Siema, mam mały duży problem. Ostatnio przeinstalowałem sobie windowsa (niezmiennie od lat 7 home premium 64) w celu wyczyszczenia syfu i teraz żadna ze starych (i nowszych w sumie też) gier nie chce mi się odpalić po kliknięciu launchera. Po prostu robi się czarny ekran, gdy włączam menedżera to mi pokazuje, że program nie odpowiada. Jest tak w przypadku każdej produkcji. stery do grafy najnowsze, w sumie to wszystkie są zaktualizowane, gry reinstalowałem i to samo. Dodatkowo w sumie zastanawia mnie jedna rzecz. W menedżerze urządzeń przy jednej pozycji mam wykrzyknik jakby stery były nieaktualne ale sami widzicie, nie wiem nawet co to za urządzenie i nie wiem czy to przez to. Kto coś?
"Goły" windows zawsze powoduje mnóstwo problemów. Poczekaj na pobranie się aktualizacji. W Windows 7 zbawienny jest Service pack. W przypadku gier dużą role odgrywa ustrojstwo co się zwie Microsoft Visual C++ Redustrictable. Nie ma żadnego jednego wspólnego instalatora i potrzebne są wersje z kilku lat by działało. Zaintaluj to ze strony Microsoft.Często też gry same instalują te biblioteki. Często potrzebny jest też Net Framework.To zdaje się jest instalowane podczas którejś aktualizacji Windows, ale można też instalować ręcznie.