W Gdańsku nastąpiło wielkie i uroczyste odsłonięcie szyby w synagodze zbitej przez polskiego antysemitę, pojawił się nawet prezydent miasta :D
https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/413520-czy-to-aby-nie-przesada
spoiler start
szybę pewnie Trzaskowi wstawiał
spoiler stop
Ehh. Skandal. Jakis opozycyjny Adamowicz ma czelnosc manifestowac stanowcze „nie” dla antysemitów poprzez udzial w celebracji naprawy szkody powstalej w wyniki ich dzialan. Jeszcze raz powtorze - skandal!
Ehh. Skandal. Jakis opozycyjny Adamowicz ma czelnosc manifestowac stanowcze „nie” dla antysemitów poprzez udzial w celebracji naprawy szkody powstalej w wyniki ich dzialan. Jeszcze raz powtorze - skandal!
Przesadą to jest jak polityka+KK wchodzi do kultury.
Tam obok, w Gdyni. Na festiwalu.
No przecież wiadomo, że najlepszym obywatelem jest chrześcijanin a nie jakiś tam Żyd!
http://www.fronda.pl/a/abp-gadecki-trafnie-najlepszy-obywatel-rp-to-chrzescijanin,115802.html
Już się bałem, że funkcjonariusz KK z jakimś ważnym ministrem dokonują znów poświęcenia jakiejś strategicznej kładki dla pieszych, a tu tylko wstawienie szyby wybitej przez prediego.
to pewnie ten wszechobecny odradzający się faszyzm, ofiary: jedna szyba, a tym czasem we francji :
https://www.rp.pl/Przestepczosc/180329315-Wzrasta-liczba-atakow-na-francuskich-Zydow.html
https://pl.wikipedia.org/wiki/Noc_kryszta%C5%82owa
Tam też byli tacy Manolici którzy mówili: to tylko szyba.
tak, jedna szyba to widomy znak powszechnego w narodzie faszyzmu, zgadzam się całkowicie, jest bardzo niebezpiecznie.
a tutaj akcja bojówek ateistycznych:
https://www.epiotrkow.pl/news/Powybijane-szyby-w-kosciele,27927#
ponoć są nagrania ateistów w leśnych ostępach, oddają cześć stalinowi i mao wypijając po szklance czaju, zagryzając kiszonym ogórkiem.
Żyjemy w strasznych czasach.
tak, jedna szyba to widomy znak powszechnego w narodzie faszyzmu, zgadzam się całkowicie, jest bardzo niebezpiecznie.
nomalnie "noc kryształowa" się szykuje :D
Ok no to kiedy mamy problem? Gdy ktoś zbije 1 szybę w synagodze, 5 szyb w synagogach czy 10 szyb? Jedna kukła Żyda spalona na miesiąc czy trzeba spalić 10 kukieł Żyda na miesiąc żeby zacząć mówić o naziolach w narodzie?
a tutaj akcja bojówek ateistycznych
Ta dzielnica jest zamieszkała przez narodowych kiboli i patriotów wyklętych, także to była na bank ich prowokacja (wiele tym podobnych odbyło się w narodowo-socjalistycznych Niemczech a wy ciągle przenosicie wzorce stamtąd).
Danulex
zgadzam się to jest równia pochyła jedna zbita szyba to prosta droga do komór gazowych.
co zrobić, nie ma prawdziwych męczenników, ofiar to czci się i celebruje wstawienie jednej szyby, zawsze coś.
Aurelius,
nie był bym tego taki pewien, ateiści są wszędzie, nawet na tym forum, jaki interes w rozbijaniu szyb mieli by kibole? odradzający się ateizm jest równie groźny co faszyzm, dla szyb na pewno.
A jaki interes mieli narodowi socjaliści podpalając Reichstag?
Taki sam jaki mieli narodowi katolicy wyklęci wybijając szyby w swoim kościele.
Pewnie razem z predim wybijaliście, żeby móc teraz predololo manololo o jakichś ateistach wypisywać.
Zaczyna się od agresji słownej, potem wybija się szyby, następne w kolejności są podpalenia, a jeszcze dalej to już wiadomo, przynajmniej jeśli idzie o tych, którzy nie są na bakier z historią i potrafią wyciągać z niej wnioski.
Samorząd Gdańska jak widać takie wnioski potrafi wyciągać, obecność prezydenta tego miasta na tego typu pozornie błahej uroczystości, to jednak (moim zdaniem) znaczący symbol, oznaczający tyle, że w mieście Gdańsk nie ma zgody na faszyzm, na nacjonalizm, na działania o charakterze rasistowskim i antysemickim.
Wiadomo, że rodzimych "naziolków" to boli, stąd wątek prediego. Kiedy jakiś faszystowski oszołom tą szybę wybijał, to predi siedział cicho, nie potępiał, nie komentował, prawdopodobnie nawet w duchu się cieszył, bo przecież to dla takich oszołomów jest zachowaniem dość typowym. Teraz ból tyłka i link oczywiście od reżimowych Karnowskich. No ja się nie dziwię, że boli, kogo boli i co :D
a mało to jest agresji pomiędzy katolami, a ateistami? a mimo tego nikt nie wieszczy masowej rzezi i wojny domowej, są pobicia żydów, oberwało się naczelnemu rabinowi, ale to są jednostkowe przypadki, które nie zyskują aplauzu i są ścigane przez władze (jak pobicie tego profesora co mówił po niemiecku) są w narodzie, jednostki, powtarzam jednostki antysmickie, nazistowsie, ale dużą przesadą jest twierdzenie, że to są zjawiska powszechne i w prostej drodze prowadzą do odpalenia komór gazowych - na tle zachodnich krajów jesteśmy oazą spokoju.
Co nie zmienia sytuacji - taki symboliczny gest w wykonaniu prezydenta miasta tylko pomoze utrzymac dalej taki status, nie bedzie pozwolenia na dalsze eskalacje. To chyba nie Adamowicza nalezy tu krytykowac, tylko Predi2222 za deprecjonownaie takich gestow. Imo Po to, by nastepnym razem pojsc centymetr dalej.
Zaczęło się tak:
W 1921 roku w NSDAP działało 3000 osób, w 1923 roku było ich już 30 tysięcy.
Tych "jednostek" w narodzie pokroju twojego i prediego jest już spokojnie 30 000. I nadal idzie ku lepszemu.
MANOLITO .No nie wiem czy to sa tylko jednostki antysemickie ? Słuchając znajomych ,kolegów z pracy mam wrażenie że nie .Niechęć do Żydów po prostu się z nich wylewa.Wina Pisu i Platformy to dla nich małe piwo w porównaniu z winą Żydów.Czasem się zastanawiam czy byliby w stanie zagonić Żydów do stodoły i ją podpalić?
Jak w Tel Aviwie obrzucono polskich turystów kamieniami, też pociskaliście że pewnie zacznie się mordowanie naszych rodaków jak na Wołyniu na przykład? Czy takie histeryczne pieprzenie zarezerwowaliście tylko dla Narodu Wybranego?
Merytoryczna odpowiedź, nawet bardziej niż się spodziewałem po "DobroZmianowcu". Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru.
O przepraszam, zaszla jakas pomylka. Jak odpowiedz na takie pytania moze byc merytoryczna? Nie mialem na celu by tak zabrzmiala...
tak tak Polacy to antysemici ....smutne ...ale prawdziwe , wyobrazcie sobie ze widzialem w niedziele zyda w chalacie czy czyms tam w kapelusiku zapylal, pewnie juz go ubili ale pis wladze nic o tym nie pisza.
Chciałeś sprowadzić sprawę do absurdu, ale nie wyszło, bo bardzo łatwo wymyślić jakiś równie idiotyczny tekst typu:
Tak, tak, Arabowie w Niemczech gwałcą kobiety... Smutne... ale prawdziwe. Wyobraźcie sobie, że widziałem w niedzielę w Berlinie jakąś blondynkę - w krótkiej spódniczce zapylała... Ale pewnie już gdzieś płacze zgwałcona, tylko nasze lewackie media w ogóle o tym nie piszą.
Porównanie idiotyczne ze względu na fakt, że na zachodzie faktycznie tuszuje się przestępstwa na tle seksualnym wyrządzone przez nachodźców, z których większość wg. statystyk jest właśnie muzułmanami. Jak np. sylwester 2016 w Niemczech i masowe wyciszanie takich wiadomości przez wspomniane przez Ciebie lewackie media.
Oczywiście, że istnieje problem "działalności" Arabów w Europie. I oczywiście, że są przypadki "wyciszania" problemu.
Ale ja śmiem twierdzić, że "incydentalność" gwałtów "na muzułmanina" w Niemczech można porównać z "incydentalnością" różnych przejawów antysemityzmu w Polsce. Innymi słowy, skoro większość Arabów to nachodźcy-gwałciciele, to z równą dozą debilizmu można powiedzieć, że większość Polaków to antysemici.
I że niby prawicowe środowiska takich aktów antysemityzmu w naszej ojczyźnie nie "wybielają"? Zresztą masz powyżej przykład śmichów-chichów i usilnego ironizowania w rzeczonej sprawie w stylu "swastyki z wafelków".
Ale że co jest antysemityzmem, to że komuś się nie podoba podnoszenie do najwyższej rangi zwyczajnego aktu wandalizmu? W Polsce antysemityzm jest kwestią bardzo marginalną, fakt robienia ogromnej afery z jednej wybitej szyby tylko dowodzi to, co już napisałem...
Nie pojmuję po prostu, dlaczego tak wielkim problemem dla niektórych ludzi (np. Prediego) jest to, że ktoś piętnuje w sposób symboliczny antysemityzm. Takim akcjom trzeba przyklaskiwać. Podobnie jak np. akcjom piętnującym antypolonizm w Izraelu albo stosunek Arabów do kobiet. I nigdzie nie napisałem, że osoby, które śmieszkują w tym wątku, są antysemitami.
zwyczajnego aktu wandalizmu
Tak, to z pewnością był zwykły akt wandalizmu. A kukłę Żyda warto zapalić, żeby się ogrzać. Zaś czekoladki ułożone w nazistowskie symbole po prostu lepiej smakują. Itd. Itp. Możemy tak ciągnąć dyskusję na poziomie absurdu...
Wiele razy w ciągu roku spotykam różnych ludzi, którzy po prostu nienawidzą Żydów i w czasie rozmowy potrafią o tym wspomnieć niemal zupełnie bez powodu. Ludzi z odmiennych środowisk (nauczyciele, rolnicy, przedsiębiorcy). Może i byłbym przekonany, że antysemityzm Polaków (nieistotne przez kogo inspirowany) skończył się w Jedwabnem czy w Kielcach, gdyby nie fakt, że do dziś się z nim spotykam. Oczywiście w postaci werbalnej. A tym razem nie sposób zrzucić winy na Niemców czy na komunistyczną milicję, choć zawsze pozostaje amerykańsko-izraelskie lobby spiskowców, którzy pragną wykupić całą Polskę za bezcen...
Wystarczy poczytać Konopnicką, felietony Prusa czy choćby "Lalkę", żeby się za głowę złapać z myślą, że od ponad 100 lat tak niewiele się zmieniło. A przecież żyjemy w kraju, w którym zabito prezydenta, ponieważ (między innymi) cieszył się poparciem Polaków pochodzenia żydowskiego.
I żeby była jasność: nie uważam, że większość (czy nawet znaczna część) Polaków ma antysemickie poglądy. Ale nie sądzę również, że w Polsce antysemityzm w ogóle nie występuje. Nie różnimy się pod tym względem od innych europejskich nacji. A jeśli można znaleźć w Polsce nacjonalistycznych idiotów, to nie widzę powodu, żeby się wyśmiewać z jakichkolwiek akcji piętnujących antysemickie zachowania.
Tyle cierpliwości by tłumaczyć w tak przystepny sposób może mieć tylko dobry nauczyciel :)
Cainnoor-> Tłumaczyć, to można dziecku odejmowanie i dodawanie, także wypraszam sobie.
Nie pojmuję po prostu, dlaczego tak wielkim problemem dla niektórych ludzi (np. Prediego) jest to, że ktoś piętnuje w sposób symboliczny antysemityzm.
Nikt tu niczego nie piętnuje, po prostu wyśmiewa poziom absurdu (właściwie to już kolejny w jego wypadku) prezydenta adamowicza. Znam trochę Gdańszczan i większość z nich nadziwić się nie może, jakim cudem ten facet ma tam takie poparcie...
Wiele razy w ciągu roku spotykam różnych ludzi, którzy po prostu nienawidzą Żydów i w czasie rozmowy potrafią o tym wspomnieć niemal zupełnie bez powodu. Ludzi z odmiennych środowisk (nauczyciele, rolnicy, przedsiębiorcy).
Niech zgadnę, nauczyciele w pokoju nauczycielskim zwyczajnie krytykowali politykę Izreala względem Polski w sprawie ustawy o IPN i z tego powodu zaklasyfikowałeś ich jako antysemitów? :)
Nie różnimy się pod tym względem od innych europejskich nacji
Różnimy się bardzo mocno, pomijając fakt etnicznych Europejczyków zamieszkujących naszych zachodnich sąsiadów, są też miliony ludzi pewnej specyficznej grupy kulturowej, która szczerze nienawidzi żydów. :) Nas ten problem jeszcze nie dotyczy- na szczęście.
Niech zgadnę, nauczyciele w pokoju nauczycielskim zwyczajnie krytykowali politykę Izreala względem Polski w sprawie ustawy o IPN i z tego powodu zaklasyfikowałeś ich jako antysemitów?
No i znowu się mylisz, insynuując i suponując... Może się zdziwisz, ale nauczyciele nie rozmawiają w pokoju nauczycielskim o polityce.
Po prostu nie wierzę, że jakimś cudem przez całe życie nie spotkałem w Polsce ani jednego antysemity... Może się zwyczajnie ukrywają po lasach razem z komediantami stawiającymi wafelki w kształt symboli niemieckiego nazizmu ;)
Istnieje patologia, którym przeszkadza każda inność, odmienność. Nie spodoba im się gwiazda dawida a i czasem np. czyjeś glany czy długie włosy. Jest to patologia i margines, wyginie sam śmiercią naturalną i nie ma się co akurat tym elementem przejmować. Media to rozdmuchują, bo wiadomo- temat bardzo popularny ostatnimi laty.
Może się zwyczajnie ukrywają po lasach razem z komediantami stawiającymi wafelki w kształt symboli niemieckiego nazizmu
No i znowu śmichy-chichy... Jak pisałem, możemy się zabawiać w erystykę, ale chyba szkoda czasu. Nie przekonasz mnie, że w Polsce nie ma antysemitów, bo musiałbym uznać, że od wielu lat mam omamy słuchowe. :P I nie: żebym kogoś uznał za antysemitę, nie wystarczy krytyka polityki Izraela. Bo sam mam wobec tej polityki "kilka" zastrzeżeń...
Nie mam pojęcia, jak to się stało, że antysemity nie spotkałeś, ale cieszę się, że obracasz się w zdrowym mentalnie otoczeniu. Z racji wykonywanego zawodu muszę rozmawiać z ludźmi z różnych środowisk, więc nie do mnie należy zawsze wybór interlokutora. Być może dlatego mam zupełnie inne doświadczenia. A do tego mieszkam na południu Polski, w rejonie, gdzie do dziś osoby płci żeńskiej w leciwym wieku wierzą, że dawniej Żydzi porywali dzieci, żeby wytaczać z nich krew... Ale nic dziwnego, że się nienawidzi "Żydków", skoro jeszcze jakieś 80 lat temu chłopi mieli w zwyczaju upijać się w karczmie jednego czy drugiego Jankiela, a potem wracać do domu i lać swoje żony... :P Dziwi natomiast niechęć do Żydów wśród młodszego od tych starowinek pokolenia, czyli 50-, 60- i 70-latków. (Choć zaraz ktoś powie, że wynikała z "nadobecności" żydowskich komunistów w UB). W tym wypadku chodzi najczęściej o antysemityzm spod znaku "Protokołów mędrców Syjonu" (międzynarodowy spisek Żydów jako przyczyna wszelkiego zła, jakie mnie dotknęło w życiu). Na szczęście, w ciągu wielu lat pracy tylko raz spotkałem się z antysemityzmem u młodego człowieka w wieku licealnym, który - z pobudek ideologicznych - pochwalał "działalność" Niemców w Auschwitz. Dziwnym trafem należał do pewnej organizacji nacjonalistycznej i w wolnych chwilach zajmował się rekonstrukcjami historycznymi (najchętniej z czasów średniowiecznych). Unikał jak ognia lekcji o Borowskim.
Jeśli jednak nadal nie wierzysz, że istnieje ktoś taki, jak polski antysemita, zapraszam na dowolny marsz "falangistów". W moim rejonie czasem urządzają huczne imprezy.
że ktoś piętnuje w sposób symboliczny antysemityzm.
antysemityzm w modzie, dobrze się sprzedaje, tym bardziej że wybory już blisko ... pominę już to że facet który to zrobił miał trochę nierówno pod kopułą bo wcześniej jakoś kościół obrzucał, i nie zrobił tego bo to " żydowska synagoga".
No ale jak mówię, antysemityzmem może być nawet krzywe spojrzenie na naród wybrany a co dopiero kamulec który wybił okno, toż to niemal wstęp do "nocy kryształowej"
Co jak co, ale po wpadce z ustawa o IPN PiS wzorowo zaczął symbolicznie walczyć z antysemityzmem. Brawo za gest szefie MSZ!
https://twitter.com/dannydanon/status/1044644542409056256?s=21
Cainoore, gazety, telewizja grzmiały, wy na forum rozdzieraliście szaty "odradzający się faszyzm" i co odrodził się? pis wspiera faszystów? czy premier ustosunkował się do tej rozbitej szyby? cholera bo ja nadal go nie widzę, patrzę w twarze ludzi których mijam i nadal zero faszyzmu, latem widziałem kilku w brązowych spodenkach, jeden rabin wlazł w psią kakę, ponoć pies okazał się faszystą, na szczęście władze dokonały uroczystego wytarcia pantofla, no i jeszcze ta szyba, co dalej?, co się jeszcze wydarzy? ta straszna fala przemocy postępuje :(
Z Gdańska suweren Bolek pochodzi to co się dziwić.