)
2. Tak ograniczenie poboru prądu jest zdrowsze dla populacji zwłaszcza kraju który napędza ten prund wunglem.
3. Żarówki LEDowe nie zawierają rtęci, co więcej żarówki takie porządnej firmy mogą świecić latami co przyczynia się do ograniczenia śmieci.
4. Czy poza wywodami Cejrowskiego o "zdrowotnych" właściwościach światła z żarówek tradycyjnych masz jakieś źródła do badań potwierdzające tę "tezę"?
Żarówki ledowe to jest "dobra zmiana " .I ty Danek za "dobra zmiana " kibicujesz ? Kurna ,są rzeczy które się fizjologom nie śniły.
Taa ,byłem w pośredniaku.
Hary pietrus to inna sprawa. Natomiast porównywanie żarówek żarowych do termometrów rtęciowych i azbestu , czyli sugerowanie ich toksyczności to mieszanie ludzią w głowach i robienie z ich idiotów.
to Ty mieszasz w głowach ludzi tymczasem - duda strzelił gafę, przecież to totalny maliniak.
Bo Bule i Dódy to z definicji maliniaki i czereśniaki.
Mnie to rozwala stwierdzenie " oszczędność prądu.
I TAK NAM ELEKTROWNIA DOWALI PODNOSZĄC CENY OPŁAT STAŁYCH I INNYCH.
To ktoś jeszcze stosuje świetlówki kompaktowe, błędnie zwane żarówkami energooszczędnymi?
Bo ja u siebie mam już wszędzie diody LED. Technologia LED już na tyle się rozwinęła, że żarówki LEDowe są już wysokiej jakości i są coraz tańsze.
Ale jak miałeś łuczywo tożeś mógl kuku pisiorowi zrobić a z tym ledem to co ? Duda blada.
@up
Co tam pochodnie, może pójdźmy dalej i oświetlajmy się kagankami, które mają temperaturę barwową na poziomie 1800K.
Kaganek niewygodny w walce wręcz.Nawet kaganek oświaty.
Ilosc rteci w swietlowkach (CFL) jest kilkukrotnie nizsza niz emisja rteci podczas produkcji pradu do zasilania tradycyjnej zarowki. W koncowym rozrachunku dla srodowiska wychodzi na plus.
Takze calosciowy koszt dla energooszczednych (wliczajac w to ich produkcje) jest nizszy niz dla tradycyjnych.
Juz mozna kupic LEDy z dobrym odwzorowaniem siwatl, tylko ze, raz sporo kosztuja, dwa malo ich na rynku bo zatrzesienie taniej chinszczyzny. W domu mam LEDy, ktore znacznie poprawily jakosc swiatlo w porownaniu z poprzednimi halogenami.
Wplyw swiatla na czlowieka i jego zdrowie odzwierciedla sie glownie w produkcji melatoniny. Choc trwaja obecnie badania nad wplywem osiwetlenia na rozwoj komorel rakowych. Poprzez odpowiedni dobor oswietlenia mozemy tak ustawic sobie dzien w pomieszceniu, ze w koncowym rozrachuku bedziemy bardziej wypoczeci i posidac wiecej "energii". I tu wlasnie pojawia sie moc LEDow, bo dzieki ich kombinacji i odpowiednim sterownikom, mozna wlasnie taki efekt osiagnac. Sa juz szpitale, ktory taki mechanizm oswietlenia wprowadzaja.
https://www.livescience.com/53874-blue-light-sleep.html
http://www.lighting.philips.co.uk/systems/system-areas/healthcare
Duzo sie mowi o zlych stronach LEDow, ale z drugiej strony, odpowiednio wykorzystane daja pozytywny efekt.
LEDy rowniez zaczynaja ksztaltowac produkcje zywnosci, szczegolnie w rosnacym rynku miejskich szklarni.
https://gpnmag.com/article/led-lighting-and-its-effect-plants-growers-and-world/
Wada LEDow jest to, ze dobrej jakosci sa ciezkie do zrobienia, szczegolnie te o wiekszej powierzchni, jak w lamapach samochodywch. Wiekszosc obecnych na rynku przepuszcza zbyt duzo niebieskiego swiatla. A wraz z wiekiem lampy jest tylko gorzej. Ale to jest wina glownie producentow, bo tanio i dobrze poki co sie nie da. Mialem taka "zarowke" dla jednego z producentow zrobic ale nie dalem rady w zalozonych kosztach :/
A w zamku Drackuli to LEDY czy świetlówki były.
Ło matko!
Doświetlać brokuły LEDami!
Toż to gorsze niż GMO!
A rak? To już koniec cywilizacji.
Widzacy, poki co najlepszy efekt jaki spotkalem to salata, zamiast zielonej to tak czerwonawa. Ale dzieki LEDom, wreszcie jest salata, ktora ma jakies "wartosci odzywcze" ;)
Nawet jadlem, w smaku calkiem calkiem :)
https://www.valoya.com/increasing-lettuce-coloration-with-leds/
https://www.independent.co.uk/news/science/japanese-plant-experts-produce-10000-lettuces-a-day-in-led-lit-indoor-farm-9601844.html
Dracula - polecisz te dobre LED-y z odwzorowaniem barw lepszym niż dostępne wszędzie 80? (ale temperatura barowa musi zostać 2700K)
HP - 2700 ci nie polece bo dla mnie za cieply kolor i wiekszosc ma powazny "blue leek". Z komercyjnie dostepnych uzywam Philipsa i chinskich LE. Dobrze miec klosz na kilka malych sztuk (G7) i rozdzielone na osobne wlaczniki aby sobie zmieniac barwe w domu.
https://www.ebay.co.uk/itm/5Pcs-LE-5W-G9-LED-Light-Bulbs-Daylight-White-Ceiling-Lights-Replace-50W-halogen-/272602837891
Jak na chinszczyzne maja niezle odwzorowanie kolorow i poki co swieca mi juz trzeci rok. A czemu chinczyli? bo nie moglem znalezc tego modelu od philipsa jak szukalem.
Cos widzialem ostatnio ze Philips chyba naklada powloke dyfuzyjna na te bankowe LEDy od srodka co ma poprawic blokowanie resztek niebieskiego i miec lepsze odwzorowanie barwy.
Jesli chcesz miec naprawde dobre LED swiatlo w domu to zrob sobie je sam, np w formie listew. Komponenty od Nichia sa chyba najlepsza na rynku na ta chwile:
https://www.lumitronix.com/en_gb/nichia-nfdlj130b-cob-led-6110lm-2700k-cri-80-65872.html
Albo kupic golego LEDa i zaczac od podstaw, Ja sobie garazowa lampke zrobilem kupujac 2.5x2.5 cm diode i kontroler od texas instruments. Nalozylem powloke konwertujaca i i mam prawdziwego "szperacza", tylko musze na pol gwizdka swiecic bo mi wypala powloge jak sie rozgrzeja za bardzo. Ale to juz zabawa raczej.
Jak się jest niedouczonym głupkiem to można nie wiedzieć dlaczego używamy żarówki energooszczędne, ale prezydentowi to nie wypada nie wiedzieć.
@mich83
Nie istnieje coś takiego, jak żarówka energooszczędna.
Najpierw zapoznaj się z tematem, a później rozpoczynaj dyskusję.
No właśnie...
Poprawne nazewnictwo różnych źródeł światła:
- lampa żarowa (pot. żarówka)
- lampa rtęciowa (pot. rtęciówka)
- lampa sodowa (pot. sodówka)
- świetlówka kompaktowa
- świetlówka liniowa
- lampa LED
To, co się świeci, nazywamy lampą, a nie żarówką. Nie każda lampa jest żarówką! A to, do czego się wkręca lampkę, nazywamy OPRAWĄ, a nie lampą, jak to mówi większość osób.
Ale przecież zwykłe żarówki bez problemu można kupić, tylko trzeba szukać pod nazwą "specjalistyczna"
https://mediamarkt.pl/oswietlenie/zarowka-osso-100w-a60-e27-specjalistyczna-wstrzasoodporna
Nie trzeba nawet szukać. U mnie w markecie pod domem (dino) można dostać takie żarówki od ręki.
I myślisz, że ja wiem gdzie ty mieszkasz, że nie muszę tego miejsca szukać? :D
Mnie ciekawi czy za jakis czas nie wyjda ekologiczne prawdy tak jak w przypadku samochodow elektrycznych :) Szwedzi badania zrobili i wyprodukowanie 1 kWh pojemnosci akumulatora generuje od 150 do 200 kg CO2, który emitowany jest do atmosfery przez zaklad produkcyjny. Tesla model S = 100 kWh bateria = 15-20 ton CO2 do atmosfery, samochod srednio wydziela ok 120 g CO2 na km i musi przejechac 125 tys -166 tys km zeby dogonic zrobienie jednej baterii :)
Aż poszukałem jakie to badania zrobili Szwedzi i okazało się, że dwóch naukowców porównało konkretny model Teslę S do średniej spalania w ich kraju w 2016. Tesla S ma 305-365 KM, żeby osiągnąć taki wynik na zwykłym spalinowym silniku potrzeba 3,5-4 L pojemności. Nie ma możliwości aby taki silnik zmieścił się w tych średnich 120g CO2. Takie wozy emitują w okolicach 5-6 ton CO2 na rok (przy około 20-25 tyś km przejechanych). To znacząca różnica i nagle się okazuje, że nie 125-166 tyś km tylko ok. 75 tyś i jesteśmy na zero, a spalinowy dalej produkuje.
Kilgur oczywiscie uwgledniles CO2 emitowane podczas produkcji paliwa, wydobycia ropy, spalania gazow wydobywczych(~30%)?
Oczywiscie uwzgledniles tez to fakt ze baterie poddawane odpowiedniemu recyklingowi pozwalaja na odzyskanie wiekszosci materilow i wyprodukowanie nowej baterii przy znaczaca nizszych kosztach emisyjnych?
W obecnym mieszkaniu pierwsze ledy kupiłem 6 czy 8 lat temu, z kompletu 6-ciu sztuk wszystkie nadal działają. W jednej rozkleił się korpus, ale go skleiłem z powrotem.
Mam całe pudło źródeł LEDowych z którymi nie mam co robić, bo wszystko działa i nic nie kończy swego żywotu.
Najlepiej palić oponami i kupować żarówki za 1,30zł. Nie będą na mnie krawaciarze zarabiać!
Żarówki to jedna wielka zaraza. Chyba że ktoś lubi sobie np. halogenikami dogrzewać mieszkanie.
Ale powinny być imho dostępne- spółki energetyczne powinni czesać na takich osobach kasę, by mieć środki na inwestycje z których korzysta całe społeczeństwo.
A sam wątek z dupy- jakie znaczenie ma co jakiś dziennikarz z tvn powiedział? Plecie bzdury? Niech plecie.
Bardziej bym się martwił że Rezydent Pałacowy plecie bzdury i robi wstyd sobie i swojemu urzędowi.
unia europejska ogólnie uważa że jej obywatele są totalnymi bezmózgami, przez co trzeba myśleć za nich.
Dlatego też ue wprowadza pełno przeróżnych przepisów mających na celu uchronić nas przed zrobieniem sobie krzywdy.
co do żarówek to tak jak z odkurzaczami, chodzi o mniejsze zużycie energii.
Odnośnie ekologii to już tak nie jest, np rtęciowe żarówki tak samo w produkcji iak i po eksploatacji zanieczyszczają mocniej środowisko, to samo tyczy się elektrycznych samochodów, produkcja baterii do nich zanieczyszcza mocniej środowisko jak eksploatacja starych aut, niestety rynek musi się kręcić, nikt nie powie nie kupujcie nowych samochodów, bo produkcja ich wpływa negatywnie na środowisko. Z punktu ekologii lepiej jest remontować stare auta jak produkować nowe. Ogólnie wciskają nam kity o ekologii i każą oszczędzać nie truć i inne takie, a tak naprawdę to produkcja przemysłowa najbardziej nadwyręża środowisko.
Pewno prawa jest taka, ze każą nam oszczędzać środowisko, po to by zakłady przemysłowe mogły je truć mocniej, bilans wyjdzie dalej na 0.
Podobnie jak z drzewami, przez lata gadali że są płucami świata, a tak naprawdę okazało się ze w nocy wydalają tyle co2 co w dzień pobierają.
Ekologia i ekonomia są ciężkie do pogodzenia.
Eksperci ekspertami ale za zakazem korzystania ze zwykłych żarówek stała największa wwada UE możliwość wpływania na decyzje poprzez łapówki oraz faworyzowanie niemieckich korporacji i gospodarki.
Philips i niemiecki osram rzucili na stół łapówkę gdyż zainweatowali duża kasę w świetlówki energooszczędne i widząc nową technologię led która wtedy jeszcze raczkowala ale była pozbawienia wad świetlówek wiedzieli że wtopili. Wymyślili sobie że sypna na blokadę zwykłych żarówek i kasa się chociaż zwróci do czasu. DDopracowania led. Led też próbowali blokować ale nie przeszło bo nie moglo przejść nie było argumentów nie było jak zablokować gdyż miała zalety świetlówek bez ich wwad.
Świetlówki miały kadm i rtęć więc nie były ekologiczne zużyciem energii tylko udało im się oszukać społeczeństwo i łapówka przeszła ale z ledem przegrali.
Jeśli nie chcesz nowych blokad unikaj kupna produktów korporacji które lapowkami załatwiają blokady. A więc jeśli chodzi o żarówki nie kupuj Philipsa i osram.
Jakieś źródło na potwierdzenie wręczenia łapówki masz, czy ot tak sobie historię piszesz?
Ma ale jak ujawni to wielu ludzi zginie.
Łapówki są legalne w relacjach UE korporacje ale powody łapówek już są ukrywane chodzi o wizerunek i opinie ludności (żeby za bardzo ich nie wq..c mimo że nie mają w tej dziedzinie nic do gadania ale niezadowoleni obywatele podkopuja wartość UE i polityki). Nikt ci nie przedstawi dowodu w postaci jakiś umów bo to robi się za zamknietymi drzwiami i nieoficjalnie. I nazywa się lobbing. Ale wystarczy pomyśleć i wszystko jest proste. Nic się nie dzieje dla dobrobytu szarakow a dla dobrobytu mocarstw i korporacji. Szarak korzysta przy okazji. Jakoś papierosów nie zakazują a są rakotwórcze i generują ogromne koszty leczenia chorób spowodowanych paleniem czy plastików które niszczą środowisko czy ropy też nie a ty myślisz że się Tobą przejęli w unii i zakazali tych wstępnych zwykłych żarówek żebyś mniej płacił za prąd hahaha.
Łapówki są legalne w relacjach UE korporacje
o widze ze nie lada ekspert tu zawital. Czekam na wiecej :)
Znaczy sie w Polsce lapowki tez sa legalne? teraz juz rozumiem skad to parcie do polityki gdzie oficialnie na waciki nie starcza.
Zwie się lobbing nie cytuj niepełnych zdań bo później takie wnioski jak wyżej nie w temacie. I tak to jeden z powodów pchania się do polityki. Ale nie jedeny. Nie o tym temat więc starczy.
Cymbał, który jest prezydentem znowu coś chlapnął za granicą w taki sposób, że człowiek z rozrzewnieniem wspomina "bigosowanie" wąsatego Bronka i tęskni za czasami, kiedy Polska miała tylko takie "problemy" :). Wstyd tego Maliniaka gdzieś w świat puszczać, może niech siedzi w pałacu i pilnuje żyrandola, nawet może tam powkręcać te starodawne żarówki (bo na pewno je gdzieś zabunkrował na ciężkie czasy unijnej okupacji), które zużywały kosmiczne ilości prądu i przepalały się na potęgę, już jako podatnik przeboleje i dorzucę mu do rachunku za prąd - lepsze to niż wyjazdy i robienie poruty u sąsiadów :)
Co do żarówek energooszczędnych - w 2007 r. w nowym mieszkaniu, na start takie kupiłem i rozdziawiałem później japę jak bardzo spadły rachunki za zużycie energii. W 2013 r., jak się przeprowadzałem, to wszystkie wykręciłem (żadna się nie przepaliła) i leżą gdzieś na strychu, bo w nowym domu wymieniłem wszystkie na ledowe. Działają do tej pory, jak któraś padnie to tyle przeboleje, żeby zanieść ją do IKEI, najbliższego Dino (mam 500 m) albo innego punktu przerobu śmieci. To, że nie można ich wyrzucić do śmieci w domu, to jest ich jedyny, nieduży minus.
No, ale Michaił83 zawsze na posterunku, trzeba Dudera bronić do ostatniej kropli krwi :D
w kontekscie zarowek warto poczytac o Phoebus cartel.
Z jednej strony zmowa cenowa, ale z drugiej strony zapewnienie oszczednosci dla klientow.
To drugie w kontekscie pierwszego brzmi troche niedorzecznie prawda? Ale jest calkiem inaczej. Zaby zapewnic zarowce zwiekszona zywotnosc trzeba zmienic zarnik (miedzy innymi). W efekcie mamy zarowke, ktora pracuje duzo dluzej ale jednoczesnie zuzywa wiecej pracdu w jednostce czasu porwnywalnej do "zwyklych" zarowek.
W koncowym rozrachunku konsument zaplacil 10 dolarow wiecej w ciagu roku za wymiane zarowek, ale rownoczesnie zaoszczedzil 50 dolarow na rachunku za prad. (liczby przypadkowe dla zaobrazowania problemu). Pomijam tu juz kompletnie zwiekszone zapotrzebowanie na generowanie pradu i pozostale efekty z tym zwiazane.