Programiści WoW-a przez przypadek zdradzili liczbę subskrybentów?
Sprawa jeszcze nie jest przesądzona czy jest to fejk albo "przypadkowe" liczby. Tak czy inaczej obecny dodatek przez wielu doświadczonych graczy jest bardzo słabo oceniany i gołym okiem widać pustki w gildiach.
Z kupnem dodatku dostaje się 30 dni grania po tym czasie 50 procent graczy przestało opłacać dalej abonament.
Wątpię aby to były prawdziwe dane bo obecnie jest dużo więcej aktywnie progressujących gildii niż w połowie legionu. Przynajmniej na EU
@12dura no no, ludzie już tak gadają od tego wotlka a jakoś gra nie chce umrzeć i jest cały czas rozwijana :)
Nawet jesli te liczby sa prawdziwe, to zwazywszy, ze gra ma wiecej lat od niektorych graczy, to i tak nie jest zle.
Nie, nie przemija od 14 lat, najpierw popularność rosła aż do wotlka i zyskała szczytową formę na przełomie wotlk/cata, potem już było z górki z chwilowymi dygnięciami przy wyjściu nowych dodatków
Tak, tak. Większość ludzi mówi, że czas WoWa już dawno przeminął.. Ok.. Proszę o podanie przykładów płatnych MMORPG, które dalej w pełni działają i mają kilka/kilkanaście milionów aktywnych użytkowników. Chętnie przetestuję i porównam.
Każdy produkt/firma ma swój "szczyt" a potem mniejsze lub większe spadki. Tak jest świat zbudowany!
Do śmierci WoWa jeszcze daleeeka droga, a ja życzę grze jak najlepiej bo w latach TBC - MoP bawiłem się świetnie i nigdy w życiu nie przeżyłem (i zapewne nie przeżyję) niczego zbliżonego.
Ale fakt jest taki że WoW z dodatku na dodatek robi się coraz płytszy, a subreddit i fora nigdy wcześniej (nawet za czasów WOD) nie były tak negatywne. Ludzie narzekają na:
- debilny i niezbalansowany Azerite armor,
- randomową itemizację,
- uproszczone spece, coraz mniej skilli do używania, niektóre klasy są ponoć ultra beznadziejne (elemental shaman, shadow priest),
- mnóstwo bugów,
- mało contentu do roboty na max levelu poza raidami/PVP,
Ja nie wiem bo sam nie grałem, ale outrage jest niedorzecznie duży, a Blizz jest mega uparty i ma feedback w nosie.
Wygląda na to że BFA było wypuszczone o wiele za wcześnie, żeby nowy management lepiej wypadł pod kątem wyników roku fiskalnego.
Ludzie narzekają zawsze tak samo i na to samo, nic się tu nie zmieniło. Inna sprawa, że Legion na starcie rzeczywiście był lepszym dodatkiem, ale nie przesadzajmy.
Czesciowo podpisuje sie pod tymi narzekaniami, szczegolnie dwa pierwsze punkty. Randomowa itemizacja to jest dluzszy temat. Azeraite traity, losowe staty/titanforge/socket to jedno ale tez brak vendorow pvp i ogolny brak kontroli nad tym co i gdzie ulepszysz nastepne. Trzecia uwaga to nic nowego, od WoD czyli od 4 lat jest taka tendencja, na upartego od MoP. Takze na to narzekam akurat niezmiennie od dawna. :D Bugow bylo sporo ale ja nie doswiadczylem niczego uciazliwego. Co do contentu... jestem casualem wiec moze nie powinienem sie wypowiadac. Dla mnie raidy stracily swoj urok jakos na poczatku Pandarii i od tamtego czasu nie angazowalem sie w gildyjne grupy. PvP rzeczywiscie jest udane w BfA, jedynie nie rozumiem dlaczego solo czy w party na losowe bg czeka sie teraz po 10-15min, a i tak mozna trafic teamy: tank + 9dps vs 2heal + 8dps.
Moze jęcze, moze nie powinienem skoro nie raiduje... ale powiem Wam, ze ze znajomym oplacilismy 2 miesiace i pogralismy on 4, a ja z 5-6 tygodni w tym pod koniec robilem juz tylko dziennych emisariuszy. Przez azerite armor i itemizacje odechcialo mi sie robic wszystkiego. Cos tutaj nie pykło, okaze sie czy na miare WoD.
W WoWa gram od czasów TBC i obecny dodatek uważam za najsłabszy, żaden mnie nie zmęczył tak jak BfA. Największą wadą jest brak nowości, równie dobrze mógłby to być content patch do Legionu. Ba! Wraz z BfA straciliśmy więcej niż zyskaliśmy, klasy i specjalizacje są wypatroszone, nudne. Utracilismy artefakty, spelle i traity z nim związane, sporo podstawowych spelli stało się talentami lub całkowicie je usunieto. Nawet farmienie AP w Legionie dawało więcej niż AP w obecnym dodatku a azerite system to już w ogóle padaka.
BfA to dla mnie również zmarnowana okazja na udostępnienie graczom własnego statku który moglibyśmy rozbudowywać czy modyfikować wg. własnego uznania, WoW potrzebuje housingu.
Blizzard musi coś pozmieniać i zrobić to szybko a nie czekać do kolejnego dodatku, odpływ graczy i niezadowolenie na forach jest widoczne bardziej niż w bardzo słabym WoD (chociaż mam wrażenie, że nawet WoD był nieco lepszy niż BfA) a to musi zapalać czerwoną lampkę. Mam nadzieje, że coś się zmieni bo WoW to kawał świetnych wspomnień.
WoD był najsłabszym z dotychczasowych dodatków i nie zapewnił 90% odpływa graczy więc BFA sporo lepszy od nudnego WoD'a również nie zapewniłby czegoś takiego tak wiec dane wyssane z palca z resztą widać to po zaludnieniu serwerów.
To nie liczba subów... Przeczytajcie co napisał jeden z użytkowników na twitterze, to liczba korzystajacych z wowheada a news tylko sieje ferment... Gram w wowa i mogę śmiało stwierdzić że gra z 10mln+ w tą grę i nadal jest to król MMO.
Policzyłeś każdego że wiesz że 10 mln gra? Czy tak strzelasz na oko? :D
Wystarczy logiczne myślenie i granie w tą grę a nie wypowiadanie się o niej nawet w nia nie grając :).
Wiec skad te 10 milionow? Swoją droga trzeba uwazac na okreslenie aktywne konto gracz kontra abonament, w koncu obecnei dostepny jest nieograniczony czasowo trial do 20 poziomu bez zadnych opłat a gracze w Chinach opłacają grę za godziny zamiast miesiąc z góry.
wystarczy logiczne myślenie żeby wyliczyć ilość graczy aktywnie grających w WoW? Rozumiem, że taki poziom "logicznego myślenia" prezentuje statystyczny gracz WoWa :)
Przeciez nie napisales nic konkretnego? Grales chociaz w Wowa zanim wprowadzili wspoldzielone serwery tak jak jest obecnie :)?
Logiczne myślenie pozwala na policzenie 10 mln graczy :D
Oj chłopie, z tego co widzę to koło logicznego myślenia to ty nawet nie stałeś :P
@UP Jak widać ty również nie stałeś skoro tak oczywistego fake'a nie umiesz rozpoznać ;(. 1,7mln hahaha śmiechłem :D.
"Rozumiem, że taki poziom "logicznego myślenia" prezentuje statystyczny gracz WoWa :)" Dużo wyższy niż niektórzy :) udający wielkich dorosłych "ynteligentów"
11.6 Przecież w wątku o BFA pisałem wielokrotnie że gram od Vanilli ;> jedynie na wodzie grałem dużo mniej bo ten dodatek ssał tak mocno że szok.
@Bezi Mierne wyniki? No to niezłe mierne wyniki gdzie sprzedaż wowa pobija najlepszy dodatek od czasów Wotlka czyli legion :D. No ale fakt mierne wyniki ;(.
"jakbyś grał od Vanilla nieustannie aż do dzisiaj" A wiesz ze gram z luką na wodzie? Od Vanilli poprzez tbc, wotlk, cata do BFA gram deal with it widziałem zaludnienie na legionie oraz ilość graczy w miastach czy choćby realm status a wtedy już było connected realms diluj z tym.
Nie dilujcie z niczym.
Panowie pssst, ja tylko podpowiem, ze nie polecam z Whisperem wdawac sie w dyskusje o wowie. Przerabialem to juz conajmniej dwa razy tu na forum. Gosc ma zbyt emocjonalne podejscie do tej gry i przez to nie ma co liczyc na rzeczowa rozmowe.
A teraz synku pokaż mi gdzie ja twierdziłem że 1.7 mln ludzi to prawda? :)
A teraz synku
Widzę sie strigerowałeś :D, nie pisz do mnie synku będąc ode mnie młodszym bardzo bym prosił :).
Śmierć WOWa to dalej nie jest, ale w porównaniu do dawnych wyników to obecne wyniki są mierne
Whisper_of_Ice
XDDDDD
A jak ty to niby oceniasz? Jak jesteś w stanie ocenić czy gra milion czy 10 milionów ludzi? Miliona graczy to nie widziałeś nawet jakbyś grał od Vanilla nieustannie aż do dzisiaj. Serwery są pełne, bo wprowadzili "connected realms". Ile graczy by nie było to i tak bez problemu serwer będzie zaludniony. Nie ma już mało zaludnionych serwerów, ale nie ma to nic wspólnego z liczbą aktywnych graczy. Nawet byłbym skłonny stwierdzić, że mało zaludniony serwer łatwiej by było znaleźć w czasach szczytowej formy WoWa.
BTW
Odpaliłem na chwilę WoWa ostatnio, oni coś zmieniali mocno w walce w ostatnich dodatkach? Walka wydaje się strasznie siermiężna. Czy na wszystkich skillach był zawsze global cooldown? Bo wydaje mi się, że niektóre rzeczy można było spamować od razu? Flow walki strasznie na tym ucierpiał, dziwnie się strasznie gra. Ale tylko chwilę grałem więc nie jestem pewien, bo wszystko działa inaczej odkąd ostatnio grałem.
Jesli dobrze kojarzę "cooldowny" (umiejętnosci które wzmacniały postać jednak długo się odnawiały, od minut do nawet pieciu czy dziesieciu) można bylo używać bez względu na global cooldown, teraz się wyliczają.
W BfA pogralem 3 tygodnie i mi sie znudzillo. Legion w innej krainie. 2 miechy abo sie wlasnie marnuja. Dobrze, ze wszystko mialem kupione za golda z Legionu inaczej bym sie wkurzyl.
who cares
Jestem pewien, że serwery były by bardziej oblegane, gdyby właśnie dopracowano ten system płatności. Wielu starych wyjadaczy opuściło już od dawna serwery gdy pozakładali rodziny, itp. Dysponowanie wolnym czasem staje się co raz trudniejsze, w miesiącu sam miewam albo kilka dni wolnego, albo kilka dnia nadgodzin, do tego wypadają niespodziewane wyjazdy lub przeciwnie urlopy jak się ktoś rozchoruje. Idealny były by system liczenia opłaty od momentu zalogowania, nawet jak by przez te usprawnienia abonament zdrożał. Po prostu loguje się i gram a aplikacja battlenet mi to zlicza i na koniec miesiąca opłacam albo nawet po 2 tygodniach, inaczej blokada logowania. Lub zasilam po prostu saldo i mi pobiera automatycznie z konta co godzinę, nie musi to być 1-sekundowe naliczanie :P Jeśli taki system jest trudny do wdrożenia, to wystarczyły by nawet 2-dniowe lub 1-tygodniowe prepaidy, tak jak w przypadku PS+.
Ale jak się chce doić graczy i nie rozdrabniać w płatnościach to taki mamy efekt. Graczy jest co raz mniej bo konsole przeżywają rozkwit i pojawia się na nie wiele wspaniałych exów, a wow tak na prawdę oferuje nam tylko zmiany w mechanice, spellach, talentach i dorzuca co raz nową krainę i boosta by zaczynać wszystko od początku nową klasą... Ogólnie i tak brawa należą się za ten czas, jaki ta gra gości na rynku gamingowym więc porównując to co osiągnęła to naprawdę wielki szacun.
Kolejne bzdury jak te z rzekomego instagrama czy twittera, ludzie nie powielajcie bzdur bez potwierdzenia.
Po czasie zauważyłem że to temat z 2018 roku ^^. Wybacz mi.
