Premiera i pierwsze opinie o Pathfinder: Kingmaker
Gdyby steam nie zabił gier w pudełkach, to byśmy dostali dzisiaj tą grę np. od CD Projekt z pełną Polską wersją językową i "gwiazdorską" obsadą, niestety dzisiaj w takich grach nawet brak Polskich napisów to coś co by było nie do pomyślenia za czasów Gothiców, Baldurów itp.
Chwała Steamowi że zabił pudełka bo byłaby "gwiazdorska" obsada PL a tak możemy się cieszyć oryginalną niespapraną wersją :-)
Jeśli cena nie wzrośnie przez to, ani nie wymuszą na mnie wyboru (a raczej utną go) jak w In Famous pierwszym na ps3 (a pewno takich gier więcej) to mnie lotto taka obsada ;)
No chyba że Fronczewskiego zatrudniliby do standardowego tekstu przy wyjściu z lokacji ;)
Aktulnie rozgrywam Pillarsów, dwójki nie ruszę dopóki nie zakończą rozwoju gry (strasznie żałuję bo się wkręciłem), nie cierpię wracać do gry jak DLCki wychodzą, a często nie wracam, a dość często są to dobre DLC. White March bardzo mi się podoba w PoE 1.Jedyna gra, do której wróciłem specjalnie po DLCkach to Wiedźmak. Pytanie ile DLCków tu będzie i jak długo będę czkeał na to ;p bo oczy bardzo chcą tę grę asap ;) mimo że dialogi niektóre wydawały mi się strasznie banalne.
Mam podobnie. Sam właśnie kończę drugie przejście pierwszej części Pillarsów i nie mogę się doczekać, aż skończą z rozwojem dwójki. Jak już kupować, to ze wszystkimi dodatkami i połatana jak się tylko da. No i przy okazji, może się uda wyrwać dwójkę na promocji. :P
Też tak robię. Czekam aż wszystko wyjdzie i dopiero gram bo tak to się zarąbać można, a rzadko wracam do starych gier.
Nie czekajcie, PoE 2 jest pod każdym względem lepsze. O ile jedynka to dla mnie mimo wszystko było lekkie rozczarowanie - nie umiałem wejść w pełni w świat - tak dwójka wręcz na odwrót. Poprawia bardzo dużo porównując do PoE 1
Z tego co czytałem to w Owlcat pracują weterani z Nivala, więc dla mnie gwarancja dobrej gry.
Do tego MCA i można grać albo czekać na pełne załatanie + komplet DLC.
jedynie te dialogi są słabe, żeby przynajmniej była to fantasy sztampa ale jest gorze.
Widać w świecie gier video trudno o ludzi piśmiennych...
Jakie wrażenia odnośnie zarządzania królestwem? Jest wsadzone na siłę i przykrym obowiązkiem, czy fajnie zrobione?
Aktualnie kończę Divinity: Original Sin 2 i szczerze powiedziawszy po odpaleniu Pathfinder mam mieszane uczucia - brak kamery 3D wybaczam bo tutaj nie miałaby takiego zastosowania ale lokacje (przynajmniej te początkowe) są dla mnie puste po prostu. Byłem w siódmym niebie jak zobaczyłem początek (wybór portretu, rozdzielanie punktów czy nawet możność wpisania data urodzenia) później entuzjazm nieco opadł :( Baldur's Gate II uważałem za genialny, z klasyków uwielbiam też Arcanum, Planescape Torment etc. ale z obecnych gier to tylko Original Sin 2 był mnie w stanie przykuć na dłużej do monitora.